Grecja

Messenska - byłem 4 lata temu - Ag.Andreas - opływałm cypel, Pylos
Te wyspy Sapienza i Schiza - wogóle nam nie podeszły - w zatoczkach szkło na dnie, brud na brzegu

Lakonska - 5 i 4 lata temu

5 lat temu Gythio jako baza i spływana cała zatoka (w tym Elafonisi/Simos)




Na południe od Gythio fiordy z wioskami w arch "tower"




4 lata temu byliśmy poniżej Plitra i Plitra / Elafonisi - dokładnie spływane (w tym snorkelowanie wsród ruin w Plitra)

Pseudo relację zacząłem tu na forum https://www.cro.pl/ciagajac-rodzine-i-malego-rib-a-po-grecji-t54466.html

Jak i RIB-owym https://www.rib.net/forum/f53/warsaw-greece-2015-family-trip-highfield-om540dl-68645.html

Ta pierwsza to było: Kiweri (tydzien), Gythio - tydzien, prom z Gythio na Kretę (Paleochora na płd Krety 2 tyg), na powrocie jez Limni Voulagmenis
Ta druga to najpierw Ag Andresa w Zat Mesenskiej (10 dni) potem 5 dni ponizej Plitry, potem znowu jezioro to co wyżej, potemJonskie

Od 17 sierpnia turyści z niektórych krajów (w tym m.in. z Czech) również przylatując samolotem będą musieli mieć testy potwierdzające brak wirusa.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... demii.html

Swoją drogą - ciekawe czy to dotyczy obywateli Czech czy przylatujących z czeskich lotnisk? Bo to jednak spora różnica.

Pudelek napisał(a):
Swoją drogą - ciekawe czy to dotyczy obywateli Czech czy przylatujących z czeskich lotnisk? Bo to jednak spora różnica.

Dotyczy wszystkich przylatujących m.in. z czeskich lotnisk.
Nawet obywatel Grecji podczas check-in musi przedstawić negatywny wynik testu.
Zasady są opisane w greckiej prasie.

Czyli Czech lecący z Polski nie musi mieć testu? Trochę te zasady są czasem nieżyciowe...

Nie życiowe? Jak Czechowi zależy to przyleci do GR z Polski. Jest furtka.
Na początku wakacji, kiedy jeszcze loty z UK były zakazane, grecka TV przez kilka dni mówiła o przylocie ojca Borisa Johnsona do Grecji przez Bułgarię.
Nie jest to dokładnie przypadek 1:1, ale pokazuje jak działa system.

Katowice - Słowacja - Węgry - Serbia - Macedonia (Ohrid) - Lefkada(Vasiliki). Taką trasę chcę zrobić w jedną stronę. Mogę liczyć, iż poda mi ktoś na forum koszt łączny odcinków płatnych?
Z powrotem chcę lecieć przez Albanię i w górę przez Chorwację - Węgry - Słowację i do Katowic.
Z góry dzięki.

Przede wszystkim nie wjedziesz do Grecji od strony Macedonii. Jedyne czynne przejście graniczne lądowe to Bułgaria-Grecja. Musisz mieć zrobiony test molekularny w autoryzowanych labolatoriach na covid najwcześniej na 72 h przed przybyciem na granicę (okazujesz wynik na granicy (może być w telefonie), ale zwykle i tak min. 1 osoba z samochodu i jeszcze raz na test). Plus zgłoszenie wjazdu z kodem QR.

Co do kosztów:
Słowacja - winietka miesięczna 14 eur https://eznamka.sk/selfcare/purchase
Węgry - miesięczna HUF 4 780 https://www.hungary-vignette.eu/highway ... rices-2019
Serbia - bramki ok. 10 eur (cała, Ty musisz odbić na Bułgarię, więc ciut mniej)
Macedonia - nie przejedziesz tzn. nie wjedziesz do Grecji
Bułgaria - chyba bezpłatny ten odcinek jest
Grecja - bramki, ok. 20 eur https://www.egnatia.eu/en/homeen/
Tunel na Lefkadę - 3 eur https://www.tolls.eu/greece

piekara114 napisał(a):Przede wszystkim nie wjedziesz do Grecji od strony Macedonii.

Piekara114 - jak zwykle odpowiedź wyczerpująca. Bardzo dziękuję. Robię już plan na drugi rok, na lipiec. Mam nadzieję, że przejazd przez Macedonię będzie możliwy. Jak tyle zachodu to nawet nie jadę. Ale wiesz, plan robić to już prawie jak być na wakacjach...

Bułgaria niestety płatna.

Ja miałem QR kod na Evzoni (prejscie Mac - GR) na 1szego lipca.
Puszczali do 18-tej, nie puscili nas o 19-tej.

Musieliśmy jechać górami wzdłuż granicy Mac-GR do BG.
Baardzo krótki odcinek od przejscia Mac-GR do przejscia BG-GR a i tak sprawdzali winiety
(tzn zmuszali do kupienia ale ja miałem bo miałem jechać inną trasą ale odwidziało mi się)

Więc niestety na BG trzeba (chyba min tygodniowa czy jakoś tak)

Wiesz, robię notatki dokładne z trasy, aby mieć na przyszłość orientacyjnie czas przejazdu, godziny, sytuacje graniczne czy właśnie koszty.
Koszt Macedonii to ok. 23 zł (podaje w zł, bo płaciłam i w denarach i w eur, bramki z dziwnym systemem płacenia dla mnie, nie wiesz czy płacisz za odcinek przejechany czy z góry jak Krk-Ktw) - to jak jedziesz prosto na Grację. Jak odbijesz na Ochrid i potem na Bitolę to będzie mniejszy koszt.
No i koszt w Grecji autostrady będzie ok. 10-12 eur.



PS. Lefkadę mam dalej w planach. Jak chcesz coś bliżej i intymniej to polecam Sivotę (idealnie na kajak czy sup).

piekara114 napisał(a):PS. Lefkadę mam dalej w planach. Jak chcesz coś bliżej i intymniej to polecam Sivotę (idealnie na kajak czy sup).

Przeanalizuję Sivotę. Na razie to pilnujemy dzieciaki w dmuchańcach, więc kajak może kiedyś. Podjarałem się kiedyś u nas na forum relacją Arlij i zakochałem się w Lefkadzie. Swoją drogą dawno nie odwiedzała cro.pl.

A ja już po wakacyjnych przygodach. Miała być jak zwykle docelowo Grecja, ale te mniemane wirusy i sztuczne utrudnienia ze strony greckiej spowodowały, że ponownie odżyła Chorwacja. Za jakiś czas popełnię pewnie relacją z wyjazdu.
Teraz kilka kilka zdjęć z dalmacyjnego wyjazdu, Chorwacja ciągle piękna.





Pozdrawiam.
Steftes

Co to za plaża na ostatnim zdjęciu?

piekara114 napisał(a):Co to za plaża na ostatnim zdjęciu?

Drvenik, pusty jak nigdy.

W życiu bym nie pomyślała, że to ta plaża.