Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampania.

marze_na napisał(a):

mysza73 napisał(a):Jedź, bo fajny dach na katedrze tam mają ,

Chyba potrzebuję trochę więcej argumentów niż ten dach .
W czerwcu jak mieliśmy możliwość zahaczyć o Mediolan to bez żalu postawiliśmy jednak na jezioro Iseo.

To może Cię zachęcę miejscem, które najbardziej utkwiło mi w pamięci (poza katedrą, dachem i muzeum ) - Cimitero Monumentale.
Ty mnie do Neapolu zachęciłaś skutecznie i to nie tym razem, tylko poprzednią relacją, a teraz tylko się utwierdziłam w przekonaniu, że zrobię sobie podobną wycieczkę: Neapol, Sorrento, Positano .
Dziękuję Marzenko

Wow
Ten komin sztos !
Cudowne zdjęcia metropolii z lotu ptaka

Może KIEDYŚ i na mnie przyjdzie czas na Neapol ?

Bo Pompeje i Wezuwiusz oraz przejeżdżanie A3 lub plątanie się po rubieżach miasta się nie liczy

Dzięki za kolejną wspaniałą relację
Arriverderci Ciao
"Pikobello"

No się skończyło poznawanie Italii z Marzeną i Pawłem .
Szkoda, ale zapewne niedługo rozpoczniesz nową relację, na co będę czekać z niecierpliwością.

mysza73 napisał(a):A może się jednak znowu spotkamy gdzieś w tej Italii

Kto wie .
W Bolonii miniemy się tym razem o włos .

dangol napisał(a):Przy lekturze Twoich relacji zawsze u mnie rodzi się pytanie: może jednak wybrać wakacje w Italii, a nie w Grecji?

Ciekawe jak wypadłoby u Was porównanie .

piekara114 napisał(a):A za miesiąc czekamy na kolejną relację.

Nie obiecuję. Zeszłoroczny wiosenny wyjazd do Lombardii nie doczekał się relacji, a nawet już tytuł wymyśliłam .
Poza tym w Wenecji i Weronie każdy już był... Mam wrażenie, że tylko my się uchowaliśmy .

wiola2012 napisał(a):tylko się utwierdziłam w przekonaniu, że zrobię sobie podobną wycieczkę: Neapol, Sorrento, Positano .

Dorzuć jeszcze coś z wysp .

tony montana napisał(a):Może KIEDYŚ i na mnie przyjdzie czas na Neapol ?

tony montana napisał(a):przejeżdżanie A3 lub plątanie się po rubieżach miasta się nie liczy

To daj już spokój z tym banem i w drogę. Chyba nawet masz już loty z Gdańska.
Mule w Kampanii też zamówisz .

megidh napisał(a):Szkoda, ale zapewne niedługo rozpoczniesz nową relację, na co będę czekać z niecierpliwością.

Może skrobnę parę słów o tym czy warto pojechać w styczniu do Palermo .
Właśnie udało nam się przejrzeć zdjęcia .

Rewelacyjne nocne zdjęcia a od dzisiaj Neapol będzie mi się kojarzył z tym Waszym zdjęciem Wezuwiusza w wianuszku świateł miasta



Dziękuję za relację i już czekam na kolejną


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):a od dzisiaj Neapol będzie mi się kojarzył z tym Waszym zdjęciem Wezuwiusza w wianuszku świateł miasta

Miło .
Ogólnie pojętej większości kojarzy się ze śmieciami .

marze_na napisał(a):Ogólnie pojętej większości kojarzy się ze śmieciami .

Syfu rzeczywiście tam nie brakuje, ale mnie się kojarzy z najlepszą margheritą jaką kiedykolwiek i gdziekolwiek jadłem i nie ukrywam, że dla niej najchętniej bym tam wrócił. Odwiedziłbym przy okazji Procide i Capri, których nie dane mi było zobaczyć a może i podskoczyłbym do Paestum.
Relacja ze zdjęciami jak zawsze pierwsza klasa.
Pozdrawiam

marze_na napisał(a):

piotrf napisał(a):a od dzisiaj Neapol będzie mi się kojarzył z tym Waszym zdjęciem Wezuwiusza w wianuszku świateł miasta

Miło .
Ogólnie pojętej większości kojarzy się ze śmieciami .

Na Waszym zdjęciu tego nie widać Wolę zdecydowanie Wasze zdjęcie do swoich skojarzeń



Pozdrawiam
Piotr

_Piotrek_ napisał(a):Syfu rzeczywiście tam nie brakuje, ale mnie się kojarzy z najlepszą margheritą jaką kiedykolwiek i gdziekolwiek jadłem

Ja mam trzy skojarzenia: powiewające pranko, ryczące skutery no i oczywiście genialna pizza .

_Piotrek_ napisał(a):Relacja ze zdjęciami jak zawsze pierwsza klasa.

Dzięki .