Pierwszy raz do Chorwacji, nie wiem dokąd jechać

Cześć!

W tym roku czekają nas pierwsze wakacje w Chorwacji W związku z tym serdecznie proszę Was o sugestię, którą miejscowość wybrać, jako bazę wypadową. Mam z tym ogromny problem, bo oglądając zdjęcia w necie, chciałbym być wszędzie ... Chorwacja wydaje się przepiękna. Wyjazd w drugiej połowie września, lądujemy w Zadarze, gdzie spędzamy 2 dni, a później? No właśnie, tutaj wkraczacie Wy ze swoimi pomysłami/doświadczeniami Chciałbym znaleźć miejsce, w którym można zobaczyć ciekawe zabytki, poplażować, jak i względnie łatwo dostać się na okoliczne wyspy. Początkowo myślałem o Splicie, jako bazie wypadowej, z mariną, gdzie popłyniemy na Brać, Hvar i PN Kornati oraz jednodniową wycieczkę do Dubrownika. Co o tym myślicie? Czy lepszym wyborem byłby Trogir? Omiś? lub Makarska? Czym dłużej szukam, tym bardziej jestem niezdecydowany, dlatego bardzo proszę - doradźcie.

A jak długo mają potrwać te wakacje?

Przylot do Zadaru 13 września i wylot, również z Zadaru 24 września - niecałe dwa tygodnie. Tak naprawdę to zarezerwowałem póki co 2 dni w Zadarze i wertuje forum w poszukiwaniu inspiracji, co dalej, ale widzę, że bez pomocy się nie zdecyduje Jesteśmy bardzo elastyczni, jeśli chodzi o wybór miejscowości. To co na pewno chciałbym zobaczyć to Dubrownik (przynajmniej 1 dzień) i wyspy.

Znając prawie wszystkie większe miejscowości jako bazę celowałbym coś od Splitu po Makarską.
Jeśli macie do dyspozycji samochód to zwłaszcza.
Stąd będzie blisko do Trogiru, Splitu, BaskaVoda, Makarska. Parki Krka, Biokovo ze SkyWalk, a nawet dla upartych Dubrovnik. Do wyboru do koloru .
To i tak za dużo jak na jeden raz chyba że jedziecie na dłużej.

Wczasy w Splicie? Za darmo bym nie pojechał. Kwintesencją Chorwacji są nieduże miejscowości, a do takiego Trogiru czy Dubrovnika można raz w życiu sie wybrać na kilka godzin, zmordować się i wrócić na Chorwacką prowincję gdzie można wypocząć, poczuć klimat, wypić winko, zjeść w dobrej konobie i zwolnić

Victoo dziękuję za tą odpowiedź! Właśnie stąd moje obawy, co do Splitu - duże miasto, ukrop, nic tylko się zmordować. Niestety nie planujemy wynajmować samochodu.

Nie będziecie poruszać się samochodem, ale zaczynając w Zadarze planujecie w prawie dwa tygodnie zwiedzić kilka wysp i Dubrownik. Jak się będziecie przemieszczać?

Jedziesz już sporo po sezonie bo druga połowa września tak więc nie możesz jechać na zadupia bo tam już niewiele będzie się dziać. Nie wiem jak chcesz zwiedzać to wszystko bez samochodu, mam na myśli wyspy. Nigdy się nie interesowałem transportem publicznym ale na wyspach słabo to widzę... to inny świat i do wielu miejsc po prostu nic nie dojeżdża. Chyba najlepszym na zwiedzanie wysp będzie jakiś fishpicnic bo Cię po prostu w 1 dzień podrzucą tam gdzie najciekawsze miejsca. Trogir jest ładny ale czy na miejsce stacjonowania to dobra baza to nie wiem. Może jednak warto skusić się na makarską ?, w drodze do niej zwiedzić Trogir może i Omnis a potem w dół.

Toomek napisał(a):Przylot do Zadaru 13 września i wylot, również z Zadaru 24 września - niecałe dwa tygodnie. Tak naprawdę to zarezerwowałem póki co 2 dni w Zadarze i wertuje forum w poszukiwaniu inspiracji, co dalej, ale widzę, że bez pomocy się nie zdecyduje Jesteśmy bardzo elastyczni, jeśli chodzi o wybór miejscowości. To co na pewno chciałbym zobaczyć to Dubrownik (przynajmniej 1 dzień) i wyspy.

Z Zadaru do Dubrownika - transport publiczny.
https://www.google.com/maps/dir/Dubrovn ... 119371!3e3

Myślę, że Flixbus kursuje między tymi miejscowościami?

Kolega pyta o bazę wypadową. Ja podałem odkąd dokąd bym wybrał miejsce na bazę. Mając na myśli od Splitu do Makarskiej nie miałem na uwadze samego Splitu jako noclegu , Makarskiej też nie, tylko coś pomiędzy, bo to już wszędzie blisko. Zwiedzić można Split, Trogir, Makarską i inne. W małych miejscowościach właściwie już po sezonie nie będzie chyba już co robić wieczorami konoby pozamykane, więc należałoby wybrać coś średniego. Wybrałbym, Podstranę, BaskaVoda, Omis, może Tucepi. Wszędzie ładnie

Owszem, wszędzie ładnie tylko bez samochodu czarno to widzę.

Za dużo chciałbyś na raz . Zwłaszcza nie dysponując samochodem. Chorwacja nie jest krajem, po którym bez problemu poruszać się można komunikacją publiczną, a do tego lecicie praktycznie po sezonie.
Jeśli szukasz inspiracji może przyda Ci się moja relacja, w zeszłym roku polecieliśmy na tydzień łącząc Split z Omiszem. Ze Splitu możesz na parę dni popłynąć na Hvar do Stari Gradu.
Tego Dubrownika bez samochodu do dyspozycji w ogóle nie widzę

Moja rada jest taka, w tym roku zwiedź sobie Zadar i okolice skoro tam lądujesz Są wycieczki całodzienne do Plitvickich Jezer, do Parku KRK, na Kornati itd.
W przyszłym poleć już do Splitu i tam okolicę zwiedź, za dwa lata do Dubrownika za trzy do Puli itd, I spokojnie i zawsze będzie super. Nie da się inaczej Chorwacji zwiedzić