Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Grecja

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
niuniek
Croentuzjasta
Posty: 406
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) niuniek » 02.08.2023 16:19

Piekara, Kiepura,czy polecicie na Sithonii, ewentualnie na 3 paluszku, kameralne plaże, nie napiszę, że tylko dla siebie, bo pewno to niemożliwe, ale małą, bez parasoli chętnie przyjmę. Karydi, Orange, Fava Beach zapisane. W piątek wyjazd. Z góry dzięki.

PS. Beata, Twoją relację czytałem...
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 02.08.2023 18:53

piekara114 napisał(a):@Kiepura - gdzie mieliście nocleg? Możesz podać konkretny namiar? Szukałam czegoś także w tym regionie, ale żadna miejscowość nie przypadła mi do gustu... Ale może przyszły rok.....

Postaram się opisać, bez oceniania, bo każdy ma swoje preferencje.
Ja byłem w Nea Roda. Typowa mała grecka wioska na końcu świata. Szachownica ulic, parterowe domki. Mały deptak nad plażą, trochę tawern, sklepików. Port rybacki czynny, chyba można kupić ryby, bo widziałem, że ludzie tam chodzą rano jak przypłynęły kutry. Cisza i spokój. Kilkaset metrów od wioski w kierunku zakonnym jest jej część którą nazwałem Nea Roda Zdrój. Na wzgórzu w stylu grecko-chorwackim położonych jest bezładnie kilka hotelików czy domów z apartamentami. No i wisienka na małym torcie - Kaplica Agioi Theodoros w typie Mama Mia. Swoja drogą w sobotnie popołudnie był tam ślub. Z powodu ogromnych upałów goście, którzy z powodu małych rozmiarów kaplicy stali w większości na polu, nie wyglądali tak romantycznie na jak na wzmiankowanym filmie :lol: Para młoda lepiej, bo romantyczne położenie i ogląd kaplicy to jedno a z tyłu klimatyzator wisieć musi :lol:

Do tego kilka małych sklepików, jeden większy, piekarnia ze świetnym chlebem.

Zdjęć nie wklejam, jest tego sporo w googlach.
Widok z balkonu o zachodzie słońca i owszem. Jak trochę przewiało widać było Pangaion.

foto 1.jpg


Ierossos. O ile Nea Roda to wioska, Ierossos to małe miasteczko ze wszystkimi tego konsekwencjami. Deptak z palmami, plaża mocno zatłoczona, jakieś gokarty, dmuchańce, miniakwarium (nie oglądałem) itd. Do tego lidle, greckie sklepy, bankomaty, no i cotygodniowy targ o którym pisałem w wątku o kosztach urlopu w Grecji. Nie moje klimaty, ale trzeba przyznać, że rolę punktu zaopatrzeniowego spełniała doskonale.

Uranupoli. Odwiedziłem pobieżnie przy okazji rejsu "wokół" Athos. O ile Nea Roda to wioska, Ierossos to miasteczko to Uranupoli sprawiał wrażenie drobnego kurortu. Hotele przyklejone do zboczy gór lub do plaży, wypożyczalnie łodzi itd. Mini deptak, restauracja z polskim menu... Przede wszystkim to jednak niewielki kawał betonu wylanego w morzu, który robi za port. Z niego wypływają promy do państwa zakonnego. Widok gromady mnichów wysiadających ze statku przenosi nas w klimaty średniowieczne.
W porcie...

Foto 2.jpg


Tyle o miejscowościach. O plażach mniejszych i większych i innych atrakcjach może jutro lub bardziej prawdopodobne pojutrze.
Informacje o apartamencie z uwagami prześlę na priv w piątek.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.08.2023 19:00

Dzięki serdeczne. Spokojnie poczekam na namiar na app, bo widok dokładnie taki jak lubię, na dachy domów i szerokie pole morza :hearts:
Szczerze to do szukania noclegu w tym regionie mocno się nie przyłożyłam, bo bardziej mi na Epirze zależało. Dzięki za szeroki opis, czyli i NR i I były by dla mnie ok. Uranopoli mnie nie przekonuje.


Niuniek - tylko to co w relacji, kolejny raz nie byłam w tym regionie. Na 3 palcu też nie, tylko dalej między Stagira a Nea Vrasna, ale to jednak kawałek na wypad na plażę.


PS. Halkidiki i kamper jutro, coś nie mam weny na pisanie...
yanek37
Cromaniak
Posty: 676
Dołączył(a): 13.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) yanek37 » 03.08.2023 16:36

piekara114 napisał(a):

PS. Halkidiki i kamper jutro, coś nie mam weny na pisanie...

Będzie wena będą cenne informację..
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 06.08.2023 10:55

niuniek napisał(a):Piekara, Kiepura,czy polecicie na Sithonii, ewentualnie na 3 paluszku, kameralne plaże, nie napiszę, że tylko dla siebie, bo pewno to niemożliwe, ale małą, bez parasoli chętnie przyjmę. Karydi, Orange, Fava Beach zapisane. W piątek wyjazd. Z góry dzięki.


Zgodnie z obietnicą o plażach na Athos, niekoniecznie małych. Zaznaczam, że nie jest to kompendium wiedzy tylko kilka uwag o plażach które widziałem. Nie jest powiedziane, że tych najlepszych nie widziałem.
Nea Roda, Ierissos - typowe plaże przy miejscowościach. Ierissos zatłoczona.
Plaże na południe od Nea Roda.
Koumitsa -długa plaża piaszczysta. Część zajęta przez luksusowy ośrodek wypoczynkowy, dalej pustawo. Osiągalna drogą asfaltową.
Kumitsa - długa na kilka kilometrów plaża, gruby piasek, żadnego zawiewania pyłu. Opadanie dna średnioszybkie, fala rano. Pośrodku miła tawerna z parasolami (5E za dzień). W tygodniu poza okolicą tawerny można spokojnie wydzielić swoje 50 m plaży. Osiągalna dobrą drogą szutrową. Nie należy kierować się GM bo wyjedzie się na zaplecze czyjejś daczy. :lol:
Jest jeszcze Voulitsa z barem, ale nie byłem.
Na północ od Nea Roda właściciel ap polecał plaże Kakoudia ale nie dotarłem. Ze zdjęć wynika, że są fajne skały.
Z małych plaż, plaża Sikhia koło Stagiry. Jak byłem tłoku nie było. Gruby piasek, dno szybko opadające.
Na południe od Stagiry kilka plaż, ludzie parkowali przy głównej drodze.
Są jeszcze samotne plaże w rejonie rezerwatu Brostomnitsa. Właściciel twierdził, że można do nich dojechać. Ale z powodu braku czasu i osłabienia chęci podróżowania wynikłego z upałów nie dojechałem :(
Po wewnętrznej stronie. Plaża przy murze (Zygos) kamienista, jak byłem - zupełnie pusta. Parking w cieniu w pobliżu. Obok plaża Trimini. Dostępna tylko z morza (lub wspinaczka po skałach wg słów właściciela), nie byłem. Z drogi do Zygos odchodzi wyraźna droga szutrowa w kierunku plaży. Od Uranupoli szuter.
Miedzy Uranupoli a Tripitis plaża wzdłuż drogi, chyba piaszczysta. Sporo miejsc do parkowania, część zajęta przez ośrodki wypoczynkowe.
Plaża Xiropotamos. Plaża piaszczysta, zejście łagodne ale niestety z kamieniami. Bar, poza tym pustawa. Woda spokojna typu zupa. Osiągalna z Ierissos droga asfaltową, potem wzdłuż plaży szutrowa.

Właściciel polecał także wypożyczenie łódki (55E za dzień bez licencji, w Tripitis) i wizytę na plażach Ammouliani.

Athos sprzyja lenistwu. Nie ma tu kładących na łopatki atrakcji krajoznawczych, są takie które stanowią idealną "przekąskę" przed plażowaniem.
Stagira - warto odwiedzić miejsce urodzin twórcy podwalin pod cywilizację europejską, choćby ze względu na widoki. Dojazd od Olimpiady w rejon plaży Sikia. Wejście bezpłatne.
Zygos. Ruiny klasztoru i twierdzy na granicy z państwem zakonnym. Zachowane mozaiki. Drobna rzecz za 4E.

Rejs "wokół" Athos, 22E moim zdaniem warto. Mimo wszystko sporo widać.

Arnaia. Greckie miasteczko Chalkicydzkiego interioru. Zupełna cisza, pojedynczy zwiedzający. Dobrze opisane liczne domy głównie z XIX w. Potrzeba 2-3 godziny na zwiedzanie.
Takie klimaty.

foto 3.jpg


foto 4.jpg


Po zwiedzaniu lody figowe i frappe pod wielkim platanem.

foto 5.jpg


Autentyczna Siga Siga czy pod platanem czy pod ławeczką. :coool:

foto 6.jpg


Podsumowując. Nie znalazłem na Athos zwalających z nóg plaż z turkusową wodą czy atrakcji typu lista Unesco. Znalazłem przestrzeń, spokój, ciszę, dobre i niedrogie żarcie i odrobinę greckiego klimatu. Ze spędzonego tam tygodnia jestem zadowolony.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 07.08.2023 09:29

Halkidiki kamperem - spostrzeżenia

Na wstępie zaznaczam - nie byłam kamperem, a odczucia mam wyłącznie na bazie obserwacji.

Kassandra - tu nie zauważyłam miejsc, gdzie na dziko stałyby kampery/busy, ale...kilka pojedynczych pojazdów nocowało na tym parkingu. Pobliską plażę (zatoczka przed Villa Paradise) odwiedzaliśmy średnio co 2 dzień - pusta, dzika, delikatny biały piasek, choć do snurkowania nudno. Drugie fajne miejsce to Assia's Beach - my z niskim zawieszeniem mieliśmy tam lekki problem, ale myślę, że każdy bus da tam radę.

Sithonia - na półwyspie jest kilkanaście campingów, więc opcja jest. Na dziko w 2016 r. campery stały w Sarti w tym miejscu, gdzie parking, ale czytałam też że trafił ktoś tam mandat. Tu też stały rozłożone kampery i namioty - jaka forma to nie wiem.
Paralia Sikia - ogromna plaża, tam kiedyś był camp, jakieś pojedyncze auta były. Myślę, że jeśli nie zaparkujesz w północnej części plaży, w pobliżu małego campingu to problemu nie powinno być. Ogromna ilość dziko rozbitych namiotów i kamperów była przy dojeździe od Orange Beach - ale intymności tu zero.

Wschodnia część Halkidiki
- jak skręcisz w prawą szutrówkę do dojedziesz do dużej plaży (300 m), w lipcu 2022 byliśmy tam my na samym północnym końcu, pod drzewkami stary bus na RO (rozbity na kilka dni, stoliki, panel fotowoltaiczny ustawiony na kamieniach, toaletka chemiczna w krzaczkach ustawiona, worki czarne z wodą pod drzewami rozwieszone) i przy samym wjeździe jeszcze jedne bus z rozłożoną markizą (stali ok 5 dni). Cisza, spokój, ogromna przestrzeń, przy samym brzegu i w morzu piasek (nie wszędzie), więc bardzo komfortowo.
Asprovalta - na drodze przy samej plaży w lipcu 2022 pełno kamperów. Muszą się odsunąć na dzień, kiedy jest laki (poniedziałek). Niby był znak no camp, ale stali całe 10 dni jak byliśmy...

Tak jak na wstępie napisałam - to wszystko na bazie moich obserwacji. Miejsc na dzikie nocowanie w Grecji jest sporo, boczna dróżka, dalej od wioski i gotowe.

Daj znać po powrocie, gdzie trafiłeś.
:papa:
Ostatnio edytowano 07.08.2023 10:30 przez piekara114, łącznie edytowano 1 raz
yanek37
Cromaniak
Posty: 676
Dołączył(a): 13.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) yanek37 » 07.08.2023 10:07

piekara114 napisał(a):
Daj znać po powrocie, gdzie trafiłeś.
:papa:

Dzięki śliczne... :verryhappy:
Jak tylko wyjazd dojdzie do skutku to na pewno dam znać.. :spoko:
Przerażony jestem jak na razie pogodą na początku sierpnia... 8O
W planach też jest Istria i Włochy aż po Gallipoli... :hut:
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 09.08.2023 15:25

yanek37 napisał(a):
piekara114 napisał(a):
Daj znać po powrocie, gdzie trafiłeś.
:papa:

Dzięki śliczne... :verryhappy:
Jak tylko wyjazd dojdzie do skutku to na pewno dam znać.. :spoko:
Przerażony jestem jak na razie pogodą na początku sierpnia... 8O
W planach też jest Istria i Włochy aż po Gallipoli... :hut:


czekajcie ale co jest z pogoda ?
Ogólnie w GR czy płn GR ?

Bo Na PEO (zat Atgolidzka) pogoda jest od wielu dni stała,
dzień max 33 (są dni, że i 35) i noc min 22 (ale to nad ranem)
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10887
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 25.09.2023 10:55

Podpowiedzta proszę jak to jest z tym przekraczaniem granic lądowych SRB-MNE i MNE-GR oraz może Ktoś wypowie się o przejściach granicznych BG-TR.

Trochę poczytałem i poodglądałem jak wyglądają tam kontrole, czas czekania itp. Czy możecie potwierdzić opinie, że trzeba dać "na kawę 5E" lub "ZK dajesz i potem znika", i musisz wykupić za 20/50E...
Mieliście takie przypadki?
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 25.09.2023 11:47

Ja przekraczam tylko SRB/MK i MK/GR

1. SRB/MK - doświadczenie mam tylko z głównym przejściem autostradowym Tabanovce, aktualnie odprawa jest w jednym miejscu (tj. budka za budką, kiedyś się przejeżdżało kilkaset metrów między budkami). Odprawa idzie sprawnie, nie widać jakiś celowych opóźnień. Jesteśmy na tej granicy ok. południa i schodzi nam ok 40 min (a było i 1,5h łącznie). Efekt kolejek to brak sensownej alternatywy, inne przejście jest dalej na wschód, przejazd przez góry, i poza autostradą. Zawsze proszona jestem o dokumenty auta i Zieloną kartę - nigdy nic nam nie zniknęło, zawsze dokumenty widzę siedząc w samochodzie.

2. MK/GR - tu mam przetestowane 3 wersje:
2.1. przejście autostradowe Bogorodica-Evzoni - główne przejście, różnie jest, byłam w południe - korek na ok 40-60 min, szwagier rok temu ok 8 rano (w tygodniu) też stał z godzinę. Raz popołudniu na powrocie stałam z 1,5 h

2.2. Dorjan - małe przejście graniczne, zwykle 5 min, ale raz trafiłam korek i 30 min stałam. Na powrocie od ręki. Przejeżdżasz przez strefę wojskową, więc oficjalnie zero zdjęć i kamerka samochodowa powinna być odłączona. Bardzo lubię to przejście. Wcześniej można usiąść nad jeziorem na kawę czy coś zjeść, a nawet na plaży się wyciągnąć. I zrobić tanie zakupy w markecie.
Dojazd od strony MK lokalną drogą, w średnim stanie z ograniczeniami prędkości (policja z radarem na 50tce).
Idealne przejście jak jedziesz w kierunki Halkidiki czy Thassos.

2.3. Niki - lokalne przejście. Po zjeździe z autostrady szaleństwa nie ma, dość nierówna droga, po jednym pasie, część przez góry w remoncie, problemy z wyprzedzeniem jak źle trafisz. Ostatnie km do przejścia to w tym roku tragedia była - droga wąska z dziurawym asfaltem w trakcie remontu (jak wracaliśmy było już więcej asfaltu, więc pewnie w przyszłym rok będzie ok, ale to nie będzie nawet droga powiatowa, po prostu droga między polami). Na przejściu pusto, rok temu totalnie pusto, w tym roku z 5 aut co może 7 min zajęło. Między autami łażą sobie pawie.


Najgorsza granica dla mnie to jednak HU/SRB - wyjeżdżamy popołudniu, więc alternatyw na te małe przejścia nie mam wiele, a pchać się dodatkowo na Chorwację nie mam ochoty.
Ostatnio edytowano 25.09.2023 20:25 przez piekara114, łącznie edytowano 2 razy
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 25.09.2023 11:52

Jeżdzę zawsze Węgry -> Serbia -> Płn Mac -> Grecja

i pierwszy raz słyszę o znikaniu ZK.
Zresztą zawsze daję kopię lub w niektórych ub. dostajesz PDF i sam sobie drukujesz

Ponieważ ja jeżdżę na Peloponez (zat Argolidzka) to najpiękniejsza trasa to było autem do Triestu (1000km i zero granic) i potem promem do Patry

Ale te promy co rok oddalali

Zaczęły startować z Wenecji a teraz z Ankony co eliminuje ich sens

Generalna zasada to środek tygdnia. Ja znowu wystałem się w Horgos ponad 2 godziny po uległem żonie aby zostać dłużej i ruszyliśmy z Peo w piątek a nie w środę. Nocleg w Nisz i sobota przekraczanie granicy.

Do granicy Srb - > Hu to była czysta przyjemność i przekraczanie prawie bez czekania granic.
599
Cromaniak
Posty: 577
Dołączył(a): 25.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) 599 » 25.09.2023 14:19

doświadczenia wielkiego nie mam ale w zeszłym
roku szło mi całkiem spoko na przejściach,
najdłużej było w drodze powrotnej ,
zamiast na Roszke odbiłem na Backi. Vinograd
nie było za wiele aut ale ślamazarnie szło na maca
tam zeszło jakieś 40 minut,
co do ZK to bodaj na powrocie na granicy Gr/Mać
dałem ZK (która od jakiegoś czasu jest biała)
pogranicznik wziol i mówi że to nie jest ZK
na co ja mu że teraz ta biała to jest ZK,
popatrzył na mnie jak na kreatyna i
kazał jechać,
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10887
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 25.09.2023 18:43

Dzięki Wam za info. Odnośnie godzin oczekiwania to wiem, że loteria, ale tą godzinę zakładam wszędzie jako minimum, oczywiście nie pisze tu o Horgos-Roszke i przejściach z BG-TR, bo tam to jakaś masakra jest jak obserwuję.

599 napisał(a):co do ZK to bodaj na powrocie na granicy Gr/Mać
dałem ZK (która od jakiegoś czasu jest biała)
pogranicznik wziol i mówi że to nie jest ZK
na co ja mu że teraz ta biała to jest ZK,

Czytałem podobne przypadki o pogranicznikach tureckich; na drugi rok ludzie drukowali z pdfa już na zielonych arkuszach zamiast białych :tak: i wtedy było zgodnie z prawem :lol:
niuniek
Croentuzjasta
Posty: 406
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) niuniek » 25.09.2023 20:15

te kiero napisał(a):Podpowiedzta proszę jak to jest z tym przekraczaniem granic lądowych SRB-MNE i MNE-GR


Wyprowadźcie mnie z błędu, czy MNE to nie Czarnogóra...?
Cropidło
Croentuzjasta
Posty: 397
Dołączył(a): 05.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Cropidło » 25.09.2023 20:24

Prawidłowa to NMK
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Grecja - strona 353
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone