Weekendowe wędrówki myszy: RZYM

napisał(a) **rysiek_r74** » 19.03.2015 10:44

mysza73 napisał(a):Dobry z Ciebie adwokat ...

staram się jak mogę :oczko_usmiech:

przecież dzięki temu będziemy mogli zobaczyć kolejne świetne miejsce :mrgreen:

napisał(a) **piekara114** » 19.03.2015 13:24

rysiek_r74 napisał(a):
mysza73 napisał(a):bo na wakacje to tylko autem .

na wakacjach auto obowiązkowe
ale na krótkie wypady samolot jest szybszy... i nie ma problemu z parkowaniem

A ile eurasków do przodu i nie trzeba się martwić

napisał(a) **mysza73** » 19.03.2015 13:28

piekara114 napisał(a):
rysiek_r74 napisał(a):
mysza73 napisał(a):bo na wakacje to tylko autem .

na wakacjach auto obowiązkowe
ale na krótkie wypady samolot jest szybszy... i nie ma problemu z parkowaniem

A ile eurasków do przodu i nie trzeba się martwić

Nie idźmy może dalej w tym kierunku

, bo auto i tak byśmy wypożyczyli :roll:

,

trzymamy się tego, że najważniejszą zaletą samolotu jest "że szybko" :oczko_usmiech:

.

napisał(a) **Potter** » 19.03.2015 14:14

Mycha, powiedz panu S., że o tej porze na trasie z Polski do Włoch mogą się jeszcze trafić odcinki, gdzie droga będzie posypana solą :lol:

... Jak go znam, to ani białego, ani srebrnego samochodzika nie narazi na taki dyskomfort :mrgreen:

PS. Na tym zdjęciu wyszłaś ślicznie

...

mysza73 napisał(a):

napisał(a) **Franz** » 19.03.2015 14:23

Bolonię już bardzo słabo pamiętałem z moich dawnych wojaży, więc dzięki Tobie odżyły wspomnienia.
Wtedy mnie jakoś zanadto nie zachwyciła, ale nie byłem tam wieczorem. A te podświetlenia u Ciebie bardzo mi się podobały.

A teraz trzymam kciuki za realizację odłożonych planów.

Przy czym - ja tam wolałem dotrzeć samochodem.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mysza73** » 19.03.2015 14:34

Potter napisał(a):Mycha, powiedz panu S., że o tej porze na trasie z Polski do Włoch mogą się jeszcze trafić odcinki, gdzie droga będzie posypana solą ... Jak go znam, to ani białego, ani srebrnego samochodzika nie narazi na taki dyskomfort

Jest jeszcze czarny

,
a że on już skazany jakby na straty jest, to ... :roll:

napisał(a) **mysza73** » 19.03.2015 14:37

Franz napisał(a):A teraz trzymam kciuki za realizację odłożonych planów.
Przy czym - ja tam wolałem dotrzeć samochodem.

Ale ogólne samolot polecasz, prawda ... :mrgreen:

.

napisał(a) **Franz** » 19.03.2015 14:39

mysza73 napisał(a):Ale ogólne samolot polecasz, prawda ... .

Zwłaszcza z miejscem przy okienku.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mysza73** » 19.03.2015 14:45

Franz napisał(a):
mysza73 napisał(a):Ale ogólne samolot polecasz, prawda ... .

Zwłaszcza z miejscem przy okienku.

Pozdrawiam,
Wojtek

Ale nie na skrzydełku ... :wink:

.

napisał(a) **piekara114** » 19.03.2015 18:49

mysza73 napisał(a):Ale nie na skrzydełku ... .

Ale tam jest więcej miejsca na nóżki

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 19.03.2015 19:57

mysza73 napisał(a):
Lednice napisał(a):Ja też nie wiedziałem o arkadach

Fajna relacja, Bolonia się spodobała, ale na kolana nie rzuciła
Za mało zielonego koloru w centrum miasta I niebieskiego też brakuje
Czyli za mało parków i brakuje na starówce rzeki lub innego miejsca z wodą

To może chociaż jakieś dobre słowo o samolocie ...

Bardzo lubię podróże samolotem, nie ma się czego bać

PS: słowo o Bolonii jest dobre :wink:

Podoba mi się. Ale rzucić na kolana to już inna kategoria
:wink:

napisał(a) **rysiek_r74** » 02.06.2015 07:52

a kiedy relacja :?:

https://www.cro.pl/bella-italia-t11794-1170.html :?:

napisał(a) **GOLDEN** » 02.06.2015 08:01

rysiek_r74 napisał(a):a kiedy relacja
https://www.cro.pl/bella-italia-t11794-1170.html

Jak dobrze wyczytałem....jak "niejaki" tony montana skończy swoją relację..... :devil:

Pytanie TYLKO którą :?:

napisał(a) **mysza73** » 02.06.2015 08:56

rysiek_r74 napisał(a):a kiedy relacja
https://www.cro.pl/bella-italia-t11794-1170.html

GOLDEN napisał(a):
rysiek_r74 napisał(a):a kiedy relacja
https://www.cro.pl/bella-italia-t11794-1170.html

Jak dobrze wyczytałem....jak "niejaki" tony montana skończy swoją relację.....
Pytanie TYLKO którą

Fajnie, że wpadliście :smo:

napisał(a) **mysza73** » 02.06.2015 09:29

Nasz wyjazd do Amalfi rodził się w dużych bólach :roll:

.
Pierwsze podejście było na tegoroczne ferie zimowe, nawet już miałam kupione bilety do Rzymu, które leżą jako pamiątka w szufladzie :evil:

.
No ale się porobiło i nie polecieliśmy ...
Ale przecież ja w ubiegłym roku "kupiłam" bilet powrotny do Rzymu, wrzucając do odpowiedniej fontanny kilka centów :wink:

.
Muszę przyznać, że to działa, bo jednak udało mi się tam w tym roku wrócić

(oczywiście i tym razem "zainwestowałam" w kolejny powrót :oczko_usmiech:

).
Jednak wyjazd nie był na tyle długi, żeby zrealizować mój zimowy plan (robota męża mego nie może żyć bez niego :roll:

),
no ale lepszy krótki wyjazd niż żaden, prawda :lol:

.

Na początku maja kupiłam kolejne bilety do Rzymu :roll:

i zaklinałam rzeczywistość, żeby tylko znowu nic nie pokrzyżowało naszych planów :roll:

.
Moje zaklinania pomogły, bo 26 maja około godziny 18 wszyscy siedzieliśmy na lotnisku w Modline :mrgreen:

.

Od razu uprzedzę, bo może ktoś tu zajrzy i będzie rozczarowany (po dyskusji w wątku "Bella Italia" :wink:

), że ze sztuką styczności nie miałam, tzn nie byliśmy w nijakim muzeum, choć dla mnie Rzym to jedno wielkie muzeum, więc może jednak byłam :oczko_usmiech:

.
I jeszcze pragnę uspokoić Potter (być może tu zajrzy, jeśli nie jest akurat w tym jej Paryżewie), że po kościołach za bardzo nie latałam :wink:

,
a z jednego pogonił mnie pewien Murzyn, chyba kościelny czy ktoś w tym stylu, bo nie podobała mu się moja sukienka, jakiś kreator mody czy co

.

W małym skrócie było tak

Trochę nocnego Rzymu