Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże po Polsce podróże - Na Wschód-odsłona 2 :)

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 17.11.2016 14:17

kulka53 napisał(a):Nieopodal stoi pomnik symbolu miasta – brzmiącego w trzcinie chrząszcza :cool:

Obrazek


Taki jakiś "pasikoniowy" ten chrząszcz. :)

Zamość super :!:

pzdr :wink:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5744
Dołączył(a): 06.08.2010
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 17.11.2016 15:25

longtom napisał(a):Taki jakiś "pasikoniowy" ten chrząszcz. :)

He, he, dokładnie takie samo miałem skojarzenie, jak oglądałem zdjęcia :) .
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 17.11.2016 20:02

longtom napisał(a):Taki jakiś "pasikoniowy" ten chrząszcz. :)

Nefer napisał(a):He, he, dokładnie takie samo miałem skojarzenie, jak oglądałem zdjęcia :) .


No brawo.... 8O :D

Z wikipedii:
"Pomnik szczebrzeszyński autorstwa Z. Jarmuła w rzeczywistości przedstawia owada z rzędu prostoskrzydłych (pasikonika lub szarańczę), a nie chrząszcza."

:cool:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 18.11.2016 09:47

23 lipca, sobota c.d.

Chełm, Krupe, Zamość i Szczebrzeszyn za nami, a słońce jeszcze świeci 8O :D , zdążymy zatem dziś zajechać do jednego miejsca w którym chciałem zobaczyć ładny, położony na wodzie kościółek. Tzn nie całkiem na wodzie a na wysepce, na jeziorku :wink: , i dlatego właśnie przyjechaliśmy do Zwierzyńca.

Zwierzyniec, co prawda od niedawna bo od 1990 roku jest miastem… kompletnie jednak tego nie widać przejeżdżając. Lasy, jakaś chaotyczna, turystyczna zabudowa, Biedronka – to zauważyliśmy jadąc główną drogą, może jeszcze poza tłumami 8O . Bowiem Zwierzyniec to miasto turystyczne, centrum Roztoczańskiego Parku Narodowego… nie wiem, ale jak dla mnie dziwne jest to miasto :roll: , bo do teraz nie bardzo wiem gdzie ono właściwie jest.

Zatrzymaliśmy się na biedronkowym parkingu by dokupić co nieco do naszych zapasów a potem podjechałem (posiłkując się mapką) jak najbliżej owego wspomnianego kościółka. To było niedaleko, ale nie da się ukryć, że dość porządnie byliśmy już zmęczeni, to już trzeci dzień intensywnego zwiedzania, o ile pierwszy był jeszcze w miarę, o tyle drugi i ten obecny mocno dały nam w kość.

Ale warto było, XVIII-wieczny kościółek św. Jana Nepomucena „na wyspie” to bardzo malownicze miejsce :idea: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obeszliśmy jeziorko czymś w rodzaju spacerowej promenady, w dole płynie rzeczka nad którą stoi kilka wypełnionych ludźmi knajp a poza tym sporo straganów o tej porze właśnie się zwijających. Gwar, muzyka, normalnie prawie jak w Łebie :roll: , kompletnie się tego nie spodziewaliśmy.

Dla bywalców kościółek to pewnie już żadna atrakcja, ale dla nas – owszem. O tej porze był już zamknięty, ale przez kraty można było zajrzeć do środka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 18.11.2016 09:48

Przyjemnie było tam o tej prawie już wieczornej porze….

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Promenada z zamkniętymi już straganami.

Obrazek

Dzwonnica przy kościółku też jest zabytkowa.

Obrazek

Historia Zwierzyńca ściśle związana jest z rodziną Zamojskich i założeniem Ordynacji, której działalność w początkowym okresie była oparta na wykorzystywaniu bogactw okolicznych lasów. Najpierw powstał dworek myśliwski, który funkcjonował jako letnia rezydencja rodziny a sporą część lasu ogrodzono i trzymano dziką zwierzynę leśną. Od końca XVIII wieku zaczęły w Zwierzyńcu powstawać różnego rodzaju zakłady przemysłowe, przeniesiono tu także z Zamościa siedzibę zarządu Ordynacji.

Obrazek

Podobny, mniejszy budynek obok jest chyba wykorzystywany jako ośrodek kolonijny albo wypoczynkowy :roll:

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 18.11.2016 09:49

Nie bardzo wiedzieliśmy gdzie by się jeszcze udać by coś więcej tutaj zobaczyć, idąc przed siebie trafiliśmy nad pięknie odnowiony kompleks malowniczych stawów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo nam się to miejsce spodobało :idea: i żałowaliśmy że ten dzień już się kończy a wraz z nim wizyta w Zwierzyńcu. Czułem przez skórę, że to nie wszystko co tu nadaje się do zobaczenia, ale prawdę mówiąc nic na ten temat nie wiedziałem…

Wróciliśmy do auta i ruszyliśmy przez gęste roztoczańskie lasy do Krasnobrodu. Na szosie był spory ruch a potem…. korek 8O , ale szybko się okazało, że to wina zamkniętego przejazdu kolejowego :wink: . Niemniej, widać wyraźnie, że te okolice są baaaaaaardzo popularne, o czym świadczyły chociażby liczne reklamy organizowanych przez chyba co drugiego mieszkańca mijanych wsi spływach kajakowych po Wieprzu 8O . Kto wie, może i warto?

W Krasnobrodzie jest zalew. Planując wyjazd wyobrażałem sobie, że może gdyby pasowało nam czasowo, może trafilibyśmy nad niego na nocleg? Teraz wiedziałem już, że marne na to będą widoki… i nie myliłem się. To nie spokojne jeziorko w lesie, to masakrycznie zatłoczony ośrodek przy którym na dodatek szykowała się jakaś impreza, może koncert. Spojrzeliśmy tylko na to z góry i pojechaliśmy dalej szukać czegoś na spędzenie nocy.

Trochę to trwało, wbrew pozorom nie było łatwo, a ostatecznie trafiliśmy w okolice wioski Majdan Mały gdzie kończy się asfaltowa droga. Piaszczystymi leśno-łąkowymi duktami jeszcze Luną nie jeździliśmy :cool: , to właśnie była okazja :lol: . Udało się nie zakopać :idea: .

Uff, to już koniec na dziś. Jeszcze tylko dobre jedzonko w fajnych przyrodniczych okolicznościach, trochę chciały nam podokuczać komary ale zniechęciliśmy je wypróbowanymi już rok temu nad morzem dymnymi świecami – gdy jest bezwietrznie bardzo dobrze się sprawdzają.

To był bardzo udany dzień :idea: . Co prawda mieliśmy trochę poczucie takiego tylko powierzchownego „polizania” odwiedzanych miejsc, ale przecież lepiej tak, niż wcale…

Obrazek

A – gdzieś na wschodnim polu :wink:
B – Chełm
C – Krupe
D – Zamość
E – Szczebrzeszyn
F – Zwierzyniec
G – Krasnobród
H – nocleg przy m. Majdan Mały :cool:

c.d.n.
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8665
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 18.11.2016 09:59

kulka53 napisał(a): Czułem przez skórę, że to nie wszystko co tu nadaje się do zobaczenia, ale prawdę mówiąc nic na ten temat nie wiedziałem…

My zahaczyliśmy jeszcze o budynek browaru. Niestety było już poza godzinami zwiedzania :( .
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5792
Dołączył(a): 30.05.2010
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 18.11.2016 11:31

marze_na napisał(a):
kulka53 napisał(a): Czułem przez skórę, że to nie wszystko co tu nadaje się do zobaczenia, ale prawdę mówiąc nic na ten temat nie wiedziałem…

My zahaczyliśmy jeszcze o budynek browaru. Niestety było już poza godzinami zwiedzania :( .

Niewątpliwie to bardzo ciekawy i ładny obiekt.
Ciekawostką wartą odwiedzenia jest także rezerwat i zagroda dzikich koników polskich we Floriance pod Zwierzyńcem.

No a sam Zwierzyniec bardzo mi się podobał. Byłem wiele razy ale ostatnio jakieś 8 lat temu. Wówczas nie było jeszcze takich tłumów jak opisujesz.
garbowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3632
Dołączył(a): 30.12.2013
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) garbowski » 18.11.2016 18:47

Szkoda że w Bondyrzu, przy młynie na świeżego pstrąga nie stanęliście, o świeżo wędzonym nie wspominając. To pewnie i o Majdan Sopocki, Hamernię, Józefów i Górecko Kościelne też zahaczyliście :?: :papa:
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5792
Dołączył(a): 30.05.2010
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 18.11.2016 19:29

garbowski napisał(a):To pewnie i o Majdan Sopocki, Hamernię, Józefów i Górecko Kościelne też zahaczyliście :?: :papa:

Też jestem ciekaw. Piękne miejsca i wspomnienia. Pamiętam jeszcze czasy, gdy na targu w Józefowie można było kupić Nemiroffa z czerwoną papryczką za mniej niż dyszkę :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 18.11.2016 22:35

marze_na napisał(a):My zahaczyliśmy jeszcze o budynek browaru. Niestety było już poza godzinami zwiedzania :( .

No tak, teraz już wiem, że coś takiego tam jest, a także tzw. Pałac Plenipotenta, oraz co by nas bardziej zaciekawiło - stawy Echo i cmentarz żydowski :roll: .
greenrs napisał(a):No a sam Zwierzyniec bardzo mi się podobał. Byłem wiele razy ale ostatnio jakieś 8 lat temu. Wówczas nie było jeszcze takich tłumów jak opisujesz.

My byliśmy po raz pierwszy, ale możliwe, że nie ostatni.
Te tłumy to chyba efekt weekendu i ładnej pogody :roll:
Nie wiem, ale tak mi się wydaje, że te miejscowości w rodzaju Zwierzyńca pełnią na Lubelszczyźnie rolę takich dolnośląskich Karpaczów :roll:
garbowski napisał(a):Szkoda że w Bondyrzu, przy młynie na świeżego pstrąga nie stanęliście, o świeżo wędzonym nie wspominając. To pewnie i o Majdan Sopocki, Hamernię, Józefów i Górecko Kościelne też zahaczyliście :?: :papa:

greenrs napisał(a):Też jestem ciekaw. Piękne miejsca i wspomnienia.

W temacie relacji jest... a miał być tylko Lublin... :wink:
To był wyjazd na zaledwie 5 dni :roll: , wszystkiego się nie dało, a musiał się w nich zmieścić jeszcze dojazd z/do Wrocka.
W założeniu była trasa przez 4 podstawowe miejsca które chciałem pokazać Małgosi, a przy okazji też zobaczyć sam ponownie lub po raz pierwszy - Kazimierz, Lublin, Zamość, Sandomierz. Wszystko poza tym było takim trochę dodatkiem, mniej lub bardziej po drodze :roll: .
Z tych 4 roztoczańskich miejsc chyba tylko Hamernię możemy uznać za zaliczoną :cool: , pod warunkiem, że chodzi o miejsce w bliskiej okolicy...
Przez Józefów tylko przejeżdżaliśmy (już wiem że szkoda)
O Majdanie Sopockim nie słyszałem :roll: , natomiast Górecko rozważałem, ale zabrakło czasu :?

Pozdrawiam :)
garbowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3632
Dołączył(a): 30.12.2013
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) garbowski » 19.11.2016 20:14

Czyli kiedyśtam temat do "poprawki" :wink: . I to jest fajne w takich wyjazdach. No i szacun bo jak na te parę dni to i tak dużo zwiedziliście.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.01.2017 12:13

24 lipca, niedziela

To było najładniejsze miejsce noclegowe na tym wyjeździe. Mimo, że zabudowania wsi Majdan Mały były całkiem blisko, nikt nam nie przeszkadzał a także i my nie przeszkadzaliśmy nikomu :cool: .

Obrazek

Obrazek

Troszkę obaw miałem przed poruszaniem się takimi traktami, ale na szczęście nie było tak źle :)

Obrazek

Sama wieś Majdan Mały to po prostu zwykła wieś, leżąca można powiedzieć na końcu świata… a na pewno asfaltowej drogi. Byliśmy jednak bardzo zaskoczeni przejeżdżając, tym jak bardzo jest zadbana, ukwiecona, a domy są okazałe. Na tym (kolejnym) przykładzie stereotyp „Wschodu” jako regionu zaniedbanego i zacofanego zupełnie nie ma potwierdzenia.

Jest wczesny poranek, jest przepiękna, bezchmurna niedziela. Wracamy do Krasnobrodu, niby miałem ochotę na zatrzymanie się przy tutejszym kompleksie klasztornym należącym dawniej do dominikanów (z końca XVII i XVIII wieku), ale widząc na zewnątrz (już wczoraj gdy tędy przejeżdżaliśmy) rusztowania – odpuszczamy. Wczoraj było już późno, dziś sądząc po zmierzających do kościoła grupkach ludzi, zaraz miała się rozpocząć msza więc tym bardziej zwiedzanie nie na miejscu. Jedziemy więc dalej, ale miasteczka póki co nie opuszczamy.

Na wzgórzu nad zalewem, ponad dawnym kamieniołomem stoi tzw. baszta czyli wieża widokowa. Sprawdzimy co z niej widać :cool:

Przy drodze jest wielki parking i restauracja, do wieży trzeba się wdrapać po kilkudziesięciu schodach. Zauważamy ciekawostkę na jednym z nich 8O :D

Obrazek

Póki co widoki nie powalają…

Obrazek

Ale wyżej jest trochę lepiej :) – zachodnia część miasteczka i zalew, chwilowo odpoczywający po wczorajszych tłumach :wink:

Obrazek

Obrazek

Wieża nie jest zbyt wysoka, zresztą z tego co wyczytałem dawniej była jeszcze niższa.

Obrazek

W sumie dobrze…. bo byśmy żałowali, że nie da się wejść. Okazało się bowiem, że wieża jest zamykana 8O a my jesteśmy jak to zwykle bywa – za wcześnie :wink: .

Obrazek

No to trochę przywieżowej flory :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I trochę widoków, poza zalewem i doliną Wieprza nie za wiele stąd widać.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wracając pstrykamy jeszcze dawny kamieniołom…

Obrazek

i mapkę :)

Obrazek

No i definitywnie opuszczamy Krasnobród drogą z głównego placu miasta (pełniącego funkcję Rynku) na południe.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.01.2017 12:13

Pierwszym zaplanowanym celem na dziś będzie Rezerwat „Czartowe Pole”. Będzie – jak trafimy :) , ale trafiliśmy bez problemu, dodatkowo zaskoczeni wielkim, leśnym placem parkingowym, zupełnie jeszcze pustym. Trzeba przyznać że bardzo ładne są te okolice, sporo sosnowych lasów, lekko pofałdowany teren, trochę łąk, trochę pól… to mniej więcej to czego po Roztoczu się spodziewaliśmy. Parking jest jednocześnie punktem MOR (miejscem obsługi rowerzysty) na szlaku rowerowym po wschodniej Polsce zwanym Green Velo, pierwszy raz zetknęliśmy się z takim miejscem.

Na rowerach jeździmy do pracy, na urlopie samochodem, tej zasady jednak przestrzegamy :wink: , nie będziemy więc wnikać w szczegóły projektu i MORów. Na pewno jednak ten parking to całkiem niezłe miejsce na nocleg. My tu jednak nie przyjechaliśmy spać a na spacer :) po niezbyt dużym jak się okazało rezerwacie.

Rezerwat „Czartowe Pole” obejmuje przełom i dolinę rzeki Sopot będącej dopływem Tanwi. Miejsce to leży na skraju sosnowego lasu przechodzącego niżej nad rzeką w wilgotny las mieszany.

Nie bardzo mieliśmy pojęcie jak daleki będzie spacer wzdłuż rzeki, uznaliśmy, że jeśli będzie warto i nietrudno, to poświęcimy temu miejscu więcej czasu, jeśli nie, to wrócimy. Okazało się, że wzdłuż rzeczki są dobrze utrzymane ścieżki a całość ich przejścia nie zajmie więcej niż godzinę. A czy warto? Przejeżdżając tędy, czy będąc w pobliżu na urlopie – czemu nie, ogólnie jednak nie jest to miejsce wybitnie atrakcyjne.

Nieopodal parkingu znajduje się pomnik upamiętniający ćwiczenia wojskowe z lat międzywojennych oraz symboliczne groby powstańców poległych w okolicy w 1943 roku.

Obrazek

Trochę zdjęć ze spaceru wzdłuż rzeczki, można wrócić drugą stroną.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże po Polsce podróże - a miał być tylko Lublin.

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.01.2017 12:15

Napotykamy pozostałości jakichś murów, okazało się, że są to ruiny dużej, XVIII-wiecznej papierni należącej do Ordynacji Zamojskiej. W czasach zaborów właścicielami zakładu byli miejscowi Żydzi. Fabryka upadła na skutek dwóch powodzi w 1848 i 1870 roku oraz pożaru w 1883.

Obrazek

Obrazek

Ruiny znajdują się mniej więcej na końcu szlaku, wracamy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaciekawiły nas te kwiaty, nigdy takich nie widzieliśmy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze tablica z informacjami o rzeczce Sopot.

Obrazek

Miejsce to na pewno jest dość popularne, podobnie jak całe Roztocze, gdy wróciliśmy do auta na parkingu stało już kilka kolejnych. No i fajnie, Czartowe Pole zaliczone, jedziemy dalej :) .

c.d.n.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Małe i duże po Polsce podróże - Na Wschód-odsłona 2 :) - strona 47
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone