Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moje wielkie greckie wakacje! - cz. VI Kreta!

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13397
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 04.08.2025 11:32

wiola2012 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Pisz, pisz, zawsze to inny punkt widzenia, no i inne odczucia....

No niby tak :) i powspominać można.

Nie no, oczywiście że pisz :mg: , bo ja już nic nie pamiętam :smo:
I tak se teraz kombinuję, że jak nam już nie straszne przesiadki w Antenie :bojesie: , to może ja se na za rok taki locik egonkiem na Karpatosik upoluję :verryhappy: :verryhappy: :verryhappy:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13397
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 04.08.2025 12:23

Moje wielkie greckie wakacje! - cz. VI Kreta! :hearts:
tradycyjny podtytuł ... "Dlaczego ja tak długo broniłam się przed Kretą? 8O


Z półwyspu Akrotiri do Chanii jest bliziutko ... ale znowu musimy wjechać do "centrum" :bojesie:
Parkujemy na sporym miejskim, darmowym, parkingu: 35°31'00.7"N 24°01'27.5"E

Parking jest przy miejskiej plaży, która całkiem nieźle (jak na plażę miejską ;) ) się prezentuje :mg:
Obrazek


Jakkolwiek to zabrzmi, to poza parkingiem, nie miałam nic innego zaznaczonego na mojej mapce 8O 8O 8O
Bo ja miałam "rozpisane" plaże, wąwozy, mostki, wodospady, jakieś kościółki z ładnym wiułem ... a z miasteczek to wiedziałam, że chcę Chanię i Rethymno zobaczyć :oczko_usmiech:
Pamiętałam tylko, że w Chanii jest Stary Wenecki Port, Latarnia Morska i kościół "3w1" (kiedyś był kościołem katolickim, potem meczetem a teraz kościołem prawosławnym 8O )

No to idziemy ... wzdłuż dawnych weneckich murów miejskich ... i dochodzimy do początku falochronu, na którego końcu jest Latarnia Morska ... wchodzimy więc na falochron ...
Obrazek


Z falochronu Stary Port Wenecki prezentuje się pięknie 8)
Obrazek


Obrazek


Są tu pozostałości jakichś obiektów ... chyba obronnych ...
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Ten "obiekt" z czerwonymi kopułami to Meczet Janczarów (więcej informacji o nim i całej Chanii można poczytać tutaj)
Mi tam od razu w pamięci przychodzi Palermo :hearts:
Obrazek


Z fakochronu widzieliśmy charakterystyczny minaret dawnego meczetu Ahmet Aga ... i chcemy do niego podejść ...
Ale jak wchodzi się w uliczki ... minaret niknie z oczu ... troszkę żeśmy się nakrążyli tymi uliczkami coby go znaleźć ...
Przy okazji tych "poszukiwań" poczyniami zakupy pierwszych "badziewiaków" :smo:

Zamiast minaretu znajdujemy Mustanga :lol:
Obrazek


Obrazek


Obrazek

W końcu jest i minaret :verryhappy:
Obrazek


Obrazek

Jakby ktoś szukał, to jest on tu: 35°30'55.2"N 24°01'15.2"E :proszedzieki:

Pierwszy sukces za nami ...
Teraz "poszukamy" kościoła św. Mikołaja ...

Poszukiwania są bardzo przyjemne, bo idziemy urokliwymy uliczkami ... :coool:
Obrazek


Jakoweś "kamienie" ... ale wiadomo, że to nie jest "moja specjalizacja" :smo:
Obrazek


Jest kościół ... ale to nie tego szukamy ...
To jest ... największy kościół w Chanii – Katedra Trimartiri przy Placu Athinagora
Obrazek


Po lewej stronie stoi pomnik Anagnostisa Mantakasa - kreteńskiego bojownika o wolność, znanego z tego, że jako pierwszy wzniósł grecką flagę na Krecie w 1913 roku (mój ajfon mi tak teraz podpowiada :bojesie: )
Obrazek


Po prawej stoi taki pomnik (ale tego już mój "mundry ajfon" nie rozpoznaje :bojesie: ) ... ale wygląda jak Mikołaj ;)
Obrazek


W środku długo nie "zabawiłam" ...
Obrazek


Obok jest "coś" z kopułkami ... ale nie wiem co to :oops:
Obrazek


Idąc od Placu Athinagora w stronę portu dochodzimy do tych "głównych" czerwonych kopułek czyli do Meczetu Janczarów
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Idziemy brzegiem portu i dochodzimy do dawnych hangarów stoczniowych (Neoria).
Kamienne hale były kiedyś suchymi dokami w których naprawiano i budowano statki.
Obrazek


Na razie tyle, bo już się robi "tasiemiec" z tego postu ... a czytałam, że to się słabo "ładuje" :bojesie:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13397
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 04.08.2025 12:26

Moje wielkie greckie wakacje! - cz. VI Kreta! :hearts:
tradycyjny podtytuł ... "Dlaczego ja tak długo broniłam się przed Kretą? 8O

Tasiemca ciąg dalszy :smo:


Znowu zagłębiamy się w uliczki ... bo przecież cały czas szukamy tego Św. Mikołaja ... :lol:
Obrazek


No i w końcu JEEEEEST :verryhappy:
Obrazek


Obrazek


Początkowo był to kościół katolicki poświęcony świętemu Mikołajowi, patronowi żeglarzy. Po weneckim podboju Krety kościół został przekształcony w grecki kościół prawosławny a w międzyczasie był meczetem ... ma dzwonnicę i minaret :mg:
Obrazek


Do środka też zerknęłam :smo:
Obrazek


Obrazek


Teraz widziałam już "wszystko" co pamiętałam, że warto zobaczyć ... można więc pokręcić się uliczkami bez celu ... :mg:
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


I tak "błądząc" sobie uliczkami Chanii dochodzimy do Twierdzy Firka (Firka Venetian Fortress)
Wejść można za darmo od poniedziałku do piątku od 8:00 do 15:00 ... ale jest już duuużo później :? ... może kiedy indziej będzie okazja, bo zachody słońca są tam podobno piękne :smo:
Obrazek


Latarnia z innej perspektywy :smo:
Obrazek


Stary Port Wenecki z tej strony też prezentuje się pięknie :hearts:
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Tu jest budynek Muzeum Morskiego Krety
Obrazek


I jeszcze raz "czerwonaki" :smo:
Obrazek


Można w końcu przysiąść i odpocząć ;)
Obrazek

I nie wiem czy to przez słońce, czy przez zmęczenie, czy przez wino ... a może przez wszystko na raz :lol: :lol: :lol: ... dopadła nas głupawka ... :smo:
Mieliśmy fajną miejscówkę do obserwacji, bo siedzieliśmy na placu z fontanną wenecką i chodziło tam mnóstwo ludziów ... przeróżnych ... ;)
Wnioski z tej obserwacji Wam daruję ... bo jeszcze ktoś by nie zrozumiał naszego sarkazmu i poczucia humoru ;)
Może powiem tylko, że no ja nie pojmuję (a może to właśnie ja jestem inna :bojesie: ) czemu niektórzy się "oszpecają" i jeszcze płacą za to ciężkie pieniądze ... :roll: 8O :roll:


Całkiem fajnie się siedziało, a mi jeszcze było to całkiem na rękę, bo oczywiście chciałam doczekać tu do "złotej godziny" :smo: :cisza:
Obrazek



Obrazek


Obrazek


Ufffff, to był dłuuuugi, gorący ale piękny dzień :hearts:
A jutro ... jutro też będzie pięknie, bo pojedziemy na Balos :verryhappy:

:papa: :papa: :papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17019
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 04.08.2025 13:25

Te niezidentyfikowane kopułki to Halidon/hammam, czyli łaźnia turecka :Do

Myślałam, że nie widziałam kościoła 3in1, ale przeleciałam swoją relację i byłam pod nim - kościół z dzwonnicą i minaretem :mg:

I widzę, że kopułki Janczarów pięknie odmalowane :)
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13397
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 04.08.2025 14:22

piekara114 napisał(a):
Myślałam, że nie widziałam kościoła 3in1, ale przeleciałam swoją relację i byłam pod nim - kościół z dzwonnicą i minaretem :mg:
Z Twojej relacji (chyba :smo: ) pamiętałam jeszcze hale targową ... ale jest w remoncie ...
Przejeżdżaliśmy koło niej kilka razy i cała jest w rusztowaniach :?
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3182
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 04.08.2025 14:44

mysza73 napisał(a):I tak se teraz kombinuję, że jak nam już nie straszne przesiadki w Antenie :bojesie: , to może ja se na za rok taki locik egonkiem na Karpatosik upoluję :verryhappy: :verryhappy: :verryhappy:

Dobry pomysł :tak: . Przesiadki w Atenach nawet lubię, ale popsuli się tam z jedzeniem i jak 4 lata temu jedzonko było pyszne, gorące i duże porcje tak teraz tyci porcyjka w tekturowym pudełeczku... chyba więcej nie skorzystam.
Ale mają kranik z wodą, fajne sklepiki, dobrą kawę i ogólnie czas szybko płynie :D .
Poza tym, wykombinowałam sobie, że jak następnym razem trafi nam się 4 h przesiadka (za krótka jednak, żeby skoczyć na miasto), to skorzystamy z jakiegoś saloniku.
mysza73 napisał(a):Teraz widziałam już "wszystko" co pamiętałam, że warto zobaczyć ... można więc pokręcić się uliczkami bez celu ... :mg:

Ja od tego momentu zobaczyłam prawdziwy urok Chani, gdy zaczęłam włóczyć się uliczkami bez celu :mg: .
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13397
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 04.08.2025 15:09

wiola2012 napisał(a):Ale mają kranik z wodą, fajne sklepiki, dobrą kawę i ogólnie czas szybko płynie :D .
Ejjjj, ja na odlotach nie znalazłam ... gdzie te kraniki som? ;)
Bo na dole to wiem gdzie, ale my nie wychodziliśmy za bramki :D
wiola2012 napisał(a):
mysza73 napisał(a):Teraz widziałam już "wszystko" co pamiętałam, że warto zobaczyć ... można więc pokręcić się uliczkami bez celu ... :mg:

Ja od tego momentu zobaczyłam prawdziwy urok Chani, gdy zaczęłam włóczyć się uliczkami bez celu :mg: .
No w sumie fajna ta Chanka :lol:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17019
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 04.08.2025 16:57

Chania jest cuuuuuuuuudnaaaaaaa :hearts: Za każdym razem jak oglądam zdjęcia to cieszę się, że to była moja baza i mogłam się tam kilka razy pokręcić o różnych porach...
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14348
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 04.08.2025 18:06

Miałem napisać o łaźniach ale Betee mnie uprzedziła. A nie widziałaś tam w Chanii takiej 15-osobowej zgrai młodzieży? (Jak wiesz, mój Syn tam wtedy balował ;)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17019
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 04.08.2025 18:35

Agora jest fajna....a ten remont :lol: :lol: :lol:
Rozpoczął się początkiem 2022, miał trwać 18 m-cy, trwa ponad 3 lata..... Trafili tam na jakieś kamienie, ale to już przeszłość rozwiązana....ale jak przeczytałam remont Agory nie jest na liście priorytetów Wykonawcy :lezekwicze: I co im zrobisz :?:

I tak mi się przypomniało....Koleżanka zamówiła firmę (z polecenia, gościa nawet coś tam prywatnie zna) na położenie płytek na balkonie i schodach do ogródka. Płytki kupione, są u Wykonawcy, bo u "siebie je dotnie"... Miał zacząć pracę końcem czerwca.... Na telefon czemu go nie ma: "powiedziałem, że przyjdę, to przyjdę" :lezekwicze: Ci w Chanii to chyba oddział tego naszego lokalnego speca.
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1942
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 05.08.2025 07:47

mysza73 napisał(a):Mieliśmy fajną miejscówkę do obserwacji, bo siedzieliśmy na placu z fontanną wenecką i chodziło tam mnóstwo ludziów ... przeróżnych ... ;)
Wnioski z tej obserwacji Wam daruję ... bo jeszcze ktoś by nie zrozumiał naszego sarkazmu i poczucia humoru ;)
Może powiem tylko, że no ja nie pojmuję (a może to właśnie ja jestem inna :bojesie: ) czemu niektórzy się "oszpecają" i jeszcze płacą za to ciężkie pieniądze ... :roll: 8O :roll:

A to ciekawe, może rozwiniesz? :) Ja będąc czy to w Chani, innym Palermo czy Palmie widziałem mnóstwo nie szpecących się kobiet, zupełnie odwrotnie niż w Polsce. Chyba, że masz coś innego na myśli.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13397
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 05.08.2025 08:28

tony montana napisał(a):A nie widziałaś tam w Chanii takiej 15-osobowej zgrai młodzieży? (Jak wiesz, mój Syn tam wtedy balował ;)
Jakoś nie rzucili mi się w oczy ... może wyglądali "normalnie" :lol:


piekara114 napisał(a):Agora jest fajna....a ten remont :lol: :lol: :lol:
Rozpoczął się początkiem 2022, miał trwać 18 m-cy, trwa ponad 3 lata..... Trafili tam na jakieś kamienie, ale to już przeszłość rozwiązana....ale jak przeczytałam remont Agory nie jest na liście priorytetów Wykonawcy :lezekwicze: I co im zrobisz :?:
Faktycznie chyba nie jest priorytetem ... bo przejeżdżaliśmy koło Agory i o 7 rano i o 7 wieczorem i w południe ... i nie widać tam było nijakich robót :roll:
Ale może rusztowania muszą nabrać mocy :bojesie:



Trajgul napisał(a):
mysza73 napisał(a):Mieliśmy fajną miejscówkę do obserwacji, bo siedzieliśmy na placu z fontanną wenecką i chodziło tam mnóstwo ludziów ... przeróżnych ... ;)
Wnioski z tej obserwacji Wam daruję ... bo jeszcze ktoś by nie zrozumiał naszego sarkazmu i poczucia humoru ;)
Może powiem tylko, że no ja nie pojmuję (a może to właśnie ja jestem inna :bojesie: ) czemu niektórzy się "oszpecają" i jeszcze płacą za to ciężkie pieniądze ... :roll: 8O :roll:

A to ciekawe, może rozwiniesz? :) Ja będąc czy to w Chani, innym Palermo czy Palmie widziałem mnóstwo nie szpecących się kobiet, zupełnie odwrotnie niż w Polsce. Chyba, że masz coś innego na myśli.
Ciekawe po czym wnioskujesz, że chodzi mi o kobiety 8O ;)
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1942
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 05.08.2025 08:54

mysza73 napisał(a):Ciekawe po czym wnioskujesz, że chodzi mi o kobiety 8O ;)

To moja projekcja ;).
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13397
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 05.08.2025 09:47

Trajgul napisał(a):
mysza73 napisał(a):Ciekawe po czym wnioskujesz, że chodzi mi o kobiety 8O ;)

To moja projekcja ;).
;)
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13397
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 05.08.2025 09:50

Moje wielkie greckie wakacje! - cz. VI Kreta! :hearts:
tradycyjny podtytuł ... "Dlaczego ja tak długo broniłam się przed Kretą? 8O


Dziś jedziemy na Balos 8)
Decydujemy się na drogę lądową gdyż ...
Po pierwsze jest dużo tańsza niż morska :oczko_usmiech:
Rejs statkiem z Kissamos kosztuje 38 euro za osobę, a jadąc autem płacimy 1 euro za osobę - jest różnica? NO RACZEJ :lol: :lol: :lol:
Doooobra, trzeba jeszcze wydać 3 euro za parking na końcu tej jakże ekscytującej drogi ;)
Ale jest też po drugie ...
Płynąc statkiem jest się dość ograniczonym czasowo ... a ja tego nie lubię ;)
Może być też po trzecie ... bo sama droga jako "zakazany owoc" bardzo kusi :smo:
Ale dla porządku napiszę, że wszystkie (chyba ;) ) wypożyczalnie samochodów zastrzegają, że ubezpieczenie nie pokrywa uszkodzenia opon na drodze szutrowej ... a właśnie taką jedzie się na Balos ... tzn jedziemy na własną odpowiedzialność :bojesie: :mg:

Z naszego apartmana mamy bliziutko, jakieś 6 km :mg:
Wyjeżdżamy około 9 rano, bo czytałam, że potem może brakować miejsca na parkingu 8O
Zakazany owoc kusi sporo ludziów ... :lol:
Po kilkunastu minutach jesteśmy przy punkcie poboru opłat: 35°31'31.0"N 23°36'37.2"E
Mamy znakomity timing, bo nikogo nie ma przed nami ... nie będzie się kurzyć :lol:

Droga ... no jak to droga szutrowa, nie ma co dramatyzować, ale też szybko się nie pojedzie ...
Trzeba jechać wolno, omijać większe dziury i kamienie i będzie git ...
Mamy do przejechania 7,5 km ... google mówi, że będziemy jechać pół godziny ... znaczy z zawrotną predkością 15 km/h :lol: :lol: :lol:
I tak też mniej więcej jechaliśmy ... ;)

No to ruszamy ...
Obrazek


Otwieramy peleton, ale za nami jest grupa pościgowa ... ;)
Obrazek


Wszyscy jadą wolniutko, nikt nie wyprzedza, przez całą drogę wyprzedziły nas tylko dwa quady ...
A propos quadów ... to bliżej końca trasy było, na zboczu góry, poniżej drogi leżały w przepaści dwa quady ... a przy drodze kapliczka ... dwóch młodych ludzi zginęło na tych quadach ...


Obrazek


Nie chcieliśmy się więcej zatrzymywać, bo peleton by nas wyprzedzi i zasłaniałby nam widoki przed nami i nam kurzył ;)

Kozy kri-kri nic sobie nie robią z obecności samochodów ... no ale to w końcu one są u siebie :mg:
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek



To gdzieś tu w dole leżały te quady ...
Obrazek


To już zdjęcie z parkingu ... niezła kolumna za nami jechała :lol: :lol: :lol:
Obrazek


Jeszcze tylko kilkunastominutowy spacerek ... w dół i będziemy na miejscu ... :mg:
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Już COŚ zaczyna się wyłaniać :coool:
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


No co ja Wam będę mówić ... no PIĘKNIE JEST :hearts: :hearts: :hearts:
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Zapomniałam o marchewkach dla nich ... :oops: :oops: :oops:

Doooobra, schodzimy na dół, bo niedługo przypłyną "obcy" ;)
Obrazek


Obrazek


CDN :smo:

:papa: :papa: :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Moje wielkie greckie wakacje! - cz. VI Kreta! - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone