30.04.2024Dzisiejszy dzień nie miał być jakoś bardzo intensywny. Ot, kolejny wjazd na górę i przejazd do następnego noclegu

Ale jak to się mówi, miało być pięknie a wyszło jak zawsze
Ale po kolei. Śniadanie w hotelu było bardzo dobre, z dużą ilością potraw do wyboru, jak na takie typowe hotelowe śniadanie to naprawdę bardzo dobre. Także polecam ten hotel bo lokalizacja, darmowy transport publiczny od hotelu, jakość zakwaterowania i jedzenie są do polecenia
Teraz co do kolejnego miejsca: miał być Glacier 3000. Tutaj jest stronka z biletami
https://www.glacier3000.shop/en/Bilety kosztowały 298 CHF, czyli około 1340 PLN...
Tylko jest małe ale. Nie zawsze jest czynny wjazd. Wjeżdżamy bowiem na ponad 3 tyś m i warunki mają ogromny wpływ na kursowanie kolejki. Tu jest strona gdzie można sprawdzać czy w danym dniu kursuje kolejka
https://www.glacier3000.ch/en/informati ... ndgrid.comNo i już od momentu zakupu biletów bywały dni, że wszystko było OK ale też niestety były dni z wyłączeniem z kursowania wagoników. No i jeszcze 2-3 dni wcześniej wszystko było w porządku, ale już rano przed wyjazdem kontrolnie check i d.pa
Niestety z powodu mgły i dużego wiatru kursowanie odwołane. Zadzwoniła nawet Córka na infolinię, ale dokładnie to samo potwierdzili ...
Była od razu w potwierdzeniu mailowym informacja, że zwrot jest oczywiście dostępny i już po fakcie po powrocie napisałem maila do biura, podałem wymagane dane i po około tygodniu dostałem zwrot kasy.
Tak, żałuję bardzo, że wjazd był odwołany, bo widoki są tam epickie ... I to jest powód dla którego jest chyba lepiej (choć drożej bo sezon letni) jest jechać w lato. Jest większa szansa na widoki i mniejsze ryzyko odwołań atrakcji.
No ale nie ma co dramatyzować, koszty wyjazdu maleją

to trzeba dynamicznie czymś dzień zapełnić, bo nocleg mamy zupełnie gdzie indziej. A co mamy po drodze tam? Na pierwszy cel obieramy Lozanne
Z Genewy to w sumie jakieś 40 min samochodem, parkujemy przy nabrzeżu, tutaj
https://maps.app.goo.gl/usxWpc1Y8dga67UFATak sobie myślę, że trzeba było gdzieś bliżej centrum, ale dzięki temu też kawałek się przeszliśmy i można było sobie pooglądać miasto.
Marina
Po drodze kościół ewangelicko reformowany przy placu Saint Francois
I dalej uliczkami
Do mostu Pont Bessières
I już prawie katedra w Lozannie
Gdzie jest taras widokowy
pozdrawiam, Michał