Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tramwajem po torze wodnym – lipiec 2024.

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 17.03.2025 09:16

"ziemniak"]Pochylnia to jak dla mnie niezła gradka i przygoda, pewnie niewielki procent osób w Polsce miało przyjemność jako kapitan zrobić coś takiego :P potem ta ilość ptaków i zdjęcia z góry robią wrażenie.


Przy mojej miłości do skrzydlatych istot to i tak ich zdjęć jest niewiele :lol:

Wątek w końcu bez komentarzy typu ja wiem najlepiej i tak ma być :piwo:


Nareszcie :verryhappy: Od razu przyjemniej się na forum zrobiło gdy troll został przynajmniej na jakiś czas odstrzelony :verryhappy:
Ostatnio edytowano 17.03.2025 12:00 przez Kapitańska Baba, łącznie edytowano 1 raz
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 17.03.2025 09:51

Sobotni poranek.

Przed nami ostatnie kilometry płynięcia.

Ruszamy dość wcześnie.

Dzieciaki jeszcze śpią ale my musimy płynąć.

O, to ci co nam nie pozwolili do siebie zacumować.

DSC_6141.JPG


Szybko dopływamy do mostu w Rybinie.

Jesteśmy ciut za wcześnie, trzeba poczekać na otwarcie.

Rzucamy kotwicę i stoimy z 10 minut.

Most się otwiera, przepływamy.

I teraz mamy zagwozdkę.

Bo musimy pokonać jeszcze jeden most ale on się nie otwiera, jest uszkodzony.

Tydzień temu armator mówił, że bez problemu przepłyniemy.

Tylko że dużo padało i woda się sporo podniosła.

Kapitan wysyła Dawida żeby patrzył.

Ten mówi: nie przejdziemy.

Serio czy żartujesz?

Serio.

Więc Kapitan woła mnie.

Sam płynie powolutku a ja patrzę.

Przejdziemy – mówię.

Kładę się na naszym dachu, wciągam brzuch, mieścimy się, mamy z 10 cm luzu.

Ufff…

Ostatnie cumowanie.

Przerzucamy rzeczy do samochodów, odbieramy kaucję.

Ostatnie fotki pustego już tramwaju.

20240713_100110.jpg


20240713_100116.jpg


20240713_100120.jpg


I ruszamy w drogę do domu.

Po drodze wstępujemy na pyszną pizzę i późnym popołudniem meldujemy się u siebie.

A na tarasie – niespodzianka!!!!!

Kopciuszki zbudowały gniazdo i wysiadują jajka!!! :hearts: :hearts: :hearts:

DSC_6142.JPG


Po tygodniu od naszego powrotu wykluły się dwa pisklątka!!!

To był naprawdę ptasi wyjazd!

Żuławy są piękne.

Drugi nasz rejs, drugi zachwyt nad przyrodą.

Nie wiemy czy wrócimy – może.

A może popłyniemy na inne kanały.

Czas pokaże.

Urlop w Polsce też może być bardzo piękny.

I jest wart polecenia.

Polecam też armatora – ludekczarter jest doskonałym wyborem!

Dzięki za wspólny czas, za komentarze motywujące do pisania i do zobaczenia na kolejnym pokładzie. :papa:
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2905
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 17.03.2025 11:15

Dziękuję za relację :proszedzieki: Co prawda chyba ta forma pływania mi najmniej "odpowiada" bo jednak wolę inne krajobrazy ;)
Dodatkowo mam jakiś wstręt przed taką wodą w której jest sporo zielska i jest jakaś taka "brudna" :bojesie:
Ale to moje fobie ;)
Nie zmienia to faktu, że dzięki wam poznałem kawałek Polski, której raczej z tej perspektywy nie zobaczę :proszedzieki:

pozdrawiam, Michał
yarko2000
Cromaniak
Posty: 1002
Dołączył(a): 24.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) yarko2000 » 17.03.2025 13:11

Dziękuję za relację :)
Znam bardzo dobrze tą część kraju, ale na Twoich zdjęciach - wygląda wyjątkowo, tak sielsko-anielsko.
Dziękuję :proszedzieki:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13461
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 17.03.2025 13:42

Dziękuję za przypomnienie, jak pięknie 8) jest na tym wodnym szlaku.
:papa:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 17.03.2025 18:49

majkik75 napisał(a):Dziękuję za relację :proszedzieki: Co prawda chyba ta forma pływania mi najmniej "odpowiada" bo jednak wolę inne krajobrazy ;)
Dodatkowo mam jakiś wstręt przed taką wodą w której jest sporo zielska i jest jakaś taka "brudna" :bojesie:
Ale to moje fobie ;)
Nie zmienia to faktu, że dzięki wam poznałem kawałek Polski, której raczej z tej perspektywy nie zobaczę :proszedzieki:

pozdrawiam, Michał


Wiem że to nie Grecja i lazurów nie ma ale zieleń też ma swój urok - akurat na chwilowe oderwanie się od południowych klimatów :lol:
Dzięki za wspólne tramwajowanie i do następnego :cmok:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 17.03.2025 18:51

yarko2000 napisał(a):Dziękuję za relację :)
Znam bardzo dobrze tą część kraju, ale na Twoich zdjęciach - wygląda wyjątkowo, tak sielsko-anielsko.
Dziękuję :proszedzieki:


Dzięki za obecność :cmok:
Na zdjęciach człowiek stara się uchwycić te najpiękniejsze chwile po prostu :tak: Spokoju Żuławom nie można odmówić, przez ten tydzień niesamowicie wypoczęliśmy :verryhappy:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 17.03.2025 18:52

dangol napisał(a):Dziękuję za przypomnienie, jak pięknie 8) jest na tym wodnym szlaku.
:papa:


A ja dziękuje za Twoją inspirację do tego rejsu :cmok:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 17.03.2025 19:07

"Akrobacje" z położeniem się na dachu chyba dość ryzykowne 8O

Piękna to była podróż! Czuję się zachęcona :D Bardzo dziękuję :D
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5961
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 17.03.2025 20:37

Dzięki Beatko za relację, która przybliżyła mi nieznany dotąd kawałek Polski.
Fajnie się z Wami płynęło wirtualnie, ale podejrzewam, że w realu to bym się zanudziła na taki rejsie. Ja jednak jestem stworzenie spacerujące :oczko_usmiech:.
Jeśli jednak kiedyś zawitam w tamte rejony, to spróbuję tego rejsu wycieczkowego, o którym pisałaś Ty i Piotr.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3182
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 17.03.2025 22:21

Za to leżenie na dachu pod mostem, to Ci się lanie należy :oczko: . Dziewczyny spały i nie zdawały sobie sprawy z szaleństwa mamy, ale że Kapitan zezwolił :D ?
Ciekawi mnie alternatywa. A co jeśli byście się nie zmieścili, jest jakaś inna trasa?
Dziękuję za relację , było fajnie, poznawczo i krajoznawczo. To teraz pewnie popłyniemy gdzieś na szersze wody?
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 18.03.2025 08:50

maslinka napisał(a):"Akrobacje" z położeniem się na dachu chyba dość ryzykowne 8O

Piękna to była podróż! Czuję się zachęcona :D Bardzo dziękuję :D


Czy ja wiem? Na szczęście przede mną była lampka która wydawała się być wyższa ode mnie leżącej choć....pewności co do tego nie mam :lol: :lol: :lol:

Dzięki Aga za wspólną podróż i do zobaczenia :cmok:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 18.03.2025 08:56

"megidh"]Dzięki Beatko za relację, która przybliżyła mi nieznany dotąd kawałek Polski.


To ja serdecznie dziękuję za Twoją aktywną obecność :proszedzieki:

Fajnie się z Wami płynęło wirtualnie, ale podejrzewam, że w realu to bym się zanudziła na taki rejsie. Ja jednak jestem stworzenie spacerujące :oczko_usmiech:.


Na motorowcu rzeczywiście niewiele jest do robienia. Właściwie tylko sternik musi być skupiony a cała reszta siedzi, leży czy co tam ma ochotę. Trochę jak na plaży :lol:
Co innego pod żaglami - wtedy czasem człowiek kończy dzień tak wykończony fizycznie że na nic zupełnie nie ma siły :tak:

Jeśli jednak kiedyś zawitam w tamte rejony, to spróbuję tego rejsu wycieczkowego, o którym pisałaś Ty i Piotr.


Zawsze możesz popłynąć w jedną stronę i wrócić piechotą :lol: :cmok:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 18.03.2025 09:05

"wiola2012"]Za to leżenie na dachu pod mostem, to Ci się lanie należy :oczko: . Dziewczyny spały i nie zdawały sobie sprawy z szaleństwa mamy, ale że Kapitan zezwolił :D ?


Nawet kazał :bojesie: :lol:

Ciekawi mnie alternatywa. A co jeśli byście się nie zmieścili, jest jakaś inna trasa?


Tak, trzeba by zrobić dużą pętlę i wracać przez Zalew Wiślany. Na pewno nie oddalibyśmy jachtu rano :lol: Ewentualnie - za zgoda armatora trzeba by sie zatrzymać przed mostem, tam wypakować a potem kolejni czarterujący musieliby w tym samym miejscu przejąć jednostkę. Niestety, uroki zepsutych mostów :rotfl:

Dziękuję za relację , było fajnie, poznawczo i krajoznawczo. To teraz pewnie popłyniemy gdzieś na szersze wody?


Oczywiście :mg:
Dzieki za wspólne pływanie Wiola i do zobaczenia na ciut większej jednostce :proszedzieki:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19620
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 18.03.2025 22:26

Dziękuję :proszedzieki: za ciekawy i piękny tramwajowy rejs :D , gdy tylko uda mi się skompletować załogę , popłyniemy Waszym śladem - nie w tym roku ( problemy ze zgraniem urlopów załogi :oczy: ) , to w przyszłym , albo którymś z następnych . Po rejsie ( trochę czasu już minęło ) po Kanale Augustowskim apetyt jest na więcej :tak:
Póki co melduję gotowość do kolejnego rejsu z Wami 8)


Pozdrawiam
Piotr
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Tramwajem po torze wodnym – lipiec 2024. - strona 16
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone