Grecja - Lefkada - cel wakacyjny - pytania

My w tym roku również Grecja , co prawda nie Lefkada, ale blisko bo Riza w Epirze zatem też korzystam z pewnych podpowiedzi

beret napisał(a):co prawda już pisałem w innym temacie ale może tutaj ktoś mi również udzieli odpowiedzi na kilka nurtujących mnie pytań

po dokładnym przewertowaniu większości forumowych relacji z Lefkady (szczególnie po relacjach Kowala) w tym roku wybór padł właśnie na tą wyspę i tak w lipcu 8 osobowa ekipa zamelduje się właśnie tam



A teraz pare pytań:

- czy jest opcja dojazdu na najpiękniejsze plaże wyspy innym środkiem transportu niż własny? bo wiadomo słoneczko, dziewczynki to i browarek jakiś by się przydał...
- którą miejscowość obrać za punkt docelowy? vassiliki czy agios? w pobliżu , której z tych miejscowości znajdują się lepsze , ładniejsze, łatwiej dostępne plaże?
- na lefkade mostem czy podmorskim tunelem?

Za wszelkie rady będe super wdzięczny Nasz pobyt planujemy rozbić na dwie częścim, pierwsza to właśnie Lefkada a potem hoooop do Albanii odwiedzić Ksamil i sprawdzić czy w przeciągu dwóch lat nic sie nie zmieniło.

pozdrawiam i wszystkie porady, wskazówki będą mile widziane

Hejka


może coś pomogę w kwestii pytań



- nie ma , ewentualnie taksówki są w mieście Lefkada ..ale (koszty) , może traficie na wesołego greka (gospodarza) i Was będzie woził (loteria) , chiciaż jak byliśmy na Kefaloni to nasz gospodarz Spiros raz nas zawiózł na plażę i na browara ,bo wszystkim jeszcze szumiało w głowach po wieczorku integracyjnym i po nas przyjechał (gratis)

-Agios Nikitas bardziej greckie i kameralne , Vasiliki ..hm takie sobie ( ocena subiektywna ) , Z Agios do Pefkoulii i Kathismy (piękna ) 5-10 minut samochodem , zaś do Porto Katshiki i Egremni bliżej z Vasiliki ( obie przepiękne ) 20-30 minut , Egremni i Gialos ( dojazd trochę hardcore ) no i zejście na Egremni również


- na Lefkadę tylko mostem (obrotowym) innej drogi nie ma , tunelem za Preveza bardziej po drodze jadąc z Polski ( 3 euro ) ale można i dołem objeżdżając zatokę ( w tym wypadku droga trochę dłuższa)



..życzymy udanych wakacji , w razie jakichś pytań chętnie służę skromną wiedzą i pomocą



Pozdrowiajom Kowolki

dziękuje bardzo za dość wyczerpującą odpowiedź

co do plaż to już po Waszych zdjęciach wiem , że warto tam jechać. Wahamy się jeszcze nad wyborem miejscowości... wyczytałem,że w Vasilikach często wieje i może to tochę utrudniać nasz pobyt. Masz może jakieś zdjęcia tych miejscowości co by można było rzucić na nie okiem? Bo wiadomo te wyguglowane rzadko odpowiadają rzeczywistości

Pozdrawiam

Z ciekawością przeczytałem te wszystkie wskazówki bo w Grecji jeszcze nie byłem .Ale jeszcze nie do końca zdecydowałem sie co do miejsca. Może ktos pomoże . Zastanawiałem sie nad miejscowością Sarti na Chalkidiki lub Agios Nikitas na Lefkadzie. Im wiecej czytam tym bardziej jestem niezdecydowany Może ktos przedstawi jakies plusy i minusy co pomoże mi w dokonaniu wyboru.
Przyznam że plaze na Lefkadzie bardzo mi sie podobaja szczególnie Agiofili . Obok Sarti jest z kolei Orange Beach . I tez jest fajna . I tak można w kółko. Pomozecie ? (skad my to znamy )

Alex0000 napisał(a):Przyznam że plaze na Lefkadzie bardzo mi sie podobaja szczególnie Agiofili . Obok Sarti jest z kolei Orange Beach . I tez jest fajna . I tak można w kółko....

