Zillertal, Cesenatico- lipiec 2012 i Zugspitz Arena

Franz napisał(a):Więcej w Alpejskich wędrówkach (wchodziłem od strony włoskiej).
Jedną z nich zamieściłem również tutaj.

Pozdrawiam,
Wojtek

Ten "mostek" to bym sobie raczej podarowała .

To chyba nie w Zillertal

Lednice napisał(a):Jak ktoś ma dobrą kondycję, to po forsownym marszu dojdzie od wału zapory do schroniska Olperer

Ten fragment drogi znajdzie się już w najbliższych odcinkach Alpejskich wędrówek.

mysza73 napisał(a):Ten "mostek" to bym sobie raczej podarowała .

Mostek linowy pochodzi z innej drogi. Następna fotka jest z Wielkiego Filara.

Pozdrawiam,
Wojtek

Malduje się
Miło przypomnieć sobie znajome widoki i zobaczyć coś nowego.
Dziękuje za reklame mojej relacji
Postanowiłem ją wydłużyć i połączyć a relacją z 2010 roku.
Pozdrawiam

Witaj

Wkrótce ciąg dalszy

Na razie soczysta łąka i szczytowanie w tle

Lednice napisał(a):Wkrótce ciąg dalszy

Czekamy, czekamy

Lednice napisał(a):
Wkrótce ciąg dalszy

Na razie soczysta łąka i szczytowanie w tle

No i co było dalej

Niedaleko Mayrhofen jest mała wioska Brandberg

Rzadko kursują tam autobusy i nie ma tylu turystów.

Do wioski można dojechać wąską i stromą drogą. Podziwiam ludzi, którzy tam żyją przez cały rok.


Ten dom jest w centrum wioski:



Typowy Tyrol:



Zajazd Thanner:


Kościól parafialny:


Kamienie na dachu, żeby dach nie poleciał, jak jest tyrolski halny:


Straż pożarna:


Niektóre domy są z XIX wieku:






Widoczki są ładne, w oddali widać szczyty Alp Zillertalskich:


Soczysta zieleń:


Z centrum Brandberg można zrobić fajny spacer do schroniska "Steinerkogl":




Cel spaceru do schroniska - rewelacyjny widok na Mayrhofen



W Brandberg czasem po wyjściu z domu trzeba uważać, żeby nie spaść w przepaść

Lednice napisał(a):tyrolski halny:

Föhn.

Pozdrawiam,
Wojtek

Lednice napisał(a):
Cel spaceru do schroniska - rewelacyjny widok na Mayrhofen

Zapisałam sobie .

No, warto zobaczyć Branberg

Jeszcze kilka motywów:






To co najbardziej mnie urzekło, to harmonia między tym co stworzyli ludzie, a przyrodą

W dzisiejszym odcinku wycieczka do Königsleiten

Autobusem z Mayrhofen jedzie się godzinkę, mijając po dordze ładne wioski, np. Gerlos

Königsleiten to typowa wioska turystyczna, szczególnie popularna zimą:


Kolejką linową Dorfbahn wyjechaliśmy nba wysokość 2315 metrów.
Niestety na szczycie była dość potworna mgła :






Na stacji pośredniej wyciągu mieszkają krówki:


Z wagonika kolejki było widać jezioro Durlassboden:


Kicz Niedaleko kolejki linowej taka kolejka

Obok były świnki z Wietnamu:


Na szczęście nie brakuje też tam ładnych domów:




W Königsleiten jest małe planetarium:


Z Königsleiten pojechaliśmy autobusem do Zell am Ziller, sympatycznej miejscowości, z ładnym kościołem
i dużym browarem:

Lednice napisał(a):Na stacji pośredniej wyciągu mieszkają krówki

Ktoś musi kolejkę obsługiwać.

Pozdrawiam,
Wojtek

Gorzej jak uciekną te świnki z Wietnamu i się rozmnożą w tyrolskich lasach

Będą w Zillertal warto wybrać się na festyn tyrolski

My byliśmy w Schlitters,
gdzie pod namiotem śpiewano i tańczono:


Namiot otaczały sklepy ze strojami ludowymi, góralski
outlet po tyrolsku:



Ceny były bardzo przystępne

W barze pierwszy i ostatni raz widziałem pijanych górali alpejskich.
Tyrolczycy zrobili imprezę ze szwajcarskimi góralami i pili piwo z litrowych kufli.
Wszystko na wesoło, bez mordobicia, w atmosferze wielkiej przyjaźni.
Z Bawarczykami by nie było tak miło, bo Tyrolczycy ich nie lubią z wzajemnością