Re: Sycylia ... tak po prostu (październik 2025 od str 55)
No to ruszajmy ...
Zrobię to z przyjemnością biorąc pod uwagę to co dzieję się u mnie za oknem
Sycylia ... tak po prostu
wskazany jest podtytuł ,,Bliskie spotkanie z Panią Etną i komisarzem Montalbano"
Nie wdając się już w szczegóły całej logistyki napisze tylko, że:
- lecimy we dwoje (początkowo miała lecieć też Zuzia, ale wybrała apartman w Ursusie

)
- termin 21-27 październik
- lot rajanem z Krakowa do Katanii
- cena 918pln z miejscami i 20kg walizeczką
- auto zarezerwowane przez discovercars od firmy
Lucauto - 205 euro z pełnym ubezpieczeniem (depozyt -1(jeden) eurocent, zwrócony w CAŁOŚCI po oddaniu auta

) Generalnie wypożyczalnię bardzo polecam - wszystko szybko, łatwo i przyjemnie

Na pierwsze dwie noce zarezerwowałam apartman
B&B La Sirena w Santa Teresa di Riva.
Największym jego atutem jest widok z tarasu
Na jakiś dłuższy wakacyjny pobyt chyba bym go nie chciała, bo kuchnia raczej słabo wyposażona
Ale wielkość i czystość (zwłaszcza w łazience) bez zastrzeżeń.
Do tego bardzo miły właściciel mówiący tylko po włosku ofkors, allora
Podstawa, to taras na odpowiedną stronę świata, co nie
Jako że już październik to nie trzeba wstawać na wschód słońca o 4 rano ... wystarczy przed 7

Jest trochę chmur ... ale prognozy są pocieszające ...


Idę rozejrzeć się po okolicy i nabyć pierwszy na tym wyjeździe "tłuszcz i cukier" czyli arancini i cannoli
Namierzam też fajne zabawki dla męża

No ale nie ma na co marudzić, budzę męża bo ... Pani Etna czeka
Jedziemy autostradą w stronę Katanii i na wysokości Giarre odbijamy na Etna Sud
Parkujemy na darmowym parkingu: 37°42'00.3"N 15°00'32.8"E
Pogoda nie jest zła, ale jest dość rześko

Mijamy Crateri Silvestri, za wstęp na które od października tego roku

trzeba zapłacić.
Niby 5 euro to nie tak dużo ... ale 5 euro tu, 5 euro tu, 5 euro tam i robi się całkiem sporo.
Może już lepiej wydać tą kasę na dom za 1 euro, a za resztę go wyremontować
Więcej o tej opłacie można poczytać np
tu No w każdym razie plan mamy taki, że te Sylwestry odwiedzimy wracając do auta, bo w końcu imię męża mego trochę nas do tego zobowiązuje
A teraz od razu idziemy kupić bilety na kolekję (po 52 euro od osoby) i wjeżdżamy ... na wysokość 2500 m n.p.m.
Można dopłacić jeszcze kolejne 30 euro i wjechać na 3000 m, busami 4x4
Jedziemy ... szyby mogli by czasem umyć

Na górze mega wieje ... a krajobraz jest księżycowy

Popiół wulkaniczny

Tu chyba badają aktywność wulkanu


Cały czas mocno wieje ... wiatr raz przegania chmury, za chwilę przywiewa kolejne ...

Idziemy do góry ...
Popiół jest bardzo sypki więc idzie się dość ciężko ... a do tego mocno wieje



Dochodzimy do
Cratere Piano del Lago o Escrivà (2672 m) ... tak mi się wydaje patrząc teraz na mapy, że to ten






Tu chyba jakiś dymek się wydziela ... może czas się stąd zbierać


No ale pięknie jest



Krateri Silvestri widziane z góry ...

Jak wieje zbyt mocno to kolejka nie działa i wtedy chętnych wiozą do górnej stacji takimi busikami (tak czytałam

)

Wracamy ...


Początkowy plan wejścia na Sylwestry ulega zmianie ... wystarczy nam już to co widzieliśmy na górze

Etna może być teraz troszkę niższa, bo troche lawy zabrałam
Beata (Piekara114) opitoliła mnie, że pół Etny wywiozłam
No ale cząstkę Etny mam teraz w Radomiu

Badziewiaki w odpowiednim kolorze

Na mojej mapie też jest już Etna

A dziecku do nowego apartmana nabyłam czarną szyszkę na szczęście

Wracamy do auta ...



No i to tyle mojej Etny
Czy polecam wycieczkę?
Absolutnie tak
Choć jakby było cieplej i mniej wiało poszlibyśmy wyżej ...
Może kiedyś jeszcze raz się wybierzemy
A teraz pojedziemy do Taorminy ...