Lefkada,a raczej jej plaże są super...Halkidiki też nie są złe...więc wybór należy do Ciebie


A tak serio jak nie wiesz co zrobić to po prostu podziel urlop na pół, tydzień tu i tydzień tam...
i nie będziesz mieć problemu z wyborem...i przynajmniej będziesz mieć porównanie

Pozdrawiam

Kowal38 napisał(a):

beret napisał(a):...
- czy jest opcja dojazdu na najpiękniejsze plaże wyspy innym środkiem transportu niż własny? bo wiadomo słoneczko, dziewczynki to i browarek jakiś by się przydał...
- którą miejscowość obrać za punkt docelowy? vassiliki czy agios? w pobliżu , której z tych miejscowości znajdują się lepsze , ładniejsze, łatwiej dostępne plaże?...

- nie ma , ewentualnie taksówki są w mieście Lefkada ..ale (koszty) , ...
-Agios Nikitas bardziej greckie i kameralne , Vasiliki ..hm takie sobie ( ocena subiektywna ) , Z Agios do Pefkoulii i Kathismy (piękna ) 5-10 minut samochodem , zaś do Porto Katshiki i Egremni bliżej z Vasiliki ( obie przepiękne ) 20-30 minut , Egremni i Gialos ( dojazd trochę hardcore ) no i zejście na Egremni również ...

Przypadkiem trafiłam w temat i coś dorzucę świeżego z 2015 r. może komuś się jeszcze przyda
Ad. 1) po wyspie kursuje autobus rejsowy na trasie Nidri-Lefkada-Agios Nikitas-Kathsima Beach i powrót przez Agios Nikitas-Lefkada-do Nidri - przynajmniej 5 kursów tam i spowrotem. Pierwszy z Nidrii był o 8.50 a ostatni z Kathsima Beach o 18. Zjeżdża na parking przy plaży - widziałam na własne oczy i podziwiam kierowców, którym takimi kolosami udaje się tam zjechać .
Trzeba pamiętać, że na rozkładach jazdy podawane są godziny wyjazdu z miejsca startu - przybycie na przystanek do danej miejscowości trzeba wyliczyć sobie samemu na oko uwzględniając odległość i nieco trudny do jazdy teren. Powyżej 50km/h autobus tam nie poleci, poza tym może się zdarzyć, że kierowca spotka jadącego z przeciwnego kierunku znajomego więc się zatrzyma na pogawędkę
Przystanki znajdują się tylko po jednej stronie ulicy - tam stajemy i wypatrujemy autobusu z odpowiedniego kierunku jazdy. Trzeba machnąć ręką aby zasygnalizować kierowcy, że ma się zatrzymać. Bilet kupuje się w autobusie - trzeba zająć miejsce a bileter podejdzie i sprzeda bilet.

Ad. 2) Na miejsce pobytu wybrałabym Agios N. - w mojej ocenie jest dużo ładniejsze niż Vasiliki, bardziej klimatyczne. Ma niezłą plażę z pięknym kolorem morza. W zasięgu nóg na południe jest plaża Milos - można na nią również popłynąć taxi boat z plaży w Agios N. W zasięgu wspomnianego autobusu Kathsima Beach - na której można nieźle zabalować m.in. w takiej scenografii Zamawiając cokolwiek w beach bar można korzystać z jego zacienionych basenów oraz leżaków na plaży. Jak się znudzi to można iść na odludzie kierując się na południe na dziką część plaży.

Na północ od Agios - prawie 4 km plaży bądź co bądź po zachodniej stronie więc o kolor wody i widoki nie trzeba się martwić - o miejsce też nie.
Vasiliki mnie nie urzekło - zatoka dość duża i długo długo płytko. Woda już nie ma takiego pięknego koloru jak np. na Agios - dno jest piaszczyste. W zatoce popołudniami ponoć zawsze wieje i jest to mekka surferów. Na pocieszenie pobliska Agiofili warta grzechu - na nogach chyba kawałek jest, nie szłam - ewentualnie dopomoże w dotarciu taxi boat z portu.
Publiczny transport z Vasiliki jedynie po wschodniej stronie wyspy do Lefkady przez Nidri.
Nawet korzystając z własnego auta wybrałabym jednak Agios - więcej plaż w okolicy, Kathsima 3 km, Avali, Megali P. czy Kavalikefta ok. 11 , Gialos, Egremini czy Porto od 23 do 30 km. Z Vasiliki na Porto jest też prawie 30 km więc nawet sugerując się odległościami do najlepszych na wyspie plaż korzystniej wypada Agios.

Ja jadę pierwszy raz do Grecji na Lefkadę i myślę trasę rozłożyć na 2 etapy. Wyjazd pierwszy dzień z Czechowic -Dz. ok 4:00, by Budapeszt w miarę dobrych godzinach minąć i potem dojechać na nocleg w Skopije. Mam nadzieję że w 15 godzinach się wyrobię.

Tuti napisał(a):Ja jadę pierwszy raz do Grecji na Lefkadę i myślę trasę rozłożyć na 2 etapy. Wyjazd pierwszy dzień z Czechowic -Dz. ok 4:00, by Budapeszt w miarę dobrych godzinach minąć i potem dojechać na nocleg w Skopije. Mam nadzieję że w 15 godzinach się wyrobię.

Ale to jest czas z jakimiś dwoma postojami bez uwzględnienia granic
Zahaczając o piątek czy weekend to się może wydłużyć od 2 h do 5 h (przez stanie na grannicach, we wrzesniu na Macedońsiej stałem prawie godzinę SR-Mac (50 min) a gdzie tu jeszcze Srb-Węgry (przypomnę, że tam nie ma +10 km/h i mogą się czepnąć o drobne przekroczenie limitu)

Zresztą planujecie to jak wyścig a ja po ruszeniu z Gyor na autostradzie przed Budapesztem nagły stop bo 300m z przodu kraksa (2 auta a jedno doszczętnie). I cała autostrada STOP i 1.5 godziny, straze *bo był tam elektry, helikopter medyczny

A potem tunel na słowenii i korek bo w tunelu wypadek a to wszysko we wrześniu. I już w plecy 2.5 godzin, których prędokścią się nie nadrobi

ogorek napisał(a):

Tuti napisał(a):Ja jadę pierwszy raz do Grecji na Lefkadę i myślę trasę rozłożyć na 2 etapy. Wyjazd pierwszy dzień z Czechowic -Dz. ok 4:00, by Budapeszt w miarę dobrych godzinach minąć i potem dojechać na nocleg w Skopije. Mam nadzieję że w 15 godzinach się wyrobię.

Ale to jest czas z jakimiś dwoma postojami bez uwzględnienia granic
Zahaczając o piątek czy weekend to się może wydłużyć od 2 h do 5 h (przez stanie na grannicach, we wrzesniu na Macedońsiej stałem prawie godzinę SR-Mac (50 min) a gdzie tu jeszcze Srb-Węgry

Tego się trochę obawiam bo wyjazd w sobotę

Masz podobną trasę do mnie i wg mnie nie masz szans zajechać w 15 h do Skopje. Jedziesz w sobotę to już w ogóle nierealne, a zwłaszcza w sierpniu... Czystej jazdy bez postojów masz ok. 13 h, a gdzie dwie problematyczne granice (2*15 min to nawet przy pustkach schodzi), tankowanie, jakiś postój na wyprostowanie się, toaletę?
Chyba, że jedziesz w czerwcu, ale i tak 15 h nie ma szans...
Chyba że jedziesz ile daje maszyna i liczysz się z mandatami (w Serbii na autostradzie są odcinkowe kontrole między bramkami).

Byliśmy na Lefkadzie w 2017. To była wyprawa. Wjazd ze Śląska w sobotę przed 7 rano, bo w nocy nie lubie jezdzic. Po 16 byliśmy w Nowym Sadzie (na granicy HU-SRB ok30 min), krótkie zwiedzanie, kolacja, nocleg. Ok 8 start do Ochrydy, dojazd na 15, granicą SRB-MKD bezproblemowa, kilkanaście min., Popołudnie i przedpołudnie następnego dnia zwiedzanie Ochrydy i Sv Naum. Ok14 wyjazd i w Kalambace byliśmy po ok 4.5 godz, po drodze kilkanaście min na granicy AL-GR i krótki postój w Kastorii. Zwiedzanie meteorów kolejnego dnia, drugi nocleg i przed południem jeszcze jeden klasztor i dalej w drogę. Około południa wyjazd w kierunku Lefkady przez Metsowo, następnie spacer po Joaninie i pod wieczór byliśmy na miejscu Agoos Nikitas. Podsumowując, wyjazd w sobotę ok 7, dojazd w środę po 18, trochę nam zeszło .

