Re: W zeszłym roku był jeden Milos, w 2014 kolejnych 10 wysp
napisał(a) longtom » 29.09.2014 16:59
.Kos to wyspa o strategicznym położeniu, to taki łącznik pomiędzy Europą i Azją. Od zarania dziejów przechodził z rąk do rąk.
"
Wyspa została skolonizowana w II tysiącleciu p.n.e przez Achajów, następnie w XI wieku p.n.e. przez Dorów. Dorowie zorganizowali Federację Ateńską, która dwukrotnie oparła się najazdom Persów. Miasto Kos zostało zbudowane w roku 366 p.n.e. Wyspa została następnie wcielona do Imperium Rzymskiego, a następnie Cesarstwa Bizantyjskiego. W roku 1302 wyspa została zajęta przez Wenecjan, którzy następnie odsprzedali ją w 1314 Joannitom. Ponad dwieście lat później, 6 stycznia 1523 wyspa została podbita przez Turków. Panowanie Turcji trwało 400 lat, do wojny włosko-tureckiej, w wyniku której w 1912 roku Kos przeszła we władanie Włochów. Po kapitulacji Włoch w 1943 roku, po Bitwie o Kos wyspa została zajęta przez Niemców, następnie od roku 1945 była protektoratem Wielkiej Brytanii. W 1947 roku wyspa Kos została przekazana Grecji." (wiki)Wikipedia nie wspomina, że i Egipt faraonów trzymał przez jakiś czas garnizon na wyspie.
O burzliwej historii, również w XX wieku, wyspy i miasta przypomina tablica na budynku stojącym naprzeciwko tureckiej łaźni.

Budynek nieduży, ale dzięki wieżyce doskonale rozpoznawalny z różnych części miasteczka, jest obecnie siedzibą policji.

Policji, trzeba przyznać tolerancyjnej. Jakoś nikt mnie nie przeganiał z niewielkiego atrium, po którym we wszystkie strony krążyli policjanci.

Na Kosie wszędzie blisko. Zaraz obok łaźni i budynku policji kolejna atrakcja.
Platan, w którego cieniu, podobno nauczał swych studentów najbardziej znany syn tej wyspy, Hipokrates.
Obok studnia przynależna do stojącego obok meczetu.


Hipokrates urodził się na Kos w Vw. p.n.e. Na pobliskim, mieszczącym się w starym meczecie Hassana Paszy, targowisku z pamiątkami główną pamiątką jest, spisana we wszystkich możliwych językach (po polsku też) przysięga Hipokratesa.

Meczet Hassana Paszy zbudowano w XVIIIw. wykorzystując na materiał budowlany pobliskie greckie i rzymskie ruiny.


W ciągu dalszym naszego spaceru, pełnym restauracji, zaułkiem Nafklirou ruszamy w kierunku placu Elefherias.



To jedno z ładniejszych miejsc miasta.

Troszkę tu pobędziemy.
