Teneryfa 2022 czyli 11 dni ze zwierzętami - Michał

08.08.2022

Czas się w końcu ruszyć trochę poza najbliższą strefę, czyli wziąć samochód i pojeździć po wyspie
Szukałem już przed wyjazdem jakiejś wypożyczalni i trafiłem na Autos Plus Car http://www.autospluscar.com/


Mieści się jakieś 150m od naszego hotelu. Już kilka dni wcześniej podszedłem i popytałem o wynajem. Dzisiaj już tylko ostateczny wynajem. Polityka paliwowa typowa, czyli ile jest tyle ma być. Ale wyraźnie było zaznaczone "około", więc nikt się o kilka litrów tą czy tamtą nie kłóci. Do tego full insurance czyli nic mnie nie obchodzi. 2 telefony kontaktowe w razie czego, jeden na terenie Puerto, drugi poza. Komunikacja po angielsku wyśmienita.
Ale do rzeczy Samochód wzięliśmy na 2 dni, czyli od poniedziałku rano do środy do godziny 10 miał być zwrot. 88 EUR za te 2 dni. Czyli po 44 EUR za dzień. Chyba dobrze
A no i najważniejsze - przynajmniej ja tak uważam - miał być prosty i mały samochód. Chcieliśmy Fiata Pandę, ale w tej samej cenie dostaliśmy Dacie Sandero Manual, 5 furtek, klima. Tyle. Nic więcej nie potrzeba. Twierdzę, że w takich miejscach samochód ma być prosty, niewielki, by wszędzie się fajnie wcisnąć i ekonomiczny. I taki był.

Samochód




Mój ulubiony żart motoryzacyjny oddający sporo o tej marce, choć nie uważam tego za wadę. Taka jest filozofia tej marki.

Kierowca - Mercedes, jest mi zimno.
Mercedes - OK, ustawiam temperaturę na 22 stopnie.

Kierowca - Dacia, jest mi zimno.
Dacia - Mnie też.

I tym wesołym akcentem ruszamy w drogę

pozdrawiam, Michał

Kierowca - Dacia, jest mi zimno.
Dacia - Mnie też.

W maluchu to dopiero było zimno

Kapitańska Baba napisał(a):

Kierowca - Dacia, jest mi zimno.
Dacia - Mnie też.

W maluchu to dopiero było zimno

W maluchu, to jeszcze było wszystko dodatkowo zaparowane

pozdrawiam, Michał

majkik75 napisał(a):
W maluchu, to jeszcze było wszystko dodatkowo zaparowane

pozdrawiam, Michał

Kto nie jeżdził nim zimą ten nigdy nie zrozumie, prawda?

Kapitańska Baba napisał(a):
Kto nie jeżdził nim zimą ten nigdy nie zrozumie, prawda?

Dokładnie. Całkowicie się zgadzam

pozdrawiam, Michał

majkik75 napisał(a):

Kapitańska Baba napisał(a):
Kto nie jeżdził nim zimą ten nigdy nie zrozumie, prawda?

Dokładnie. Całkowicie się zgadzam

pozdrawiam, Michał

Ale za to jaki bezpieczny
Jak Volvo....
Punkt zatrzymania zgniatania, ma tuż przed silnikiem

CROberto, super ten tekst o strefie zgniatania

piekara114 napisał(a):CROberto, super ten tekst o strefie zgniatania

No to ruszamy Najpierw kierujemy się na zachód w kierunku San Cristobal de La Laguna by odbić stamtąd na TF-113 a potem na wspaniałą TF-12.
Muszę to napisać: wynajmują i jeżdżą tutaj osoby z wielu krajów. Na pewno mają prawo jazdy To jak duża ilość osób nie rozumie jazdy górskiej, nie wie jak się powinno jeździć w takich warunkach jest porażająca Całkowicie jest adekwatne dla mnie stwierdzenie, że spora ilość nie powinno wsiadać za kierownicę a prawo jazdy znaleźli chyba w chipsach
Ale dobra, jak się myśli za siebie i za kogoś na drodze i przewidzi się pewne zachowania to raczej do niczego nie dojdzie. Np. jak na morzu - w życiu łódki nie wypożyczę bo się na tym nie znam
Droga jest kręta, zakręty 180 st są na porządku dziennym a my sobie spokojnie jedziemy przez wawrzynowy las
Dacia ma czasem mało mocy pod wzniesienia, ale spokojnie się wspinamy.
Docieramy do pierwszego punktu widokowego, na którym się zatrzymujemy - Mirador De Jardina
Jest jakieś miejsce do zatrzymania, choć tak nie będzie wszędzie. Przeważnie jest po kilka miejsc i czasem nie ma gdzie stanąć. A ludzie oczywiście stają nawet na drodze, na zakręcie zupełnie zamkniętym, gdzie nie widać nic po drugiej stronie blokując ruch



Z daleka te niebieskawe góry, to La Palma


W inną stronę - Teide




Jeszcze La Palma. Widać poziom na jakim się znajdujemy - ponad chmurami






No to jedziemy dalej. Zanurzamy się w Góry Anaga. Zatrzymujemy się po paru kilometrach przy Casa Santiago. Jest na grzbiecie górskim i widać jak z jednej strony chmury przetaczają się z jednej strony na drugą. Nieprawdopodobne jest to, że jest tutaj dość chłodno, choć świeci słońce. Jak wiele jest na wyspie w tym samym czasie różnych "pogód" Można być na upalnej plaży a po chwili wjechać w góry i mieć prawie "zimno". Fajne doznania.


Tutaj "patrzymy" kierunku między Playa de las Teresitas a Santa Cruz de Tenerife






A tu spojrzenie na przeciwną stronę








Widoki obłędne ...

pozdrawiam, Michał

Wspaniałe te góry
I te chmury w oddali - mega
Warto było się wspinać tak wysoko

Ale dobra, jak się myśli za siebie i za kogoś na drodze i przewidzi się pewne zachowania to raczej do niczego nie dojdzie. Np. jak na morzu - w życiu łódki nie wypożyczę bo się na tym nie znam

Ulica nie rózni się niestety niczym od morza czy innej wody jeśli chodzi o ignorantow
Tak jak Ty pewnie nie raz miałeś brzydkie słowa w głowie na widok "kierowców" tak samo mamy na wodzie. To co się tam wyprawia często woła o pomstę do nieba Tak samo jak Ty myślimy wtedy, że patenty dostali za...nie wiem za co

majkik75 napisał(a):Muszę to napisać: wynajmują i jeżdżą tutaj osoby z wielu krajów. Na pewno mają prawo jazdy To jak duża ilość osób nie rozumie jazdy górskiej, nie wie jak się powinno jeździć w takich warunkach jest porażająca

Aby to stwierdzić nie trzeba aż tak daleko jechać... Mnie poraża jak w zimie rodacy odwiedzają południową Polskę, jak jeżdżą, parkują, nie pisząc już o stanie opon w swoich wypasionych brykach na górskich drogach.....

piekara114 napisał(a):

majkik75 napisał(a):Muszę to napisać: wynajmują i jeżdżą tutaj osoby z wielu krajów. Na pewno mają prawo jazdy To jak duża ilość osób nie rozumie jazdy górskiej, nie wie jak się powinno jeździć w takich warunkach jest porażająca

Aby to stwierdzić nie trzeba aż tak daleko jechać... Mnie poraża jak w zimie rodacy odwiedzają południową Polskę, jak jeżdżą, parkują, nie pisząc już o stanie opon w swoich wypasionych brykach na górskich drogach.....

Jasne, tak jest wszędzie, nie tylko u Ciebie w górach. Tylko ci wszyscy Niemcy, czy Austriacy, którzy generalnie porządnie jeżdżą u siebie dostają nagle małpiego rozumu No i tak jest nie tylko pewno tutaj na Teneryfie. Raczej tłumaczę to tym, ze u siebie czują bat na plecach za wykroczenia a tutaj hulaj dusza

pozdrawiam, Michał

Górskie widoki, które pokazujesz, są przepiękne, a kręte, widokowe drogi to jest to, co lubimy . Wrócę jeszcze do tematu wypożyczenia auta. Jak na tegoroczne ceny, to ofertę uzyskałeś świetną. Zapiszę sobie tę wypożyczalnię „ na zaś”.

wiola2012 napisał(a):Górskie widoki, które pokazujesz, są przepiękne, a kręte, widokowe drogi to jest to, co lubimy . Wrócę jeszcze do tematu wypożyczenia auta. Jak na tegoroczne ceny, to ofertę uzyskałeś świetną. Zapiszę sobie tę wypożyczalnię „ na zaś”.

Tak, ja po takich drogach uwielbiam jeździć. Trzeba się mocno skupiać, ale to dla mnie jest ogromna przyjemność
A wypożyczalnia naprawdę warta polecenia. I opinie na Googlach i samo moje doświadczenie są bardzo pozytywne.

pozdrawiam, Michał

Jeszcze chwilę stoimy i podziwiamy jak chmury się przelewają z jednej strony wzgórza na drugą...












Dalej jedziemy TF-12. Droga się wije i kręci a widoki sprawiają, że ja jako kierowca musze się mocno napocić. Bo i trzeba jechać ostrożnie i jeszcze coś zobaczyć ... Kierowca zawsze ma najgorzej w takich miejscach
Następnie odbijamy w TF-123 i po chwili w TF-134. Droga jeszcze węższa, z widokami, które po chwili wręcz zmuszają do zatrzymania się w jakimś dozwolonym miejscu i porobienia zdjęć. To po tej stronie wyspy będziemy mieli sporo takich właśnie miejsc gdzie są stromo schodzące wierzchołki gór do wody i wystające z niej skały ...
My jedziemy do Playa de Benijo



W kotlinach górskich pojedyncze domostwa ...


Chmury się cały czas przetaczają nad szczytami










Widoki do zapamiętania na zawsze ...








pozdrawiam, Michał