Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dlaczego camping

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piotr68
Croentuzjasta
Posty: 291
Dołączył(a): 06.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotr68 » 19.10.2014 08:15

Wybacz @Roland90, ale takich bredni dawno nie czytalem. Od 11 lat jeżdę na campingi w Polsce i poza nią i nigdy nie spotkalem sie z platnymi dodatkowo toaletami (prysznice tak). Jeżeli chodzi o kradzierze to raz spotkalem sie z taką sytuacją w Polsce i raz w Chorwacji (ale na campingu byli w większości Polacy). Standard campingów w Polsce zmienia się zdecydowanie na lepszy (cena też). Jedyne zastrzeżenia jakie mam do polskich campingów dotyczą specyficznej kultury zachowania użytkowników, stąd staram się ostatnio jeździć gdziekolwiek za granicę.
art66x
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 82
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) art66x » 19.10.2014 16:42

Witam wszystkich dołączę się do dyskusji.Od 27 lat spędzamy coroczny urlop na kempingach w większości była to przyczepa począwszy od polskiego Niewiadowa .W tym okresie przebywaliśmy na kilkunastu kempingach w całej Polsce oraz kilkunastu za granicą nigdy mnie nie okradziono oczywiście nie kusiliśmy losu - w postaci zostawiania wartościowych rzeczy na widoku.Co do czystości kempingów bardzo dużo się zmieniło oczywiście na korzyść a bywało różnie.Pod koniec lat 80-tych funkcjonowały jeszcze takie miejsca jak pola biwakowe-tam nie było nic zapewnione oprócz miejsca po drzewem ,reszta zależała od inwencji biwakowiczów. :D woda prąd toaleta :?: Czasami spotykamy się na kempingach ze znajomymi z tamtych czasów i z rozrzewnieniem wspominamy jak to było gdy pobyt na polu biwakowym rozpoczynał się od usunięcia krzaków i wybudowania toalety miedzy 4 drzewkami . Cóż przez te wszystkie lata każdy wyjazd był traktowany jako osobny rozdział oraz przygoda i w karawaningu to jest chyba fajne ze do końca nie można wszystkiego przewidzieć !Dla mojej rodziny koniec jednego urlopu oznacza dyskusje i poszukiwanie nowego miejsca na następny urlop.Jeszcze jednym ważnym elementem karawaningu jest niezależność jaka daje możliwość podróżowanie z własnym domkiem na kółkach.Pozdrawiam :D
Roland90
Cromaniak
Posty: 512
Dołączył(a): 03.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roland90 » 22.10.2014 21:41

SingSing74 napisał(a):Powiem szczerze, że po twoim poście z 10 października trochę wątpię w twój pobyt na francuskich kempingach. Piszesz bez ładu i składu. Fandzolisz o kradzieżach na porządku dziennym. To jakieś fanaberie, chyba że sam wędziłeś jakieś fanty.

Byłem co prawda tylko na pięciu kempingach we Francji (w tym czterech na Korsyce), czytałem sporo relacji, ale z takimi historiami, o których piszesz się nie spotkałem.

Przykro mi to stwierdzić, ale twój post to albo prowokacja, albo konfabulujesz (a to poważna choroba).

Jak mam Tobie to udowodnić? Chętnie to zrobię.Nazwy campingów masz co jeszcze potrzebujesz?
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1460
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 23.10.2014 16:57

Nie musisz mi niczego udowadniać.

Po prostu sposób w jaki opisałeś swoje doświadczenia z pobytu na kempingach nijak mają się do moich doświadczeń, jak i licznych relacji, które miałem okazję przeczytać, a nie były to relacje wyłącznie osób zadowolonych. Każdy kemping, nawet najlepszy ma jakieś minusy, lecz w całym moim życiu nie spotkałem tak przepastnych toalet, żeby były w stanie mnie pochłonąć (w Gulliverlandii jeszcze nie byłem - może tam są takie ;) ). Z kradzieżą spotkałem się raz i to w Polsce. Jeżeli kradzieże były - jak piszesz - na porządku dziennym, to należało je zgłosić do obsługi kempingu lub na policję, bo musiał to być mieszkaniec tego kempingu. Z jednej strony piszesz, że z obawy o swoje bezpieczeństwo nie potrafisz mocno zasnąć na kempingu, czyli miejscu które do tego celu służy, żeby potem stwierdzić, że ulubionym sposobem spędzania wolnego czasu jest spanie na dziko. To przeczy logice.

Innych dziwnych "kwiatków" jest jeszcze kilka, ale nie chodzi o to, żeby się spierać. Może następnym razem pisz wolniej, przeczytaj sobie to raz jeszcze i ewentualnie popraw błędy. Wtedy łatwiej będzie zrozumieć o co ci dokładnie chodzi.

Pozdrawiam.
no_fear
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 124
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) no_fear » 28.10.2014 10:41

piotrulex napisał(a):My na wakacjach w cro na campach raczej nie oszczędzamy. na pierwszym płacilismy za dobe z 220 zeta za 2+1 pod własnym namiotem. na drogim moze ze 160 ale było widać ubytek tych 60zł w cenie...

nie bijcie :oops:
nigdy nie byłem na campingu ale wytłumaczy mi ktoś sens spania pod namiotem przy takich cenach ? 8O
bliskość natury czy oso chodzi ?

Zawsze myślałem, że chodzi głównie o kwestie finansowe (taniej niż kwatery) i ew. odległość od wody...
W tym roku za 3+1 w warunkach lepszych niż w domu :lol: płaciliśmy ~160zł (40€).

Temat campingów kompletnie mnie nie interesował i nie interesuje ale jestem zaskoczony podanymi cenami 8O
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 28.10.2014 10:45

no_fear napisał(a):
piotrulex napisał(a):My na wakacjach w cro na campach raczej nie oszczędzamy. na pierwszym płacilismy za dobe z 220 zeta za 2+1 pod własnym namiotem. na drogim moze ze 160 ale było widać ubytek tych 60zł w cenie...

nie bijcie :oops:
nigdy nie byłem na campingu ale wytłumaczy mi ktoś sens spania pod namiotem przy takich cenach ? 8O
bliskość natury czy oso chodzi ?


Zawsze myślałem, że chodzi głównie o kwestie finansowe (taniej niż kwatery) i ew. odległość od wody...
W tym roku za 3+1 w warunkach lepszych niż w domu :lol: płaciliśmy ~160zł (40€).

Temat campingów kompletnie mnie nie interesował i nie interesuje ale jestem zaskoczony podanymi cenami 8O


Dzieciaki mają luz, basen/plaża, zajęcia fitness, restauracja, disco, animatorzy, wypożyczalnia sprzętu, przyroda, gwiazdy...wszystko na miejscu.
atolek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 360
Dołączył(a): 12.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) atolek » 28.10.2014 12:00

no_fear napisał(a):
piotrulex napisał(a):My na wakacjach w cro na campach raczej nie oszczędzamy. na pierwszym płacilismy za dobe z 220 zeta za 2+1 pod własnym namiotem. na drogim moze ze 160 ale było widać ubytek tych 60zł w cenie...

nie bijcie :oops:
nigdy nie byłem na campingu ale wytłumaczy mi ktoś sens spania pod namiotem przy takich cenach ? 8O
bliskość natury czy oso chodzi ?

Zawsze myślałem, że chodzi głównie o kwestie finansowe (taniej niż kwatery) i ew. odległość od wody...
W tym roku za 3+1 w warunkach lepszych niż w domu :lol: płaciliśmy ~160zł (40€).

Temat campingów kompletnie mnie nie interesował i nie interesuje ale jestem zaskoczony podanymi cenami 8O


Musisz spróbować, albo złapiesz albo nie.
To jest jak ebola teraz-jak złapiesz to koniec…

Nie ma mowy o kwestiach finansowych ale czasem się trafia "taniej niż kwatery"-pod warunkiem nie liczenia kasy na ekwipunek, który cały czas jest "modernizowany".

Ja sobie TAK tłumaczę (też) swojego jobla..:
-mieszkam w mieście cały rok= ja nie odpocznę w betonowym mieszkanku-hotelu kwaterze czy apartamencie jak tam zwał,-potrzebuję CAŁKOWITEJ odmiany, odmóżdżenia i odchamienia od codzienności.
Mam domek na co dzień i w nosie mam takie same warunki na wakacjach.

Moja Pani ma tak samo. TO niezbędny warunek.

To jest forma wyjazdu, który absolutnie musi pasować wszystkim uczestnikom.
Trzeba akceptować wszystkie plusu i minusy. Trzeba to po prostu pokochać…
a wtedy
to już tylko luuuzik...
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 28.10.2014 12:12

no_fear napisał(a):
piotrulex napisał(a):My na wakacjach w cro na campach raczej nie oszczędzamy. na pierwszym płacilismy za dobe z 220 zeta za 2+1 pod własnym namiotem. na drogim moze ze 160 ale było widać ubytek tych 60zł w cenie...

nie bijcie :oops:
nigdy nie byłem na campingu ale wytłumaczy mi ktoś sens spania pod namiotem przy takich cenach ? 8O
bliskość natury czy oso chodzi ?

Zawsze myślałem, że chodzi głównie o kwestie finansowe (taniej niż kwatery) i ew. odległość od wody...
W tym roku za 3+1 w warunkach lepszych niż w domu :lol: płaciliśmy ~160zł (40€).

Temat campingów kompletnie mnie nie interesował i nie interesuje ale jestem zaskoczony podanymi cenami 8O


wiesz, czasem jest tak, że nie chcesz, albo nie możesz wiązać się rezerwacją, a to jest problem, bo...

- dobre kwatery rezerwuje się z dużym wyprzedzeniem
- a nie wiesz, czy w ogóle pojedziesz lub/i kiedy to zrobisz

dodatkowy aspekt:

- możesz zmieniać miejsce pobytu praktycznie bez ograniczeń - gdzie ci się podoba tam zostajesz na dłużej
- możesz zwiedzić kraj w trybie 1-2 dni na miejscu - ja kupiłem namiot na objazdówkę po Grecji, wcześniej nie był mi potrzebny, bo preferowaliśmy pobyty stacjonarne
- w momencie zakupu namiotu całkowicie zmienić się charakter naszych wakacji - zwiedzamy cały kraj lub jego część robiąc na miejscu setki kilometrów

pytanie retoryczne - jak inaczej zwiedzić w trzy tygodnie całe Włochy - od jeziora Gardno, przez Toskanię do Wezuwiusza i z powrotem? jasne, wykonalne, ale mega upierdliwe i drogie!

wystarczy? :papa: :mrgreen:
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5194
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 28.10.2014 12:17

no_fear napisał(a):
piotrulex napisał(a):My na wakacjach w cro na campach raczej nie oszczędzamy. na pierwszym płacilismy za dobe z 220 zeta za 2+1 pod własnym namiotem. na drogim moze ze 160 ale było widać ubytek tych 60zł w cenie...

nie bijcie :oops:
nigdy nie byłem na campingu ale wytłumaczy mi ktoś sens spania pod namiotem przy takich cenach ? 8O
bliskość natury czy oso chodzi ?

Zawsze myślałem, że chodzi głównie o kwestie finansowe (taniej niż kwatery) i ew. odległość od wody...
W tym roku za 3+1 w warunkach lepszych niż w domu :lol: płaciliśmy ~160zł (40€).

Temat campingów kompletnie mnie nie interesował i nie interesuje ale jestem zaskoczony podanymi cenami 8O


Bliskość natury i wszystkiego innego. Gotowanie na świeżym powietrzu, auto obok namiotu, plaża pod nosem

Dom mamy dość komfortowy więc gdybym szukał lepszych warunków to pewnie wyszło by nas drożej niż na nietanim campie :). To taki delikatny żart ale w tym też coś jest :)

Na co dzień mam dom, ogród, trawnik a na nim śniadania latem czy ognisko na kolację. Na wakacjach by tego brakowało a grunt aby sobie nie pogorszyć

Ważną sprawą jest zero planowania, rezerwacji, zaliczek, planów itd

Przyjeżdzamy, wchodzimy, podoba się to sie meldujemy, po 1, 2 czy 10 dniach chcemy jecgac dalej to płacimy i śmigamy w inne miejsce i tak można cały czas

To są właśnie wakacje, maksymalny spontan :)

W tym roku u mnie było OK natomiast żona dostała podpisany wniosek jakieś 3 godziny przed planowanym wyjazdem. Z zaliczkowana kwaterą byłby stres a na chamstwo w pracy niewiele mozna poradzic po za jej zmianą co też niedawno zostało poczynione :)
no_fear
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 124
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) no_fear » 28.10.2014 12:28

Zawsze jeździłem i będę jeździł w ciemno, bo szczegóły / termin / miejsce klarują mi się (w głowie) dopiero ~3-4tyg przed.

W tym roku prawie 3 tygodnie w Cro, 4 kwatery (Orebic, Lumbarda, Tucepi, Primosten).
Nie trawię siedzenia w jednym miejscu dłużej niż 5-6 noclegów 8)

Każdy wypoczywa jak lubi :D
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5194
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 28.10.2014 13:45

no_fear napisał(a):Zawsze jeździłem i będę jeździł w ciemno, bo szczegóły / termin / miejsce klarują mi się (w głowie) dopiero ~3-4tyg przed.

W tym roku prawie 3 tygodnie w Cro, 4 kwatery (Orebic, Lumbarda, Tucepi, Primosten).
Nie trawię siedzenia w jednym miejscu dłużej niż 5-6 noclegów 8)

Każdy wypoczywa jak lubi :D


Tak jest. Wielka zgoda. Jednak chyba nie zaprzeczysz, że znalezienie godnej uwagi kwaterki w ciemno jest trudniejsze niż miejsca na campie :)

Nam miejsce kolejnego pobytu klaruje się jak jesteśmy już na campie A. Myśliwy wtedy o potencjalnym campie B gdzie pojedziemy za 1 dzień lub kilka na 1 dzień lub jak się spodoba to na kilka. Gospodarz też tak kwaterki łatwo nie wynajmie jak na zadane pytanie o długość pobytu odpowiesz: "nie mam bladego pojęcia" :)
no_fear
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 124
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) no_fear » 28.10.2014 13:54

piotrulex napisał(a):Tak jest. Wielka zgoda. Jednak chyba nie zaprzeczysz, że znalezienie godnej uwagi kwaterki w ciemno jest trudniejsze niż miejsca na campie :)

to najprawdziwsza prawda 8)

Kiedyś....duży camper mi się marzy :oops:
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2362
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 28.10.2014 14:06

no_fear napisał(a):
piotrulex napisał(a):My na wakacjach w cro na campach raczej nie oszczędzamy. na pierwszym płacilismy za dobe z 220 zeta za 2+1 pod własnym namiotem. na drogim moze ze 160 ale było widać ubytek tych 60zł w cenie...

nie bijcie :oops:
nigdy nie byłem na campingu ale wytłumaczy mi ktoś sens spania pod namiotem przy takich cenach ? 8O
bliskość natury czy oso chodzi ?

Zawsze myślałem, że chodzi głównie o kwestie finansowe (taniej niż kwatery) i ew. odległość od wody...
W tym roku za 3+1 w warunkach lepszych niż w domu :lol: płaciliśmy ~160zł (40€).

Temat campingów kompletnie mnie nie interesował i nie interesuje ale jestem zaskoczony podanymi cenami 8O


Tu naprawdę nie chodzi wyłącznie o cenę, te niższe koszty, to często powielany stereotyp.
Wszędzie możesz wypoczywać drożej lub taniej, a kamp daje możliwość zupełnie innego wypoczynku, było już o tym w tym wątku.
Chcąc czuć pewien komfort na kampie, musimy zakupić troszkę wyposażenia.
Spędzałem wakacje zarówno w apartmanach jak i na kampach i nie wyobrażam sobie wypoczynku w apartmanie "niedaleko plaży" - czasem kilkaset metrów- to nie o to chodzi.
Kamp to sposób wypoczynku, a nie sposób na oszczędność.

Mogę Ci podrzucić jeszcze "ciekawsze" ceny kampu - i nie świeci pustkami :D
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5194
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 28.10.2014 15:35

baunty napisał(a):
Mogę Ci podrzucić jeszcze "ciekawsze" ceny kampu - i nie świeci pustkami :D


Nam też sie przytrafiło być na drozszym niz przytoczone z tego roku 220zeta

Dokładnie za 7 nocek 2719,50kn co przeliczyło nam jako 1566,67zł czyli nieca 224zł za dobę

Jednak drozej nie znaczyło lepiej
Olo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 255
Dołączył(a): 17.03.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Olo » 02.11.2014 08:50

Vjetar napisał(a):
no_fear napisał(a):
piotrulex napisał(a):My na wakacjach w cro na campach raczej nie oszczędzamy. na pierwszym płacilismy za dobe z 220 zeta za 2+1 pod własnym namiotem. na drogim moze ze 160 ale było widać ubytek tych 60zł w cenie...

nie bijcie :oops:
nigdy nie byłem na campingu ale wytłumaczy mi ktoś sens spania pod namiotem przy takich cenach ? 8O
bliskość natury czy oso chodzi ?


Zawsze myślałem, że chodzi głównie o kwestie finansowe (taniej niż kwatery) i ew. odległość od wody...
W tym roku za 3+1 w warunkach lepszych niż w domu :lol: płaciliśmy ~160zł (40€).

Temat campingów kompletnie mnie nie interesował i nie interesuje ale jestem zaskoczony podanymi cenami 8O


Dzieciaki mają luz, basen/plaża, zajęcia fitness, restauracja, disco, animatorzy, wypożyczalnia sprzętu, przyroda, gwiazdy...wszystko na miejscu.


nie, nie, nie, kampingi z taki atrakcjami omijamy wielkim łukiem ... animacje, zajęcia fitness ... nie - ale na kemping zawsze ale na taki kameralny, cichy,
każdy ma inne upodobania, ale ja po całym roku pracy w corpo i po przebywaniu cały rok w super biurowcu super wyposażonym chcę po prostu luzu i wypoczynku, dzieci też jakoś się nie nudzą nie mając basenu i animatora - mają maski, rurki, czystą wodę, mały pontonik na wiosła i są szczęśliwe, a siedzenie wieczór przed przyczepą przy grillu i szklaneczce jakiegoś winka (lub soku dla dzieci) wpatrując się w bezkres morza - bezcenne, koszty pobytu na kampingu i w kwaterze sa z grusza licząc takie same ... nawet jak znajdziesz tańszy kamp to koszt podróży wyrówna Ci to do ceny kwatery - to styl bycia a nie oszczędność
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kempingi



cron
Dlaczego camping - strona 45
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone