Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 2014

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1480
Dołączył(a): 17.03.2006
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 18.07.2014 16:19

Cro 1999 - 2012

Lefkada - 2013
Peloponez - 2014
Wróciliśmy
Don't Cry!

czytałem i Oglądałem Wasze relacje.

Fajnie się czyta.

Pozdrawiam i czekam na dalsze . . .
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 18.07.2014 19:54

Darkos napisał(a):Cro 1999 - 2012

Lefkada - 2013
Peloponez - 2014
Wróciliśmy
Don't Cry!

czytałem i Oglądałem Wasze relacje.

Fajnie się czyta.

Pozdrawiam i czekam na dalsze . . .


cieszę się że miło czyta się nasze relacje, zatem jest motywacja do dalszego pisania:)

łagodnego powrotu do rzeczywistości bo jak rozumiem świeżo po powrocie:).
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 18.07.2014 20:02

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Widać jaki bywa tu poziom wody, teraz dużo niższy, za każdym zakrętem w gąszczu krzaków ukryte są domki, niektóre nawet tak na palach, typowo rybackie.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Z nami płynie też Polka, podróżniczka, autostopowiczka jak się potem okazuje więc narodowościowo stanowimy siłę na łodzi:).

Podziwiamy widoki, kanion jest uroczy, piękne góry, kolor wody zachwycający, totalna cisza, spokój...oczywiście jak dzieci nie gadają ale i one są pod wrażeniem więc jest spokój:).



Małe podróżniczki zadają pytania o wszystko co nas bardzo cieszy że ciekawi ich świat i nie marzą tylko o placu zabaw, mimo pytań i tak rozkoszujemy się spokojem tego miejsca.


Bardzo sympatyczną ekipę mamy na łodzi, nasza współrodaczka podróżuje z 2 Nowozelandczykami którzy pytają nas o dzieci, naukę angielskiego w przedszkolach itd. Nadia próbuje coś odpowiedzieć po angielsku ale się wstydzi:).

Obrazek

Obrazek

Po jakimś czasie dopływamy do jaskini Vrelo, czekamy kilka minut na agregat i jaskinia będzie oświetlona. Panuje tam stała temperatura cały rok, w tej chwili przyjemna dla nas wobec upału powyżej jej poziomu.

Mniej przyjemny jest odgłos nietoperzy których według przewoźnika jest tu ponad 1,5 tysiąca co widać, słychać i czasem czuć:).

Dziewczyny zachwycone obserwują te latające batmany bo to zwierzątko dużo trudniej pokazać niż krowę, kurę i takie tam:), nawet sarenki za oknem na naszej wsi nie robią już takiego wrażenia jak te czarne małe latające nad głową…

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



W jaskini jest małe jeziorko - popularne miejsca dla nurków, z drugiej strony od wody widzieliśmy miejsce połączenia z jaskinią. Podobno na nurkowanie tutaj trzeba mieć specjalne pozwolenie z Macedońskiego Ministerstwa Środowiska.


Obrazek

Obrazek




Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Koniec wizyty, wracamy na łódź. Nasz dwulatek jest z lekka hamulcowym bo sama musi zejść na dół i sama też musiała wyjść..co trwa:) ale jest zdecydowanie najsłodszym pasażerem tej wyprawy:).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie decydujemy się już na szlak pieszy bo zabezpieczenie szlaku w postaci zwykłej barierki na dodatek takiej że spokojnie mieści się pod nią Lenka nas zniechęca a nosić też coraz trudniej te 12kg:)…poza tym przed nami jeszcze dzisiaj monastyr Bigorski i przejazd do Trpejcy.

Mamy nocleg już wprawdzie zarezerwowany ale nie chcemy nocą tam się zjawić.

Obrazek

Rzut oka na tor kajakowy, prawie jak w krakowski na Woli Justowskiej :D

Obrazek

Obrazek

I lecimy dalej…

Macedonia jak na razie bardzo nas urzekła, wprawdzie miasteczka oglądane przez szybę zdecydowanie nie zachwycają, dzieci szwendają się po ulicy, wiekowo jak moja prawie 6-latka…jakoś tak nie ogarniam tego że mogłabym tak swoje puścić samopas…ale natura i owszem… piękna jest, zachwycająca i taka nieskalana…

Kierujemy się starą drogą, Parkiem Narodowym Mawrowo, trasą niezwykle zieloną wzdłuż jeziora Mawrowsko, co ciekawe jest to centrum sportów zimowych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Docieramy do monastyru, zjazd jest dobrze oznakowany. Przed monastyrem kamperują Holendrzy, aktualnie zajadają posiłek na krzesełkach/leżaczkach więc nie przeszkadzamy… kierujemy się do wejścia do Bigorskiego.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 18.07.2014 20:09

Możesz za pamięci wrzucić trasę przejazdu, namiar na nocleg w Skopje?
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 18.07.2014 21:48

FUX napisał(a):Możesz za pamięci wrzucić trasę przejazdu, namiar na nocleg w Skopje?


proszę bardzo

trasa 1

Obrazek

i trasa z dnia 2

Obrazek

namiar w Skopje:

http://www.hotelsani.com.mk/
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 18.07.2014 22:29

Dzięki.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 18.07.2014 22:37

Nie wiem jak to się stało, że jestem po kilka razy dziennie w dziale "Jak nie Chorwacja to..., a do Twojej relacji trafiłam dopiero teraz.
Fajnie, że już piszesz. Czytałam i oglądałam Twoje poprzednie relacje, więc tej również nie mogę przegapić. Córeczki oczywiście urosły, a zdjęcia jak zwykle cudne.
Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.
Pozdrawiam :D
Pudelek
Cromaniak
Posty: 1975
Dołączył(a): 06.03.2010
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 18.07.2014 23:48

ile zajęła Wam trasa z kanionu Matka nad jezioro Ochrydzkie?
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 19.07.2014 01:23

Witaj ArliJ :D

Czytam i oglądam z wielką przyjemnością i ciekawością . Wasze "małe podróżniczki" rosną jak na drożdżach . . .

Zdjęcia jak zwykle piękne 8)
Czekam na ciąg dalszy

Pozdrawiam
Piotr
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1957
Dołączył(a): 21.01.2012
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 19.07.2014 07:27

jak z parkingiem w hotelu? autko na ulicy czy za bramą?
kadetdudi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 568
Dołączył(a): 01.09.2013
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) kadetdudi » 19.07.2014 09:38

Super relacja. Pozdrawiam.
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 19.07.2014 20:19

agata26061 napisał(a):Nie wiem jak to się stało, że jestem po kilka razy dziennie w dziale "Jak nie Chorwacja to..., a do Twojej relacji trafiłam dopiero teraz.
Fajnie, że już piszesz. Czytałam i oglądałam Twoje poprzednie relacje, więc tej również nie mogę przegapić. Córeczki oczywiście urosły, a zdjęcia jak zwykle cudne.
Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.
Pozdrawiam :D


Bardzo się cieszę że poprzednie zapadły Ci w pamięć i zajrzałaś do mnie, mam nadzieję, że będzie to również ciekawa dla Ciebie relacja:)
pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa:)

Pudelek napisał(a):ile zajęła Wam trasa z kanionu Matka nad jezioro Ochrydzkie?


na mapce powyżej jest czas, około 3h 40 i pewnie tak jakoś było, trudno dokładnie mi ocenić bo przerwa była w monastyrze Bigorski

piotrf napisał(a):Witaj ArliJ :D

Czytam i oglądam z wielką przyjemnością i ciekawością . Wasze "małe podróżniczki" rosną jak na drożdżach . . .

Zdjęcia jak zwykle piękne 8)
Czekam na ciąg dalszy

Pozdrawiam
Piotr


Niezmiernie mi miło i mam nadzieję, że będziesz nadal śledził relację:).



Sol-Wagon napisał(a):jak z parkingiem w hotelu? autko na ulicy czy za bramą?


na ulicy, jest miejsce dla hotelu, lokalizacyjnie blisko do centrum, kilka minut piechotą.

kadetdudi napisał(a):Super relacja. Pozdrawiam.

dzięki serdeczne! :papa:
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 19.07.2014 20:27

Dostajemy gatki i okrycie dla mnie ala spódnica.
Jest pusto, tylko pracujący mężczyźni się przewijają, zero turystów co pozwala nam na swobodne i spokojne zagłębianie się w zakamarki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wnętrze klasztoru nas totalnie zachwyca, dostosowaliśmy się i nie fotografowaliśmy w środku ale długo tam chodzimy i podziwiamy, tłumaczymy też naszemu starszakowi co to itd. młodsza ogląda wszystko z rąk tatusia…jakaś taka spokojna…

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Klasztor bardzo zadbany, pełno kwiatów, przepiękna chrzcielnica, piękne położenie wśród gór..w oddali majaczy jeszcze śnieg na szczytach…można się tu zapomnieć…


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Wzywają na kolację…my też się już zbieramy…


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Niestety Lenka (młodsza) nadal niepokoi nas że taki tylko przytulak i nic nie chce tam biegać…okazuje się że ma gorączkę…pięknie się zapowiada…:(


Kierujemy się więc do naszego dzisiejszego przystanku – Trpejca nad jeziorem Ohrydzkim,
mała mieścinka w której liczymy na ciszę, spokój ale lokalizacyjnie bardzo nam pasuje pod kątem planowanych do odwiedzenia miejsc.
Zgiełk samego Ohridu zostawiamy na czas zwiedzania jego atrakcji.
Nie ujechaliśmy zbyt dużo gdy dopadła nas burza…wieje mocno, temperatura nagle spadła…

Objeżdżamy jezioro Debar, piękna okolica, góry po stronie albańskiej, nieskalane niczym naturalne krajobrazy.

Obrazek

Obrazek

Droga zaczyna się dłużyć bo wolno się jedzie serpentynami a głód ściska i zjadłoby się coś ciepłego.
Gorączka maluszka spada od środków przeciwgorączkowych, humor mimo pięknych widoków też siadł bo w milczeniu martwimy się co nam ta gorączka przyniesie.

Niestety nasza Lenka ma tendencje do wysokich i gwałtownych wzrostów gorączki…40 stopni ma w pół godziny, drgawki gorączkowe, utrata przytomności i szpital już przerabialiśmy. Mamy lek przeciwpadaczkowy na wypadek powtórki drgawek ale po takim zdarzeniu miewała już po 40 stopni ale już nie kończyło się to tak dramatycznie…no nic…obserwujemy…

W końcu docieramy do Strugi i na szybko zjadamy na ciepło macedońskie hot-dogi, biesiadowanie w knajpce odpuszczamy z wiadomego powodu.

Bardzo fajne te hot-dogi, w bułce pita 2 parówki, sosiki…smaczne to to jak na fast fooda.

Do Trpejcy docieramy o 20. Tak jak wspomniałam to mała mieścinka, jeden parking powyżej apartamentów więc z torbami drałuje się po schodkach w dół a potem w górę niestety:).

Jesteśmy chyba jedynymi turystami a parking zawalony tutejszymi… co się dzieje w sezonie to nawet nie chce wiedzieć.

Gospodarz pomaga znieść walizy, apartament mamy na samej górze budynku, w 2 linii zabudowy, cały salon praktycznie jest oszklony więc mamy piękny widok na jezioro z wszystkich stron…zostaniemy tu 3 noce.


Obrazek

Obrazek

Gospodarze zapraszają na kawę ale macedońska kawa o 20 to jednak nie jest dobry pomysł. Umawiamy się na spokojnie w dzień.

Na jutro planujemy okolicę, przejazd starą drogą nad jezioro Prespa, Bitolę, wioskę Maloviste
Po burzy ochłodziło się troszkę ale liczymy na pogodę od rana.

Zaskakuje nas jeszcze niesamowicie głośny koncert żab, po deszczu to po chodnikach nawet skaczą..rechotają aż miło ale spać przy tym chyba ciężko w sezonie jak upał i okna otwarte…

My zamykamy..rano cichną ale jeszcze je i tak dobitnie słychać.
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 19.07.2014 22:16

Okna i widok w salonie rewelacja !! Tylko TV mi psuje widok ;) ale pewnie są tacy dla których jest to niezbędne urządzenie, nawet na wakacjach...

Z tą gorączką Lenki nie fajnie :( nam (odpukać) jeszcze nigdy dzieciaki nie chorowały na wakacjach...
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009
Re: Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 20

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 19.07.2014 22:22

JoannaG napisał(a):Okna i widok w salonie rewelacja !! Tylko TV mi psuje widok ;) ale pewnie są tacy dla których jest to niezbędne urządzenie, nawet na wakacjach...

Z tą gorączką Lenki nie fajnie :( nam (odpukać) jeszcze nigdy dzieciaki nie chorowały na wakacjach...


pewnie są, my nie korzystaliśmy:)

nam też wcześniej nigdy nic żadne nawet nie zakaszlało...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Odkryjemy miłość nieznaną...czyli Macedonia i Lefkada 2014 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone