Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jordania - krótkie ferie - styczeń 2023

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 992
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 06.02.2023 22:03

maslinka napisał(a):...
No nic, trzeba wziąć się za planowanie, a nie tylko marzyć o zobaczeniu Petry :mrgreen:


Polecam ...
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 992
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 06.02.2023 22:34

Kontynuujemy spacer w kierunku Monastyru Ad Dajr. Po prawej na górze widać grobowce królewskie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Idziemy drogą kolumnową (nazwa chyba od kolumn przy niej stojących ;) )

Obrazek

Obrazek

po drodze mijamy między innymi ruiny łuku triumfalnego.

Obrazek

Dochodzimy do tego co zostało z Qaṣr al-Bint.

Obrazek

To jest miejsce gdzie można się posilić, są tu 2 knajpy. Jedna restauracja The Basin przy hotelu Guest House, posiłki w formie szwedzkiego bufetu, jesz co chcesz i ile chcesz, płaci się coś ok 20 jodków/os (już nie pamiętam), jedzenie wygląda całkiem przyzwoicie. Druga jadłodajnia Nabatean, nazywana na wyrost restauracją, jest bardziej barem, fast foodem. Są też kibelki ogólnodostępne, z resztą to nie jedyne miejsce, bo wcześniej były w okolicach amfiteatru a jeszcze w Visitor Center i przy wejściu do kanionu Siq. Wszystkie darmowe i utrzymane w niezłej czystości. O ile z kibelków korzystamy to z jedzenia jeszcze nie, zatrzymamy się w drodze powrotnej. W zasadzie do tej pory szliśmy albo lekko z górki albo po płaskim terenie, od teraz będziemy wchodzić pod górkę. Naczytałem się, że nie jest łatwo. Stąd, co rusz ktoś proponuje podwózkę na osłach. Nie mamy się jeszcze tak źle żebyśmy nie dali rady wejść. Poza tym spotkaliśmy tych osiołków kilka(naście) po drodze, widać, że nie mają lekko, co niestety odbija się na kondycji części z nich.

Obrazek

Obrazek

szczególnie ten bidulek nie wyglądał ciekawie

Obrazek

Obrazek

Im wyżej tym widoki coraz bardziej okazałe.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po drodze mijamy stragany

Obrazek

Musimy oczywiście uważać na osiołki, szczególnie te zbiegające z góry

Obrazek

Nie wszystkie wożą do góry grube d.py turystów, część dostarcza zaopatrzenie do sklepo-kawiarni, jednego mniej więcej w odległości 2/3 drogi do monastyru, drugi jest na samej górze, na przeciwko Monastyru.

Obrazek

Ostatnie podejście jest chyba najbardziej wymagające, stopnie są wykute w śliskim piaskowcu i nie idzie się po tej skale dobrze, na szczęście to krótki odcinek.

Obrazek
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1610
Dołączył(a): 03.08.2007
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 07.02.2023 14:35

Super fotki.

Ja z Petrą miałam "mały problem" gdy dotarliśmy tam pierwszego dnia późnym popołudniem zastanawiałam się "co ja tutaj robię" i dlaczego nie zostałam dzień dłużej na Wadi Rum. Rzeka ludzi była dla mnie przerażająca (chociaż z powodu pory poruszaliśmy się w przeciwnym kierunku niż reszta).

Na szczęście drugi dzień był zdecydowanie lepszy - udało nam się rozpocząć zwiedzane w miarę wcześnie, dotarliśmy do klasztoru potem jeszcze szlakiem ponad grobowcami na półkę skalną z widokiem na skarbiec. To był zdecydowanie bardziej udany dzień i ostatecznie przekonałam się do tego miejsca.

Mąż z synem poszli jeszcze na Petra by night - też wrócili zadowoleni.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 992
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 07.02.2023 19:25

Aglaia napisał(a):Super fotki.

Ja z Petrą miałam "mały problem" gdy dotarliśmy tam pierwszego dnia późnym popołudniem zastanawiałam się "co ja tutaj robię" i dlaczego nie zostałam dzień dłużej na Wadi Rum. Rzeka ludzi była dla mnie przerażająca (chociaż z powodu pory poruszaliśmy się w przeciwnym kierunku niż reszta).

Na szczęście drugi dzień był zdecydowanie lepszy - udało nam się rozpocząć zwiedzane w miarę wcześnie, dotarliśmy do klasztoru potem jeszcze szlakiem ponad grobowcami na półkę skalną z widokiem na skarbiec. To był zdecydowanie bardziej udany dzień i ostatecznie przekonałam się do tego miejsca.

