chriso napisał(a):Powiedzcie, czy przy założeniach:
1) Urlop 2 tygodnie (+ ewentualnie weekendy na dojazdy)
2) Podróż dieslem
3) Przystanek kolo Salonik na campingu 1-2 dni na odpoczynek i zwiedzanie
4) Docelowo camping na Zakynthos (cena za dobe przy mojej rodzince 2+2 ok 20 eur), zwiedzanie tego co na wyspie
5) Suchy prowiant (zupki, puszki itp) przywiezione z Polski, na miejscu bieżące zakupy (pieczywo itp), ze dwa wypady do knajpy na lokalne ekstrasy
budżet ok 5 tys zł wystarczy?
Wszystko chyba zależy od preferowanego stylu wypoczynku.
Nie wiem co bym zrobił z 2 tyś euro.. he he ... chyba bym się tarzał w luxusach itp!
My na 20 dni zazwyczaj bierzemy 1000-1200 euro (plus trochę forintów.. na furdo termali) + trochę prowiantu (3-5 obiadków w wekach, kilka zupek, kilka serków .. ot tak, na drogę itp)
3 osoby (2+1 14-to latek), benzyna van (spalanie - ok.8.5-9.5), zazwyczaj przejeżdżamy ok 4 tyś km (aha.. jedno tankowanie w domu, czyli ok. 250-270 zł).
Zazwyczaj tydzień spędzamy w droższej kwaterze (góra 40 euro), a 10 dni czasem nawet poniżej 20 euro (np. w Montenegro mamy za 15 euro).
Owszem, mało wydajemy na zwiedzanie (muzea itp) i mało na alkohol, bo mało pijemy. Za to dużo na warzywa, owoce, słodycze, lody, napoje, pizze, salami i salami i pyszne salami. Obiady jemy skromne, bo się nie chce w upale tak żreć, często jest to jakaś urozmaicona sałatka grecka itp.
Raczej nie zdarzyło się nam wydać więcej niż 6 tyś. zł., a czasem przywozimy ok. 100 euro z powrotem.
Wszystko jednak polega na tym jaki preferujemy standard. Dla nas najważniejsza jest piękna plaża, upał, słońce, ciepła woda i dużo dużo owoców .. no i salami!
Moim zdaniem spokojnie się wyrobisz w 5 tyś. Tylko musisz to dobrze zaplanować.