Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pod wulkanem bez bujania – Teneryfa 2018

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 04.10.2018 17:56

Super, że znajomym udało się do Was dolecieć...
Zdjęcie z kieliszkiem :hearts:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12703
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 06.10.2018 08:55

Wtorek, 25 września

Nasi przyjaciele mieli dolecieć do nas w środę późnym południem (takie były loty z Krakowa – bliżej byłoby im z Katowic, ale lot :roll: dopiero w piątek to już lekka przesada, nie mówiąc o tym, że akurat 28 IX Ryanair strajkował :oczko_usmiech: ), o ile będą jeszcze bilety w akceptowalnej dla nich cenie, no i pod warunkiem, że nam uda się zmienić rezerwację na kolejkę na Teide z środy na inny dzień.

Mieliśmy prawie dwa dni na zobaczenie na wyspie tych miejsc, w których oni już kiedyś byli. Zwiedzali Teneryfę w oczekiwaniu na odbiór jachtu, którym Kapitan wraz z załogą opłynął Kanary w lutym kilka lat temu… Oczywiście, coś tam miało się powtórzyć :wink: podczas wspólnych czterech dni, większość zaplanowanych miejsc była jednak dla nich nowa :) .

Widok z naszego balkonu na ponad godzinę przed wschodem słońca (obudziłam się o takiej godzinie, jak w domu :mrgreen: w ciągu tygodnia, jeszcze nie przestawiłam się na czas lokalny :lol: )…

1-w2j1na.jpg


A to już około 8:30 tamtejszego czasu…

2-4ftzdi.jpg


3-359l9vp.jpg


4-vztvgn.jpg


Poprzedniego dnia dotarliśmy do San Marcos wieczorem, miejscowe sklepiki były więc już zamknięte. Poza herbatą :wink: , nie mieliśmy niczego na śniadanie… Planowaliśmy zjedzenie czegoś w jednej z knajpek przy plaży, ale dowiedzieliśmy się (od obsługi restauracji, w którrej byliśmy wieczorem ), że 8O możliwe byłoby to dopiero około 10-tej. No nie, lepiej zatrzymać się już gdzieś po drodze :) .

Wtorek wg pierwotnych planów miał być dniem bez auta, ze spacerem do centrum Icod de los Vinos, a potem plażingiem w San Marcos. Kilka dni przed wylotem wyczytałam jednak, iż :idea: jeśli chcemy dotrzeć wynajętym autem na Punta Teno, w grę wchodzi :roll: jedynie wtorek i środa, gdyż od czwartku do niedzieli droga dla zwykłych aut jest zamknięta od 9:00 do 20:00.
Na środę mieliśmy zarezerwowaną kolejkę na Teide, którą ze względu na samolotowe perypetie trzeba było przełożyć na inny dzień. Opcja przekładania była zresztą przewidziana, w razie zamkniecia Teleferico w środę z powodu :roll: ewentualnej niesprzyjającej pogody, więc w sumie konieczność zmiany rezerwacji nie była czymś co nas zasmuciło. W środę jednakże trzeba było pojechać na lotnisko po resztę, toteż plan na ten dzień :idea: należało dostosować tak, aby zaglądnąć gdzieś po drodze. Punta Teno lepiej nam jednak pasowała to pierwszej korekty luzackiego planu, czyli do pojechania tam we wtorkowe przedpołudnie. Tak więc uczyniliśmy :) , decydując się na śniadanko po drodze, najlepiej gdzieś w Garachico (widoczne w oddali z naszego balkonu :wink: ), do którego w pierwszej wersji mieliśmy zaglądnąć przy okazji wypadu do Maski.

Pierwszy w miarę „bliski” widok na Teide nie w ciemnościach :wink: mieliśmy już spod drzwi do apartamentu :) , nie mogłam się powstrzymać, by go nie uwiecznić. Pod ręką miałam akurat :roll: tylko telefon…

5-23ivtzn.jpg


6-n6uekg.jpg


Pora wyruszyć na naszą pierwszą wycieczkę po wyspie :D .

7-bjabvc.jpg
Ostatnio edytowano 11.10.2018 17:04 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13771
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 07.10.2018 17:23

dangol napisał(a):Poniedziałek, 24 września

Ryanair lata z Wrocławia na Teneryfę jeden raz w tygodniu, w poniedziałki właśnie. Jeszcze przed świtem (tak wracaliśmy) samolot odlatuje z lotniska Tenerife Sur.



Bardzo dobrze znane nam lotnisko - fruwaliśmy tam i stamtąd parę razy :)
A najfajniej wygląda z Montana Roja z góry :)

Słaba sprawa z tymi Kapitanami, dobrze że dojechali! Ale co za pech - straszna ta "Wasza A4


dangol napisał(a): kolejka do Cicara… Na szczęście procedura wynajmu przebiega tam sprawnie...


Tu mnie zaskoczyłaś.... kolejka do Cicara? Nigdy się z tym nie spotkałem, no, ale ja byłem w styczniu zawsze....

Seat Ateca to wypasione spore auto przecież, wow :)

Będę tutaj stałym gościem! :)

Ciekaw jestem jak tam pogoda w październiku na Teneryfie :)
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 08.10.2018 07:08

Trzeba przyznać, że widok z przed wejścia na Teide był naprawdę wspaniały :lol:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12703
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 08.10.2018 16:05

tony montana napisał(a):
A najfajniej wygląda z Montana Roja z góry :)


Nie udało się tak zobaczyć Czerwonej Góry, wylosowane miejsca wykluczyły powietrzne obserwacje.


tony montana napisał(a): kolejka do Cicara? Nigdy się z tym nie spotkałem


Popularność Cicara widocznie rośnie w PL. Może dzięki temu dostaliśmy lepsze auto, niż zamówione :wink: ?


tony montana napisał(a):
Ciekaw jestem jak tam pogoda w październiku na Teneryfie :)


Musisz to sprawdzać w prognozach pogody :wink: , bo nasze doświadczenia zakończyły się :roll: na 1 października przed świtem. Ostatnia odnotowana temperatura to 20 C około 5:30 :)

Beata W. napisał(a):Trzeba przyznać, że widok z przed wejścia na Teide był naprawdę wspaniały :lol:


Ten widok zastępował nam śledzenie prognozy pogody na dany dzień :oczko_usmiech: :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12703
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 10.10.2018 16:54

Garachico podobało mi się już w trakcie podglądania go w necie, wirtualne dobre 8) wrażenie potwierdziło się w realu. Bardzo lubię takie niewielkie miasteczka, a jeśli na dodatek położone są nad wodą, to dodatkowy plus :) . Szkoda tylko, że spędziłam tam znacznie mniej :( czasu, niż bym chciała. Na Teneryfie byliśmy jednak tylko sześć dni, w związku z tym miasteczka miały być obejrzane :idea: tylko w czasie krótkich po nich spacerów, tyle też czasu przypadło również na Garachico, pięknie położone podnóżą klifów La Culata.

Zatrzymaliśmy się na dużym bezpłatnym parkingu przy nabrzeżu w rejonie pozostałości dawnego portu , zniszczonego przez lawę podczas erupcji wulkanu w 1706 roku. O tej porze nie było żadnego problemu ze znalezieniem wolnego miejsca, mogliśmy w nich przebierać.

1-9g8zf6.jpg


Gorzej było :o ze znalezieniem czynnej kafejki, wszystko wskazywało na to, że Garachico budzi się do życia około dziesiątej, godzina dziewiąta to jeszcze blady świt :wink: . W poszukiwaniu kawki i czegoś na ząb, ruszyliśmy wzdłuż nabrzeża…

2-2v2jp6c.jpg


Garachico zostało założone w 1496 r. przez genueńskiego bankiera (a może kupca?) Cristóbala de Ponte. Bardzo szybko stało się głównym portem pn. wybrzeża wyspy, łączącym Europę z Ameryką. Stąd pływały statki załadowane głównie winem, owocami i cukrem…

3-233bd2.jpg


W 1588 r. w Garachico było około 400 domów, dwukrotnie więcej niż wtedy w Santa Cruz :wink: , a w ówczesnej stolicy wyspy (La Laguna) domów było wówczas około 1000! Pod koniec XVII w. w mieście były dwa kościoły, pięć klasztorów, kilka kaplic-pustelni, szpital…
Miasto przeżywało swój złoty okres, od czasu do czasu przerywany jednak tragicznymi epizodami, m.in. epidemią dżumy w 1601 i 1606 roku, powodzią w 1645 r., plagą szarańczy w 1659 r., poważnymi pożarami w 1692 i 1697 r.
W 1646 r. osuwisko pochłonęło żywcem setkę ludzi oraz zniszczyło czterdzieści statków... Ekonomiczna siła miasta pomogła przetrwać ciężkie czasy i podnieść się bez większych problemów... Upadek znaczenia Garachico nastąpił w 1706 r., gdy o świcie 5 maja wybuchł wulkan Trevejo (zwany też Montaña Negra, Arenas Negras), a spływająca lawa (7 warstw w trzech fazach podczas 9-dniowej erupcji) zniszczyła znaczną część miasta, a port został niemalże całkowicie pogrzebany. Na szczęście ofiar w ludziach nie było, lawa spływała wolno i wszyscy mieszkańcy zdążyli się ewakuować. Miasto odbudowano na zastygłej lawie, z portu zostało bardzo niewiele…

4-23w6yw4.jpg
(ze strony https://pl.pinterest.com/pin/296111744243064012/ )

Strumienie lawy dotarły do oceanu, zastygając utworzyły naturalne skalne baseny El Caletón, obecnie zagospodarowane tarasami, mostkami i drabinkami, dzięki czemu jest to wyśmienite bezpłatne miejsce do zażywania oceanicznych kąpieli :) .

5-dovwae.jpg


6-2nq8o0m.jpg


7-n16pw0.jpg


Ponieważ priorytetem było śniadanie i dotarcie do Punta Teno, nie skorzystaliśmy z porannej kąpieli w tym miejscu…
Ostatnio edytowano 11.10.2018 17:15 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 10.10.2018 17:49

Na firefox nie widzę zdjęć, ale na explorer już tak.... 8O :?
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8611
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 10.10.2018 18:01

piekara114 napisał(a):Na firefox nie widzę zdjęć, ale na explorer już tak.... 8O :?

Myślę, że chodzi o to - KLIK.
U mnie jest ten sam problem :? .
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12703
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 10.10.2018 18:03

Też tak mam niestety w Windows 10, coś się ostatnio zepsuło (była jakaś aktualizacja), ale :? nie mam pojęcia, jak to zmienić, żeby zdjęcia widać było wszędzie. Na komputerze z Windows 7 na firefox fotki widać, na smartfonie z Windows 8 też bez problemu.
A może faktycznie powodem jest nie windows, ale to co sugeruje Marzena?
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 11.10.2018 07:19

Mam to samo, w pracy zdjęcia widzę w domu nie :cry:
A w Grachico też nam się podobało :wink: i zjedliśmy dobry obiad :papa:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 11.10.2018 07:22

piekara114 napisał(a):Na firefox nie widzę zdjęć, ale na explorer już tak.... 8O :?


Beata a Ty już po wyjeździe, czy przed :?:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 11.10.2018 07:38

Jeszcze 2 tyg...... lecimy 24.10.
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 11.10.2018 07:52

piekara114 napisał(a):Jeszcze 2 tyg...... lecimy 24.10.


No weź się pochwal jaki kierunek :?:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 11.10.2018 07:55

Ciepły kierunek, plażowy, ale aż strach coś pisać, bo wiesz, Ryan. ma różne pomysły i co chwilę miesza....
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 11.10.2018 08:17

piekara114 napisał(a):Ciepły kierunek, plażowy, ale aż strach coś pisać, bo wiesz, Ryan. ma różne pomysły i co chwilę miesza....

No wiem, sama miałam stresa przed Teneryfą przez nich. A już nowa polityka bagażowa to w ogóle porażka przy 4 osobach :mrgreen:
Czyżby jakaś wyspa? Np.: Majorka :?: :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Pod wulkanem bez bujania – Teneryfa 2018 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone