Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Andalucia, Algarve, Lisboa czyli IBERIADA 2015

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 28.01.2016 00:16

wow 8O
Akwedukt robi niesamowite wrażenie.
Naprawdę ciągnie się w takiej formie 6 km?
I to do fontanny??? 8O 8)

pozdrawiam,
Michał
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 28.01.2016 20:47

Mikeee napisał(a):wow 8O
Akwedukt robi niesamowite wrażenie.
Naprawdę ciągnie się w takiej formie 6 km?
I to do fontanny??? 8O 8)

pozdrawiam,
Michał


Oj nie wiem, czepiliście się tej fontanny ;)
Ja tam byłem pod nim tylko w jednym miejscu, które pokazałem, gdyby nie jeden przewodnik, nigdy tam nie trafiłbym nawet
:papa:

kmichal napisał(a):... a relacja będzie, jak ochłonę ... :mrgreen: ...


No, to chyba już czas..... jaki to problem dwie relacje naraz prowadzić, spójrz tylko na WOJTKA :)

ajdadi napisał(a):Ale najpierw chyba Gardę skończysz... :mrgreen: :papa:


Po Limone "moje" Malcesine, ja tam jestem cierpliwy
A że czasu ostatnio mniej na Forum to nadganiam żabimi skokami

:hut:
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 28.01.2016 21:17

tony montana napisał(a):No, to chyba już czas..... jaki to problem dwie relacje naraz prowadzić, spójrz tylko na WOJTKA


... do Wojtka to mi sporo brakuje, ale foty zgrywają się ... :wink: ...

tony montana napisał(a):Po Limone "moje" Malcesine, ja tam jestem cierpliwy


... tak, tak - dzisiaj wrzucam Malcesine ... :mrgreen: ...
Pozdrawiam.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 29.01.2016 16:45

Odcinek 45666
MERIDA


To była największa porażka tego wyjazdu.

Nie dlatego, że Merida nas zawiodła.

Jest to piekne miasto, tylko my nie mieliśmy czasu, ani nie bylismy przygotowani i .... zgubiliśmy się tracąc cenny czas

Ponadto było chyba 45 stopni w cieniu....

NO I TA CHOLERNA WYCIECZKA HISZPANÓW!!

Ale po kolei.....

Stawiamy auto for free na Paseo Roma w odległości 300 metrów od Alcazaby - tam, gdzie szara pinezka (w weekendy nie płaci się w tym miejscu)
Obrazek

Po chwili naszym oczom ukazuje się taki widok
Obrazek

Chciałbym wejść, ale wpierw Teatro Romano, potem jeśli będzie czas Alcazaba....tjaaaaa...
Obrazek

Można się napić
Obrazek

Obrazek

Po chwili trafiamy na Plaza Espana - widoczny Ratusz
Obrazek

Jest mega gorąco, ja tam to czuję na zdjęciach ;)
Obrazek

Wracając z Portugalii, "straciliśmy" dodatkową godzinę, normalnie byłaby 13!! Wrrr
Obrazek

Niby Rebajas, ale wsjo zamknięte - sobotnia sjesta!
Obrazek

Obrazek

Mnogość zieleni przy tym klimacie mimo wszystko zastanawia...
Obrazek

NO i to właśnie TUTAJ gdzieś, poszliśmy za dużą hiszpańską wycieczką "bo ONI PRZECIEŻ MUSZĄ IŚC DO ANTYCZNEGO TEATRU"..... a oni nagle po 700 metrach skręcili i weszli do jakiegos hotelu!!! Pewnie spać, aby dokazywać innym do 4 rano!!

I wtedy to już było straszne, szliśmy i szliśmy, zero drogowskazów do atrakcji, nie tak jak w każdym polskim mieście po ostatnich dotacjach z EU
Cały czas na słońcu, kończąca się woda, BLOKI, dzielnice jak na BRONXIE!!!!

W końcu doszliśmy jakoś wycieńczeni do Teatro Romano, mieliśmy już dość wszystkiego, musieliśmy jeszcze zjeść jakąs pizzę, bo kasa się kończyła..... a tu jeszcze ponad 30 Euro za wejście dla nas..... i prze nami 300 kilometrow do Toledo, które przecież też chcieliśmy zobaczyć a nie paśc na przysłowiowe CYCE....

