Moje poprzednie relacje, czyli spis treści
Relacja 2014 Moja bajka - Skąpany w winie Pelješac i mityczny Mljet
2013 Nie taki diabeł straszny? czyli do Riwiery Makarskiej podejście drugie...
~Oszukać przeznaczenie...?
~O Zaostrogu subiektywnie
~Kamienie i wino - wycieczka nr 1(Narona, Mogorjelo, Neum, Peljesac)
~Plażowanie i Gradac w blasku świateł
~Zatoczki, czyli to co tygryski lubią najbardziej
~Czas na Omiš
~Rafting na Cetinie
~Zakamarki Zaostroga
~Myślał kogut o niedzieli, a w sobotę mu łeb...
~Ostatnia wyprawa i figa w trzech odsłonach... a nawet czterech (Mostar)
~Bonus nr 1
~Bonus nr 2
2012 Ja Te Volim Vrboska ♥
~W poszukiwaniu raju
~Z Vrboską bliższe zapoznanie
~Plażowanie czas zacząć
~Uvala Soline i nocna Vrboska
~Stari Grad
~Wycieczka po wyspie - czyli Hvar, Pitve, Święta Niedziela i lawendowe żniwo
~Z wizytą u Babci
~Niby zwyczajny dzień, czyli zwierzęta w natarciu...
~Humac
~Tour de Vrboska
~Pożegnanie z Hvarem
~Dzień pachnący orientem
~Mostar
~Ostatni dzień wakacji
2011 Doliną Vrbasu nad Adriatyk
~Dojazd przez Jajce i Banja Luke
~Trzy oblicza Mostaru
~Bośnia cd, czyli Medjugorje i Wodospady Kravica
~Peljesac
~Złota Korcula
~Na końcu świata
~Kupari
~Cavtat
~Plażowanie
~Srd
~Trsteno - Z wizytą w willi Ivana Gucevica
~Dubrovnik i tajemnicze Lokrum
~Cavtat wieczorową porą
~Wyjazd
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
2012 Ja Te Volim Vrboska ♥
No właśnie… jak się okazało podążamy za modą i wybraliśmy topowy ostatnio, przynajmniej na forum,
Większość relacji zaczyna się od etapu przygotowań, którego u nas w tym roku niestety nie było…
Datę urlopu znaliśmy kilka miesięcy wcześniej, ale różne koleje losu w bliższej i dalszej rodzinie tak zagmatwały nam plany, że do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy gdzieś pojedziemy… czy wypada jechać…?
W lipcu weszłam na forum i otworzyłam jedną z relacji… a tam z fotek po oczach bił błękit Jadranu i soczysta zieleń pinii… moje serce pękało z tęsknoty…
Nadszedł termin urlopu, mijał jeden, drugi, trzeci dzień…a my w domu…
w końcu w jednej chwili wszystko się poukładało, szybka rodzinna narada, ciuchy do walizek, ubezpieczenia, przegląd autka i w drogę. Tak, tak, tak kierunek Chorwacja!
Wiem, wiem… tyle już na forum hvarskich relacji, ale może udało mi się obfocić jakąś nową skałkę, albo inny niż reszta krzaczek levandy
Coś na zachętę...

.png)
.png)





.png)
.png)
.png)