Mąż z synem poszli jeszcze na Petra by night - też wrócili zadowoleni.


W necie właśnie znalazłem informacje, że warto rozpocząć spacer po Petrze rano, dlatego między innymi nie zostaliśmy na noc na pustyni,


Dotarliśmy do Klasztoru, wejście nie jest lekkim spacerkiem, ale nie jest też tak źle jak sobie wyobrażałem, że będzie. Jeżeli Skarbiec jest duży to Monastyr Ad Dajr jest wielki - 47 m wysokości i 40 szerokości (wobec 40 m wys i 25 szer. Skarbca), - Obiekt jest, jakby to powiedzieć, bardziej przestrzenny,

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trochę odpoczywamy na ławeczce, Oblatuję kilka okolicznych punktów widokowych. Tu nie ukrywam, że się zagotowałem w jednym miejscu. Chciałem zrobić kilka ujęć, ale trafiłem na dwie pary tiktokowo-instagramowych (sorry, ale naprawdę byli wkurzający) lasnerów, które postanowiły sobie urządzić tu sesje filmikowe. W obu przypadkach trwało to kilkanaście minut, bo powtórek ujęc bylo co niemiara, a to uśmiech nie taki, a to światło słabe, a to tatuaż nieostry, no żesz kurła nać. Ale doczekałem sie wreszcie, pech chciał, że później jeszcze w kilku miejscach ich spotykaliśmy, wzbudzali nie tylko moje zainteresowanie ;). W ogóle byłem zaskoczony, (a tym samym nieprzygotowany do sesji) jak dużo niewiast, specjalnie przytargało jakieś efektowne suknie żeby pozować czy to na tle czerwonych skał wąwozu Siq, czy to na tle Skarbca.
Po tym jak napawaliśmy się widokami, udaliśmy się w drogę powrotną. Droga powrotna prowadziła oczywiście w dół i nie tylko nie była męcząca ale mogliśmy podziwiać panoramy na pobliskie wzgórza.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po zaejściu na dół stołujemy się we wspomnianym wcześniej Nabatean barze. Shawarma kurczakowa + kebab jagnięcy do tego sok z granatu (mocny i słodki jak cholera, rozcięczaliśmy z wodą ;), było całkiem smacznie (może dlatego że zdążyliśmu już zgłodnieć). Ceny adekwatne do miejsca - czyli wysokie. Za to bardzo tanie były magnesy 6 szt/1JOD (chociaż droższe też były), sami nie zbieramy ale kupiliśmy jak tak tanio ;), wszystkie się rozeszły. Sprzedawcy w przeciwieństwie do tych obsługujących "donkey taxi" nie byli nachalni, nawet bym powiedział, że byli mało klientami zainteresowani, co, jak na doświadczenie z innych krajów arabskich, było dosyć zaskakujące. Turystów w porze obiadowej naprawdę dużo. Rzucamy jeszcze okiem na grobowce, które teraz są przed nami, ale nie chce mi sie już iść oglądać je z bliska, kierujemy się do wyjścia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na placu pod Skrbcem tym razem już zdecydowanie więcej turystów i bardzo gwarno.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wracamy nieśpiesznie na parking. Czas jechać do stolicy - Ammanu, do którego docieramy wieczorem.
Ostatnio edytowano 08.02.2023 10:33 przez _Piotrek_, łącznie edytowano 2 razy
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2487
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 07.02.2023 20:40

Świetną mieliście pogodę. Mam nadzieję, że nam też dopisze :) .
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1610
Dołączył(a): 03.08.2007
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 08.02.2023 14:07

_Piotrek_ napisał(a):

W necie właśnie znalazłem informacje, że warto rozpocząć spacer po Petrze rano, dlatego między innymi nie zostaliśmy na noc na pustyni,



To prawda. Kolejnego dnia wystartowaliśmy przed 9 i było zdecydowanie lepiej choć około południa przy Monastyrze już było sporo ludków. Znajomi, którzy byli kilka dni przed nami wchodzili do Petry ok 7.30 i wtedy to już podobno zupełny luz.

Polecam też szlak ponad grobowcami królewskimi do punktu widokowego - na samym końcu jest coś w rodzaju knajpki gdzie sympatyczny jegomość sprzedaje świeżo wyciskane soki, herbatę i napoje w puszkach - stamtąd jest super widok na skarbiec. Bardzo klimatyczne miejsce i warte wysiłku. Poza tym docierają tam nieliczni więc jest dość spokojnie. Nie jest to to samo miejsce gdzie "przewodnicy" za bodajże 50 JODków od osoby podprowadzają chętnych po takich schodkach z boku do małego tarasiku, z którego trochę lepiej widać skarbiec.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 992
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 11.02.2023 00:25

Podbijam temat, a co ;)

wiola2012 napisał(a):Świetną mieliście pogodę. Mam nadzieję, że nam też dopisze :) .


Pogoda była rewelacyjna, chociaż prognozy śledziłem z lekką obawą i to między innymi pod nie tworzyłem też program zwiedzania. Zapomniałem zabrać okulary przeciwsłoneczne z auta, a jak się okazało bardzo by się przydały, tym bardziej, że zimowe słońce jest dosyć nisko nad horyzontem.

Aglaia napisał(a):...
Polecam też szlak ponad grobowcami królewskimi do punktu widokowego - na samym końcu jest coś w rodzaju knajpki gdzie sympatyczny jegomość sprzedaje świeżo wyciskane soki, herbatę i napoje w puszkach - stamtąd jest super widok na skarbiec. Bardzo klimatyczne miejsce i warte wysiłku. Poza tym docierają tam nieliczni więc jest dość spokojnie. Nie jest to to samo miejsce gdzie "przewodnicy" za bodajże 50 JODków od osoby podprowadzają chętnych po takich schodkach z boku do małego tarasiku, z którego trochę lepiej widać skarbiec.


Też polecam, nawet byłem w teorii otrzaskany ze szlaków po Petrze, ale już nam się tam iść nie chciało :oops: :?

Na koniec Petry jeszcze kilka zdań podsumowania. W zasadzie to można by się ograniczyć do dwóch słów - piękne miejsce, ale pokuszę się o rozwinięcie. Tak jak już wcześniej wspomniałem warto do Petry wyruszyć możliwie najwcześniej. Internauci pisali, że bramy otwierają o 6 i o tej najlepiej zacząć zwiedzanie, jednak od tej zimy Jordania nie zmienia czasu na zimowy w związku z tym wydaje mi się, że tak wcześnie nie otwierają bo o 6 było ciemno jak wiadomo gdzie. My pod bramą byliśmy ok 8, już było jasno ale słońce gdzieniegdzie dopiero przebijało się pomiędzy wzniesieniami, szczelinami skał, a i turystów było niewielu i do samego klasztoru Ad Dajr, nie było tłumów. Tłumy turystów zobaczyliśmy w drodze powrotnej w "strefie restauracyjnej" i pod Skarbcem. Oczywiście rzeźbo-budowle (jak je nazywam) na czele ze Skarbcem (precyzja wykonania detali) i Klasztorem (ogrom obiektu) robią oszałamiające wrażenie chyba na każdym. Jest to coś czego nigdy wcześniej nie widziałem i jak mnie alzheimer nie dotknie, to tego nie zapomnę. Jeśli chodzi o wąwóż Siq, to namiastkę tego mogliśmy oglądać w Wadi Rum, więc tu tak szczęka nie opada, ale bez wątpienia zrobi wrażenie na każdym kto tego typu miejsca nie widział. Z pewnością warto na Petrę poświęcić więcej niż jeden dzień. Można nieśpiesznie pochodzić po kilku przygotowanych szlakach. Łażenia jest dużo, a do zobaczenia jeszcze więcej. My np odpuściliśmy spacer wzdłuż grobowców królewskich do punku widokowego na Skarbiec trochę z premedytacją. Grobowce nieźle widać z dołu z głównej trasy, i nie chciało nam się już iśc do góry, a w środku podobno i tak nic ciekawego nie ma ;) (najlepiej sami sprawdźcie). Dobrze jest mieć coś do picia (a nawet do jedzenia by się coś zdało), bo do pokonania są znaczne odległości, a ceny do niskich nie należą. Byliśmy w połowie stycznia i w pełnym słońcu w południe było ciepło, szczerze, to nie wyobrażam sobie spaceru do Klasztoru, a nawet do części restauracyjnej w pełnym słońcu w okresie letnim, to chyba musi być piekło, Nie byliśmy również na nocnym zwiedzaniu Petry, tu bilet trzeba osobno dokupić, bez względu na to czy jest się w posiadaniu Jordan Pass (JP) czy nie, chociaż w naszym przypadku nie o bilet, a raczej o czas chodziło. Wielki + za sanitariaty, odniosłem wrażenie, że były wszędzie tam, gdzie były potrzebne, do stanu i czystości też nie miałem zastrzeżeń. To chyba wszystko w tym temacie, chyba że ktoś ma jakieś pytania, albo z czasem mi się przypomni.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 992
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 11.02.2023 00:42

W Ammanie zakwaterowaliśmy się w Olive Hotel. Trochę na uboczu, ale nie tak bardzo daleko od centrum, za to dzięki temu mogłem uniknąć korków w stolicy. Warunki bardzo w porządku. Gdyby nie moskitiera w oknie, to widok na miejską zabudowę byłby naprawdę fajny. Do meczetu rzut kamieniem (tam chyba z każdego miejsca do jakiegoś meczetu jest rzut kamieniem). Szczególnie wieczorem, ładnie były wszystkie widoczne podświetlone zielonym światłem (kolor zielony jest symbolem islamu). Na przeciwko, podrugiej stronie ulicy warzywniak, namiejscu sprzedawca wyciska sok z cytrusów, nie omieszkaliśmy kupić butelkę soku pomarańczowego, i kilka owoców, Kawałek dalej nieduży sklep spożywczy, gdzie zaopatrzyliśmy się w wodę na i coś do jedzenia.na kolację. Śniadanie mamy od 7. W Wadi Musa posiłkami nas rozpieszczali, serwując wszystko do stolika, tu był szwedzki bufet i sami musieliśmy się obsłużyć, ale jeśli chodzi o wybór to było całkiem ok. Z ograniczoną mocno ilością wędlin, w Jordani jakby ich nie jedli, ale o dziwo mnie mięsożercy zupełnie ich nie brakowało. Smaczny humus i fantastyczny twarożko-jogurt, robiły robotę, tak tu jak i w poprzednim hotelu. Po szybkim śniadaniu udajemy się oczywiście na kolejną wycieczkę.
Na trzeci, ostatni pełny dzień mieliśmy zaplanowane zwiedzanie ruiny starożytnej Gerazy, obecnie Dżarasz (Jarash, Jerash). Na miejsce jest tylko ok 60 km. Wyjazd z Ammanu nie jest na szczęście skomplikowany, a na drodze, pomimo tego że ruch się wzmagał, to nie było korków, Ledwie na kilku skrzyżowaniach musieliśmy czekać więcej niż jedną zmianę świateł. Po wyjeździe ze stolicy droga bezproblemowa. teren mocno pofałdowany, na północ od Ammanu trochę inny krajobraz, Zdecydowanie więcej zieleni, teren mocno zurbanizowany, a do tego duża ilość pół uprawnych, folii i szklarni. Po wjeździe do Jarash praktycznie od razu naszym oczom ukazuje się Łuk Hadriana. Na skrzyżowaniu skręcamy w lewo, w prawo i już jesteśmy na parkingu. Jest ok godz. 9, samochody można policzyć na palcach jednaj ręki. Przechodzimy przez Visitor Center, pokazujemy Jordan Pass i idziemy zwiedzać ruiny, podobno jednego z najlepiej zachowanych starożytnych grecko-rzymskich miast na Bliskim Wschodzie. Nie najlepiej o mnie świadczy, że dopóki nie zacząłem planować zwiedzania Jordanii, to nawet nie słyszałem o tym miejscu. Owszem Syryjska Palmira (może to przez wojnę) gdzieś mi się o uszy obiła, ale Geraza nie koniecznie. Tymczasem jest to drugie, po Petrze, najczęściej odwiedzane miejsce w Jordanii. Nadrobłem jednak braki w wiedzy, meldujemy sie więc przed łukiem Hadriana i zaczynamy zwiedzanie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po prawej niezbyt okazała mozaika w ruinach kościoła Marianos.

Obrazek

Po lewej hippodrom.

Obrazek

wykopaliska wyglądają obiecująco

Obrazek

Dochodzimy do południowej bramy miasta.

Obrazek

Obrazek

I tu wchodzimy na rozległy teren wykopalisk.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Idziemy lekko pod górkę do Świątyni Zeusa

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18279
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 11.02.2023 01:11

Stanowisko archeologiczne jest naprawdę imponujące , a mozaiki z motywem swastyki - gdzieś już takie widziałem :idea:


Pozdrawiam
Piotr
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 992
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 12.02.2023 15:28

piotrf napisał(a):Stanowisko archeologiczne jest naprawdę imponujące , a mozaiki z motywem swastyki - gdzieś już takie widziałem :idea:


Pozdrawiam
Piotr


My widzieliśmy podobną w Pompejach w jednym z domów i w Ochrydzie przy Cerkwi św. Pantelejmona - tą w bardziej "klasycznym kształcie.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 992
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 12.02.2023 16:45

Z poziomu świątyni Zeusa rozpościera się doskonały widok, nie tylko na owalny plac, ale na dużą część wykopalisk. Tam jednak udamy się za chwile.

Obrazek

Najpierw jednak podejdziemy do leżącego opodal Teatru Południowego. Co rusz dochodzią z niego donośne dźwięki muzyki przygrywanej na instrumencie brzmiącym podobnie do szkockich dud. Jak się okazuje, to potomkowie (przynajmniej tak o sobie mówili) osiadłych w tym mieście pod koniec XIXw. Czerkiesów grają co chwilę krótkie melodie. Akustyka w teatrze sprawdza się doskonale:).

Obrazek

W zaskakująco dobrym stanie jest skene. Co prawda nie tak nienaruszone jak tego z tureckiego Aspendos, ale całość i tak wygląda więcej niż dobrze, np lepiej niż we wspomnianych wcześniej Pompejach

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Opuszczamy teatr i schodzimy na dół, na główny plac nieistniejącego już miasta

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 15.03.2023 10:15 przez _Piotrek_, łącznie edytowano 1 raz
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 992
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 13.02.2023 11:25

Kontynuujemy spacer główną ulicą miejską - Cardo Maximus. Trakt ciągnie się od owalnego placu do bramy północnej i ma blisko 1km długości, to więcej niż Grodzka z Rynku w Krakowie pod mury Wawelu. Wzdłuż niej usytuowana jest większość najlepiej zachowanych budowli. Dużo zdjęć kolumn poniżej bo mi się podobały, na co dzień tego nie mam ;).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Doskonale widoczne są koleiny za pewne powstałe przez wozy, rydwany i inne pojazdy ciągnięte przez zwierzęta w dawnych czasach. Co jakiś czas możemy zobaczyć, będące częścią systemu kanalizacji, przekrycia studni chłonnych.

Obrazek

Po kilkudziesięciu metrach, po lewej, dochodzimy do ruin Macellum – dawnego rzymskiego centrum handlowego.

Obrazek

Na środku mieściła się fontanna, pod kolumnadą stały stoły na której sprzedawcy mogli wystawiać swoje produkty. Poniżej noga jednego z nich.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kawałek dalej jest skrzyżowanie gdzie stał pierwszy Tetrapylon. Niewiele z niego zostało, pewnie w niszach stały posągi

Obrazek

Obrazek

Obrazek
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2487
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 13.02.2023 22:11

Blisko, coraz bliżej :D i sama nie wiedziałam czy oglądać dokładnie Twoje zdjęcia, żeby się przygotować, czy pobieżnie, żeby mieć niespodziankę :wink:.
No i obejrzałam :D , pięknie!!
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 992
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 14.02.2023 12:53

wiola2012 napisał(a):Blisko, coraz bliżej :D i sama nie wiedziałam czy oglądać dokładnie Twoje zdjęcia, żeby się przygotować, czy pobieżnie, żeby mieć niespodziankę :wink:.
No i obejrzałam :D , pięknie!!


Bez obawy, bywają miejsca, które na zdjęciach wyglądają lepiej niż w rzeczywistości, jednak nie tym razem. Tutaj fotki w niewielkim stopniu oddają to, co można zobaczyć na własne oczy, poza tym tam na miejscu poczujesz to wszystkimi zmysłami.

Nadal zwiedzamy ruiny Gerazy, to już przedostatni odcinek z tego miejsca.
Za skrzyżowaniem jest okazałe Nimfeum, przy nim, całkiem dyskretnie ustawione są dwa stoiska z różnymi "pamiątkami". Jeden ze sprzedawców nas dopadł, poopowiadał trochę ciekawostek o budowie, zwrócił naszą uwagę na kilka detali. W zamian kupiliśmy u niego dzieciakom kilka gadżetów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kilkadziesiąt metrów dalej również po lewej stronie przy głównej drodze stoją propyleje.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na przeciwko, ruiny kościoła.

Obrazek

Obrazek

stąd doskonale widać zarówno drugi tetrapylon i bramę północną

Obrazek

Obrazek

Przez propyleje wchdzę po schodach gdzie góruje świątynia Artemidy, po lewej jest o wiele więcej ruin (ale tam już nie podszedłem :oops: )

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

głowice kolumn, (uciapał mi się obiektyw)

Obrazek
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2204
Dołączył(a): 25.10.2017
Re: Krótkie ferie w Jordanii - styczeń 2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 15.02.2023 12:58

Dopiero miałem chwilę by przeczytać tą relację :oops:
Super, zdjęcia bardzo fajne, relacja pisana jak lubię :)
Czy jesteś w stanie choćby na koniec podać jakieś szczegóły, np adres strony do wypożyczalni, jakiś mail do tego przewodnika, itp. Tak by było dla potomnych ku pamięci ? ;)

Pozdrawiam, Michał :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Azja



cron
Jordania - krótkie ferie - styczeń 2023 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone