Bałkańskie Wyprawy: Grecja i nie tylko 2014-2015

[quote="MarDomi"]
Wzdłuż miejscowości rozciąga się żwirowo-kamienista plaża...
[quote]

...cała tylko do Waszej dyspozycji...
Pozdrawiam

MarDomi napisał(a):W drodze ze Skali do Poros mijamy kilka pustych, kamienistych plaż.

Lubię pustkowia.

Pozdrawiam,
Wojtek

MarDomi napisał(a):Odnośnie bułgarskiej gospodarki

Wydaje mi się, że przepaść jest większa niż 20 lat, bo w niektórych wsiach w PL żyją pokolenia dorosłych, które nie pamiętają konia jeszcze sprzed 90 roku!

kmichal napisał(a):... "palacz" mnie rozbawił ... ... no i przekonał, że palenie zabija - chociaż nigdy nie paliłem ... ...
Pozdrawiam.

Ale wytrwał w pracy do końca

ajdadi napisał(a):...cała tylko do Waszej dyspozycji...
Pozdrawiam

Niestety, aż tak dobrze nie było. Wygląda tak tylko na zdjęciach, nie chciałem focić innych ludzi na plaży, stąd ujęcia, gdzie było mało ludzi.

Franz napisał(a):

MarDomi napisał(a):W drodze ze Skali do Poros mijamy kilka pustych, kamienistych plaż.

Lubię pustkowia.

My również i tym bardziej zastanawiam się czemu za chwilę pojedziemy do miejsca o zupełnie innym charakterze

MWN napisał(a):

MarDomi napisał(a):Odnośnie bułgarskiej gospodarki

Wydaje mi się, że przepaść jest większa niż 20 lat, bo w niektórych wsiach w PL żyją pokolenia dorosłych, które nie pamiętają konia jeszcze sprzed 90 roku!

Zgadzam się, było to bardzo łagodne porównanie . Wszystko zależy też od regionu kraju.
Fajnie, że ktoś jeszcze czyta poprzednią relację.


Pozdrawiam

Czas szybko leci, pora trochę poplażować
Przed wyjazdem podczas przeglądania różnych plaż na wyspie. Bardzo spodobała się mi plaża Antisamos.
W tym celu jedziemy dalej wschodnim wybrzeżem.
Widoki z trasy są porywające. Gdziekolwiek popatrzeć góry i doliny.
Dojeżdżamy do miasteczka Sami, dalej w prawo i wąską drogą zatrzymujemy się wpierw na punkcie widokowym na zatokę.





Według wielu przewodników to jedna z najładniejszych plaż na wyspie. Białe otoczaki, otoczona zielenią, wielostopniowy odcień blękitu wody, ale...

Plaża przyciąga tabuny turystów, więc cały urok psują leżaki, parasole, bar, samochody, slowem - człowiek na człowieku. Zdjęcia mogą być mylące, gdyż z premedytacją nie uwieczniałem innych

Udało się nam wyszukać trochę wolnego miejsca na końcu plaży, gdzie postanowiliśmy się rozłożyć

Taki to pożyje...


W czerwcu jest sporo ludzi, więc w sezonie liczbę plażowiczów trzeba pomnożyć pewnie razy trzy.
Spędziliśmy tam czas do popołudnia. Później w drodze powrotnej wstąpimy jeszcze do nieco chłodniejszego miejsca...

Witam, poszukuję miejscówki na wakacje 2016 /Grecja kontynentalna, Albania/ jak możecie dać namiary proszę o maila: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl.
Dzięki

MarDomi napisał(a):Plaża przyciąga tabuny turystów, więc cały urok psują leżaki, parasole...

...w tym roku miałem okazję się o tym przekonać...
Pozdrawiam

MarDomi napisał(a):My również i tym bardziej zastanawiam się czemu za chwilę pojedziemy do miejsca o zupełnie innym charakterze

Są miejsca warte odwiedzenia pomimo tłumów...

Pozdrawiam,
Wojtek

Antisamos to rewelacyjna plaża . Będzie o tym trochę w mojej relacji, ale teraz radzę jeszcze raz popatrzeć na te piękne zdjęcia, bo u mnie tak ładnie nie będzie .
pzdr.

... ooo, jak miło, Antisamos to jedyna plaża na Kefalonii na której plażowaliśmy ... ...
... fakt, tłumy są okropne, ale widoki na nią i z niej są rewelacyjne ... ... potwierdzam, bardzo dobry wybór ... ...
Pozdrawiam.

faktycznie jest przekonujący

wspaniale się z Wami podróżuje, co odcinek jest pięknie i Kefalonia jest na pewno na mojej liście do zobaczenia!

omoz napisał(a):Witam, poszukuję miejscówki na wakacje 2016 /Grecja kontynentalna, Albania/ jak możecie dać namiary proszę o maila: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl.
Dzięki

Nasze wszystkie dwa jakie do tej pory noclegi w Grecji kontynentalnej mieliśmy brałem z Booking. Oba na jedną noc, na dłuższy pobyt wybrałbym coś innego.

ajdadi napisał(a):

MarDomi napisał(a):Plaża przyciąga tabuny turystów, więc cały urok psują leżaki, parasole...

...w tym roku miałem okazję się o tym przekonać...

Czekam z niecierpliwością na relację

Franz napisał(a):

MarDomi napisał(a):My również i tym bardziej zastanawiam się czemu za chwilę pojedziemy do miejsca o zupełnie innym charakterze

Są miejsca warte odwiedzenia pomimo tłumów...

Zgadzam się, Antisamos na pewno warto

tiwa napisał(a): ale teraz radzę jeszcze raz popatrzeć na te piękne zdjęcia...

Piękne to bym nie powiedział, bo aparat słaby...ale dzięki za miłe słowo

kmichal napisał(a):... ooo, jak miło, Antisamos to jedyna plaża na Kefalonii na której plażowaliśmy ... ...
... fakt, tłumy są okropne, ale widoki na nią i z niej są rewelacyjne ... ... potwierdzam, bardzo dobry wybór ... ...

Człowiek się napatrzy na relacje, a później go nosi

ArliJ napisał(a):wspaniale się z Wami podróżuje, co odcinek jest pięknie i Kefalonia jest na pewno na mojej liście do zobaczenia!

Dzięki

Naszym celem jest Ainos, najwyższy szczyt na wyspie, liczący sobie 1628m n. p. m.
Patrząc na górę od strony wybrzeża łatwo go można zidentyfikować po charakterystycznych wysokich masztach antenowych, które stoją niemal na samym szczycie. Wspomniane maszty, ze względu na emitowane nieustannie fale elektromagnetyczne, przyczyniły się jednak do degradacji przyrody i wyniszczenia bardzo rzadkich, endemicznych gatunków porastających okolice szczytu.



Droga wiodła coraz bardziej ku górze, coraz wyraźniej wkraczając w chmury.
Przekraczamy bramy Ainos Natio­nal Park. który, aby chro­nić uni­kalne gatunki, jest ogro­dzony. Wstęp jest bez­płatny, ale ogra­ni­czony. Bramy otwie­rane są dla zwie­dza­ją­cych jedy­nie w ciągu dnia i prze­by­wa­nie w parku po zmroku jest zabronione.

Według mapy na szczyt pro­wa­dzą dwie drogi: jedna od strony północno-​zachodniej i druga od strony południowo-​wschodniej. Ta druga jest raczej dostępna jedy­nie dla aut tere­no­wych z napę­dem 4x4, lub pewnej Skody Felicji .
Droga od strony północno-​zachodniej jest nowa i w bardzo dobrym stanie. Owszem kręta, ale nie ma się co oba­wiać, że poobi­jamy miskę. Taką drogą doje­dziemy nie­mal na sam szczyt, na nie­wielki par­king tuż pod masz­tami ante­no­wymi. Niestety mamy pecha, ponieważ chmury przysłaniają nam cały widok. Postanawiamy nieco pochodzić i przeczekać może się przejaśni. Przy dobrych warun­kach roz­ta­cza się stąd nie­sa­mo­wity widok na wyspę, na jej “sąsiadki”: Zakyn­thos, Lef­kadę i Itakę oraz na Pelo­po­nez.

Jed­nym z ende­micz­nych gatun­ków jest jodła kefa­loń­ska, która dosyć gęsto pora­sta oko­lice szczytu. Gatu­nek ten rośnie jedy­nie na dużych wyso­ko­ściach, zwy­kle powy­żej 700m n.p.m. W daw­nych cza­sach drewno jodły kefa­loń­skiej było nawet celem najaz­dów, ponie­waż ze względu na twar­dość i swoje wła­ści­wo­ści było naj­lep­szym mate­ria­łem do budowy statków.




Po kilku minutach chmury się nieco rozstępują.

MarDomi napisał(a):Postanawiamy nieco pochodzić i przeczekać może się przejaśni. Przy dobrych warun­kach roz­ta­cza się stąd nie­sa­mo­wity widok na wyspę, na jej “sąsiadki”: Zakyn­thos, Lef­kadę i Itakę oraz na Pelo­po­nez.

... no to czekam z Wami ... ...

MarDomi napisał(a):jedna od strony północno-​zachodniej i druga od strony południowo-​wschodniej.

MarDomi napisał(a):Droga od strony północno-​wschodniej

... trochę się pogubiłem w tych drogach ... ... ale skoro tam jednak dojechaliście to damy radę ... ...
Pozdrawiam.