Grecja

Ja byłem w GR 2 razy w zeszłym roku (lipiec/sierpień i wrzesień) i płaciłem za 95 około 1.6-1.7 euro. Najtańsze były okolice Edessa-Weria-Chalkidona, ale też Lamia, najdrożej było na Kithirze, prawie 1.9 euro/l. Kefalonia - około 1,75-1,8 we wrześniu.

Ja byłam 2 razy w Grecji z biurem podróży.Mieliśmy zapłacony pobyt +autokar.Wiem że była też możliwość dojazdu własnym samochodem,ludzie zabierali też pieski.
9 dni jest na miejscu ,każdy robi co chce chodzi na plażę korzysta z wycieczek jak to wakacje.

Część kosztu paliwa niwelujemy tankowaniem do pełna w Macedonii zarówno zaraz przy wjezdzie jak i wyjezdzie z tego kraju.

W lipcu 2011 na Lefkadzie oraz w okolicach Egnatia Odos ON tankowałem w okolicach 1.43 - 1,46Euro

Pozdrawiam

...reasumując temat paliwowy
wyspy zawsze drożej niż kontynent
Wakacje tuż, tuż

pozdr

janusz.w. napisał(a):wyspy zawsze drożej niż kontynent

No fakt, na Skiros też było znacznie drożej niż na prawie-lądowej Eubei...
Ale kontynentalny Pilion też prawie do 1.8 dobijał

Na szczęście na jednym baku przejeżdżam średnio 600 km, na kilka dni na średniej wielkości wyspie powinno więc wystarczyć

Choć z drugiej strony... przy cenach greckich promów różnica w cenie pełnego baku paliwa była jakby mniej istotna .

Może do września trochę stanieje

Nie liczył bym za bardzo na obniżki cen w Grecji.

Raczej miał bym cichą nadzieję, że nie będzie zbyt wysokich podwyżek , no i , że Euro u nas tanie będzie.

Ceny biletów promowych skutecznie u mnie gaszą zapał na penetrację samochodem greckich wysp.

Pozdrawiam

Pozostaje Lefkada a mnie ostatnio jeszcze Eubea mocno zastanawia...

pozdr

Czytałem o Eubei(Evii) - i z opisów osób , które nie dawno tam były wynika, że tam najlepiej mieć auto 4x4 z wysokim zawieszeniem, ponieważ najpiękniejsze zakątki tej wyspy są nie skażone cywilizacją czyli szuter lub górskie drogi.

Ponadto odległość od Aten sprawia, że w większych miejscowościach wyspy jest tłoczno i drogo, i należy ich unikać.

Ale poza tym wyspa - cud - miód - ultramaryna

JokerSmile napisał(a):Koledzy, bez złośliwości -- ale tyle to ja wiem, że sierpień to grecka pora strzyżenia baranów.

Piszę w tym temacie, że sierpień jest nie przymierzając zbytnio -- 50% tańszy w Chorwacji. Porównuję tutaj sobie, prywatne -- bezpośrednie oferty jak i te od pośredników.

No nijak nie przeskoczę. Czyli kolejny raz nad Jadran.
Dziękuję za Wasze miłe chęci!

Ja w lipcu zeszłego roku płaciłem 30 EUR za 2 osoby za apartament o wysokim standradzie nad samym morzem. Prywatna plaża z parasolami itd. Internet WIFI w cenie.
Jechałem w ciemno i po półtorej godziny szukania znalazłem ten apartament.
Znalazłem jeszcze tańszy apartament, ale trochę gorszy standard i bez prywatnej plaży więc wzieliśmy tena za 30 EUR za 2 osoby.
Wg mnie jest to niższa cena niz w Chorwacji w lipcu w takim samym standardzie.
U Greków widać kryzys w turystyce.
Ich ofery poprzez strony www są wysokie, dopiero na miejscu spuszczają z ceny gdy nie mają klientów.

Pozdrav

WANDA.K napisał(a):Witam!
My wakacje 2012 zaplanowaliśmy w Grecji. Pierwsze 10 dni w Vassiliki na Lefkadzie, a 4-5 dni chcielibysmy na Sithoni. Szukam fajnego miejsca, plaza nie koniecznie piaszczysta,spokojnie i ładnie. Może ktos poleci fajne okolice.
Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi.

Psakoudia - tam byłem w zeszłym roku, blisko do Sithonii.
Fajna miejscowość, plaża bardzo ładna, do tego kilka mniejszych spokojnych plaż w pobliżu.
Dobre miejsce wypadowe na wycieczki w okolicy.
Na miejscu żyją dwie polki, jedna pracuje w biurze turystycznym "Holidays and more..." nazywa się Tamara Tsinas i bardzo chętnie powie gdzie pojechać i co zobaczyć.
Druga to Ewelina która jest właścicielką skelpu "Plus MArket" też bardzo fajna i bardzo pomocna, szczególnie co kupić do jedzenia a czego nie kupować (np który z serów feta jest smaczniejszy).
Miejscowość obok jest świetny targ który warto odwiedzić, tanie zakupy i niesamowuty wybór miejscowego jedzenia, serów i wina.

Pozdrav

tamtam napisał(a):

WANDA.K napisał(a):Witam!
My wakacje 2012 zaplanowaliśmy w Grecji. Pierwsze 10 dni w Vassiliki na Lefkadzie, a 4-5 dni chcielibysmy na Sithoni. Szukam fajnego miejsca, plaza nie koniecznie piaszczysta,spokojnie i ładnie. Może ktos poleci fajne okolice.
Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi.

Psakoudia - tam byłem w zeszłym roku, blisko do Sithonii.
Fajna miejscowość, plaża bardzo ładna, do tego kilka mniejszych spokojnych plaż w pobliżu.
Dobre miejsce wypadowe na wycieczki w okolicy.
Na miejscu żyją dwie polki, jedna pracuje w biurze turystycznym "Holidays and more..." nazywa się Tamara Tsinas i bardzo chętnie powie gdzie pojechać i co zobaczyć.
Druga to Ewelina która jest właścicielką skelpu "Plus MArket" też bardzo fajna i bardzo pomocna, szczególnie co kupić do jedzenia a czego nie kupować (np który z serów feta jest smaczniejszy).
Miejscowość obok jest świetny targ który warto odwiedzić, tanie zakupy i niesamowuty wybór miejscowego jedzenia, serów i wina.

Pozdrav

Na Sithonii polecam miejscowość Sykja, a właściwie plaże od miejscowości. Sama miejscowość jest ok 4 km od morza, ale coś można wynająć bliżej morza. Co do apartamentów nie za bardzo pomogę bo jestem fanem kempingów, ale widziałem pokoje w samej miejscowości. Jest tam kilka sklepów i knajpek. Co wtorek(?) jest tam targ. Sama miejscowość spokojna i cicha. Plaża, chociaż oddalona o kilka kilometrów to naprawdę piękna, piaszczysta, z ciepłą wodą (zatoka).

Na Sithoni gdziekolwiek się ruszysz jest pięknie z piaszczystymi plażami. Ceny też są umiarkowane. Ale im bardziej w kierunku końca cypla tym ładniej i spokojniej.

Z drugiej strony (zachodniej) cypla polecam Torni. Plaża już nie tak cudowna jak k. Sykji ale za to można ponurkować w starożytnym porcie. Jest to dość ciekawe, chociaż tak naprawdę widać tylko fragmenty murów portu z okresu Rzymskiego. Ale sama miejscowość ma dużo pokoi i apartamentów. Z kamperem można się tam spokojnie zatrzymać na parkingu pod koniec wsi.

Z tego co widziałem to Sithonia jest znacznie lepszym rozwiązaniem niż Kasandra. Na tej ostatniej jest dużo turystów i zdecydowanie gorsze plaże. Za to znaczne większa baza noclegowa (hotele i pensjonaty).

Sporo ludzi również wybiera początek półwyspu Atos. Jest tam kilka miasteczek, ale plaże nie są tak malownicze jak na "środkowym palcu".

Osobiście jednak polecam Peloponez i Zatokę Koryncką. Może trochę dalej, ale tam już sie czuje klimat Grecji i jej kulturę. Macedonia (grecka) to jeszcze nie to...

Pozdrawiam Paweł

Witam,
Z różnych powodów na pierwszy raz do Grecji padła miejscowość Stomio na Riwierze, czy będzie to dobry wybór okaże sie po powrocie. Zacząłem planować sobie trasę (jestem z Kujaw), przeczytałem te 83 strony i mam kilka wątpliwości czy też pytań, które pozwolę sobie zadać. Wyjazd w nocy z czwartku na piątek, druga poówa lipca, skoro świt granica i 13-14 granica węgiersko- serbska (to są plany). Wnioskując z wcześniejszych postów, nie zawrócę z granicy w Szeged na Tompę, tylko będę musiał wcześniej kierować się na drogę 55 i wspomnianą Tompę.
1. Czy rzeczywiście nie ma obecnie możliwości zawrócenia?
2. Czy mając CB radio, mogę liczyć na pomoc wracających już ziomali, odnośnie aktualnej sytuacji w Szeged?
3. A może jest tak, że około godz.13 w piątek jest jeszcze szansa płynnego przejazdu i nie będzie potrzeby odbicia na Tompę? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że może być wiele innych powodów, by był korek, ale ten chyba jest podstawowy.
Licząc na Wasze doświadczenie i zrozumienie serdecznie dziękuje za ewentualną pomoc i serdecznie pozdrawiam

niuniek napisał(a):Witam,
3. A może jest tak, że około godz.13 w piątek jest jeszcze szansa płynnego przejazdu i nie będzie potrzeby odbicia na Tompę? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że może być wiele innych powodów, by był korek, ale ten chyba jest podstawowy.

Sprawdź czy nadal autostrada od granicy Węgierskiej w stronę Belgradu przez wiele kilometrów jest w budowie. Jazda tamtym odcinkiem za dnia w zeszłym roku to był koszmar. Ja starałem się jechać ten odcinek w nocy lub nad ranem właśnie ze wzgledu na duzy ruch i roboty drogowe.

Pozdrav

tamtam, wyczytałem na forum o Bułgarii, że ostatni odcinek od Horgosz do Novi Sad został oddany w pażdzierniku zeszłego roku.