piekara114 napisał(a):Masz podobną trasę do mnie i wg mnie nie masz szans zajechać w 15 h do Skopje. Jedziesz w sobotę to już w ogóle nierealne, a zwłaszcza w sierpniu... Czystej jazdy bez postojów masz ok. 13 h, a gdzie dwie problematyczne granice (2*15 min to nawet przy pustkach schodzi), tankowanie, jakiś postój na wyprostowanie się, toaletę?
Chyba, że jedziesz w czerwcu, ale i tak 15 h nie ma szans....
Chyba że jedziesz ile daje maszyna i liczysz się z mandatami (w Serbii na autostradzie są odcinkowe kontrole między bramkami).

Tak wyjazd 20 sierpnia, no to chyba trzeba będzie zweryfikować nocleg. Szukam gdzieś przy autostradzie by nie trzeba było daleko zbaczać z drogi, ale chyba słabo z tym. A czy na tym drugim przejściu w Roszke 2 też się tak korkuje ?

Dzięki za cenne rady
Faktycznie chyba lepiej rozłożyć trasę na 2 noclegi, bo możemy nie podołać.
Jechaliśmy w 2018r do Albanii nocując gdzieś na Węgrzech i w Nisz a rok później na Lefkadę i też nocowaliśmy w Nisz a potem w Kalambaka.
Więc trzeba jednak zmienić plany.
Ale chcieliśmy też zobaczyć Skopje, bo ponoć ładnie tam...

_Piotrek_ napisał(a):Byliśmy na Lefkadzie w 2017. To była wyprawa. Wjazd ze Śląska w sobotę przed 7 rano, bo w nocy nie lubie jezdzic. Po 16 byliśmy w Nowym Sadzie (na granicy HU-SRB ok30 min), krótkie zwiedzanie, kolacja, nocleg. Ok 8 start do Ochrydy, dojazd na 15, granicą SRB-MKD bezproblemowa, kilkanaście min., Popołudnie i przedpołudnie następnego dnia zwiedzanie Ochrydy i Sv Naum. Ok14 wyjazd i w Kalambace byliśmy po ok 4.5 godz, po drodze kilkanaście min na granicy AL-GR i krótki postój w Kastorii. Zwiedzanie meteorów kolejnego dnia, drugi nocleg i przed południem jeszcze jeden klasztor i dalej w drogę. Około południa wyjazd w kierunku Lefkady przez Metsowo, następnie spacer po Joaninie i pod wieczór byliśmy na miejscu Agoos Nikitas. Podsumowując, wyjazd w sobotę ok 7, dojazd w środę po 18, trochę nam zeszło .

No zeszło się ...
Ale widzę, że piszesz o Agios Nikitas - coś mozesz napisać więcej o tej miejscowości ? Jak np z zejściem do morza, bo wiem że tam są klify, ale jak to wygląda ?

pozdrawiam, Michał

jak chcesz krótkie odcinki i zwiedzanie
Wyjazd rano i

Wwa-Gyor i spory zapas na starówkę i pyszną kolację na starówce
Gyor-Skopje - w teorii to 9 godzin ale raz dojechałem do GR i nocowałem w GR blisko granicy Mac (zmiana czasu-byłem po 22-giej), a raz z Gyor nocowałem w Nisz (chyba 20sta) bo długo staliśmy na granicy i strasznie mnie to wymęczyło

z drugiej strony - w tej wersji - to nocny spacer po Skopie, chyba, że granice w tygodniu w 2 godz zrobicie
obym był złym prorokiem ale tłumy na przejściach we wrześniu 2022 wydaja się prognozować większy ruch w 2023

były to tłumy z korzeniami tureckimi z małymi lub dorosłymi dziećmi bądź bez dzieci
prawie dorównujące tym letnim sprzed pandemii