:(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

FAK!!
Tylko to mi pozostało
Obrazek

Idziemy jeść
Obrazek

A źle poszliśmy w tym miejscu - ale czy KTOŚ przez te krzaczory COS WIDZI???? no i ci Espanos!!!
Obrazek

Proszę bardzo TAM SĄ TABLICZKi do TEATRO ROMANO, a my prosto poszlismy....
Obrazek

Juz nawet to mnie nie wzruszało...rano wyjechalismy z Lizbony, pokręciliśmy się po Evorze, przystanęlismy w Elvas, czas do Toledo
Obrazek

Obrazek

ALCAZABA!! :( Wściekły byłem...
Obrazek

Obrazek

Ponte Romano na Gwadianie!!
Obrazek

Guadiana
Obrazek

PEACE
tony
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 29.01.2016 17:27

Mikeee napisał(a):wow 8O
Akwedukt robi niesamowite wrażenie.
Naprawdę ciągnie się w takiej formie 6 km?
I to do fontanny??? 8O 8)

Kilka zdań na ten temat znajdziesz tutaj.

tony montana napisał(a):To była największa porażka tego wyjazdu.

Cóż Ci mogę powiedzieć...
Teraz pewnie już byś wszystko znalazł bez trudu.

Pozdrawiam,
Wojtek
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 29.01.2016 21:04

Franz napisał(a):Cóż Ci mogę powiedzieć...
Teraz pewnie już byś wszystko znalazł bez trudu.

Pozdrawiam,
Wojtek


Teraz to juz wzdłuż i wszerz na GMaps pooglądałem....nie jest fajnie mieć mało czasu i byc pod jego presją....w UPALE!! :(
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 29.01.2016 21:34

tony montana napisał(a):nie jest fajnie mieć mało czasu i byc pod jego presją....w UPALE!! :(

i to jeszcze w czarnej koszulce, która "przyciąga" słońce. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie się to sprawdza :wink:


w kwestii Meridy: nie można mieć wszystkiego - i tak naprawdę wiele zobaczyłeś podczas tego wyjazdu
Jeśli chodzi o logistykę - muszę Ci się pokłonić. :boss:
pozdrawiam,
Michał
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 29.01.2016 21:41

Zaczynam zgadzać się z tezą i radami mądrych ludzi, że zwiedzanie, miejsca, należy dostosować do temperatur tam panujących. :twisted:
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 29.01.2016 22:29

... najważniejsze, że burza Was nie dopadła ... :wink: ...
Pozdrawiam.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 29.01.2016 23:09

FUX napisał(a):... zwiedzanie, miejsca, należy dostosować do temperatur tam panujących. :twisted:


No, ja też się z tym zgadzam 8)

Kiedyś chodziło mi po głowie zwiedzanie bardzo wielu miejsc w bardzo szybkim tempie,
ale z wiekiem człowiek zaczyna rozumieć, że wszystkiego i tak się nie zobaczy :roll:

A jak żar leje się z nieba, jest straszny upał, to po kilku godzinach bez dłuższej przerwy zwiedzanie przestaje być przyjemne 8)

A w końcu na urlopie nie chodzi o zostanie masochistą :wink:

Tony, bardzo fajną trasę zrobiłeś :!:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 30.01.2016 13:17

Mikeee napisał(a):w kwestii Meridy: nie można mieć wszystkiego - i tak naprawdę wiele zobaczyłeś podczas tego wyjazdu
Jeśli chodzi o logistykę - muszę Ci się pokłonić. :boss:
pozdrawiam,
Michał


Jeśli jednak będę miał okazję wrócić kiedyś do południowo-zachodniej Hiszpanii nie omieszkam zajrzeć do Meridy
Co i każdemu polecam

Jesli chodzi o logistykę - to większość miejsc przygotowywana jest przed wyjazdem, zaś część na miejscu, spontanicznie :)

FUX napisał(a):Zaczynam zgadzać się z tezą i radami mądrych ludzi, że zwiedzanie, miejsca, należy dostosować do temperatur tam panujących. :twisted:


Wiesz, w Cordobie i Sewilli też było 43.... ale jakoś tam można było trochę cienia znaleźć... i chodzić zacienionymi częściami ulic ;0
Tu się nie dało....
:papa:

kmichal napisał(a):... najważniejsze, że burza Was nie dopadła ... :wink: ...
Pozdrawiam.


Uciekliśmy jej, alb przeszła bokiem, jak zwykle ;)

Lednice napisał(a):Kiedyś chodziło mi po głowie zwiedzanie bardzo wielu miejsc w bardzo szybkim tempie,
ale z wiekiem człowiek zaczyna rozumieć, że wszystkiego i tak się nie zobaczy :roll:

A jak żar leje się z nieba, jest straszny upał, to po kilku godzinach bez dłuższej przerwy zwiedzanie przestaje być przyjemne 8)

A w końcu na urlopie nie chodzi o zostanie masochistą :wink:

Tony, bardzo fajną trasę zrobiłeś :!:


JEŚLI przy żarze jest sporo czasu to ja nie widzę aż takiego problemu - siadamy na kawce, albo w cieniu pod platanem i sobie odpoczywamy, ale upał + presja czasu to coś już nie do zniesienia ;)

Tez mi się wydaje, że fajna traska - pętelka od Madrytu na południe i zachód, potem północ ( Lizbona) i wschód, oraz z powrotem do stolicy Hiszpanii, dam mapki na koniec relacji

:boss: :papa:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 30.01.2016 13:33

Żegnamy się z Meridą, nawet nie w poczuciu niedosytu.... tylko .... Z ULGĄ :oops: :oops: wsiadając do (za chwilę) klimatyzowanego wnętrza....
Obrazek

Obrazek

Po chwili jesteśmy na Autostradzie A5, mamy do pokonania nieco ponad 300 km...
Obrazek

Spoglądamy na masyw Sierra de Gredos
Obrazek

Najwyższym szczytem Sierra de Gredos jest Almanzor (2592 m n.p.m.)
Obrazek

Obrazek

Jedzie się dobrze, zmieniamy się przy prowadzeniu auta, bo zaczynają mi się kleić oczy z upału ;)
Obrazek

Obrazek

Około 19 dojeżdżamy do Toledo, niestety kręcimy się kilka razy w kółko chcąc zaparkować auto blisko Old Town, tak aby nie nosić za daleko walizek
Obrazek

Niestety nigdzie nie ma miejsc, za to jest pełno stref "nie wjeżdżać", parkuję zatem auto nielegalnie na chwilę, włączam awaryjne, zostawiam rodzinę i idę szukać naszego apartmana, dzwonię do właściciela po drodze
Po chwili on pokazuje mi gdzie mam zaparkować
Obrazek

Ja oczywiście gubię się i parkuję po kilkunastu kolejnych minutach krążenia w kółko, zupełnie gdzie indziej
Wjeżdżamy do miasta jedną z dwóch serią automatycznych schodów, jak się później okazało, nie tymi co trzeba (i mieliśmy tamtymi wjechać, bo tam był ten duży parking) i szurając walizkami przemierzamy 3/4 miasta gubiąc się i złorzecząc
Obrazek

W końcu trafiamy! Widok z korytarza
Obrazek

W nocy na górze Niemcy robili na tym dachu grilla i byli bardzo głośno, jednak my siedzieliśmy, po spacerze do 1.30 w nocy pijąc piwko i nie przeszkadzało to nam
Obrazek

Fajne to było miejsce do nocowania!
Obrazek

Obrazek

Szybki prysznic i przed 21 idziemy na miasto
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zegarek na Katedrze pokazywał cały czas tę samą godzinę
Obrazek

CDN
Adios tony
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 30.01.2016 13:35

tony montana napisał(a):MERIDA

To była największa porażka tego wyjazdu.


Czemu :?:
Lazury na niebie w pierwszym gatunku :!: :D

pzdr :wink:
Ostatnio edytowano 30.01.2016 13:38 przez longtom, łącznie edytowano 1 raz
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 30.01.2016 13:37

longtom napisał(a):
tony montana napisał(a):MERIDA

To była największa porażka tego wyjazdu.


Czemu :?:
Lazury na niebie w pierwszym gatunku :!:

pzdr :wink:


Umęczylismy się....i niewiele widzielismy w sumie...
:?
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 30.01.2016 15:14

... no to dotarliśmy w końcu do Toledo, ciekaw jestem poranka i fotek z niego ... :)...
Pozdrawiam.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Andalucia, Algarve, Lisboa czyli IBERIADA 2015 - strona 69
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone