Grecja 2014 ... Kefalonia, Lefkada

Hejka


..za niecałe 3 tygodnie..narazie sie łuce po korsykansku , cienzko mi idzie , ale tzi słowa już umie
la Piwo i la Kotlet i la Wino



..pikne te wyspy jońskie , ale zycie krotkie to tza jesce cosik inksego obocyć , póki sie do i sie chce



Pozdrówki

Viva Grecja!
piękna, jak zawsze///

Około 15 minut od Lefkas Town mieści się Klasztor Panagia Faneromeni. Jest najważniejszym ośrodkiem religijnym na wyspie Lefkada. Położony na wzgórzu nad miastem, ten klasztor daje wspaniały widok na północną część wyspy.

W klasztorze znajduje się także mini zoo z zieloną częścią, gdzie można chwilę odpocząć w cieniu. Klasztor w środku jest częściowo udąstępniony dla turystów. W środku dziedzińca panuje przyjemny nastrój i porządek.















Zwierzęta chętnie podchodzą do wszystkich, co jest atrakcją dla dzieci, które mogą je pogłaskać.









Gwiazda zoo

































Widok z tyłu klasztoru

Spacer po Lefkas Town

Południowo - zachodnia część wyspy wyróżnia się przecudownymi plażami. Prawdziwymi perłami Morza Jońskiego są Egremni Beach i Porto Katsiki. Dwukilometrowa plaża Egremni robi wrażenie . Niesamowite widoki, turkusowa woda i drobniutki, biały piaseczek szybko pozwalają zapomnieć o 350 stromych schodkach, które trzeba pokonać by dostać się na plażę ( do góry to samo ) W naszym odczuciu najładniejsza


Widok z góry





I schodami na dół ...













...ale opłacało się









Bar przy plaży





Wyborowa nie wisiała

Przepiękne kolory, ehh wspomnienia wracają

Cudna plaża, jak w raju..

Oprócz tych najpopularniejszych plaż Lefkady, można też znaleźć nieco mniej komercyjne, gdzie można zasmakować samotności.

Jedną z nich jest Kavalikefta Beach. Dojazd stromym zjazdem i jesteśmy na miejscu.









Po zejściu na dół taki widok





Idąc dalej, przeciskając się przez skały można dotrzeć do miejsca pozbawinego tłumów.








Pozostaje tylko korzystać z tak pieknych okoliczności przyrody

Myślę, że po tych fotkach, Lefkada jest moim numerem jeden do odwiedzenia

Na północnym krańcu wyspy znajdują się ruiny twierdzy Agia Mavra, która pełniła rolę obronną wyspy. Dzisiaj ostały się tylko szczątki pokaźnej budowli.






























Kowolku, wydaje mi się, że siedziałeś na tej harmacie





Obok twierdzy znajduje się most zwodzony, który łączy wyspę ze stałym lądem

Porto Katsiki

Perełka wyspy, plaża uważana przez większość za najładniejszą na Lefkadzie. Umieszczona pod ostrym urwiskiem robi wrażenie. Parking wyjątkowo płatny.

Dojazd do plaży prowadzi przez klimatyczne wioski, krętymi drogami. Przy drodze dużo punktów, gdzie można kupić swojską oliwę i miód. Mały zapas poczyniliśmy Miód smakuje wybornie, bardzo dobry.














Zejście na plażę po stromych schodach, ale nie tak długich jak na Egremni


























W zatoce duża fala, niezła zabawa dla dzieci i dorosłych . Fala rzuca mocno przy brzegu, woda cieplutka, rewelacja.










































Z górnego parkingu na przeciwną stronę urwiska prowadzą schody, gdzie rozciąga się panorama całej plaży















Podsumowanie

To co czytałem w relacjach o Wyspach Jońskich potwierdziło się. Spędziliśmy po tygodniu na Kefalonii i Lefkadzie z jednym dniem na Zakyntos. W naszym odczuciu Kefalonia bardzo zielona wyspa, z mniejszym ruchem turystycznym. Południe bardziej płaskie z łagodnymi plażami dla dzieci i bardziej "dzika" północ z pięknymi krajobrazami i Queen Myrtos (niestety zamkniętą podczas naszego pobytu ). Miasteczko Assos chyba najpiękniejsze na wyspach.

Lefkada to oczywiście piękne plaże z kolorem wody, który zostaje w pamięci do końca życia. Miasto Lefkas Town bardziej tętniące życiem, szczególnie wieczorem, dużo atrakcji.


Dziękujemy i pozdrawiamy odwiedzających naszą relację


The End

szkoda, że to już koniec...mnie urzekła zwłaszcza Lefkada.

a może rzucisz jeszcze jakies fotki ekstra?

... wielka szkoda że to już koniec ... miło było powspominać podróżując z Wami ...
Dziękuję i pozdrawiam.

z ciekawością śledziłam Kefalonię która po Lefkadzie chodzi nam po głowie. Rejs do grot super.
Z sentymentem oglądałam też miejsca które odwiedziliśmy na Lefkadzie, nie wiedziałam że w Faneromeni są takie milusie daniele...wahaliśmy się czy wstępować ale dzieciaki już chciały na plażę...z tą wiedzą że tam zwierzątka mają na pewno dałoby się je przekonać:).

Widzę że też nie wszyscy wierzą że te kolory są prawdziwe...są, potwierdzam ale już pisałam w swojej relacji że to jak to zapamięta aparat w dużej mierze zależy od oświetlenia, pory dnia, sprzętu i umiejętności fotografa co widać po porównywanych zdjęciach:)
Pięknie uchwycona kolorystyka i ciekawe kadry:) szkoda że już koniec.

Pięknie, dzięki za te kolory,
pozdrawiam