za 6 dni pierwszy w życiu wyjazd na wakacje za granice

CRO nadciągamy !!!
przygotowania auta z 1993 roku trwają...
przedstawię tylko niektóre zmiany (tylko te ważniejsze związane z podróżowaniem i z tym wątkiem bo modyfikacji było dużo dużo więcej), które były robione od dłuższego czasu, między innymi w związku z planowanym już dawno wyjazdem do CRO.
Większość części była jeszcze sprawna, ale już były stare i niepewne. Oczywiście jak ktoś się wybiera starym autem to nie musi aż tak go przygotowywać bo koszta wyjdą takie co 5x wakacje w CRO dla dwóch osób po 2 tygodnie

, jestem mega fanatykiem więc tak wygląda podejście do tematu
niezbędnik:

komplet felg 17" zapewniających lepszą stabilność na oponie o niższym profilu niż fabryczny balon

na to cztery nowe opony japońskiego producenta, indeks "W" do 270km/h:

amortyzatory sportowo-użytkowe, gwintowane z niezależną regulacją wysokości (komfort przy obniżeniu) i regulacja twardości, dosłownie 1.5 tygodnia przed wyjazdem na szczęście dotarły z Japonii

całe zawieszenie odnowione + wszystkie gumy i sworznie wymienione na nowe, na zdjęciu tylko drobna część zawieszenia, było tego z 10 razy więcej:

stara maglownica, wymieniona na bezluzową:

pompka sprzęgła wymieniona na nową:

przy okazji nowy wysprzęglik:

przejrzałem i odświeżyłem awaryjne urządzenie, czyli alternator:

zaciski tylne po pełnej regeneracji i ocynku bo ręczny słabo działał, do tego nowe klocki i tarcze:

przednie też po pełnej regeneracji + nowe klocki i tarcze

tempomat wyczyszczony i odświeżony bo sam lekko nieraz dodawał gazu a teraz działa idealnie:

łożyska wszystkich kół wymieniłem na nowe:

zregenerowałem aparat zapłonowy, wymiana łożyska, uszczelek, palca i kopułki

skorodowane przewody wspomagania wymieniłem na miedziane:

piąty bieg został zmieniony na dłuższy by na trasie nie było cały czas wysokich obrotów (jak to w 5 biegowych Hondach):

kontrola sprzęgła które okazało się prawie nowe:

rozrząd oczywiście ogarnięty już dawno więc wiem na czym stoję:

montaż klimatronika

coś na umilenie podróży, zestaw audio BOSE z Accorda 6 gen exclusive na dwóch subwooferach

auto otrzymało oryginalny moduł świateł do jazdy dziennej (montowany fabrycznie jako opcja na rynek kanadyjski), by oszczędzać prąd i nie zapominać o światłach:

paski powymieniane:

chłodnica tez nowa:

nadwozie po kompletnej blacharce i z nowym lakierem (2014r):

kompresja silnika wypadła bardzo dobrze, na każdym cylindrze okolice 14.5 bar:

geometria kół:

serwis klimy:

auto w pełni gotowe do drogi, technicznie nie różni się wiele od auta przykładowo 2 letniego, mam nadzieje że silnik nie wyzionie ducha bo już przeżył wielu katów

jest to jedyna rzecz która nie była naprawiana z racji jeszcze dobrego stanu.
Jeśli w dniach 13-25 lipca 2015 gdzieś w południowej Chorwacji (Makarska i okolice) zobaczysz czarną Hondę Prelude IV gen na tablicach "PZL..." to byłem ja

, w dziewiczej podróży, spragniony niezapomnianych miejsc i nowych wrażeń
