Grecja

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 12.06.2006 17:06

http://www.ferries.gr/minoan/
w/g strony raczej promy nie wpływają do Dubrovnika, ale można pytać armatora

napisał(a) **bzyq74** » 13.06.2006 12:14

sebak napisał(a):Witam!
Plan Grecja 2006 zaczyna nabierac ksztltu, wyjazd najprawdopodobniej 3 wrzesnia popoludniu, powrot 17 wrzesnia, punkt docelowy pierwszy albo drugi palec polwyspu Chalkidiki. Trasa: Jelenia Gora, Praga, Brno, Bratyslawa, Budapeszt, Belgrad, Skopje, Saloniki, dystans ok. 1750km, wg. viamichelin (chyba najbardziej wiarygodny routeplaner) powinno to trwac 19h tyle ze bez postoii, my zakladamy ze powinno nam to zajac 24h. Jedziemy na raz, 4 osoby w tym 3 kierowcow majacych za soba "n" podrozy do HR. Na szczescie juz bez LPG wiec odchodzi poszukiwanie stacji.
Pierwszych 50km trasy to zwykle drogi, ale juz od Turnova w Czechach zaczynaja sie autostrady, ktore biegna przez cale Czechy, Slowacje i chyba Wegry. Pisze "chyba" bo wg roznych map na Wegrzech od miejscowosci Kiskunfelegyhaza (jak to wymowic!! ) konczy sie dobre i do Szeged a nastepnie w Serbii do Novi Sad leci sie zwykla jednopasmowka. Mozecie powiedziec cos o tej autostradowej czesci trasy, Czechy znam ale przez Slowacje i Wegry jeszcze nie jezdzilem. Jak wygladaja tamtejsze autostrady, na co nalezy zwrocic uwage, jak z oznakowaniem i oplatami, jakies punkty zapalne. Wdzieczny bede za wszelkie uwagi, sugestie. W Szeged wypada mi polowa trasy, na razie skupiam sie na pierwsze polowce

Witam.
Też w tym roku wybieram się do Grecji - wyjazd 1 września.
Przegladając różne fora wynika, że:
- odcinek słowacki to tylko autostrada,
- całe Węgry przejedziesz autostradą M1+M0+M5 (autostrada M5 z Budapesztu do granicy HU/SCG w Roszke jest cała oddana do użytku),
http://przewodnik.onet.pl/1,32,8,198104 ... forum.html
- opłaty za autostrady i drogi szybkiego ruchu w Serbii
www.amsj.co.yu

Na pierwszych 2 bramkach na odcinku Subotica - Belgrad płacisz przy wjeździe, na odcinku Belgrad-Nis pobierasz bilet i płacisz na wyjeździe tj. w okolicach Nisu, nie wiem jak z odcinkiem Nis-Leskovac.
w Macedoni koszt przejazdu w jedną stronę wynosił w 2005r. 50+90+60 = 200denarów = ok 15 PLN

napisał(a) **sebak** » 13.06.2006 13:16

Dzieki!
To super ze jest ten odcinek autostrady do granicy Serbskiej, mam nadzieje dotrzec do niej w 9h, to jest 850km, i to jest chyba ta latwiejsza czesc trasy. Ale na odcinku Subotnica - Novi Sad jest chyba zwykla droga tzn. jednopasmowa, ona tez jest platna? Wynika z tego ze najgorszy bedzie odcinek Leskovac-granica Macedonska.

napisał(a) **bzyq74** » 13.06.2006 17:40

Odcinek granica węgierska - Belgrad to płatna jednopasmówka 2 x 430 CSD z ograniczeniem prędkości do 100 km/h, na rozjazdach 80 km/h.
Zgadza sie, najgorszy odcinek to Leskovac - gr. macedońska.
Na całym odcinku E 75 w Serbii patrole pod wiaduktami. Ktos pisał na innym forum, że naliczył ich 22

, więc patrol wychodzi co 25 km :evil:

.
Najważniejsze, żeby nie było kolejek na granicy, ale mam nadzieje że we wrześniu juz jest luźniej na granicach.
Pozdro

napisał(a) **sebak** » 13.06.2006 17:55

Robisz trase na raz? Jaki masz punkt docelowy? Ktory raz jedziesz? Podaj jak masz nr GG, odezwe sie:)

napisał(a) **bzyq74** » 14.06.2006 11:25

Pierwszy raz do Grecji. Trasę robię na raz ok 1500km /żona jako zmiennik, ale nie będzie długo za kółkiem bo będziemy jechać 2 dni

/. Punkt docelowy Platamonas na Riwierze Olimpijskiej (20 km na pd. od Leptokarii).
Po drodze (okolice Niszu) 4h spanka nad ranem na parkingu.
Zakładam że nie bedę stał na granicach dłużej niż 15 min.Po drodze pare przerw co 400 km na rozprostowanie kości i tankowanie (auto na LPG więc zasięg mniejszy niż na benzynie czy ropie)
Wyjazd ok południa by dojechac do celu na 12-14 następnego dnia.
GG 1628673.
Pozdro

napisał(a) **Grzegorz Ćwik** » 15.06.2006 23:16

Tak wszystko łatwo przechodzicie, wspaniale, dojechaliście w końcu szczęśliwie do GRECJI. OK i co teraz, czego szukacie, czy już macie swoje miejsce docelowe?

napisał(a) **sebak** » 16.06.2006 12:00

Grzegorz Ćwik napisał(a):Tak wszystko łatwo przechodzicie, wspaniale, dojechaliście w końcu szczęśliwie do GRECJI. OK i co teraz, czego szukacie, czy już macie swoje miejsce docelowe?

Chalkidiki, pierwszy lub drugi "palec", potem cos jako baza wypadowa na Riwierze Olimpijskiej, na koniec Ateny, a czego szukamy? Cieplego morza, niezapomnanych widokow, niepowtarzalnych miejsc, przygody...
Za pieknie? :wink:

napisał(a) **bzyq74** » 16.06.2006 12:56

Dołączam się do wypowiedzi Sebaka. Piewszy tydzień mam wykupiony w BP, a drugi gdzie oczy poniosą we własnym zakresie tj. Ateny, Epidauros, Olimpia, Mykeny Delfy itd. i w drodze powrotnej 1 dzień w Budapeszcie.

napisał(a) **Grzegorz Ćwik** » 16.06.2006 15:27

Jasne, planować trzeba jak najwięcej. I zawsze przy morzu, żeby można było się od tej spiekoty uwolnić i wykąpać. Polecam kalmary w tawernach, wcale nie jest drogo za to pyszne. Na ulicy można też wszędzie kupić dość tanio - pitę, jest to okrągły placek gorący, który wypełnia się albo mięskiem gyrosa, albo suflaki czyli miesko z grila lub baranie kotleciki mielone, to wszystko skręca się z frytkami, warzywami sosy, ketchup, palce lizać. Goraco polecam i pozdrawiam.
Uważajcie na Ateny- gorąco jak w piekle, a na Akropol tylko we wczesnych godzinach rannych, potem żar, i dość wcześnie robią przerwę. :wink:

Piękne widoki na drugim palcu od strony wschodniej, jadąc rano w stronę południową niesamowicie rozkładają się cienie i kolory. Tu krajobraz chyba trochę przypomina chorwacki- góry i morze.
:lol:

napisał(a) **bzyq74** » 16.06.2006 17:17

Dzieki Grzegorz za informacje, napewno nieomieszkam spróbować specjałów kuchni greckiej.
Zamierzam opuszczać Peloponez zachodnim wybrzeżem i mam pytanie o przeprawę w Patras. Z tego co wyczytałem w necie jest most i zamiennie prom.
Jaki jest koszt tych obu przepraw i jak często kursują promy?
Jak się kształtują ceny zwiedzenia zabytków:?
Meteory, Dion, Delfy, Akropol, Epidauros, Mykeny czy Olimpia.
Czy są to kwoty rzędu kilku czy kilkunastu Euro?

napisał(a) **Jacunio** » 18.06.2006 22:13

Jacunio napisał(a):O cenę też zapytałem - jak tylko będę coś wiedział, to napiszę...

Niestety, miła pani już nie nawiązała kontaktu. Ale kolega kw podsunął paręnaście postów wcześniej dobry, jak mi się wydaje, pomysł z motelem Stari Hrast. Na tej stronce jest parę słów o tych motelach:
http://members.virtualtourist.com/m/tt/4fddb/
Chyba za jakiś czas po prostu podzwonię i popytam...

PozdraV
J.

napisał(a) **asiunia15** » 18.06.2006 22:20

a co lepsze? chorwacja czy grecja?

napisał(a) **sebak** » 19.06.2006 08:04

Na kilka dni mamy zamiar zrobic sobie baze gdzies w okolicach Leptokarii ~ Stomio, napewno pojedziemy obejrzec Meteory (ile czasu zajmie dojazd?). Co w tej czesci Grecji nalezy jeszcze zobaczyc?

napisał(a) kw » 19.06.2006 09:50

sebak napisał(a):Na kilka dni mamy zamiar zrobic sobie baze gdzies w okolicach Leptokarii ~ Stomio, napewno pojedziemy obejrzec Meteory (ile czasu zajmie dojazd?). Co w tej czesci Grecji nalezy jeszcze zobaczyc?

Ze Stomio do Meteorów licz 2,5-3 godzin spokojnej jazdy.
Warto pod Olimp podjechać, ale raczej nie próbuj wejść na szczyt
w jeden dzień. Koło południa zazwyczaj jest burza.
Drugie miejsce warte polecenia to wąwóz Tembi. Po rzece Pinos
pływają statki wycieczkowe, można skorzystać.
Jeśli kobieta będzie Cię męczyć o futro, to trzeba podjechać
do Nei Pori do Manolisa ( sklep koło apteki).
To tyle w skrócie.
Krzysztof