Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Warmię

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13437
Dołączył(a): 22.12.2008
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 21.12.2014 11:54

Jolanta M napisał(a):Kraty Jana Schwarza to jedno... Ale coś jeszcze łączy Kaplicę Szembeka i Świętolipską Bazylikę. Co takiego?

Myślę, że chodzi o artystę Macieja Jana Meyera. Malarz jest autorem fresków na sklepieniu nawy głównej bazyliki w Świętej Lipce oraz malowideł w Kaplicy Szembeka.
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 21.12.2014 14:44

walp napisał(a): Myślę, że chodzi o artystę Macieja Jana Meyera. Malarz jest autorem fresków na sklepieniu nawy głównej bazyliki w Świętej Lipce oraz malowideł w Kaplicy Szembeka.

Tak jest. 8) Pochodzący z Lidzbarka Warmińskiego Maciej Jan Meyer i jego freski... :D
Co ciekawe... :wink: na Warmii, oprócz Kaplicy Szembeka, istnieje jeszcze jedna barokowa kaplica, którą ozdobił iluzjonistycznymi freskami. :lol: W takim miejscu, że nikt by się nie spodziewał. 8O :wink:

A w ogóle na podstawie jego życia film by można nakręcić. :)
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8662
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 21.12.2014 23:53

woka napisał(a):Kurde, czy coś ze mną jest nie tak ..... :?: A może ja jestem normalny tylko .... :wink: :wink: :P

Z pewnością nie jest to kwestia normalności czy nienormalności :lol: .
Ludzie mają różną wrażliwość i różne zainteresowania. Każdego inne rzeczy chwytają za serce i inne zapadają mu w pamięć. Zwyczajnie i po prostu.


Jolanta M napisał(a):istnieje jeszcze jedna barokowa kaplica, którą ozdobił iluzjonistycznymi freskami. :lol: W takim miejscu, że nikt by się nie spodziewał. 8O :wink:

Kapituluję :D . Jeszcze jedną kaplicę na Warmii znalazłam bez trudu, ale drugie zdanie zabiło mi ćwieka :roll:
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 22.12.2014 00:28

marze_na napisał(a):
Jolanta M napisał(a):istnieje jeszcze jedna barokowa kaplica, którą ozdobił iluzjonistycznymi freskami. :lol: W takim miejscu, że nikt by się nie spodziewał. 8O :wink:

Kapituluję :D . Jeszcze jedną kaplicę na Warmii znalazłam bez trudu, ale drugie zdanie zabiło mi ćwieka :roll:

Może przesadziłam z tym drugim zdaniem... Pewnie ją znalazłaś... :D
Wiejski kościółek to raczej niespotykane miejsce na dobudowanie takiej kaplicy. Dlatego tak napisałam. A w Wozławkach się zdarzyło. :D TU można o tym, i jak to się stało, przeczytać więcej. Też ciekawa historia.

Ten artykuł jest tak smętnie zakończony, ale pisany był w 2012 roku. Teraz trwa (albo się już zakończyła) konserwacja malowideł ściennych Macieja Meyera w kaplicy św. Brunona w Wozławkach. Sama ich jeszcze nie widziałam. Jak byłam, trwała Msza, więc nie przeszkadzałam. Ale nie mam daleko... :D

Nie mam już więcej pytań. :wink: Jedźmy dalej. :D
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 22.12.2014 00:38

piotrf napisał(a):Ście narobiliście :roll:

- W tym roku ( 2015 ) Warmia i Mazury - powiedziała Agnieszka
- A Rumunia , a . . .
- Jak starczy czasu ( czytaj - urlopu )
- 8O
- Widziałeś :?: czytałeś :?:
- Tak , ale . . .
- Może potem . . .
- 8O :?:
- Nie byliśmy tam dawno , a tyle się pozmieniało , a poza tym . . .
- Ale . . .
- . . . są następne wakacje

No .

Pozdrawiam
Piotr


Ja też mam taki sam problem :?
ale tak po cichu sobie myślę: :idea:
maj - Warmia i troszkę Bałtyku (no bo w lipcu woda ma 13 stopni to nie ma różnicy a w maju przynajmniej luda mniej) :mrgreen:
lipiec -Czarnogóra i troszkę Chorwacji ( tak żeby się nie obraziła) :D
sierpień /wrzesień Rumunia 8)
.....ale jak podzielić 26 dni urlopu i to wszystko dopasować -firma ,szpital (praca żony) i szkoła :(
raczej niemożliwe
pozdrawiam Krzysiek :papa:
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 22.12.2014 20:50

Krzysiek, Piotr - tylko bez żartów. Jak chcecie to wam szybciutko ułożę harmonogram. :wink:

Ja z tym nie mam najmniejszego problemu. Wiem kiedy nie mogę (czytaj: nie powinienem) a resztę nie planuję tylko wykonuję. Ja nie rezerwuję lokum, tylko dobry tydzień przed, telefonicznie informuję, że mam zamiar przyjechać. Ot i wsio.
Lokum choćby było zarezerwowane ( ale nie zdarzyło się -chyba) - dla mnie zawsze będzie. :lol:
Jadę wówczas kiedy jest czas lub zaistniała luka . Oczywiście najważniejsze: chęć.
Najgorsze to rezerwacja i później czekanie. Obawa czy aby coś niespodziewanego nie wyskoczy. Ja tego nie mam. :D
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8662
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 23.12.2014 14:39

Jolanta M napisał(a):Jedźmy dalej. :D


Z poślizgiem, ale jedziemy :D .
Przed nami odcinek, który nijak nie chciał się napisać :? .
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8662
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 23.12.2014 14:47

Z Reszla pojechaliśmy do Kętrzyna, który pochwalić się może zamkiem krzyżackim oraz największym na Mazurach kościołem warownym.

Kętrzyn (niem. Rastenburg, pol. Rastembork) leży na dawnych ziemiach pruskiego plemienia Bartów, które zostały podbite przez Zakon Krzyżacki w I połowie XIV w. Pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi z 1342 r., kiedy przy pruskiej osadzie Rast, Krzyżacy wybudowali drewnianą strażnicę nazwaną Rastenburg. Jej zadaniem była przede wszystkim obrona zdobytych przez Zakon ziem oraz zabezpieczanie dalszych wypraw wgłąb terytorium Litwy. Osada wokół strażnicy szybko się rozrosła i 11 listopada 1357 r. Rastenburg otrzymał prawa miejskie. W czasie funkcjonowania państwa krzyżackiego miasto było siedzibą prokuratora (funkcja w zakonie krzyżackim związana z sądownictwem i administracją wydzielonego okręgu (prokuratorii) oraz dowództwem wojskowym)
Mimo buntu przeciwko rządom zakonnym i przystąpienia w 1440 r. do Związku Pruskiego, po wojnie trzynastoletniej Rastenburg pozostał w granicach Prus Zakonnych, a po sekularyzacji Zakonu dokonanej przez Albrechta Hohenzollerna w 1525 r. znalazł się w granicach Prus Książęcych.

Duże zniszczenia przyniosła miastu II wojna światowa, zwłaszcza rok 1945, kiedy zamek i zabudowa staromiejska miasta zostały spalone przez żołnierzy Armii Czerwonej. Zniszczeniu uległo ok. 40 proc. zabudowy miasta.
Po wojnie miasto początkowo nosiło historyczną nazwę Rastembork, ostatecznie jednak 7 maja 1946 roku nadano miastu nową nazwę Kętrzyn od nazwiska Wojciecha Kętrzyńskiego, historyka z XIX wieku walczącego z germanizacją Mazur. (wikipedia).



Bazylika kolegiacka św. Jerzego


Kościół św. Jerzego zbudowany został na miejscu dawnej krzyżackiej strażnicy w latach 1359-1407, następnie rozbudowywany w pierwszych latach XVI wieku.
Jest to najlepiej zachowany kościół obronny na Mazurach. Początkowo był to obiekt halowy, jednonawowy. W koronie murów wybudowano ganki obronne i wieżę zwieńczoną blankowaniem. Na początku XV wieku wzniesiono drugą wieżę (dzwonniczą), a pod koniec stulecia obiekt przebudowano na trójnawową pseudobazylikę (dobudowano nawę boczną północną, nawa środkowa i południowa mieści się w obrysie kościoła halowego).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Po pożarze w 1500 r., podczas odbudowy powstało istniejące i charakterystyczne odchylenie osi kościoła (prezbiterium nie leży dokładnie na osi nawy środkowej, ze środka nawy głównej są widoczne tylko dwa okna: prawe i środkowe, trzecie jest niewidoczne). W kościele uwagę przykuwają też sklepienia kryształowe z 1515 r. wykonane przez mistrza Matz z Gdańska).

