Grecja 2010

Jacek S napisał(a):Wczoraj odebrałem auto od mechanika i chodzi jak nówka więc chętnie poczytam o Grecji bo kolejne wakacje blisko.

Pewnie kolega ma już stare auto. Może kolega zdradzić wiele ma lat i czy już korniki go nie zjadają ???

LRobert napisał(a):Po plażowaniu wracamy do namiotów. I teraz jak sobie przypomnę o naszej przygodzie to jest mi nawet wesoło, ale wtedy tak nie było.
W ogólnym zamieszaniu związanym z wybieraniem się pod prysznic w bagażniku samochodu zostały zatrzaśnięte kluczyki. No i się zaczęło. Oczywiście był tylko jeden komplet. Drugi komplet leżał sobie w biurze w firmie mojej zony w Warszawie - wymogi ubezpieczyciela

Przygoda z zatrzaśnięciem jedynej pary kluczyków nie do pozazdroszczenia na szczęście dająca się rozwiązać.

Już w kilku relacjach z tego roku opisywane były niezwykłe różnorodne przygody samochodowe cromaniaków. I nas nie ominęły w tym roku "przygody". Wracaliśmy do domu z przywiązanym sznurkiem przednim błotnikiem. Pechowy rok czy co?
Mnie się udało kiedyś zostawić wszystkie klucze w zatrzaśniętym mieszkaniu na pierwszym piętrze. Nie było uchylone żadne okienko. Jedynym prostym i szybkim sposobem dostania się do mieszkania był sąsiedzki łom. Jeszcze tego samego tygodnia piękna okrągła gałka wylądowała w śmietniku a zastąpiła ją normalna klamka. Drzwi na szczęście mało ucierpiały.

LRobert napisał(a):A propo Chalkidiki to gorzej miała reszta naszej rodziny, która przyjechała kilka dni później. Jak oni wjechali na półwysep to było aż 10 stopni.

Niemożliwe!
Chyba w lodówce?!


Łojezu.. co to się wyprawia..
nawet nad Morzem Śrdzm nie ma pewności, że w lecie będzie upał...

Gdyby ta temperatura była z lodówki to pewnie byliby szcześliwi.

Witam

Faktycznie, byłem w Grecji w tym okresie i w tv widziałem co się w Macedonii z pogodą dzieje a w Atenach z robotnikami - manifestacje.

Jedno i drugie nie było zbyt ciekawe.

Dlatego w przyszłym roku zamiast planowanego Chalkidiki, jest powrót na Lefkadę.
Mam nadzieję, że i tym razem pogoda dopisze.

Pozdrawiam

Też mam plany na Lefkadę na 2011r,miała być w tym roku ale wyszła Chorwacja.To co zauważyłem to Lefkada tańsza od Halkidiki.Trochę się obawiam tych strajków na wiosnę,pewnie będą,narazie się wstrzymuje z rezerwacją,chyba pojedziemy w ciemno.

Panowie, powiedzcie uczciwie.
A jak z temperaturą wody na (w?) Lefkadzie?
Bo to chyba Morze Jońskie, a nasz cudowny pobyt w Albanii zmącił jedynie brak naprawdę ciepłej (czyli ok. 27-30st) wody.
W Borsh (Alb.) gdzie byliśmy woda średnio wahała się pomiędzy 23 a 25 st. co dla nas jest stanowczo za zimno.. brrrr...


Bo cała reszta co do Lefkady nam się b. podoba (wnioskuję z opisów)

pzodro

Sporo tańsza. Ja już teraz rezerwowałem ponieważ zależało mi na konkretnym apartamencie.

Z moich obserwacji z tego roku wynika , że do 15 lipca na pewno na wyspę można w ciemno - chyba, że wolne miejsca wynikały z sytuacji w Grecji i ogólnoświatowego kryzysu.

Byłem kiedyś w greckiej Macedonii i była ona droższa niż zachodnia Grecja ale kiedyś tam wrócę - na przyszły rok mam jednak lepszą ofertę z Lefkady.

Pozdrawiam

Co do temperatury wody to odpowiem tak:

- moja ukochana małżonka w Egipcie nie chciała wchodzić do morza Czerwonego - był to kwiecień - twierdząc , że woda za zimna była

Na plażach Lefkady tego problemu nie miała - odpowiedź nasuwa się sama

Pozdrawiam

Co do cen to ja bym sądów tak kategorycznych raczej nie wygłaszał. 55 Euro za naszą ekipę to na pewno nie był nasz najtańszy grecki kemping. Wrryyyy ........... Między innymi przez to nie zostaliśmy na Lefkadzie dłużej. CO do pogody to nadeszły takie czasy, że chyba gwarancji raczej już nigdzie nie ma - istnieje tylko większe lub mniejsze prawdopodobieństwo.

Ja nie bylem na kempingu i dużo taniej za 5 osób miałem.

I nadal mam.

Pozdrawiam

chłopaki
analizujem sobie na Google Earth i widzem, że tam jakoś tak mało miejscowości bezpośrednio nad samym morzem.
Dla nas jeśli nie da się wynająć kwaterki nie dalej niż 300 m od pięknej plaży, to niestety takie miejsce odpada. Żadnych dajeżdżań na plażę. Musi za przeproszeniem być możliwość dojścia kilkuminutowego ..
Są takie miejsca na Lefkadzie? Polecicie coś. Bo cała reszta, opisy, widoczki itp jawi się super cudownie!

Ammouso, Desimi, Lefkada, Ligia, Mikros Gialos, Nikiana, Nidri, Ag. Nikitas, Vasiliki, Pefkoulia, Perigali, Poros, Ponti.

Tyle tak na szybko.

Popatrzyłem na mapę Lefkady aby więcej podać.

Pozdrawiam

taurus,w jakim terminie jedziesz.

mireks napisał(a):taurus,w jakim terminie jedziesz.

Wyjątkowo ze względu na zmianę szkoły przez dziecko (nie znamy terminu zamknięcia rekrutacji do liceum) od 9 do 24 lipca plus minus 2-3 dni na Delfy - Ateny - płn. Peloponez. Tego jeszcze nie ustaliłem dokładnie.

Pozdrawiam