Wrześniowy Hvar i dwie przygody na lądzie.

Dla mnie zdecydowanie dużooo słońca

Zacienione plaże też są fajne. Na ostatnim wyjeździe miałam taką w pobliżu i pełniła rolę kącika czytelniczego.

taka zagadka to zdjęcie dokładnie jest z Hvaru co to jest, niestety zanim wyciągnąłem aparat udało mi się zrobić tylko takie zdjęcie. Uprzedzam ja już wiem

walp napisał(a):Rok wcześniej, podczas planowania pobytu na Pagu, miałem upatrzoną miejscówkę w Bošanie, wtedy kolega anakin zwrócił uwagę na to, że słońce tam zachodzi stosunkowo wcześnie i plaża jest w dużej części dnia zacieniona. W konsekwencji przenieśliśmy się na drugą stronę zatoki.

Oj, bardzo się cieszę, że moja opinia pozytywnie wpłynęła na Twój urlop, Waldek.
Bošana ma jeden plus.
Widok na Metajnę.

piekara114 napisał(a):Dla mnie zdecydowanie dużooo słońca

Epepa napisał(a):Zacienione plaże też są fajne.

Na szczęście są takie plaże, które zaspokoją wymagania jednych i drugich.

bluesman napisał(a):taka zagadka to zdjęcie dokładnie jest z Hvaru co to jest,

Žao mi je, ali ne znam.

anakin napisał(a):Oj, bardzo się cieszę, że moja opinia pozytywnie wpłynęła na Twój urlop, Waldek.
Bošana ma jeden plus.
Widok na Metajnę.

Do końca życia zapamiętam tę konstatację.

Dzień 6 (10.09) Plaża Ivan Dolac

Mieszkając w Ivan Dolac, każdego dnia korzystaliśmy z plaży miejskiej o nazwie Ivan Dolac.
W dniu dzisiejszym zaplanowaliśmy zwiedzanie po obiedzie, więc na plaży spędziliśmy ładnych kilka godzin.

Każdy dzień zaczynam od wyjścia na balkon i sprawdzenia, czy wszystkie wyspy są na swoim miejscu
Jest Šćedro...


Jest Korčula...


i jest Vis


Jest też słynne rondo w ID.


Jadran zachęca do kąpieli.



Sunčanje w miejscu, które mieliśmy niemalże pod balkonem.









W końcu czas na obiad w restauracji Slavinka.




Tutaj mamy podląd na plażę w Ivan Dolac.
W dniu pisania tego odcinka (31.03) są oczywiście pustki, ale czy plaża zapełni się w czerwcu, lipcu, sierpniu tego wyjątkowego roku?

Gadożer z wężem w dziobie, to ta nitka w środku

bluesman napisał(a):Gadożer z wężem w dziobie, to ta nitka w środku

Inaczej krótkoszpon, postrach chorwackich węży i jaszczurek. W życiu bym nie rozpoznał.

walp napisał(a):

bluesman napisał(a):Gadożer z wężem w dziobie, to ta nitka w środku

Inaczej krótkoszpon, postrach chorwackich węży i jaszczurek. W życiu bym nie rozpoznał.

Ja nawet o nim nie słyszałem.
Oby go tylko dziób nie "rozbolał", nad jakąś plażą

walp napisał(a): Tutaj mamy podląd na plażę w Ivan Dolac.
W dniu pisania tego odcinka (31.03) są oczywiście pustki, ale czy plaża zapełni się w czerwcu, lipcu, sierpniu tego wyjątkowego roku?

I po co się pastwisz nad nami biednymi

Zaliczka do Slavinki wpłacona, miał być Hvar w tym roku po raz pierwszy a tu masz. Jeszcze się człowiek napatrzy na wasze piękne zdjęcia ..

Piękne widoki i ten kolor wody! Chciałoby się tam teraz być.

CROberto napisał(a):Oby go tylko dziób nie "rozbolał", nad jakąś plażą

... i na wpół żywa zdobycz nie wpadła komuś w majty.

gusia-s napisał(a):

walp napisał(a): Tutaj mamy podląd na plażę w Ivan Dolac.
W dniu pisania tego odcinka (31.03) są oczywiście pustki, ale czy plaża zapełni się w czerwcu, lipcu, sierpniu tego wyjątkowego roku?

I po co się pastwisz nad nami biednymi

Też do tych biednych się zaliczam.

Robertttt napisał(a):Zaliczka do Slavinki wpłacona, miał być Hvar w tym roku po raz pierwszy a tu masz.

Zamierzam napisać później do właścicielki Slavinki, zapytam jak sytuacja się rozwija.

Robertttt napisał(a):Jeszcze się człowiek napatrzy na wasze piękne zdjęcia ..

Epepa napisał(a):Piękne widoki i ten kolor wody! Chciałoby się tam teraz być.

Tak się porobiło, że na razie musimy zadowolić się obrazkami. A widoki jeszcze będą i ciekawe miejsca też, zapraszam.

walp napisał(a):[
Zamierzam napisać później do właścicielki Slavinki, zapytam jak sytuacja się rozwija.

Co bidna będzie mogła odpisać ?
Nikt nic nie wie i pewnie żyje w nadziei, że pomimo majówki sezon nie będzie stracony :/

kaeres napisał(a):

walp napisał(a):Zamierzam napisać później do właścicielki Slavinki, zapytam jak sytuacja się rozwija.

Co bidna będzie mogła odpisać ?
Nikt nic nie wie i pewnie żyje w nadziei, że pomimo majówki sezon nie będzie stracony :/

Chociaż nikt nie spodziewa się odpowiedzi w stylu "od 1 sierpnia wszystkie rezerwacje są aktualne", to jednak żyjemy nadzieją, że do wysokiego sezonu, apogeum zachorowań może być za nami. W internecie już spotkałem określenie post-coronavirus travel and tourism, ciekawy od strony turystycznej i logistycznej. Czy będą chętni na przyjazd, czy wynajmujący będą chętni to wynajmu? Może jedni i drudzy będą ostrożni i nie będą chcieli ryzykować, itp.
O to w późniejszym czasie chcę zapytać. Na razie zapytałem o zdrowie.