Obrazek
Źródło: http://www.panoramio.com/photo/79164151



Zamek krzyżacki

Budowa zamku rozpoczęła się w II poł. XIV w. (1360-1374). Przeznaczono go na siedzibę prokuratora krzyżackiego.

Obrazek
Źródło: http://www.zamki.pl/?idzamku=ketrzyn


Pierwotnie, zamek był obiektem trzyskrzydłowym, zbudowanym wokół dziedzińca, na planie kwadratu, zamkniętym od strony zachodniej ścianą kurtynową z bramą. Skrzydła zamku od strony dziedzińca obiegał drewniany krużganek, a na dziedzińcu stała studnia. Najważniejszą i najbardziej reprezentacyjną częścią zamku było jego skrzydło północne, w którym mieściły się refektarz, kaplica oraz mieszkanie prokuratora. Pozostałe skrzydła pełniły funkcje gospodarcze.
Prawdopodobnie na przełomie XIV i XV w. zamek otoczony został od północy, wschodu i południa murem obronnym z cylindrycznymi basztami w narożnikach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Po sekularyzacji i upadku państwa zakonnego w roku 1525 Kętrzyn znalazł się w granicach Prus Książęcych, zamek zaś przeznaczony został na siedzibę starostwa książęcego. Później przebudowywano go jeszcze co najmniej trzykrotnie, każdym razem dostosowując do pełnienia innych funkcji.
Kolejne prace budowlane na zamku przeprowadzone zostały w latach 1528-1529 (powstała m.in. druga brama i wykusz nad główną bramą ) i 1559- 1560. Następnie w 1622 r. w północno- zachodnim narożniku dziedzińca wybudowano cylindryczną basztę z klatką schodową. W 1682 r. rozebrano dwie górne kondygnacje skrzydła północnego z ozdobnymi szczytami, zrównując jego wysokość z pozostałymi skrzydłami budowli. Rozbiórkę zewnętrznych fortyfikacji rozpoczęto w I połowie XVIII w. W latach 1911-1912 zamek ponownie przebudowano, przeznaczając większość pomieszczeń na mieszkania. Wreszcie w 1945 r. podpalony przez żołnierzy Armii Czerwonej spłonął.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


W latach 1962-1967 mury zamku zostały zrekonstruowane w nawiązaniu do wyglądu z czasów panowania Albrechta Hohenzollerna na podstawie zachowanych rycin. Zamkowi przywrócono gotycki charakter dzięki podwyższeniu dachów skrzydeł południowego i wschodniego oraz dodaniu jednego piętra z gotyckimi szczytami i spadzistym dachem w skrzydle północnym. Wnętrza zamku są współczesne i dostosowane do potrzeb znajdujących się w nim muzeum i biblioteki.


Kętrzyn jakoś nieszczególnie przypadł nam do gustu. Nawet w ujęciu wyłącznie gotyckim.
Po Olsztynie i Reszlu nie miał na to nawet najmniejszych szans. Pogoda też nie sprzyjała. Szaro, pochmurno, wietrznie i wreszcie deszcz, który przyspieszył nasz powrót do samochodu.

:papa:
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 23.12.2014 20:14

marze_na napisał(a):Przed nami odcinek, który nijak nie chciał się napisać :? .

marze_na napisał(a):Kętrzyn jakoś nieszczególnie przypadł nam do gustu. Nawet w ujęciu wyłącznie gotyckim.
Po Olsztynie i Reszlu nie miał na to nawet najmniejszych szans. Pogoda też nie sprzyjała. Szaro, pochmurno, wietrznie i wreszcie deszcz, który przyspieszył nasz powrót do samochodu.

I wszystko jasne! :lol:

Ciekawostką jest fakt, że ludzie, którzy znajdą się w Kętrzynie przypadkiem, myślą, że Bazylika św. Jerzego to jest zamek, zwłaszcza, jeśli wjeżdżają do miasta od strony Mrągowa. Patrzę, że w necie niewiele jest zdjęć od tej strony, a z tej właśnie strony prezentuje się niczego sobie, szczególnie, jeśli jest pogoda i cegła jest pięknie rozświetlona i lśni na tle niebieskiego nieba. No ale wszystkie cegły tak mają. :wink: Wysoko położony, dwie masywne, różnej wysokości wieże... Wewnątrz byłam tylko raz, i to również w trakcie Mszy św. Ciekawe wrażenie w trakcie wejścia... Na zewnątrz surowość cegły, toporna, można nawet powiedzieć, a wewnątrz czysta biel i finezja kryształowych sklepień. Zderzenie światów. :D Ale mimo wszystko, też mnie tam nie ciągnie. :lol:
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8662
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 28.12.2014 18:43

Jolanta M napisał(a):Ale mimo wszystko, też mnie tam nie ciągnie. :lol:


I tak też mogę podsumować swoje wrażenia z krótkiego pobytu w Kętrzynie :wink: .


Co dalej?
Jadąc 18 km na północ można obejrzeć zamek prokuratorów krzyżackich w Barcianach, a 25 km na południowy-wschód zamek komturski w Rynie.

My natomiast wróciliśmy do Olsztyna. Z perspektywy czasu mam lekki niedosyt z pobytu w tym mieście. Nocowaliśmy w pensjonacie uroczo położonym parę metrów od brzegów jeziora, z własnym pomostem i wypożyczalnią sprzętu pływającego, ze swobodnym dostępem do rowerów, a nie znaleźliśmy ani chwili, by popływać czy pojeździć po okolicznych lasach. No ale taki a nie inni był pomysł na ten wyjazd.
Wniosek na przyszłość jest jeden - na Warmię co najmniej na tydzień, a najlepiej na dwa :lol: .


Tymczasem czas się pakować i ruszać dalej.

Obrazek

:papa:
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8662
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 29.12.2014 00:04

12.09.2014
1. Zamek krzyżacki w Nidzicy


W miejscu dzisiejszej Nidzicy w XIII w. mieszkało pruskie plemię Sassinów. W połowie XIII w. tereny te podbili Krzyżacy i w miejscu pruskiego grodu założyli drewniana warownię. Nazwali ją Neidenburg czyli Zamek nad Nidą.

Szybki rozwój ulokowanej u stóp wzgórza osady oraz groźba konfliktów nadgranicznych z książętami litewskimi wpłynęły na decyzję o przekształceniu drewnianej warowni w murowaną, silnie ufortyfikowaną twierdzę. Nidzicka warownia stała się jednym z najważniejszych punktów strategicznych w krzyżackim systemie obronnym XIV w. Chroniła liczne wsie założone przez zakon przed wyprawami Litwinów oraz zabezpieczała alternatywny szlak z Mazowsza do Malborka.

Obrazek


Zamek powstał w latach 1370-1407 z inicjatywy wielkiego mistrza Winrycha von Kniprode. Zbudowano go z cegieł na kamiennej podmurówce, na planie prostokąta. Mury częściowo ozdobione są cegłą zendrówką.
Zamek warto obejść dookoła, aby zobaczyć wystające z murów wykusze (dawne WC :wink: ) duże gotyckie okna ostrołukowe, strzelnice czy pozostałości drugiej linii murów z niskimi bastejami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


W skład założenia obronnego wchodziły cztery zróżnicowane wielkościowo oraz architektonicznie skrzydła, tworzące otoczony drewnianym krużgankiem dziedziniec. Najstarsze i najbardziej reprezentacyjne było skrzydło zachodnie, trzypiętrowy tzw. dom wielki. Ponad gospodarczym przyziemiem, w którym funkcjonowały: kuchnia, spiżarnia, browar oraz piwnice, znajdowało się piętro przewodnie z kaplicą, refektarzem i komnatą prokuratora, zwaną również kancelarią. Dwa pierwsze pomieszczenia, nakryte efektowym sześcioramiennym sklepieniem gwiaździstym, ozdobiono częściowo zachowanymi do dziś malowidłami o charakterze religijnym. Trzecia, najwyższa kondygnacja przeznaczona była na magazyny, wokół których w koronie murów obwodowych poprowadzono ganki obronne. Dom wielki pokryto dachem dwuspadowym, ozdobionym szczytami z charakterystycznymi sterczynami. Wjazd na zamek wysoki prowadził od wschodu przez budynek bramny z dwiema furtami oraz broną, flankowany kwadratowymi, pięciokondygnacyjnymi, bliźniaczymi wieżami mieszkalnymi (w ich dolnych partiach mieściło się więzienie), wysuniętymi nieznacznie poza lico muru. Czworokąt budynków uzupełniały dwupiętrowe skrzydła: południowe i północne, służące celom gospodarczo-obronnym. źródło: zamkipolskie.com

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na wschód od zamku wysokiego mieściło się gospodarcze przedzamcze, które w obecnym kształcie istnieje od początku XVI stulecia. Składa się ono dziś z dwóch budynków, niskiej bramy wjazdowej oraz potężnej cylindrycznej baszty. Na przełomie XVI i XVII wieku powstało drugie przedzamcze, zniszczone przez pożar miasta w roku 1784. Całe założenie otoczone było zewnętrznym murem obwodowym, wzmocnionym od zachodu przez przeznaczone do obrony ogniowej dwie okrągłe basteje. źródło: zamkipolskie.com

Obrazek

Obrazek

Obrazek


W 1409 r. nidzicka warownia zyskała na znaczeniu stając się siedzibą krzyżackiego prokuratora.
Podczas wojen polsko-krzyżackich zamek parokrotnie przechodził z rąk do rąk, po raz pierwszy zajęty przez wojska polskie już w 1410 roku. Pokój toruński w 1466 r. ostatecznie przywrócił Nidzicę zakonowi. W 1520, w czasie ostatniej wojny z zakonem, oddziałom króla Zygmunta Starego nie udało się odbić zamku.

Po sekularyzacji Zakonu zamek od 1525 r. stał się siedzibą starosty w Księstwie Pruskim. Rozpoczął się wówczas stuletni okres dobrobytu i intensywnego rozwoju miasta, przerwany brutalnie przez najazdy wojsk szwedzkich w XVII w. Szwedzi zajęli zamek w 1655 r. Rok później okupowaną przez Szwedów warownię bezskutecznie próbowały zdobyć czambuły tatarskie, przysłane przez chana z pomocą królowi polskiemu Janowi Kazimierzowi.

W latach następnych zamek stracił swoje znaczenie militarne i zaczął popadać w ruinę. Wielu zniszczeń dokonały tu też wojska napoleońskie stacjonujące na zamku w latach 1806-1812. Na wzgórzu zamkowym mieścił się wówczas wojskowy lazaret.
Zrujnowanym zamkiem zainteresował się miejscowy radca prawny Ferdynand Tymoteusz Gregorovius, który w latach 1828-1830 odbudował go na sąd i więzienie oraz prywatne mieszkania.

Po raz kolejny zamek poważnie ucierpiał w 1945 - zbombardowany przez Rosjan spłonął, tracąc stropy i część murów. W 1949 r. warownię odgruzowano, a trzy lata później ruszyły pierwsze prace zabezpieczające. Pełną restaurację zamku, łącznie z konserwacją zachowanych malowideł w kaplicy i refektarzu, zakończono dopiero w 1965.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Aktualnie na zamku mieści się Muzeum Ziemi Nidzickiej, Nidzicki Ośrodek Kultury, bractwo rycerskie, galeria, pracownia rzeźby i biblioteka miejska. Działa tutaj również hotel oraz restauracja.
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 29.12.2014 19:55

marze_na napisał(a): Wniosek na przyszłość jest jeden - na Warmię co najmniej na tydzień, a najlepiej na dwa :lol: .

I to jest właściwe podejście. 8) :lol:
Miło mi było i cieszę się, że tu jeszcze wrócicie. Tyyyyle jeszcze jest do zobaczenia. :wink: :!:


A póki co, jadę z Wami oczywiście dalej. :)
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8662
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 29.12.2014 22:56

Jolanta M napisał(a):Miło mi było i cieszę się, że tu jeszcze wrócicie. Tyyyyle jeszcze jest do zobaczenia. :wink: :!:


To był taki mały rekonesans 8) .
Przebieżka przez topowe atrakcje z przewodnika.
Zdecydowanie warto i trzeba zatrzymać się na Warmii dłużej.
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8662
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 30.12.2014 12:30

2. Muzeum Bitwy po Grunwaldem w Stębarku

Z Nidzicy kierujemy się do Stębarka, niewielkiej wsi w gminie Grunwald, gdzie znajduje się Muzeum Bitwy pod Grunwaldem.

Wizyta w tym muzeum chodziła mi po głowie już od jakiegoś czasu za sprawą weldona , który opisał to miejsce tak, że w zasadzie mogłabym odesłać Was do jego wątku i pojechać dalej :mrgreen: . Skrobnę jednak parę słów od siebie :D .


Tak więc po 604 latach od jednej z największych bitew średniowiecznej Europy i my stanęliśmy na Grunwaldzkich Polach 8) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chcąc być precyzyjnym należy wspomnieć, że bitwa rozegrała się 2 kilometry od wsi Grunwald, pomiędzy wsiami Stębark, Łodwigowo i Ulnowo.


W 1960 roku, w 550. rocznicę bitwy odsłonięto Pomnik Zwycięstwa Grunwaldzkiego. Składa się on z 3 części:
- granitowego obelisku, z którego spoglądają wykute twarze rycerzy,
- jedenastu 30-metrowych masztów symbolizujących sztandary polskich i litewsko-ruskich chorągwi,
- amfiteatru z pomieszczeniami Muzeum Bitwy pod Grunwaldem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Arenę amfiteatru zajmuje owalna, kamienna makieta, przedstawiająca rozmieszczenie wojsk polsko-litewskich i krzyżackich przed bitwą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


W pawilonie pod amfiteatrem mieści się muzeum z salką kinową. Muzeum w ciekawy i przystępny sposób przedstawia historię nie tylko samej bitwy pod Grunwaldem, ale też całej Wielkiej Wojny z Zakonem Krzyżackim w latach 1409-1411, jak również historię Zakonu wraz z krotką historią plemion pruskich podpitych przez Krzyżaków. Wystawę uzupełnia kolekcja średniowiecznego uzbrojenia, kopie chorągwi polskich i krzyżackich oddziałów oraz pokazy multimedialne ukazujące poszczególne fazy bitwy oraz opis chorągwi grunwaldzkich wg Jana Długosza.
Podczas naszej wizyty prezentowana była również wystawa średniowiecznych narządzi tortur. Nie wiem czy jest stała czy czasowa, ale bez wątpienia bardzo interesująca. Dzieciom jednak nie polecam.
W salce kinowej wyświetlane są filmy związane z bitwą pod Grunwaldem.
Jeśli chcielibyśmy obejrzeć i przeczytać wszystko co prezentowane jest w muzeum, to można się tam zatracić na parę godzin. Nawet tym mniej zagorzałym miłośnikom historii trudno będzie szybko wyjść.

Jak wygląda samo muzeum można zobaczyć u weldona.

Po wizycie w muzeum warto przespacerować się jeszcze do ruin kaplicy pobitewnej.
Kaplica wystawiona przez Mistrza Henryka von Plauena w 1411 roku i konsekrowana dwa lata później, kryjąc zbiorowe mogiły poległych rycerzy jest konkretnym dowodem archeologicznym świadczącym o lokalizacji wydarzeń 15 lipca 1410r. .

Ruiny kaplicy pobitewnej skrywają groby poległych pod Grunwaldem rycerzy (…)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z polnych kamieni, co krwią splamione były – w roku 1411 wzniesiono kaplicę. Do niej to z samego Malborka kielichy i dalsze przedmioty liturgii sprowadzono. Nawet obraz Najświętszej Panienki, jak też dzwon co godziny nabożeństw wybijał. A cześć jaką już wkrótce darzono owe miejsce – choćby najznamienitsze budowle sakralne przerosła ! Bowiem rok po budowie tychże murów wielki mistrz zakonu do samego papieża o tą cześć się wstawił. I oto stolica papieska bullę wydała że odpustu dostąpi każdy pielgrzym co w wybrane dni w tejże kaplicy się zjawi. Tym oto sposobem wkrótce pielgrzymi całymi wioskami przybywać poczęli. Każdy grzechami ziemskimi naznaczony, odpustu głodny… Mimo ruiny w jaką u schyłku XVI wieku kaplica popadła – pielgrzymów sznury pokutne wciąż w te strony przybywały. Wespół z odpustami – jarmarki i handel wszelaki rozkwitał gdzie nie spojrzeć. Aby ów proceder jednym cięciem dalszej żywotności pozbawić – w roku 1720 Prusacy kaplicę rozebrać nakazali. A kto wie – może to też ich zasługa że pobliska sadzawka, w której pielgrzymi wodę za cudowną uznawali – nagle istnieć przestała… źródło
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Wa

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 30.12.2014 14:40

marze_na napisał(a):...w Nidzicy


A my właśnie tu rozpoczęliśmy naszą przygodę z krzyżackimi zamkami. :)


pzdr :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska

cron
Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Warmię - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone