Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 2014

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Użytkownik usunięty
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.10.2014 20:51

[quote="ArliJ"]



Obrazek

ŁOMATKO 8O aż mi się w głowie zakręciło-przydałyby się poręczówki...

pozdrawiam :papa:
TJL
Croentuzjasta
Posty: 207
Dołączył(a): 04.01.2013
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) TJL » 04.10.2014 21:17

No właśnie, też mam podobne odczucia. Przypomina się tragedia polskich turystów na Algavre w Portugalii ok. 2 miesiące temu.
Pozdrawiam,
Tomek
Kowal38
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1104
Dołączył(a): 16.04.2004
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kowal38 » 05.10.2014 07:53

Hejka :papa:

..hm ... :roll: jeśli mogym :roll: ..kciołem tu podkryślić :!: (mało mom wpisow :roll: ) , ale Twoją Relację cytomy całom ferajnom z Wielką Przyjemnością :smo:


Pozdrowiajom Kowolki :wink:


:wink: :smo: :papa:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 05.10.2014 11:37

tomekkulach napisał(a):
ŁOMATKO 8O aż mi się w głowie zakręciło-przydałyby się poręczówki...

pozdrawiam :papa:


Hmmm . . . po założeniu poręczówek duch tego miejsca padnie :roll:

TJL napisał(a):No właśnie, też mam podobne odczucia. Przypomina się tragedia polskich turystów na Algavre w Portugalii ok. 2 miesiące temu.
Pozdrawiam,
Tomek


A wiecie ile osób zginęło od tamtej pory na przejściu dla pieszych w naszych bezpiecznych miastach :?: :wink:

ArliJ , szkoda że Twoja wspaniała relacja zbliża się do końca . . .


Pozdrawiam
Piotr
Pudelek
Cromaniak
Posty: 1976
Dołączył(a): 06.03.2010
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 05.10.2014 13:14

wąwóz Wikos też mnie zachwycił w tym roku :) za to monastyru nie zdążyłem zobaczyć, bo jak wszedłem na teren, to mniszka pospiesznie zamknęła drzwi :D musiałem ją wystraszyć :D
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 05.10.2014 16:41

ArliJ napisał(a):Ścieżka prowadzi środkiem ściany wąwozu a widoki zachwycające…

A w wąwozie maleńka, piękna cerkiewka.

TJL napisał(a):No właśnie, też mam podobne odczucia. Przypomina się tragedia polskich turystów na Algavre w Portugalii ok. 2 miesiące temu.

Nie w Algarve, tylko na Cabo da Roca.

Pozdrawiam,
Wojtek
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 07.10.2014 23:38

w kwestii bezpieczeństwa - tak to prawda, poręcze zabiorą klimat...wbrew pozorom nie jest to aż tak wąsko na 2 stopy, nasze dziecko zwykle porusza się tuz przy nas, pozostawiona sama jest bardzo z respektem do wysokości i mam zaufanie, oczywiście ograniczone.

Sama też miałam respekt...to potęga natury i ta nasza małość wobec niej...

pora zbliżać się ku końcowi...troszkę mnie inne rzeczy ostatnio absorbowały ale pora dokończyć dzieło:)
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 07.10.2014 23:51

No to czekamy niecierpliwie :)
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 08.10.2014 00:34

To jedziemy na to II śniadanie...


Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po drodze mijamy Stone Forest

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Parkujemy na końcu ślepej drogi, na małym parkingu.

Obrazek

i ścieżką zmierzamy na nasze miejsce piknikowe;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lęk wysokości tutaj niewskazany:)

Obrazek

Młodsza zasnęła w aucie więc zapowiada się że ominie ją piknik…ale w takich okolicznościach przyrody śpi się przecież najlepiej;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

...głód zwycięża, wszyscy w komplecie pojawiają się na pikniku:)

Obrazek

Ależ smakuje:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ruszamy w dalszą drogę… te zdjęcia to już z trasy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trasa bardzo nam się podoba, wybraliśmy przejazd malowniczą górską drogą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widać że, bywa tutaj po zimie szersze koryto…tak sobie miło podróżujemy ale mimochodem rozglądamy się za stacją benzynową…przyda się…niestety spotykamy jedynie żółwia;)

Obrazek

Pokazuję dzieciom i przenoszę na drugą stronę ulicy…ruch słaby na tej trasie ale może dzięki temu dłużej pożyje;).


Obrazek

Obrazek

Obrazek

No dobra ale przejechaliśmy 50 km i zero stacji…góry, coraz bardziej się martwimy bo z naszych obliczeń wynika że tak 40 km może przejedziemy.
W Eptahora pytamy o stację…mamy 2 do wyboru – kierując się na południe do Grevene lub wracając do Konitsa…w obie strony identyczna odległość…50 km..brzmi groźnie ale wyboru nie mamy. Decydujemy się odbić na Grevene, nie umniejszając pięknym widokom troszkę mamy stresa.

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Pomijając nasz problem, droga bardzo dobra:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Klima, światła wyłączone, oszczędzamy..drogi nie ma na naszej mapie…zaczynamy rozważać co zrobimy jak nagle staniemy…na złapanie stopa i podróż do stacji nie liczymy bo nikt nas nie mija od dłuższego czasu…obliczamy że braknie nam 10 km…z buta to zejdzie że hej a ja co? z dziećmi sobie na skraju drogi poczekamy?...cisza mimowolnie nastała w naszym środku lokomocji…dzieci wyrozumiałe…kolejne kilometry mijają w ogromnym stresie.

W końcu dobijamy do dna i z obliczeń zaczynamy robić nadprogramowe km…każdy więcej przejechany to mniej kombinowania z buta…to nas niewypowiedzianie cieszy ale no umówmy się ja nie chcę w tych pięknych krajobrazach nagle stracić środek lokomocji…cisza, jedziemy dalej…dalej…dalej… i jesteśmy w mieście, są ludzie!!!! Hurra teraz już w każdym momencie mamy szansę że nam ktoś pomoże!:).

No i żeby było śmieszniej trafiamy na skupisko stacji…kilka przynajmniej…taaa, nerwy nas opuszczają, mega ulga, tankujemy i kierujemy się na autostradę bo czasowo jesteśmy w plecy.

Następnego dnia o 16 mamy występ baletowy Nadii i jest wskazane bardzo żebyśmy zdążyli a wciąż jesteśmy w Grecji:).

Zapodajemy bajkę na laptopie, muszę chwilkę odsapnąć od nerwów skoro mam być zmiennikiem.
Wpadamy wieczorkiem na kolację w Prilep w Macedonii, knajpka taka bez szału ale jedzenie dobre i tanie. Najedzeni ruszamy w trasę, dzieci przebierają się się już na noc i zasypiają od ręki.

Jest nadal upalnie…

Obrazek

Ta kolacja nieuchronnie kończy nasze wakacje…teraz już tylko trasa i byle szczęśliwie dojechać…zapowiadany koniec staje się faktem.

Trasa nocna mija całkiem spokojnie, koło 4 rano mąż ma problem z oczami…podejrzewam ze sobie zatarł coś i pieką go bardzo. Z rozbiegu przejmuję stery…mężowi po przerwie już lepiej więc znowu się zmieniamy po 3 h. Dzieci mega grzeczne, pomaga im laptop i Kraina Lodu w obrazie jak i jako mp3 muzyka z filmu:).
Przystanek na śniadanie w Słowacji, zakupy piwne i lecimy dalej. Słowacji nie lubię w dzień powszedni...zwykle robimy tę trasę nad ranem (przeważnie w niedzielę), zero ruchu a teraz jest środa i ruch spory…zaklinamy się, że więcej tędy nie pojedziemy:).

Jesteśmy w Polsce…ale niesmak już od granicy…wszechobecne billboardy, reklamy, totalny śmietnik, nic nie widać poza tym…nie mogę przeboleć że tak okropnie nasz kraj jest szpecony tymi śmieciami…

A i na balet zdążyliśmy, występ praktycznie z marszu aż dostaliśmy specjalne podziękowania od pani prowadzącej...

I tu kończy się nasza przygoda, piękna przygoda, zrodziła się myślę miłość do Grecji na co najmniej kilka lat…mamy już październik i myślami jestem na nartach ale zaraz za uchem kołata myśl o zimowych wieczorach przy kominku i czytaniu relacji z Milos, Kefalonii a może jeszcze w inny rejon nas rzuci….

Dziękujemy za towarzyszenie nam w tej podróży, km sporo za nami, zdjęć jeszcze więcej ale najważniejsze co zostaje w naszych myślach i sercach a tego jest sporo i mam nadzieję, że im dzieci będą starsze tym więcej zostanie również w ich sercach.

I nastał koniec…na ten rok...do zobaczenia na kolejnej relacji :papa:
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 08.10.2014 08:18

Pięknie było :!: I ciekawie :!:
Dzięki za relację :D

pozdr
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 08.10.2014 09:01

Nooo takie II śniadanie, to ja rozumiem!

Dzięki za relację. Zdjęcia przecudowne! :mrgreen:
Użytkownik usunięty
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 08.10.2014 09:02

Dzięki Arleto za wspaniałą relację :D "wciągnąłem" JĄ prawie na bezdechu z koparą na biurku(zresztą jak trzy poprzednie)...
A tak na marginesie-Razem z mężem planujecie wakacje,czy to głównie Twoje dzieło?
Pozdrawiam i zapraszam w Tatry :hut:
:papa:
Eunike1984
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1407
Dołączył(a): 30.06.2014
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Eunike1984 » 08.10.2014 09:49

Cudowna relacja. Jak zwykle zresztą ;) Super opisujesz te piękne miejsca. Za Twoją sprawą w przyszłym roku jednak znowu zdradzimy Chorwację, na rzecz Lefkady. To już raczej pewne :D Poszukiwania domku już się rozpoczęły - na razie orientacyjnie ;)
Wiem, że braliście pokój, a nie orientujesz się może jak tam jest z wynajęciem domków? Bo ceny domków na stronkach, które pośredniczą w wynajmowaniu zabijają cenami - od 12-25 tys wzwyż... 8O
Wiem, że jeszcze za wczas na szukanie, ale nie ma to jak przyjemność rozmyślania i planowania kolejnych wakacji :mrgreen: I nie wiem, czy bardziej nie będą się jednak opłacać pokoje :roll:
Pozdrawiam i dziękuję za wspaniałą podróż z Wami :papa:
TJL
Croentuzjasta
Posty: 207
Dołączył(a): 04.01.2013
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) TJL » 08.10.2014 11:03

Mam podobne odczucia estetyczne dotyczące zaśmiecania krajobrazu w Polsce przez mnóstwo tandetnych reklam i inny szajs. Czy nie jest tego rodzaju zaśmiecanie gorsze od kupki śmieci przy drodze w Albanii lub wnętrzu Grecji?
Pozdrawiam,
Tomek
gosiak.k
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 240
Dołączył(a): 08.03.2013
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) gosiak.k » 08.10.2014 12:07

Cudna była ta relacja...pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych cudownych wypraw :D
:papa:
Gośka
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 2014 - strona 27
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone