Szwajcaria - majówka 2024 - Michał

maslinka napisał(a):Michał, dzięki za bardzo ciekawą relację ze Szwajcarii. Mam nadzieję, że kiedyś tam trafię. Jeden dzień na nartach w szwajcarskim ośrodku się nie liczy, chociaż zawsze to jakiś początek

A ja dziękuję za obecność i trzymam kciuki, że się kiedyś wam uda zajrzeć do Swiss na dłuzej

pozdrawiam, Michał

Fajna relacja, dziękuję, podczytywałam zza krzaków bo w temacie nie miałam za dużo do powiedzenia .

My od czasu do czasu spoglądamy na Szwajcarię pod kątem narciarskim ale cenowo to jednak słabo wypada w porównaniu z Austrią, Włochami czy nawet Andorą.

Raz potraktowaliśmy ją jako kraj tranzytowy w drodze do Prowansji i tego błędu już nigdy nie popełnimy. Na urlop wiosenno/letni chętnie bym się wybrała ale na razie ciągnie nas w zdecydowanie mniej cywilizowane i poukładane rejony .

Aglaia napisał(a):Fajna relacja, dziękuję, podczytywałam zza krzaków bo w temacie nie miałam za dużo do powiedzenia .

My od czasu do czasu spoglądamy na Szwajcarię pod kątem narciarskim ale cenowo to jednak słabo wypada w porównaniu z Austrią, Włochami czy nawet Andorą.

Raz potraktowaliśmy ją jako kraj tranzytowy w drodze do Prowansji i tego błędu już nigdy nie popełnimy. Na urlop wiosenno/letni chętnie bym się wybrała ale na razie ciągnie nas w zdecydowanie mniej cywilizowane i poukładane rejony .

Dzięki za czytanie
W Swiss są mniej cywilizowane i poukładane ceny. To spełnia Twoje wymagania

pozdrawiam, Michał

Dzięki za super relację, dzięki której miałam okazję liznąć trochę tego kraju.
Chciałabym do niego kiedyś dotrzeć, ale niestety cenowo nie jest on przyjazny.

megidh napisał(a):Dzięki za super relację, dzięki której miałam okazję liznąć trochę tego kraju.
Chciałabym do niego kiedyś dotrzeć, ale niestety cenowo nie jest on przyjazny.

Dziękuję i też trzymam kciuki, żeby się kiedyś udało

pozdrawiam, Michał

Kiedyś przeglądałam jak bajkę, teraz przeczytałam 2x ze zrozumieniem
Aktualnie to dla mnie wiedza na wagę złota, jedziemy w sierpniu.

Korzystaliście z aplikacji parkingowej- jaka to aplikacja i czy przyjmuje polski numer telefonu?
Próbowałam zalogować się na TWINT, ale bez ichniego numeru nie da rady. Sam numer jestem w stanie zdobyć, ale obawiam się, że potem właśnie tam trzeba będzie potwierdzać transakcje. Doradź coś, bo problem braku monet już kilka razy przerabiałam i źle na tym wyszłam.
I druga sprawa- brak możliwości płacenia kartą to wyjątek czy reguła? Jak praktycznie wyglądała możliwość płacenia w €€?

Rothenburg ob der Tauber to jest niemieckie must see Bylim 1,5 m-ca temu, żona zachwycona.

margaret-ka napisał(a):Kiedyś przeglądałam jak bajkę, teraz przeczytałam 2x ze zrozumieniem
Aktualnie to dla mnie wiedza na wagę złota, jedziemy w sierpniu.

Korzystaliście z aplikacji parkingowej- jaka to aplikacja i czy przyjmuje polski numer telefonu?
Próbowałam zalogować się na TWINT, ale bez ichniego numeru nie da rady. Sam numer jestem w stanie zdobyć, ale obawiam się, że potem właśnie tam trzeba będzie potwierdzać transakcje. Doradź coś, bo problem braku monet już kilka razy przerabiałam i źle na tym wyszłam.
I druga sprawa- brak możliwości płacenia kartą to wyjątek czy reguła? Jak praktycznie wyglądała możliwość płacenia w €€?

Swiss nie jest (szczególnie miasta) już nawet nie tyle "tania" co dostępna do parkowania (mało miejsc szczególnie w miastach) więc starałem się tak dobrać hotele by miały (w cenie) labo dostępny dodatkowo parking ale z gwarancją miejsca. Te co podałem w relacji tak miały.
Nie korzystaliśmy z tej appki, te kilka parkowań co płaciliśmy, poszło spokojnie kartą, czy gotówką. Tylko najpierw kupiliśmy jakieś pierdoły, by mieć bilon. A zostało mi jakieś 40 CHF w monetach Trzymam na kiedyś
Nie miałem problemu z płaceniem kartą. Mam konto w mBanku, opcję wielowalutową, dodałem tylko konto w CHF, na nie kupiłem franki i stamtąd szły wszystkie płatności kartą. Wszędzie działało.
Pamiętaj o karcie na tel. My kupiliśmy i wsadziliśmy do drugiego telefonu i z niego udostępnialiśmy wifi.
Kolejna sprawa to wcześniej warto kupić roczną opłatę za autostrady.
Znaki jak wskazują 30km/h to się tyle jedzie. Jakby na 30 można było jechać 57 to by tak napisali Do tej pory nie mam mandatu więc polecam pilnowanie się

Jakby coś, to pytaj, co tam jeszcze w głowie mam to napiszę

pozdrawiam, Michał

te kiero napisał(a):Rothenburg ob der Tauber to jest niemieckie must see Bylim 1,5 m-ca temu, żona zachwycona.

No, i alles gut