Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dokąd na narty?

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.01.2013 13:44

janusz.w. napisał(a):Zaczynając to czytać byłem pewien, że tak będzie... :lol: :lol: :lol:
Bo to Czechy właśnie :!: :wink:

Cześć Janusz :)
No tak, było całkiem po czesku ;)


janusz.w. napisał(a):My lekko sylwestrowo, kiecki, marynarki... reszta gości w swetrach..., nie pozwalali muzyki za głośno puszczać bo chcieli pogadać, na parkiecie tylko my (dobrze, że ekipa 12-osobowa)..., a o płónocy otworzyli szampany, odpalili ognie... i poszli do domów :lol: :roll:

To i tak sukces, że wytrzymali do północy ;) Czesi zwykle o 21:00 już śpią ;)



Serce w pasy napisał(a):Normalnie jaja.
Chyba bym się wściekł na takiego Sylwka.

Eee tam, lepiej się pośmiać :D


Serce w pasy napisał(a):Choć to normalny dzień w roku tylko umownie jest w nim coś innego. Jeden z moich znajomych wsiada w ten dzień w samochód i rusza w Polskę z osobą, z którą nie widział się bardzo długo a podziela jego pogląd i jadą dyskutując aż do północy i oglądają fajerwerki z oddali z samochodu.

No i fajnie!
Pewnie, że normalny dzień. Ja nie przepadam za sylwestrem i "przymusem świętowania". Chyba wychodzi moja przekorna natura ;)

Przy dłuższych wyjazdach z większą ekipą bywało, że najlepsza impreza wychodziła dzień albo dwa dni przed sylwestrem. Moja dobra koleżanka ma urodziny 30 grudnia i zdarzało się, że właśnie tego dnia (wieczora) najbardziej imprezowaliśmy :)



cronaturki napisał(a):na narty to tylko do Spytkowic :D:D:D

Nigdy nie próbowałam, ale kto wie, może kiedyś ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.01.2013 19:26

Idę za ciosem i zakończę opisy okołosylwestrowego nartowania. W końcu minął już prawie miesiąc...

1 stycznia (wtorek): Ramzova

Nie będę szczegółowo opisywać tego ośrodka, bo robiłam to kilkakrotnie w tym wątku. To już nasze szóste szusowanie w tym miejscu. Na Ramzovej zresztą, 9 grudnia, rozpoczęliśmy ten sezon narciarski.

Dla porządku, mapa stoku:

Obrazek

Działają wszystkie wyciągi i trasy. Ludzi rano praktycznie nie ma, w końcu to Nowy Rok, jeszcze nie wszyscy odespali sylwestrowe szaleństwa.
Klika zdjęć. Na początek widoki z czteroosobowej kanapy:

Obrazek

i dwuosobowego krzesła:

Obrazek

Obrazek

Jak widać, na trasach pusto. Idealne warunki do szaleństwa! :D

Przy górnej stacji krzesła:

Obrazek

Obrazek

Ta narciarka w fioletowej kurtce to nie ja ;)

Krzesło niestety z tych podcinających:

Obrazek

Mąż się nadstawiał, żebym ja nie oberwała ;) :)

Na koniec romantyczne klimaty - zachód słońca:

Obrazek

To był wspaniały wyjazd! 5 dni na nartach, przy bardzo sprzyjającej pogodzie :D Wyszaleliśmy się porządnie :D

Pozdrawiam narciarsko! Do zobaczenia w tym wątku, a może na stoku :mrgreen:

:papa:
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8859
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 26.01.2013 20:41

maslinka napisał(a):Pozdrawiam narciarsko! Do zobaczenia w tym wątku, a może na stoku :mrgreen:

:papa:


To zajrzyjcie jutro na Czarną Górę :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.01.2013 20:47

marze_na napisał(a):
maslinka napisał(a):Pozdrawiam narciarsko! Do zobaczenia w tym wątku, a może na stoku :mrgreen:

:papa:


To zajrzyjcie jutro na Czarną Górę :wink:

Niestety ten weekend mamy zupełnie nienarciarski. Chorowałam i nie do końca się jeszcze wyleczyłam :( Najwcześniej w przyszły weekend.

Przyjemnych szusów i skrobnij coś po powrocie :)
Lidija Bacic Fan
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 25.12.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidija Bacic Fan » 28.01.2013 09:33

Wczoraj byłem na nartach po raz pierwszy od 15 lat. Muszę przyznać, iż tego mi właśnie brakowało. W porównaniu z zamierzchłymi czasami w sprzęcie narciarskim nastąpiła rewolucja. Szusowałem w Istebnej, nazwa ośrodka narciarskiego Zagroń. Maslinka zapewne jako zapalona narciarka i specjalistka od nart, kojarzy to miejsce :papa:
2 wyciągi: jeden talerzykowy (trasa dziecinnie prosta), drugi krzesełkowy. Ilość miejsc na krzesełku: cztery, wyciąg Made In Slovakia, trasa dłuższa i trochę trudniejsza od powyżej wymienionej. Restauracja oblegana.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 28.01.2013 10:22

Warto wyjechać na górę i tam próbować szczęścia by coś wszamać. Jak na dole 2 tygodnie temu ludzi do paśników było ma min 20 minut stania, tak na górze zostaliśmy nakarmieni po 5 minutach spędzonych w kolejce :)

Warto też przejechać kilkaset metrów dalej na następny wyciąg czyli Złoty Groń. Dużo szybsza kanapa 6-cio osobowa, czas oczekiwania 1/2 tego co na Zagroniu stok banalny, aczkolwiek zestopniowany przez co może ciut ciekawszy zjazd przynajmniej dla dzieciaków i początkujących. Przygotowanie trasy porównywalne.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.01.2013 15:05

Lidija Bacic Fan napisał(a):Szusowałem w Istebnej, nazwa ośrodka narciarskiego Zagroń. Maslinka zapewne jako zapalona narciarka i specjalistka od nart, kojarzy to miejsce :papa:

Kojarzy, kojarzy ;) :)

Rok temu byliśmy tam i obok - na Złotym Groniu, o którym pisze Rysio. Złoty Groń, odkąd zrobili 6-osobową kanapę, robi się coraz bardziej popularny. Ale w kolejkach się ponoć nie stoi, bo wyciąg ma dużą przepustowość. Profil stoku chyba też poprawili.

Mi się marzą bardziej strome stoki i większy wybór tras. Trzeba będzie się na Pilsko przejechać, jeszcze tam nie jeździliśmy. Ale póki co, jeszcze kicham... :(
Lidija Bacic Fan
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 25.12.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidija Bacic Fan » 28.01.2013 15:41

maslinka napisał(a):
Lidija Bacic Fan napisał(a):Szusowałem w Istebnej, nazwa ośrodka narciarskiego Zagroń. Maslinka zapewne jako zapalona narciarka i specjalistka od nart, kojarzy to miejsce :papa:

Kojarzy, kojarzy ;) :)

Rok temu byliśmy tam i obok - na Złotym Groniu, o którym pisze Rysio. Złoty Groń, odkąd zrobili 6-osobową kanapę, robi się coraz bardziej popularny. Ale w kolejkach się ponoć nie stoi, bo wyciąg ma dużą przepustowość. Profil stoku chyba też poprawili.

Mi się marzą bardziej strome stoki i większy wybór tras. Trzeba będzie się na Pilsko przejechać, jeszcze tam nie jeździliśmy. Ale póki co, jeszcze kicham... :(

Serdecznie życzę końca kataru. Kiedyś był na niego świetny środek, niestety został wycofany z obrotu farmaceutycznego.
Też marzą mi się Maslinko trudne trasy zjazdowe. Na razie chyba wybiorę się na ukochaną Czantorię.
Odbiegając od tematu, moim idolem narciarskim był Szwed Ingemar Stenmark. Obecnie podziwiam i zachwycam się Słowenką Tiną Maze. Parę dni temu słoweńska telewizja emitowała dokument Jej poświęcony. Niestety niewiele mogłem zrozumieć.
Maciekssss
Globtroter
Posty: 51
Dołączył(a): 27.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciekssss » 28.01.2013 16:10

Ted Ligety jest kapitalny...facet pływa w gigancie ( w Alta Badia w pierwszym przejeździ wlał drugiemu ponad 3 sekundy-nie pamiętam czegoś podobnego!!!!) i bierze się za SG i DH...mam,nadzieję,że będzie majstrem w przyszłym sezonie-tego mu życzę!
MS
cronaturki
zbanowany
Posty: 2196
Dołączył(a): 10.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) cronaturki » 31.01.2013 21:51

jak na narty to do Spytkowic :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.02.2013 00:30

cronaturki napisał(a):jak na narty to do Spytkowic :D

A co tam jest ciekawego, bądź fajnego?
cronaturki
zbanowany
Posty: 2196
Dołączył(a): 10.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) cronaturki » 02.02.2013 21:37

darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 03.02.2013 07:38

Czy z Szanownych koleżanek i kolegów był ktoś ostatnio w Zubercu.
cronaturki
zbanowany
Posty: 2196
Dołączył(a): 10.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) cronaturki » 09.02.2013 23:18

My byliśmy niedawno w Zubercu.. Nocowaliśmy tam przy okazji wygrzewania sie w Tatralandii :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.02.2013 11:47

W piątek szusowaliśmy z Laskowej. Mało ludzi, blisko. Tylko wyjazd krzesłem do góry trwa 12minut :evil:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone