
Jak planujesz południe to z Koryntu jedzcie przez Spartę (Mistra) do Monemwasii i dalej na Elafonisos.
Na pewno warto 'pod drodze' zahaczyć o Mykeny / Nafplio / Epidaurus
Peloponez jest duży i jest co zwiedzać przez miesiąc - dwa albo i dłużej.
te kiero napisał(a):Nie jechałem, ale aplikacja Border Watcher przysyła mi cyklicznie ostrzeżenia z tej granicy o mocno zwiększonym ruchu i długim oczekiwaniu, szczególnie w weekendy.
Dodatkowo można też sprawdzić czasy przestoju i kamerki tutaj (SRB):
http://www.mup.gov.rs/wps/portal/sr/kam ... QMyRTQ!!/#!
lub tu:
https://kamere.amss.org.rs/
A tutaj ze strony HU:
https://www.police.hu/hu/hirek-es-infor ... A1rszakasz
Z tego co kojarzę to Ktoś jechał ostatnio, więc może jeszcze odpowie.
marekkowalak napisał(a):Przejście Roszke - Horgos to od 9 lat (kryzys migracyjny) zawsze jest wielką loterią. Czasem przejedziesz w 20 minut, a czasem stoisz 4 godziny.
Jeśli będziesz jechał w ciągu dnia, a nie nocą, to mogę polecić przejście Bajmok. Jest luźno, potem trochę trzeba przejechać drogami krajowymi, ale od Bataszek jest już autostrada, i to znacznie mniej ruchliwa niż pełna Turków M5.
Druga opcja warta polecenia (też w ciągu dnia) to odbicie w Belgradzie na A3 i przejście graniczne z Chorwacją Šid - Tovarnik. Też zwykle puste. Potem tylko kawałek Chorwacji (polecam przy okazji Vukovar) i na Węgrzech znów M6 z niewielkim ruchem.
marekkowalak napisał(a):Przejście Roszke - Horgos to od 9 lat (kryzys migracyjny) zawsze jest wielką loterią. Czasem przejedziesz w 20 minut, a czasem stoisz 4 godziny.
Jeśli będziesz jechał w ciągu dnia, a nie nocą, to mogę polecić przejście Bajmok. Jest luźno, potem trochę trzeba przejechać drogami krajowymi, ale od Bataszek jest już autostrada, i to znacznie mniej ruchliwa niż pełna Turków M5.
Druga opcja warta polecenia (też w ciągu dnia) to odbicie w Belgradzie na A3 i przejście graniczne z Chorwacją Šid - Tovarnik. Też zwykle puste. Potem tylko kawałek Chorwacji (polecam przy okazji Vukovar) i na Węgrzech znów M6 z niewielkim ruchem.
ogorek napisał(a):drugi rok z rzędu o tej porze w Grecji
https://www.independent.co.uk/news/world/europe/cyclone-ianos-greece-storm-today-hurricane-ionian-islands-kefalonia-zakynthos-ithaca-b482734.html
Co to za miejsce - Zarmata? Bo google mi nie wyszukuje...adamosos napisał(a):zwiedziliśmy kilka plaż i ruin (Pylos, Zarmata i inne),