Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże po Polsce podróże - Na Wschód-odsłona 2 :)

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 12.07.2017 19:41

21 maja 2017, niedziela c.d.

Zjechawszy z Góry Iglicznej udaliśmy się prosto do Bystrzycy Kłodzkiej. Miasto to, liczące około 10 tys. mieszkańców mijaliśmy wielokrotnie pędząc z Kłodzka na południe by przez Boboszów wjechać do Czech i pognać na jakieś wojaże, m.in. po Chorwacji :) . Dopiero teraz okazało się, że jest to miejsce warte chwili uwagi ze względu na swoją historię oraz – zwłaszcza – położenie w widłach rzeki Nysy Kłodzkiej i jej dopływu – Bystrzycy.

Trochę przypadkiem wjechaliśmy do miasta od południa i dzięki temu ukazało się nam ono od swej najatrakcyjniejszej strony, ciekawej i rzadko chyba w Polsce spotykanej panoramy – stromo opadających do rzeki zabudowanych kamienicami zboczy :idea: .

Obrazek

Na tym zdjęciu widać (poza ratuszową wieżą) zachowany w mocno zmienionej formie budynek tzw. wójtostwa – pozostałości po warownej wieży obronnej z XIV wieku. Obecnie służy jako budynek mieszkalny.

Obrazek

Nawet z tego dość przypadkowego miejsca w którym się zatrzymaliśmy zabudowania Bystrzycy całkiem fajnie się prezentują :idea: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawet Małgosia, sceptycznie wcześniej nastawiona do wizyty w Bystrzycy i do łażenia po mieście w tak piękną pogodę stwierdziła, że warto było tu przyjechać :cool: .
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 12.07.2017 19:41

Ciekawostką średniowiecznego układu urbanistycznego, wynikającego ze specyficznego położenia jest fakt zbudowania kościoła nie tuż przy rynku a w najwyższym punkcie miasta, kształt samego rynku zbliżony do trapezu, a także powstanie kompleksu obronnego w najniższym punkcie, czyli nieopodal zbiegu rzek.

Zatrzymaliśmy się obok kościoła i właśnie do niego podeszliśmy najpierw, ale z racji odbywającej się mszy wejść do środka nie mogliśmy.
\
Obrazek

To poszliśmy dalej :)

Obrazek

Czyli do Rynku, na którym uwagę od razu przykuwa ozdobna, barokowa Kolumna Trójcy Świętej (z 1736 roku).

Obrazek

W perspektywie – jedna z zachowanych baszt obronnych - Baszta Kłodzka. Ma ona korzenie średniowieczne, wzniesiono ją w 1319 roku jako część nieistniejącej już Bramy Kłodzkiej.

Obrazek

A to druga z zachowanych baszt – Baszta Rycerska, powstała jako element obwarowań miejskich w 1580 roku w miejscu baszty średniowiecznej. W XIX wieku została przerobiona na dzwonnicę powstałego obok kościoła ewangelickiego, a mury miejskie w tym miejscu wyburzono.

Obrazek

Jeszcze jednym średniowiecznym elementem zabudowy Bystrzycy jest bardzo ciekawa Brama Wodna, położona nieco poniżej Rynku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wszystkie trzy bystrzyckie „drapacze chmur” :) są ładnie odnowione i zadbane, Baszta Kłodzka służy jako punkt widokowy.

W okolicy Bramy Wodnej jest chyba najciekawiej :idea: , to tu teren mocno się obniża i można popatrzeć na trochę fajnie zbudowanych kamieniczek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 12.07.2017 19:42

Opanowało nas jakieś lekkie południowe lenistwo :oops: bo nie zeszliśmy na sam dół by poprzyglądać się dokładniej miastu z tej strony, a także by przyjrzeć się sporym kawałkom zachowanych i odrestaurowanych murów miejskich (widzieliśmy je przejeżdżając autem, to może dlatego :? ). Wróciliśmy do Rynku.

Zabudowania w Rynku i okolicach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 12.07.2017 19:44

Rynek jest nieduży i szczerze mówiąc takiej dość przeciętnej urody, tam gdzie dopadły go zniszczenia wojenne, ubytki uzupełniono typowymi blokami. Miasto posiada również tzw. Mały Rynek, ale nie nic nie zwróciło tam naszej uwagi. Zatem, skoro minęło trochę czasu i msza się raczej skończyła :) , podeszliśmy do bystrzyckiego kościoła św. Michała Archanioła.

Kościół ma historię długą jak i samo miasto, choć początkowo funkcjonował w znacznie mniejszym, romańskim kształcie. W XIV wieku zyskał mniej więcej obecny kształt przez dobudowanie części z nawami, a także wieży, która jednocześnie stanowiła część miejskich murów. Kościół wielokrotnie przebudowywano czy to po zniszczeniach wojennych, czy po pożarach, ostatnia większa przebudowa miała miejsce na początku XX wieku i właśnie wtedy powstała też obecna wieża.

Zgodnie z przewidywaniami msza się skończyła a do pobliskich lodziarni ustawiły się kolejki :wink: , mogliśmy więc spokojnie poprzyglądać się wnętrzu. A było całkiem ciekawie, budowla jest bowiem skomplikowana architektonicznie a poza tym po raz chyba pierwszy widzieliśmy kościół dwunawowy 8O

Obrazek

Na dodatek ze słupem pośrodku nawy i naprzeciwko głównego ołtarza :D

Obrazek

Niemniej, wnętrze prezentuje się całkiem w porządku, jest zadbane.

Drugą ciekawostką była XVI-sto wieczna, zdobiona herbami chrzcielnica wykonana z piaskowca.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najstarszym zabytkiem kościoła jest XV-sto wieczna figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem... tak wyczytaliśmy na tablicy informacyjnej. Być może chodziło o tę? Ale pewności nie mam.

Obrazek

Obrazek

To zdaje się też zabytkowa rzeźba.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wystrój wnętrza, forma i kształt czy to organów, czy ambony, czy ołtarza itd. od razu przypomniał nam odwiedzone w poprzednim roku kościoły ewangelickie w Danii :roll: .

No i to tyle z Bystrzycy, miasteczka całkiem przyjemnego i wcale nie tak małego jakby się mogło wydawać - o jego rozmiarze przekonaliśmy się wyjeżdżając zeń w kierunku na Polanicę....

c.d.n.
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5740
Dołączył(a): 06.08.2010
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 13.07.2017 09:11

kulka53 napisał(a):a poza tym po raz chyba pierwszy widzieliśmy kościół dwunawowy 8O

Chyba największym i najbardziej znanym w Polsce kościołem dwunawowym jest bazylika w Wiślicy.
Nie byliście tam podczas którejś Waszej wyprawy na wschód :?:

A Bystrzyca całkiem przyjemna dla oka. :) .

Pozdr.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 13.07.2017 09:32

Nefer napisał(a):
kulka53 napisał(a):a poza tym po raz chyba pierwszy widzieliśmy kościół dwunawowy 8O

Chyba największym i najbardziej znanym w Polsce kościołem dwunawowym jest bazylika w Wiślicy.
Nie byliście tam podczas którejś Waszej wyprawy na wschód :?:

Widzieliśmy ten kościół w zeszłorocznej relacji Marzeny :)
A sami jeszcze tam nie byliśmy, ale bardzo możliwe że wyruszymy w tamtym kierunku już niedługo i wizyta w Wiślicy jest ujęta w planie :cool: .
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 13.07.2017 10:26

21 maja 2017, niedziela c.d.

Polanicę omijamy :roll: , podobnie jak Duszniki. Kierujemy się za to prosto do Kudowy, lecz nie po to by spacerować po tamtejszym parku zdrojowym (choć to też mogłoby być całkiem przyjemne w taką pogodę). Naszym, a właściwie głównie moim celem była Kaplica Czaszek znajdująca się na obrzeżach Kudowy, w części zwanej Czermna. Byłem tam jeszcze z wycieczką ze szkoły podstawowej 8O i raptem parę dni wcześniej planując tę wycieczkę dotarło do mnie, że wspomniana kaplica nie znajduje się w Wambierzycach jak sądziłem przez całe życie :oops: , ale właśnie w Kudowie.

Parking przy kościele św. Bartłomieja (przy którym znajduje się kaplica) jest płatny :? , toteż skręcamy tuż za nim i trafiamy na placyk przy cmentarzu gdzie auto zostawić można darmowo.

Wspomniany kościół to budowla XVI wieczna, zbudowana na miejscu średniowiecznego kościoła romańskiego, rozbudowana w XVIII wieku przy okazji budowy Kaplicy Czaszek. Do środka nie weszliśmy, zaczęła się bowiem msza i po wizycie w kaplicy jeszcze trwała, także zajrzeliśmy tylko – odnowione, barokowe wnętrze to z jednej strony nic szczególnego, ale z drugiej sprawiło przyjemne wrażenie.

Obrazek

Obrazek

Wolnostojąca, ładna dzwonnica…..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

zza której widać wspomnianą kaplicę, zadziwiająco niedużą, spodziewałem się czegoś większego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Drzwi są zamknięte, przed chwilą weszła do środka grupa z przewodnikiem. Nabywamy bilety (5 zł) i czekamy jakieś 10-15 minut na naszą kolej.

Oczekujących nie ma zbyt wielu :)

Obrazek

Wewnątrz nie wolno robić zdjęć, czego w sumie można się było spodziewać, toteż zamiast zdjęć – parę słów na temat historii tego niezwykłego dość miejsca, jakich w całej Europie podobno jest zaledwie kilka. W kaplicy zgromadzono około 3 tys czaszek i kości, pod podłogą znajduje się kolejne 20-30 tys. Kiedyś wypełniały całe pomieszczenie, dziś, na skutek kruszenia poziom obniżył się o jakiś metr od podłogi. Na ideę wybudowania kaplicy wpadł w 1776 roku proboszcz kościoła w Czermnej, czeski ksiądz Wacław Tomaszek, który natrafił na ludzkie szczątki w pobliskiej skarpie. Były to ofiary wojen na tutejszej ziemi, zwłaszcza wojny trzydziestoletniej (XVII wiek), a także epidemii cholery. W kaplicy szczególnie eksponowanych jest kilka czaszek i kości, m.in. czaszka grabarza który pomagał księdzu w wydobyciu i czyszczeniu kości, kość udowa wyjątkowo wysokiego jak na tamte czasy człowieka, złamana i źle zrośnięta kość kończyny dolnej, a także czaszka z naroślami po chorobie wenerycznej.

Miejsce robi wrażenie niewątpliwie, choć pamiętam, że gdy byłem tu te kilkadziesiąt lat temu :wink: było ono jeszcze większe. Jest to ciekawostka, którą warto odwiedzić będąc gdzieś w okolicy.

c.d.n.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.07.2017 14:39

Odnośnie Iglicznej...

kulka53 napisał(a): odnieśliśmy wrażenie, że wszystko tu działa trochę nie jak miejsce kultu a prywatna firma

Jest coś w tym, co napisałeś... Mam nawet wrażenie, że droga dojazdowa na Igliczną to inwestycja księdza, dzięki której sanktuarium odwiedza więcej osób, a przy okazji :roll: płynie kasa , chociażby w związku ze ślubami w kościółku.

Pozwól, że zacytuję to, co napisałam w „sylwestrowej” relacji :

dangol napisał(a):
To, że robienie zdjęć zabronione jest rzeszom turystów i pielgrzymów, można rzecz jasna zrozumieć. Trochę dziwi jednak fakt, iż podczas odbywających się w kościele ślubnych ceremonii, zdjęcia może robić – po specjalnym zezwoleniu – tylko jeden fotograf. Żaden z gości :mrgreen: absolutnie nie może pstryknąć nawet jednej fotki, bo oczywiście rozlega się alarm, a po nim :oczko_usmiech: surowa reprymenda ze strony kapłana, z wypomnieniem jak wielkie pieniądze :wink: zostały wydane na renowację świątyni. Taryfa za udzielenie sakramentu w tym miejscu nie jest „co łaska”, jakiś czas temu było to :roll: 2,5 tysiąca zł.
(…)
Nocowałam tu wieeeeele lat temu, za czasów gdy właścicielem było PTTK i obiekt nosił nazwę „Maria Śnieżna”. Obecnie jest to schronisko prywatne, nosi nazwę "Na Iglicznej" (nazwa Maria Śnieżna została zastrzeżona przez gospodarzy sanktuarium maryjnego).
(…)
Na samym końcu znajduje się niewielka ruchoma szopka. Jak to w szopkach, jest też aniołek do wrzucania pieniążków. Tyle, że jakiś leniwy – nie pokiwał główką na podziękowanie :wink: , jedna z nas wprawiła więc tę główkę w ruch. Skoro główka się odblokowała, wrzuciłyśmy jeszcze jedną monetę, żeby to :idea: potwierdzić. Znów :roll: nie było kiwania, ale za to rozległ się dziecięcy głosik: „ Dziękuję bardzo – MASZ JESZCZE?”. No, z takim pomysłem to księżulek już trochę przegiął :mrgreen: .
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 14.07.2017 07:11

dangol napisał(a):Odnośnie Iglicznej...

O widzisz... czyli nawet kompletnie nic nie wiedząc na ten temat okazało się, że miałem nosa co do tego miejsca :roll:
Dzięki za te ciekawostki z cytatów :idea: , to ewidentne potwierdzenie :)
Zajrzałem teraz w czeluści internetu i też można to i owo na ten temat znaleźć w opiniach :wink:
Mnie uderzyło to szczelne ogrodzenie, zamknięta brama i godziny "zwiedzania" . Prawda, że jest to jednak odludzie a wiadomo co robi okazja :roll: , ale z drugiej strony tuż obok jest schronisko czynne chyba cały rok.
No i jeszcze ta pani nie spuszczająca z nas oka...
Tak czy inaczej warto było tam zajrzeć i poznać zmieniony nowymi czasami kawałek naszego regionu :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 14.07.2017 08:41

21 maja 2017, niedziela c.d.

Z Kudowy jedziemy w kierunku Parku Narodowego Gór Stołowych. Jest to na tyle znany fragment naszego kraju, że nie ma co szerzej go opisywać :roll: , a jeśli dołączymy do niego podobnego typu atrakcje znajdujące się po stronie czeskiej to wyjdzie na to, że w ogóle jest to jeden z bardziej ciekawych regionów w tej części Europy. My jednak mijamy słynne i niewątpliwie zatłoczone w taki dzień jak dzisiejszy Błędne Skały, nie planowaliśmy też Szczelińca :cool: , zatrzymując się jednak za Karłowem na chwilę na fotki szczytu od dołu :) .

Obrazek

Obrazek

Tłumów co prawda nie widać :roll: , ale my i tak mamy na dziś inny cel.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 14.07.2017 08:41

Słynna „droga stu zakrętów” wymaga nieco skupienia i uwagi zwłaszcza przy takim ruchu jak dziś, jednak sporym. Niby wiemy dokąd jedziemy, ale okazuje się, że przy tym miejscu nie ma oficjalnego parkowego parkingu a jedynie zatoczka i jakaś wiodąca w las droga :roll: . Wszędzie przy drodze stoją znaki sugerujące zatrzymywanie się jedynie w wyznaczonych miejscach… wolimy, zwłaszcza w taki dzień jak dzisiejszy, piękny majowy weekend, nie ryzykować - to wymarzona okazja dla łowców mandatów :? . Wracamy więc na mijany wcześniej niewielki parking przy Skalnych Grzybach, co prawda czeka nas kawałek przejścia po asfalcie, ale trudno, lepsze to i spokój ducha…

O, właśnie tutaj jesteśmy :)

Obrazek

Skalne Grzyby… spoglądając na mapkę może i zmienilibyśmy plan, ale widać, że część szlaku jest tam zamknięta (i monitorowana ze wszelkimi konsekwencjami złamania zakazu wstępu :? ). Toteż konsumujemy nasze drugie śniadanie :) i ruszamy w szosą w dół do skrętu do tzw. Radkowskich Skał i Filarów Skalnych.

To raptem kilometr do przejścia, a wspomniane filary widzieliśmy już jadąc tędy przed chwilą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 14.07.2017 08:42

Przy tzw. Smoczym Zakręcie od szosy odchodzą dwa szlaki – niebieski i zielony. Tu już nie zastanawiamy się co wybrać, idziemy zielonym nieco pod górę.

Radkowskie Skały to pasmo skał o różnych formach, wznoszących się na wysokości ok 600-700 m. n.p.m. na południe od Radkowa. Ciągną się wraz z Filarami na stromej krawędzi pasma Gór Stołowych na długości kilku kilometrów, poszczególne grupy porozdzielane są żlebami. Tzw. Baszty stanowią jedno z najatrakcyjniejszych miejsc widokowych w Parku.

Tyle teorii, a jak z praktyką? :) . Bardzo dobrze, bo już po paru minutach można powiedzieć, że dotarliśmy do celu :idea: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 14.07.2017 08:43

Skałki są bardzo fajne, chociaż – jak to zwykle bywa – większe wrażenie robią na żywo niż na fotkach. Widok na dolinę w której leży Radków naprawdę się nam podoba :idea: ( trochę jak niedawno widziane okolice Krzeszowa, chociaż to zupełnie co innego) i stwierdzam, że ten nasz Dolny Śląsk nawet nie jest taki zły :wink: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Radków

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie jesteśmy tu sami… Radkowskie Skały to popularny teren wspinaczkowy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeziorko w Radkowskich Skałach :D

Obrazek

Bardzo fajne miejsce, naprawdę się nam tu podobało :idea: . Chętnie posiedzielibyśmy sobie trochę na jakimś skalnym występie, ale było już zajęte :roll:, także po chwili poszliśmy dalej wspomnianym zielonym szlakiem.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 14.07.2017 08:43

Dalej spotyka się jeszcze kilka fajnych skalnych grup, ale już w lesie, bez szerokiego widoku na okolicę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szerokość ścieżki świadczy, że nie jest to zbyt uczęszczane miejsce :)

Obrazek

Nadspodziewanie szybko zeszliśmy do połączenia ze szlakiem niebieskim i po chwili namysłu postanowiliśmy nim wrócić. Przy krzyżówce – wyryte na skałach daty, mniej lub bardziej starannie :wink: .

Obrazek

Szlak niebieski wiedzie bez większych przewyższeń, dopiero pod koniec trzeba nieco podejść by wrócić do szosy. Czasami napotyka się ułożone wiele lat temu stopnie 8O .

Obrazek

A widoki to opadające bardzo stromo w dół zbocze porośnięte świerkowym lasem i Radkowskie Skały tym razem od dołu :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cały niedaleki i niemęczący spacer trwał może dwie godziny z hakiem. Jeśli ktoś chciałby zajrzeć w ciekawe a mniej znane i praktycznie puste rejony Parku Gór Stołowych to Radkowskie Skały są właśnie takim miejscem :D .

c.d.n.
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5740
Dołączył(a): 06.08.2010
Re: Małe i duże po Polsce podróże - Majówka w Kotlinie Kłodz

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 14.07.2017 13:11

kulka53 napisał(a):Widzieliśmy ten kościół w zeszłorocznej relacji Marzeny :)
A sami jeszcze tam nie byliśmy, ale bardzo możliwe że wyruszymy w tamtym kierunku już niedługo i wizyta w Wiślicy jest ujęta w planie :cool: .

Właśnie, nie byłem pewien, czy to Wy, czy Marzena byliście w Wiślicy. :wink: Teraz sprawa się wyjaśniła.

Życzę, by udało Wam się ruszyć na wschód i odwiedzić Wiślicę. :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Małe i duże po Polsce podróże - Na Wschód-odsłona 2 :) - strona 56
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone