Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Słowacja Osiołkiem i nie tylko ;)

Słowacja może poszczycić się jednym z najdłuższych w Europie systemów tras turystycznych, które są oznaczone i przystosowane do ruchu pieszego. Łącznie w kraju znajduje się około 13 tysięcy kilometrów pieszych szlaków. Na terenie Słowacji znajduje się ogromna liczba zamków – jest ich tu ponad 200. W słowackiej miejscowości Herlany znajduje się jeden z niewielu gejzerów zlokalizowanych w kontynentalnej Europie. Gejzer ten jest wyjątkowy ze względu na temperaturę wody, która wynosi zaledwie 20 stopni. Do wybuchów wodnych dochodzi co około 30 godzin, a każda erupcja trwa pół godziny i pozwala na podziwianie dwudziestometrowego gejzera.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 01.12.2025 19:24

Kapitańska Baba napisał(a):Piękne :hearts:
Zawsze zachwyca i zadziwia mnie ten widok - płasko, płasko i Tatry. Po naszej stronie jest zupełnie inaczej :oczko:


Tatry są piękne z każdej strony , ale trzeba przyznać , że południowa strona wygląda spektakularnie , szczególnie gdy jest podświetlona promieniami słonecznymi :D


Pozdrawiam
Piotr
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 01.12.2025 21:15

Piękno Tatr przyciąga turystów bardzo mocno , czasem nawet zbyt mocno i wtedy ilość turystów powoduje , że stają się ( jak to określiła kiedyś Beata ) "miejscem masowego rażenia" . Tak było w sierpniu 2005 roku , gdy bardzo wcześnie rano postanowiliśmy przejść ciekawą trasę górską . Gdy przyjechaliśmy pod granice Parku jeszcze przed piątą , zobaczyliśmy ogromną ilość ludzi wchodzących na szlak - Słowaków , Czechów , Węgrów , Polaków , Niemców - tych przygotowujących się do wyjścia oraz dojeżdżających , postanowiliśmy że plany nasze ulegną zmianie - góry są spore , gdzieś znajdziemy miejsce ze znacznie mniejszą ilością chętnych ;) . Wstąpiliśmy jeszcze zobaczyć co nowego w Wysokich Tatrach , a potem pojechaliśmy na wschód .

322.jpg


323.jpg


324.jpg


325.jpg


326.jpg


327.jpg


328.jpg


329.jpg



CDN
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 01.12.2025 21:36

Na szczycie znaleźliśmy źródełko , w którym ukoiliśmy pragnienie podziwiając widoki na dolinę , odpoczęliśmy trochę , zrobiliśmy kilka zdjęć i filmów , a potem zjechaliśmy nad Poprad do miejscowości Czerwony Klasztor ( Červený Kláštor )

330.jpg


331.jpg


332.jpg


333.jpg


334.jpg


335.jpg


336.jpg


337.jpg



CDN
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5961
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 02.12.2025 21:02

piotrf napisał(a):Lata dziewięćdziesiąte XX wieku to okres renowacji i zmiany miasta w ośrodek turystyczny , w 2009 roku zabytki Lewoczy zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO .
W całości jest zachowane stare miasto na planie nieregularnego owalu , otoczone murami obronnymi i siatka uliczek przy prostokątnym rynku ( Námestie Majstra Pavla ) , który jest jednym z większych placów miejskich w tej części Europy .

W Lewoczy byłam, nawet trzy razy, ale nie zwiedziłam jej tak dokładnie, jak Ty. Super, że tak dokładnie ją opisałeś.
Najbardziej zapadła mi w pamięć wizyta w świetnej (wtedy, bo nie wiem, jak jest teraz) restauracji "U 3 Apoštolov", w której można było pysznie zjeść.

piotrf napisał(a):..., a potem zjechaliśmy nad Poprad do miejscowości Czerwony Klasztor ( Červený Kláštor )

Mam nadzieję, że nie odpuściliście spływu Dunajcem.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 04.12.2025 20:14

megidh napisał(a):Najbardziej zapadła mi w pamięć wizyta w świetnej (wtedy, bo nie wiem, jak jest teraz) restauracji "U 3 Apoštolov", w której można było pysznie zjeść.


Tą restaurację dobrze pamiętam , jedzenie jak u mamy w latach osiemdziesiątych :D , prócz tego klimat bardzo fajny , na wiosnę sprawdzimy czy nadal tak jest

megidh napisał(a):
Mam nadzieję, że nie odpuściliście spływu Dunajcem.


Spływ z flisakami miałem w latach 70' ubiegłego wieku , niezapomniane wrażenia - nikt nam nie powiedział , że mamy się wysikać przed spływem :mg: , potem już tylko kajakiem , pontonem i raz na SUPie , ale zdecydowanie wolę mniej zatłoczone rzeki .


Pozdrawiam
Piotr
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 04.12.2025 20:35

Czerwony Klasztor ( słow. Červený Kláštor ) – leżąca na wysokości 465 m n.p.m. miejscowość w powiecie Kieżmark , w kraju preszowskim na Słowacji . Rzeka Dunajec oddziela Czerwony Klasztor od polskiej wsi Sromowce Niżne .
Do miejscowości tej należą również dwie dawniej samodzielne osady : Szwaby Niżne ( słow. Nižné Šváby ) i Śmierdzonka ( słow. Smerdžonka , po II wojnie światowej zmieniona na Červený Kláštor - kúpele ) , której nazwa pochodzi od źródła mineralnego o silnym zapachu siarkowodoru . Połączenie nastąpiło w 1948 roku .
Ta składanka miejscowości nosi swoją nazwę od dawnego klasztoru kartuzów i kamedułów – Czerwonego Klasztoru .
W 1319 roku węgierski magnat Kokosz Berzewiczy zabił w wyniku sporu Chyderka z rodu Györgów , za co wyrokiem sądu zobowiązany został do wybudowania sześciu klasztorów na terenie Królestwa Węgier i opłacenia czterech tysięcy mszy intencyjnych w tych klasztorach . Jednym z tych klasztorów był Klasztor Lechnicki , którego potoczna nazwa to Czerwony Klasztor , od czerwieni pokrycia dachowego . Na utrzymanie klasztoru składały się podatki z 10 wsi , prócz tego wspierany był przez polskich królów : Kazimierza Wielkiego , Ludwika Węgierskiego i królową Jadwigę .
w 1381 Ludwik król polski i węgierski nakazał Bolkowi , księciu opolskiemu i staroście czorsztyńskiemu , by nie wzbraniał kartuzom lechnickim łowienia ryb na polskim brzegu Dunajca . Roku 1393 Jadwiga królowa uposażyła klasztor stałym dochodem soli z żup bocheńskich , tudzież młynem po polskiej stronie . Władysław Jagiełło zatwierdził to nadanie we Lwowie 1425 roku .

338.jpg


339.jpg


340.jpg


341.jpg


342.jpg


343.jpg


Hojnie wspierani zakonnicy z czasem rozbudowywali obiekt i wznieśli dalsze budowle domki – pustelnie , szpital , aptekę , zajazd dla podróżnych i wieżę kościoła .
Do roku 1567 klasztor dzierżyli mnisi z zakonu kartuzów , posiadający również klasztor w Kláštorisku ( jego ruiny znajdują się na wysokości 744 m n.p.m. , na terenie Słowackiego Raju ) , który zburzono w lipcu 1543 roku a zakonnicy przenieśli się do Czerwonego Klasztoru

Klasztor kartuzów.jpg


Lekko tam nie mieli , trzeba pamiętać , że w latach 1431–1433 klasztory były łupione przez husytów .
Późniejszy okres , lata 1711 – 1782 to okres działalności zakonu kamedułów . W 1731 w Czerwonym Klasztorze przebywał słynny badacz Tatr Georg Bucholtz , jednak najbardziej znaną osobistością związaną z Czerwonym Klasztorem był Brat Cyprian , właśc. Franz Ignatz Jäschke ( ur. 28 lipca 1724 w Polkowicach , zm. 1775 w Czerwonym Klasztorze ) – mnich z zakonu kamedułów , który pełnił funkcję aptekarza , botanika , cyrulika i kucharza . Twórca jednego z najstarszych zachowanych zielników z roślinami tatrzańskimi , w którym zebrał i opisał 288 różnych leczniczych roślin rosnących w Pieninach i Tatrach . Zielnik ten można podziwiać obecnie w zbiorach Muzeum Narodowego w Bratysławie .
Z bratem Cyprianem związane są dwie legendy . Wg jednej miał być konstruktorem skrzydeł ( lotni ? ) , dzięki którym sfrunął z wierzchołka Trzech Koron na dziedziniec Czerwonego Klasztoru . Wg innej legendy z wierzchołka Trzech Koron doleciał aż nad Morskie Oko , gdzie anioł , oburzony jego pychą , poraził go piorunem . Brat Cyprian miał wówczas spaść na wysoką turnię , którą na pamiątkę tego wydarzenia do dziś zwą Mnichem . w 2008 roku w koprodukcji czterech państw ( Czechy , Polska , Słowacja , Węgry ) został nakręcony film nawiązujący do legendy o bracie Cyprianie pod tytułem Latający mnich i tajemnica Da Vinci . Wcześniej zbeletryzowaną wersję tych opowieści przedstawił Jan Wiktor w opowiadaniu Zapomniany lotnik ( 1937 ) , a następnie w powieści Skrzydlaty Mnich ( 1947 ) .


CDN
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 04.12.2025 20:41

344.jpg


345.jpg


346.jpg


347.jpg


348.jpg


349.jpg


350.jpg


351.jpg


Zakon działał do roku 1782 , kiedy został skasowany przez cesarza Józefa II . Dobra zakonu zostały rozdysponowane wśród kilkuset rodzin niemieckich kolonistów , którzy w tym czasie przybyli do pobliskiej Dolnej Lechnicy ( niem. Unterlechnitz ) , wówczas też upowszechniła się niemiecka nazwa Rotes Kloster ( węg. Vöröskolostor ) . W 1907 klasztor strawił pożar , spłonęły dach i zawaliła się wieża kościoła . W 1934 preszowski oddział KCST wydzierżawił go na 50 lat i przeprowadził prowizoryczny remont , w latach 1952 – 1968 przeprowadzono remont generalny , a cały obiekt został uznany za narodowy pomnik kultury .


CDN
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 1074
Dołączył(a): 27.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 04.12.2025 21:39

Od czasu do czasu wpadamy do Słowacji, tej północnej od Zliny po Bardejów, gdzie mamy najbliżej. W tym roku byliśmy w czerwcu na długi weekend i muszę przyznać, że podobała mi się jak nigdy wcześniej. Pogoda nawet dopisała, Tatry od południowej strony oświetlone późno popołudniowym słońcem wyglądały przepięknie. Zdecydowanie większy ład i porządek tam panuje. Nie ma tyle, tych szpecących nasz krajobraz, reklam. Chociaż akurat centrum Popradu nie szczególnie nam się podobało. Kiedyś nawet miałem pomysł wyskoczyć do Bratysławy na weekend, ale mi przeszło ;). Będę zaglądał. Pozdrawiam.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 04.12.2025 23:07

_Piotrek_ napisał(a): Zdecydowanie większy ład i porządek tam panuje. Nie ma tyle, tych szpecących nasz krajobraz, reklam. Chociaż akurat centrum Popradu nie szczególnie nam się podobało. Kiedyś nawet miałem pomysł wyskoczyć do Bratysławy na weekend, ale mi przeszło ;).


To prawda , Piotrze , Poprad to zlepek kilku miejscowości ( jak mówi mój znajomy - " nie do końca zlepiony " :oczko: ) , ale w sprawie Bratysławy - lepiej żeby Ci wróciło :mg: , bo to piękne miasto i ciekawe moim zdaniem , warte długiego weekendu :tak:
Na okres świąt jest też pięknie ozdobione - to akurat można sprawdzić w internetach . . .


Pozdrawiam
Piotr
Poprzednia strona

Powrót do Słowacja - Slovensko

cron
Słowacja Osiołkiem i nie tylko ;) - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone