Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ciągając rodzinę i małego RIB-a po Grecji ...

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014
Ciągając rodzinę i małego RIB-a po Grecji ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 06.08.2018 22:55

Nie lubię pisac i nie mam "lekkiego pióra".
Dlatego będzie to bardziej kilka zdjęć jak "opis"
Na początek mapy całej podróży:

Oto zestaw jaki był tułany po Grecji. Auto 5,2m (z hakiem pewnie 5,4)
Do tego RIB 5,4m na przyczepie (zdaje się ze długość przyczepy z udką 6,6m)
Czyli razem 12m długości zestaw.

Obrazek

A oto trasa naszej "włóczęgi""

Start z okolic W-wy i dojazd w 14-cie godzin do Triestu.
Po drodze, obiad, tankowania, ....
Obrazek
Wyruszylismy chyba po 9-tej rano w poniedziałek i byliśmy przed północą w Trieście
Bilety wydają od północy właśnie a zaokrętowaliśmy się o 2.30 rano

Prom płynie przez Ankonę (Włochy), Igumenisę (Grecja), Patra (Grecja)
Obrazek

Do Igumenisy prom płynie coś koło 20 godzin (do Patry - nie pamiętam).
Z Patry do kwater (okolice Mili/Kiwieri - zatoka Argolidzka)
Obrazek

Z tego miejsca opływaliśmy zatokę Argolidzką. Byliśmy na Sptses i nawet dotarliśmy do Hydry

Po tygodniu zmieniliśmy kwaterę na 5 dni pobytu w Gythio.
Ze względu na przyczepę pojechaliśmy naokoło - do autostrady

Obrazek

Po 5-ciu dniach w Gythio (byliśmy łódką na Elafonisos, na południe od Gythio)
wsiedliśmy na prom na Kretę. Prom rusza przed 16-tą z Gythio a jest o 23-ciej w Kissamos
Przystaje w Kytherii, Antykutherii a potem Kissamos. Ma bardzo blisko do Krety (poniżej 200 km)

Obrazek

Z portu Kissamos przejechaliśmy do kwater na południu Krety (w naszej ulubionej Paleochorze)
Jak ktoś ciągnie przyczepę lub nie lubi waskich serpentyn radzę cofnąc się na "National Road" i jechać lepszą droga na Paleochorę (jest zjazd na "National Road" na Paleochorę własnie)

Obrazek
Z Paleochory pływaliśmy na lewo i prawo ;) czyli w prawo do Francocastello w lewo za Elafonisis
Po 10 dniach wrócilismy na kontynent promem z Chanii do Pireusu:
Obrazek

I na kwaterę, która była niedaleoko nad jeziorem/zatoką Limni Voulagmenis
Obrazek
Tu powiększenie miejsca docelowego
Obrazek
I jeszcze większe - aby widać było, że jezioro łączy się z morzem kanałkiem żeglownym
Stąd mogliśmy trzymać łodkę na jeziorze a pływać po morzu ;)

Obrazek

Po tygodniu powrót do Patry na prom do Triestu
Obrazek

KONIEC ....



mapek ...
Od teraz będą zdjęcia z miejsc pokazanych na tych mapkach

PS. Mam kilka luźniejszych dni (projekt w którym biorę udział ma "obsuwę") więc może zdołam coś powrzucać w ciągu tego tygodnia
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.08.2018 23:04

Podróż porządnie udokumentowana.

Pozdrawiam,
Wojtek
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12129
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 06.08.2018 23:08

Z przyjemnością popatrzę na wodną Grecję - ona ciągle w planach i ciągle jakoś nie wychodzi :roll:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107647
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 06.08.2018 23:10

Popatrzę jak pływa po Grecji ogórek :wink: :D
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 06.08.2018 23:10

Kolejka do wjazdu na prom w Trieście. Sporo kamperów, przyczep
Łódek na przyczepach tylko kilka
Obrazek

Pierwsze w życiu parkowanie tyłem przyczepy na promie (na szczęscie dostaliśmy łatwą i bezpieczną miejscówkę)
to była moja pierwsza podróż w życiu z przyczepą - do tego musiałem w trybie wxpresowym wziąć 2 godziny lekcji i zdać egzamin B96 aby ciągać to ustrojstwo
Obrazek

Klaustrofobiczna kabina - prysznic i spać .... Nawet do 14-stej :D
Potem opalanie się na górnym pokładzie i leniuchowanie na leżakach

Obrazek

No i dojechaliśmy na pierwszą kwaterę (apartamenty między Mili a Kiwieri).
Ośrodek nie ma pomostów wiec łódka stoi w wodzie przyczepiona do bojki - trzeba się moczyć aby wsiadać

Obrazek

Pierwsze pływanie ...
Obrazek

Od razu ta fajna wyspa na przeciw Tolo https://goo.gl/maps/KDyMRL9rYAP2

Wyspa ma kształt rogala w którego zagłebieniu jest kolejna (okrągła wyspa).
W środku jest cicho i zacisznie (aż za bardzo bo wiatru nie ma)
Obrazek

Na tej okrągłej wysepce jest pomost, na jej górze kapliczka. Łódka parkuje przy wspomnianym pomoście
Obrazek
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 06.08.2018 23:13

Napiszę tylko ... szacun. Też w tym roku zrobiłem trochę kilometrów po Grecji, ale nie z taaaką przyczepą i ładunkiem :hut: .
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 06.08.2018 23:22

Wycieczka z kwatery na Spetses / Hydra budzi mieszane uczucia

1. Daleko (prawie 100 km do Hydry)
2. Spetses opisywana jako pusta i rekomendowana zatoka jako pusta - zatłoczona wielkimi jachtami
3. W Hydrze nie idzie w sezonie zacumować - skończyło się na plaży St. Nicolas (najbliższej)
4. W drodze powrotnej pomiędzy Nafplio a Kiwieri burza. Ostry wiatr z GRADEM od strony Kiwieri właśnie
5. dodam ze punkty 1-4 były drugą naszą wyprawą w życiu łodką ... stąd chyba zbyt odległą :D ale nie było źle

Pozytywem były widoki i bardzo fajna miejscowość Porto Heli gdzie znaleźliśmy stację paliw z człowiekem dowożącym paliwo do łodki ...

Zamazana kapliczka za Nafplio
Obrazek

Wielke jednostki w zatoczkach na Spetses
Obrazek

łądny ośrodek - po drodze
Obrazek

Prywatna wyspa o tu https://goo.gl/maps/QmPYbYF5ZWy
Obrazek

Porto Heli
Obrazek
Obrazek

Wnioski na przyszłość:
- krótsze trasy
- unikać rozreklamowanych miejsc (jak Spetses czy Hydra)

My raczej tacy bardziej kameralno-zatokow jesteśmy i takie miejsca można było znaleźć w połowie trasy do Porto Heli
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 06.08.2018 23:25

Albo takie (10 km na południe od kwatery)

Obrazek

lub takie (2 km bliżej)

Obrazek
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 06.08.2018 23:34

Jako się rzekło - druga "meta" - miasteczko portowe Gythio.
Nareszcie lódka w porcie i można suchą nogą wsiadać

Obrazek

Parkujemy na przeciw tej knajpy (w której najczęściej jadamy)
Obrazek

Byłem tak grzeczny ze zameldowałem się w Coast Guard i Port Police - jedni i drudzy patrzyli z preensją (że przeszkadzam)
Kazali przyjść na koniec i zapłacić.
Po 5-ciu dniach postoju tuptam do Port Police.
Pani tylko po GR ... wykonuje telefon do odoby GR-EN.
Ja tłumaczę, osoba-widmo tłumaczy Pani z portu ...
Pani szuka w ksiazkach, przepisach.
Po 20-stu minutach dostaję fakturę na 95 CENTOW !!!!
Chyba więcej kosztowały konsultacje tel ...

OK pierwsza wyprawa i od razu ... długa ... Elafonisos
Obrazek

Plaża SIMOS staje się naszą ulubioną
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 07.08.2018 00:05

Podziw 8O
To to są wakacje :D
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12129
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.08.2018 00:06

Wysokośc rachunku powala :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 07.08.2018 07:55

Pięknie, ciekawie i pouczająco :D
pzdr. :wink:
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 07.08.2018 08:38

beatabm napisał(a):Wysokośc rachunku powala :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


No właśnie nie .... Ale te czasy nie powrócą

Zapomniałem napisać, że wyprawa jest z 2015 roku

- jak zawsze od końca czerwca (a nawet połowy) do połowy lipca
- miała być pożegnaniem Paleochory na Krecie (bo 3-ci raz)
- i pożegnaniem z apartamentami Kalimera prowadzonymi przez PL małżeństwo (też 3-ci raz)

- pierwsza w życiu łódka (rok wcześniej był ponton - ale wyrośliśmy)
- pierwsze pływanie (w życiu) łódką po morzu
- pierwsze ciąganie (w życiu) przyczepy - przed wyjazdem wykupione 2 godz manewrówki i zdany egzamin B96
- rodzina 5-cio osobowa. W 2014-tym zmieściłem 3-kę dzieci w pontonie 3.8m W 2015 mieli już po 170 cm ...

2015 to był rok w tórym powstawały nowe biznesy w Grecji na gruzach starych.
To był środek kryzysu w GR (i pakietów pomocowych)
Często nasza łodka była JEDYNA np. na plaży SIMOS, czy na południu Krety
Grecy nie ruszali wtedy swoich. Ceny tego roku były bardzo kuszące (kwater/jedzenia)


Większość knajp/piekarni w Gythio to nowi właściciele.
To rok w którym Niemcy gniewali się na GR i turystów było mało.

Helen z ferries.gr załatwiła mi bilety Triest->Patra plus porotny Patra -> Triest w cenie której teraz nie zobaczę
- kabina junior suite dla 5-ciu osób, auto, przyczepa - 500 EUR (w obie strony cena całowita)
Niby kupa kasy ale oszczedzam 2500 km (w obie strony) plus nie biorę 4-ech noclegów. (a ciągnąc łodkę auto pali ... i max dla zestawu to 80-90 km/h -> stąd przy trasie 2500 km 2 noclegi byłyby konieczne - w jedną stronę)

- w Gythio byliśmy jedynymi gościm hotelu :O
Mieliśmy wielki apartament z dwoma sypialniami "Tradytional hotel Gythio"
Cena na email była 50 EUR ze śniadaniami włącznie !!! To był srodek GR kryzysu i pewnie dlatego.

Wielki apartamanet w Paleochorze to było 50 EUR za dzień (akurat tam cały czas są rozsądne ceny).
Ja gotuję a zresztą w Paleochorze(czy wtedy w Gythio) można było zjeść tanio i smacznie na mieście
W Paleochorze duże świeże ryby Dorada/Lavrakia 8 EUR za kg w sklepie rybnym z aktualnych połowów (czyszczone na zyczenie bezkosztowo)
Do nagrzanego piekarnika i obiad w 30 minut.
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 07.08.2018 08:47

Teraz nudy dla wszystkich co nie pływają łódką ...

Co mnie nauczyła wyprawa na Elafonisos.
Otóż odkryłem (na włąsnej skórze), że popo zawsze mocno wieje w Grecji.
I że z portu zazwyczaj tych fal nie widać. Wracaliśmy o 17-tej bodajże i jakbym nie płynął to miałem pod fale :D

Kolejna nauczka - w połowie drogi powrotnej sygnał "fuel low" a byłem pewny, że mam 20 litrów w baku jeszcze więc zignorowałem
Na wysokości wraku statku (przed Gythio) pyk i silnk się wyłącza (dopiero wieczorne konsultacje z doświadczonymi uzytkowniami RIB-ów z UK uswiadomiły mi, że przy takiej jednostce i tak dużej amplitudzie na falach - może w pewnym momencie nie zassać paliwa mimo 10-15-tu litrów w baku).

Dolewanie z zapasowego kanistra na falach spychających na wrak ....

Po fakcie wiem, że mogłem rzucić kotwicę i komfortowo wlać paliwo oraz odpalić (trzeba podpompować i kilka razy zakręcić rozrusznikiem)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12129
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.08.2018 08:57

ogorek napisał(a):
beatabm napisał(a):Wysokośc rachunku powala :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


No właśnie nie .... Ale te czasy nie powrócą

Zapomniałem napisać, że wyprawa jest z 2015 roku


Z tego co mówią mi przyjaciele pływajacy po Grecji - mariny i porty nie są drogie, moze nie kosztują centy ale kilkanaście euro wystarcza na postój sporej jednostki
Następna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Ciągając rodzinę i małego RIB-a po Grecji ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone