Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Toboganem przez Madonnę, czyli szybkie Val di Sole

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 16.01.2016 21:27

elka21 napisał(a):Ja niestety zerwałam i wiązadła i ścięgna w prawej nodze.


I tego właśnie bałam się najbardziej.
Trzymaj się ciepło i powodzenia!
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 16.01.2016 21:49

Dzień 1- ciąg dalszy

Przerwa przerwą, ale najwyższy czas ruszyć dalej :)

21.JPG


Żeby tak bardzo nie jeździć w rozkroku, podzieliliśmy się na kilka, a dokładniej na 3 grupy i umówiliśmy się przed godziną 15 przy pośredniej stacji gondolki. Co prawda dało się na nartach zjechać na sam dół, do parkingu, ale nasze "świeżynki" jak na pierwszy dzień miały już dość, więc i my postanowiliśmy dotrzymać im towarzystwa w wagoniku :)

20.JPG


22.JPG


24.JPG


25.JPG


Zresztą z wagonika widoki były bardzo ładne, więc zbytnio nie marudziłam :)

26.jpg


23.JPG


Aaaa dodam jeszcze, że parkingi przy Madonnie są płatne i postój kosztuje 3,5 euro za cały dzień. Niby nie majątek, ale jakoś tak średnio- tyle kasy za karnety się im płaci i jeszcze euraski za parking kasują. Prawie jak w Zakopcu ;)
Nie dość, że trzeba zapłacić, to jeszcze trzeba się nieźle gimnastykować przy wyjeździe, bo tam nie obowiązują praktycznie żadne zasady ruchu drogowego :lol:
Między innymi z tych powodów, postanowiliśmy następnego dnia pojechać pociągiem. Bardzo miło wspominam te jazdy z zeszłego roku... teraz przynajmniej wiemy kiedy wciskać guzik przystanku na żądanie, więc to już w ogóle bajka :mrgreen:

Do następnego :papa:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5744
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 17.01.2016 18:02

Roxi napisał(a):Oj widoki to tam są rzeczywiście piękne.

Będę zatem dalej śledził relację i widokami oczy swe napawał :) .
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 18.01.2016 18:27

Dzień 2

Jak już się rozjeździliśmy, to mogliśmy zacząć prawdziwą walkę ze śniegiem :)
Zaczęło się od tego, że wstaliśmy! i zdążyliśmy! na pociąg o godzinie 8.47... i to wszyscy, nawet Ci którzy do godziny 3 rano prowadzili poważne rozmowy o życiu :lol:

Kolejką dojechaliśmy do stacji Daolasa. Stamtąd do góry i obraliśmy kierunek na stoki po drugiej (w porównaniu do dnia wczorajszego) stronie Madonny. Miałam chrapkę na fisowską trasę 3- Tre i kilka innych miejsc w okolicy.

url3 (1)a.jpg


1.jpg


Żeby z Daolasa lub Marillevy dotrzeć w tamte rejony potrzeba godzinki lub dwóch, w zależności od kolejek przy wyciągach.

2.jpg


3.jpg


5.jpg


8.jpg


10.jpg


Nam zajęło to właśnie około dwóch godzin ze względów takich, że po drodze jest sporo leśnych, płaskich przecinek i nasi deskarze musieli czasami brać dechy pod pachę i kawałeczek podchodzić.
Pier... nie jadę :twisted:

10a.jpg


Czasami udało się ich pociągnąć na kijkach lub pchnąć :)

Na wyciągach można było cyknąć parę zdjęć... np z teleobiektywu zrobić zdjęcie dziurze w górze :mrgreen:

4.jpg


Albo tęczy...

9.jpg


Były też ośnieżone drzewka ;)

6.jpg


6a.jpg


7.jpg


Dotarliśmy, ale... jak już dotarliśmy to nagle przyszła ogromna chmura i zaczęło walić śniegiem...
(na zdjęciu poniżej widać, że gdzieś tam dalej to chmurzysko się trzyma)

10c.jpg


...więc po jednym, zresztą niezbyt przyjemnych zjeździe, zarządziliśmy odwrót. W końcu korzenie zapuściliśmy w rejonie zaznaczonym na mapce kolorem niebieskim.

url3 (1)b.jpg


Nie znam się zbytnio na pogodowych niuansach, ale przez resztę dnia mieliśy słoneczko :)

14.jpg


14a.jpg


15.jpg


16.jpg


17.jpg


18.jpg


19.jpg


20.jpg


21.jpg


22.jpg


23.jpg


23a.jpg


Pociąg powrotny mieliśmy o 16.27, więc powoli musieliśmy się zbierać. Droga powrotna też trochę zajmuje, ale o niej będzie w następnym odcinku :)
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5744
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 18.01.2016 22:01

Ośnieżone drzewa są cudne, ale i to "pochmurne" zdjęcie ma swój urok :wink: .
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 19.01.2016 00:35

Roxi ale trafiłaś z relacją...właśnie domykam temat naszego wyjazdu do Val di Sole w marcu;).
Jedziemy z naszą 7latką, niech tez poczuje co znaczą prawdziwe trasy narciarskie;)

Współczuję kontuzji, zdrówka i szybkiego powrotu do formy!
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 19.01.2016 13:27

Nefer napisał(a):Ośnieżone drzewa są cudne, ale i to "pochmurne" zdjęcie ma swój urok :wink: .


Pochmurne zdjęcie mają urok, ale słoneczko... to jednak słoneczko :) Przynajmniej muldy widać :lol:

ArliJ napisał(a):Roxi ale trafiłaś z relacją...właśnie domykam temat naszego wyjazdu do Val di Sole w marcu;).
Jedziemy z naszą 7latką, niech tez poczuje co znaczą prawdziwe trasy narciarskie;)


Na pewno będziecie zadowoleni :) Może relacja się na coś przyda :)
W jaki rejon jedziecie? Tzn gdzie będziecie mieli bazę wypadową?
rybkagzo
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 14.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) rybkagzo » 19.01.2016 14:02

Witaj,
ale trafiłam relację :-)
ja za tydzień wyruszam w Val di Fiemme, mam nadzieję na ładna pogodę i szusowanie.
Zastanawiałaś się w relacji czy od tego roku co roku,:-)
u nas tak właśnie jest , już od 3 lat jeżdzimy na tą sama kwaterę na narty:-)
Zawsze jest cudnie:-)
Pozdrawiam, i powrotu do formy życzę .
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 19.01.2016 17:37

A to i ja chętnie sobie pooglądam widoczki :D
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 19.01.2016 18:53

Roxi plan był Mezanna lub okolice ale napisalam wczoraj do Skiplanet za Twoją reklamą i moze nam coś lepszego znajdą;)
Dzięki
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 20.01.2016 12:08

rybkagzo napisał(a):u nas tak właśnie jest , już od 3 lat jeżdzimy na tą sama kwaterę na narty:-)
Zawsze jest cudnie:-)


Bo to nie od miejsca zależy, a od nastawienia i ludzi :)
Aaaa i będę czekała na relację z Val di Fiemme! :)

agata26061 napisał(a):A to i ja chętnie sobie pooglądam widoczki :D


Zapraszam :)

ArliJ napisał(a):Roxi plan był Mezanna lub okolice ale napisalam wczoraj do Skiplanet za Twoją reklamą i moze nam coś lepszego znajdą;)
Dzięki


Czasami da się u nich trafić w fajne oferty, ale trzeba sprawdzić dokładnie gdzie jest apartament. Jeżeli daleko od wyciągów, to warto żeby było blisko do pociągu, chyba że nastawiacie się na dojazdy na stok samochodem.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 20.01.2016 12:16

Roxi napisał(a):Zaczęło się od tego, że wstaliśmy! i zdążyliśmy! na pociąg o godzinie 8.47... i to wszyscy, nawet Ci którzy do godziny 3 rano prowadzili poważne rozmowy o życiu :lol:
No widzę, że prawdziwa profi-ekipa Ci się trafiła. :)

pzdr :wink:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 20.01.2016 12:32

Dzień 2- ciąg dalszy

No to zaczynamy przeprawę z Madonny do Marillevy.
Poszło sprawnie, cała ekipa już rozjeżdżona i nawet Ci którzy dopiero zaczynali swoją przygodę dali radę i nie trzeba było na nich zbyt długo czekać ;)

24.jpg


25.jpg


26.jpg


27.jpg


Po tej stronie spodziewaliśmy się sporej liczby narciarzy, ale nie było tak źle. O dziwo o tej godzinie trasy były jeszcze w miarę dobrym stanie.

27a.jpg


27b.jpg


28.jpg


29.jpg


Dopiero w okolicy wyciągu zrobiło się tłoczniej.

29a.jpg


29b.jpg


30.jpg


Na stację dojechaliśmy 15 minut przed pociągiem, więc czas bardzo fajny... tak akurat ;)

31.jpg


32.jpg


To był bardzo przyjemny dzień. Wszyscy zmęczeni, ale z uśmiechami na buziach... i o to chodzi :)
Tak to wygląda na endomondo: Klik

Wieczorem poszliśmy do knajpy naszych gospodarzy na najlepszą pizzę na świecie, która smakuje jeszcze lepiej (czy to w ogóle możliwe?) w towarzystwie domowego wina i kieliszeczka limoncello :twisted: Miam!

Do następnego :papa:
woojtekg
Croentuzjasta
Posty: 441
Dołączył(a): 11.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) woojtekg » 20.01.2016 13:00

ArliJ napisał(a):Roxi plan był Mezanna lub okolice ale napisalam wczoraj do Skiplanet za Twoją reklamą i moze nam coś lepszego znajdą;)
Dzięki



Możesz jeszcze spróbować tutaj http://www.agenziamontana.com/pl/

Mają na pewno trochę apartamentów zaraz przy wyciągach Marilleva 1400. Standard średni ( co nie znaczy zły ), ale sądząc po waszych relacjach na forum nie powinno być to dla was problemem.

Z tego co wiem to maja tez trochę noclegów w samej dolinie.

btw

Jakbyście chcieli małą puścić do szkółki to w tamtym rejonie działa trochę polskich szkółek.


Roxi

Ciekawe jak wspominasz szpital w Cles ?

My rok temu przerabialiśmy przyjazd karetki do dziecka ( bez związku z nartami ), a parę lat temu zerwane wiązadła u mojego taty (na końcu trasy gdzie kończy się Madonna a zaczyna Marilleva) , potem transport do góry, na dół i karetka do szpitala.
Żeby było ciekawie, potem trzeba było jeszcze wrócić do domu ( 4 osoby dorosłe w tym jedna z noga w gipsie, druga w ciąży + roczne dziecko w foteliku ) - niezły Meksyk.
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 20.01.2016 16:31

Roxi napisał(a):No to zaczynamy przeprawę z Madonny do Marillevy.

ostatni raz (kilka lat temu) poważnym problemem było to wąskie gardło ze starym, wolnym wyciągiem pomiędzy Madonną i Marillevą. W godzinach popołudniowych zawsze była tam kupa ludzi w kolejce. Raz nie zdążyłem się wyciągnąć z powrotem na drugą stronę i kolega musiał po mnie przyjechać samochodem :lol:
Zrobili coś z tym?

widzę, że w tym roku znów zdjęcia z kamerki - fajne 8)
pozdrawiam,
Michał
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
Toboganem przez Madonnę, czyli szybkie Val di Sole - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone