Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dokąd na narty?

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 19.12.2010 18:39

Bocian napisał(a):No i co? Jeśli żyjesz to w czym problem?

..... są wiesz czy żyję. ........... :wink:

Tak poważnie: ja jeżdziłem po znanym terenie, wiedziałem gdzie jest kołek, sztacheta ... Interesal jak wyjedzie w teren nieznany .... różne przygody mogą się przytrafić.
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 19.12.2010 18:49

woka napisał(a):
Bocian napisał(a):No i co? Jeśli żyjesz to w czym problem?

..... są wiesz czy żyję. ........... :wink:

Tak poważnie: ja jeżdziłem po znanym terenie, wiedziałem gdzie jest kołek, sztacheta ... Interesal jak wyjedzie w teren nieznany .... różne przygody mogą się przytrafić.

Nigdzie nie pisał gdzie chce poskiturować... :) Poza tym sądze , że więcje wypadków jest na stokach gdzie nawaleni uczestnicy jada na krechę niż przy takiej zabawie...
A tak w innym temacie , to dziś słuchałem takiego dziadka,instruktora narciarskiego,jak narzekał na snowboarderów na stokach :):) Śmieszny był... :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.12.2010 18:55

Interseal napisał(a):Po wczorajszym dniu na nartach, dziś rano nie mogłem wstać z łóżka. :) To jest syndrom pierwszego dnia.

A mnie po wczorajszym "świniorkowaniu" :lol: najbardziej bolą ręce, od naciągania orczyków przy zaczepianiu się. Strasznie ciężko chodzą :roll:

Ale Tobie to się nie dziwię, w końcu Twój syn naciągnął Cię na całkiem długie nartowanie :D
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5098
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 19.12.2010 19:24

woka napisał(a):Dziś Roxi biegała ........ padła :lol: :wink:


Eeee nie padła, bo to zdjęcie było zrobione rok temu ;)
W tym roku biegówki jeszcze nie zostały wyjęte z piwnicy, czekają na większe chęci :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.12.2010 19:30

Dzięki za troskę Woka - zarówno za tą o mój już nie młodzieńczy wiek :) , jak i o ogólne bezpieczeństwo :wink:. Co do mojego "tourowania", to nie przypuszczam bym na początek miał się wypuszczać w tereny mi nieznane i niebezpieczne.
Kiedyś omało nie zostałem na zawsze w zaspie śnieżnej widząc okna domu i poruszające się tam postacie, nie trzeba więc szukać daleko.


maslinka napisał(a):A mnie po wczorajszym "świniorkowaniu" :lol: najbardziej bolą ręce, od naciągania orczyków przy zaczepianiu się. Strasznie ciężko chodzą :roll:


Mówisz oczywiście o "szalonym"? Od kiedy pamiętam zawsze tak mocno naciągniętę są tam sprężyny. Czasy się zmieniają, a patent ten sam od dwudziestu lat... tylko obsługa się zminiła, kiedy ja miałem tam dyżury zawsze podawałem Paniom orczyki :)
Wczoraj trafiłem na taki luźniejszy, wyciąg szarpnął, a ja zostałem z orczykiem w rękach. :?

maslinka napisał(a):Ale Tobie to się nie dziwię, w końcu Twój syn naciągnął Cię na całkiem długie nartowanie :D


Taaak... zeszliśmy na parking, spakowałem tylko sprzęt, a on już spał na siedzeniu :)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13475
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 19.12.2010 19:32

Ciekawe, jak biegówkowy debiutposzedł Tomkowi - longtomowi?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.12.2010 19:37

Wam to dobrze, macie klikaset kilometrów gór, górek, oślich łączek można pośmigać, u mnie jest jeden pagórek w dodatku oblegany tak solidnie, że juz ludzie po trawie zaczynają jeździć taki wyślizgany. Powodzenia wszystkim życzę na stokach i jak najmniejszą ilość spotkanych najeba... :D
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 19.12.2010 19:46

Może alkomaty to trochę powstrzymają...
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 19.12.2010 20:04

Roxi napisał(a):
woka napisał(a):Dziś Roxi biegała ........ padła :lol: :wink:

Eeee nie padła, bo to zdjęcie było zrobione rok temu ;)
W tym roku biegówki jeszcze nie zostały wyjęte z piwnicy, czekają na większe chęci :)

O żeś Ty ..... myśłałem, że to aktualne zdjęcie.
Za karę i coby to było przedostatni raz :wink: ..... marsz mi do piwnicy. Wyciągnąć "kochaniutkie" bigóweczki, namaścić, przytulić i ucałować. :lol: Przy najbliższej sposobności .... dać im sobie pobiegać.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.12.2010 20:11

Interseal napisał(a):Mówisz oczywiście o "szalonym"?

Głównie, chociaż nie tylko. Ten pierwszy, na samym dole, też mi uciekł za pierwszym razem, kiedy chciałam go wziąć lewą ręką. Ale potem sięgałam po orczyki już tylko silniejszą prawicą i było ok :wink:

Interseal napisał(a):Czasy się zmieniają, a patent ten sam od dwudziestu lat... tylko obsługa się zminiła, kiedy ja miałem tam dyżury zawsze podawałem Paniom orczyki :)

Po 14:00, kiedy zaczął padać śnieg, obsługa pochowała się w budkach, więc nie było co liczyć na pomoc. Zresztą lubię sobie radzić sama, nawet jak potem narzekam na ewentualny ból rąk :twisted:

Widzę, że znasz tę stację "od podszewki", nie tylko jeśli chodzi o korzystanie z wyciągów, ale i obsługę :twisted:

Interseal napisał(a):Wczoraj trafiłem na taki luźniejszy, wyciąg szarpnął, a ja zostałem z orczykiem w rękach. :?

No to pięknie!
Ja najbardziej się bałam na ostatnim odcinku "szalonego", na którym linki talerzyków są bardzo napięte. Oczami wyobraźni widziałam, jak się ta linka urywa, a ja zjeżdżam do tyłu :lol:

Ileż emocji dostarcza szusowanie na Świniorce! :D :lol:

Interseal napisał(a):Taaak... zeszliśmy na parking, spakowałem tylko sprzęt, a on już spał na siedzeniu :)

:D

Nie dziwię się. Poszalał sobie :D Świetnie mu idzie jak na drugi sezon! Dzieciaki to jednak szybko łapią. Fajnie, że ma zapał i się nie zniechęca :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.12.2010 21:03

maslinka napisał(a):Widzę, że znasz tę stację "od podszewki", nie tylko jeśli chodzi o korzystanie z wyciągów, ale i obsługę :twisted:


Wiesz... tam się urodziłem (narciarsko) :wink:

maslinka napisał(a):Ja najbardziej się bałam na ostatnim odcinku "szalonego", na którym linki talerzyków są bardzo napięte. Oczami wyobraźni widziałam, jak się ta linka urywa, a ja zjeżdżam do tyłu :lol:


Myślę, że tutaj wszystko jeszcze przed Tobą :wink: .
Ja już kilka razy przykryłem się tam nartami :D a potem w geście dobrej woli zwiozłem urwany talerzyk na dół.

maslinka napisał(a):Ileż emocji dostarcza szusowanie na Świniorce! :D :lol:


O tak!
Wiele mogę Ci jeszcze opowiedzieć, ale "poza anteną". Urząd Dozoru Technicznego nie śpi :)

Pozdrawiam.

P.S. Nie potrafiłem dokłądnie wytłumaczyć synowi skąd znam tą Panią, która do nas podjechała na wyciągu. Więc za jakiś czas pyta mnie: "Tata? Czy ta Pani z komputera jeszcze tutaj jeździ?" :D
Leon
Cromaniak
Posty: 2350
Dołączył(a): 16.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leon » 19.12.2010 21:39

Witam zapalonich narciarzy.....z mrozem zakutego Splitu. Dobrze jest ze sniegu brak, ale w Rijece bil i narobil wiele klopotow.
Mam pitanie. Czy znacie kogosz kto w Austrii, Wloszech lub Slowenii ma apartament blisko stokow narciarskich pod winajem. Proponuje zamiane my tidzien u jego zima, a on tidzien na Ciowo do nas latem. Wimiana bezgotowkowa. Chcial bym w lutim czy marcu zabrac rodzine na narty gdziesz a Kupres w Bosni jusz nam sie troche znudzil (to znaczy my sie znudzil, bo to 120 km od nas i tam co wikend moge samochodem na jeden dzien ale w wiken jest tam "po polsku" masakra). Pozdrawiam serdecznie Leon
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.12.2010 21:48

Interseal napisał(a):Myślę, że tutaj wszystko jeszcze przed Tobą :wink: .
Ja już kilka razy przykryłem się tam nartami :D a potem w geście dobrej woli zwiozłem urwany talerzyk na dół.

Oj, nie strasz! :o

Interseal napisał(a):Wiele mogę Ci jeszcze opowiedzieć, ale "poza anteną". Urząd Dozoru Technicznego nie śpi :)

To ja bardzo chętnie posłucham albo poczytam w innym miejscu :wink:

Interseal napisał(a):P.S. Nie potrafiłem dokłądnie wytłumaczyć synowi skąd znam tą Panią, która do nas podjechała na wyciągu. Więc za jakiś czas pyta mnie: "Tata? Czy ta Pani z komputera jeszcze tutaj jeździ?" :D

Ale czad! :D Jeszcze nigdy nie byłam "Panią z komputera" :D

Leon, witaj w "naszym" wątku :D Fajnie, że tu zajrzałeś.
Niestety nie znam nikogo, kto ma jakiś apartament, pensjonat, cokolwiek blisko stoków w Austrii czy w innych, atrakcyjnych narciarsko, krajach. A wierz mi, bardzo chciałabym znać kogoś takiego :D

Pozdrawiam :papa:
Leon
Cromaniak
Posty: 2350
Dołączył(a): 16.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leon » 19.12.2010 21:53

Maslinka Polska tez jest atrakcijna ale troche daleko, dlatego Austria, Wlochi i Slowenija.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 21.12.2010 12:26

A na Świniorce dzisiaj piękna pogoda, świetne warunki i dwóch narciarzy :lol: Chyba, że źle policzyłam :wink:
KLIK

Oj, chciałoby się poszusować...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone