Ejlat w ferie 2018? - Czemu nie!

napisał(a) **Beata W.** » 12.06.2018 07:36

piotrf napisał(a):Bawcie się dobrze , a relacja . . . poczeka

Pozdrawiam
Piotr

A dziękujemy bardzo, Mysza już zwiedza :lol:

napisał(a) **Beata W.** » 26.06.2018 19:15

cd
Dotarliśmy na plażę z Rafą trzeba więc by się wykąpać :wink:

Niestety był to najchłodniejszy dzień naszego pobytu bo dość wietrzny. Nie przyszliśmy jednak tu żeby narzekać :lol:

Starsza pociecha też chciała co nieco zobaczyć, mimo, że płytko nie było. Na szczęście mieliśmy rękawki, takie prawie jak myszy :smo:

żeby nie było jest też dowód, że i ja się pomoczyłam :mrgreen:

A to nasze zbiory

jeszcze rodzinna fotka i trzeba powoli się zbierać

napisał(a) **mysza73** » 26.06.2018 19:22

Beata W. napisał(a):Starsza pociecha też chciała co nieco zobaczyć, mimo, że płytko nie było. Na szczęście mieliśmy rękawki, takie prawie jak myszy

Chyba nawet dokładnie takie jak moje :oczko_usmiech:

napisał(a) **aga_stella** » 26.06.2018 19:24

Nam w Ejlacie pogoda średnio dopisywała. U Was przyjemnie popatrzeć na kolor wody. Powiem lazur niczego sobie.
A gdzie relacja z Rzymu?

napisał(a) **mysza73** » 26.06.2018 19:35

aga_stella napisał(a):A gdzie relacja z Rzymu?

Też podpinam się pod to pytanko :oczko_usmiech:

napisał(a) **piekara114** » 26.06.2018 20:41

Co to za belki na wodzie?

Będą zdjęcia podwodne?

napisał(a) **Beata W.** » 26.06.2018 21:39

mysza73 napisał(a):
Beata W. napisał(a):Starsza pociecha też chciała co nieco zobaczyć, mimo, że płytko nie było. Na szczęście mieliśmy rękawki, takie prawie jak myszy
Chyba nawet dokładnie takie jak moje

Tak mi się zdawało, że jakieś takie podobne :oczko_usmiech:

aga_stella napisał(a):Nam w Ejlacie pogoda średnio dopisywała. U Was przyjemnie popatrzeć na kolor wody. Powiem lazur niczego sobie.
A gdzie relacja z Rzymu?

Pogodę mieliśmy bardzo fajną, ten jeden dzień trochę nam wiało

mysza73 napisał(a):
aga_stella napisał(a):A gdzie relacja z Rzymu?
Też podpinam się pod to pytanko

Dziewczyny ale tu już z Rzymu pokazane były wszystkie kąty to gdzie nasze 2,5 dnia :mrgreen:

A do tego jeszcze Lwowa nawet nie zaczęłam :oops:

piekara114 napisał(a):Co to za belki na wodzie?
Będą zdjęcia podwodne?

No więc Beata, te belki pełniły bardzo ważną funkcję. Jak się okazało wytyczały one miejsca gdzie można obserwować rafę. A tematu pilnował strażnik z wieży :!:

A co do fotek to oczywiście, że będą. Tylko mam ich tyle, że nie wiem jak cuś wybrać :?:

napisał(a) **aga_stella** » 26.06.2018 21:46

Beata W. napisał(a):Dziewczyny ale tu już z Rzymu pokazane były wszystkie kąty to gdzie nasze 2,5 dnia A do tego jeszcze Lwowa nawet nie zaczęłam

Jednym słowem- opitalasz się :mrgreen:

(o Lwowie zapomniałam, pisz bo podchodzę do niego jak do jeża)

napisał(a) **marze_na** » 26.06.2018 22:07

Beata W. napisał(a): A co do fotek to oczywiście, że będą. Tylko mam ich tyle, że nie wiem jak cuś wybrać

To wrzucaj wszystkie :smo:

.

Beata W. napisał(a):A do tego jeszcze Lwowa nawet nie zaczęłam

O Lwów to i ja poproszę

. Wizzair lata z Wrocławia za przyzwoite pieniądze i jedyne co mnie hamuje to konieczność wyrobienia paszportu

.

napisał(a) **Beata W.** » 27.06.2018 07:48

aga_stella napisał(a):
Beata W. napisał(a):Dziewczyny ale tu już z Rzymu pokazane były wszystkie kąty to gdzie nasze 2,5 dnia A do tego jeszcze Lwowa nawet nie zaczęłam

Jednym słowem- opitalasz się (o Lwowie zapomniałam, pisz bo podchodzę do niego jak do jeża)

No co zrobić, chyba starość mnie dopadła :mrgreen:

marze_na napisał(a):O Lwów to i ja poproszę . Wizzair lata z Wrocławia za przyzwoite pieniądze i jedyne co mnie hamuje to konieczność wyrobienia paszportu .

No niestety paszport potrzebny,
Ale Lwów naprawdę polecam bo bardzo fajne miasto i naprawdę jest co robić a wieczorem można miło spędzić czas na klimatycznej starówce. Tyle, że następnym razem też samolotem bym się wybrała :wink:

napisał(a) **marze_na** » 27.06.2018 08:21

Beata W. napisał(a): Tyle, że następnym razem też samolotem bym się wybrała

Moi teściowie byli jakoś dwa tygodnie temu. Na granicy spędzili ponad 5 godzin :roll:

.

napisał(a) **Beata W.** » 27.06.2018 09:35

marze_na napisał(a):
Beata W. napisał(a): Tyle, że następnym razem też samolotem bym się wybrała

Moi teściowie byli jakoś dwa tygodnie temu. Na granicy spędzili ponad 5 godzin .

No właśnie o to chodzi, w tamtą stronę było ok ale wracając staliśmy ponad 8 godzin :evil:

napisał(a) **piotrf** » 27.06.2018 17:33

Beata W. napisał(a):
marze_na napisał(a):
Beata W. napisał(a): Tyle, że następnym razem też samolotem bym się wybrała

Moi teściowie byli jakoś dwa tygodnie temu. Na granicy spędzili ponad 5 godzin .

No właśnie o to chodzi, w tamtą stronę było ok ale wracając staliśmy ponad 8 godzin

Klasyka

. . . niestety , ale jest nadzieja że to ulegnie zmianom . . .
Póki co ostatnie dwie wizyty we Lwowie ( najszybsza metoda ) były po dojechaniu na przejście graniczne w Medyce samochodem , przejście pieszo przez granicę i dojazd busem lub taxi do miasta .

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Beata W.** » 27.06.2018 21:31

piotrf napisał(a):
Beata W. napisał(a):
marze_na napisał(a):
Beata W. napisał(a): Tyle, że następnym razem też samolotem bym się wybrała

Moi teściowie byli jakoś dwa tygodnie temu. Na granicy spędzili ponad 5 godzin .

No właśnie o to chodzi, w tamtą stronę było ok ale wracając staliśmy ponad 8 godzin

Klasyka . . . niestety , ale jest nadzieja że to ulegnie zmianom . . .
Póki co ostatnie dwie wizyty we Lwowie ( najszybsza metoda ) były po dojechaniu na przejście graniczne w Medyce samochodem , przejście pieszo przez granicę i dojazd busem lub taxi do miasta .

Pozdrawiam
Piotr

No był to jedyny minus wyjazdu. Teraz jak weszły tanie loty to chyba będzie najlepsza metoda na Lwów. A na miejscu i tak poruszaliśmy się uberem :lol: