Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Włochy samochodem 2021 - prośba o podpowiedź

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
ewa.krakuska
Croentuzjasta
Posty: 378
Dołączył(a): 06.07.2010
Włochy samochodem 2021 - prośba o podpowiedź

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewa.krakuska » 09.05.2021 15:40

W tym roku wakacje mam spędzić w Italii. Pierwszy tydzień przeznaczam na zwiedzanie( pierwsze 2 noclegi nad Gardą a następne właśnie planuję). W drugim tygodniu, stacjonarnie na Półwyspie Gargano. Jadę autem. No i tu zaczęły się schizy. Mimo, że autem objechałam prawie całą Europę, to na myśl o podróżowaniu po Włoszech, trochę zaczynam się denerwować. Wszyscy przestrzegają przed wjeżdżaniem do miast. To fakt, że nigdzie, parkowanie nie zrobiło na mnie takiego wrażenia jak w Rzymie ;), choć własnym samochodem, tylko raz wjechałam na włoską ziemię, na dodatek w Wenecji podróż się skończyła.

Mam kilka pytań. Liczę, że stali bywalcy Włoch, pomogą uporać się z strachem.

1. Gdzie najlepiej zatrzymać się do zwiedzania większych miast , jak np. Florencja, Werona, Peruggia ? Czy lepiej zostawić auto na obrzeżach miasta i pojechać komunikacją ? Czy w miastach są większe parkingi ?
2. Jak to jest z bezpieczeństwem na parkingach ? Wielu straszy, że auta na obcych rejestracjach są kradzione. Czy są monitorowane parkingi ?Jeśli tak, czy są specjalnie oznaczone ?
3. Czy za opłaty autostradowe wszędzie można płacić kartą ?
4. Czy naprawdę jazda po południowych rejonach Włoch jest dużym wyzwaniem ?

Czytam Wasze relacje z pobytów we Włoszech i nie znajduję opisów jak horrorów. A takimi opowieściami raczą mnie moi znajomi.
yanek37
Cromaniak
Posty: 675
Dołączył(a): 13.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) yanek37 » 09.05.2021 16:08

ewa.krakuska napisał(a):W tym roku wakacje mam spędzić w Italii. Pierwszy tydzień przeznaczam na zwiedzanie( pierwsze 2 noclegi nad Gardą a następne właśnie planuję). W drugim tygodniu, stacjonarnie na Półwyspie Gargano. Jadę autem. No i tu zaczęły się schizy. Mimo, że autem objechałam prawie całą Europę, to na myśl o podróżowaniu po Włoszech, trochę zaczynam się denerwować. Wszyscy przestrzegają przed wjeżdżaniem do miast. To fakt, że nigdzie, parkowanie nie zrobiło na mnie takiego wrażenia jak w Rzymie ;), choć własnym samochodem, tylko raz wjechałam na włoską ziemię, na dodatek w Wenecji podróż się skończyła.

Mam kilka pytań. Liczę, że stali bywalcy Włoch, pomogą uporać się z strachem.

1. Gdzie najlepiej zatrzymać się do zwiedzania większych miast , jak np. Florencja, Werona, Peruggia ? Czy lepiej zostawić auto na obrzeżach miasta i pojechać komunikacją ? Czy w miastach są większe parkingi ?
2. Jak to jest z bezpieczeństwem na parkingach ? Wielu straszy, że auta na obcych rejestracjach są kradzione. Czy są monitorowane parkingi ?Jeśli tak, czy są specjalnie oznaczone ?
3. Czy za opłaty autostradowe wszędzie można płacić kartą ?
4. Czy naprawdę jazda po południowych rejonach Włoch jest dużym wyzwaniem ?

Czytam Wasze relacje z pobytów we Włoszech i nie znajduję opisów jak horrorów. A takimi opowieściami raczą mnie moi znajomi.

Ktoś miał rację, iż te forum staje się "śmieciowiskiem"...
Czy pytanie o Włochy w formu o Chorwacji jest tu dobrym wyborem ???
ewa.krakuska
Croentuzjasta
Posty: 378
Dołączył(a): 06.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewa.krakuska » 09.05.2021 16:10

Zadałam pytanie w dziale...Jak nie Chorwacja to.....
Czy to nie jest właściwe miejsce ?
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33330
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 09.05.2021 16:28

yanek37 napisał(a):Ktoś miał rację, iż te forum staje się "śmieciowiskiem"...
Czy pytanie o Włochy w formu o Chorwacji jest tu dobrym wyborem ???

Pytanie jest we właściwym dziale.
I jeżeli nie masz nic do powiedzenia w temacie, o który pyta autorka, lepiej się nie odzywaj.
Ot, taka rada za free.
yanek37
Cromaniak
Posty: 675
Dołączył(a): 13.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) yanek37 » 09.05.2021 16:32

anakin napisał(a):
yanek37 napisał(a):Ktoś miał rację, iż te forum staje się "śmieciowiskiem"...
Czy pytanie o Włochy w formu o Chorwacji jest tu dobrym wyborem ???

Pytanie jest we właściwym dziale.
I jeżeli nie masz nic do powiedzenia w temacie, o który pyta autorka, lepiej się nie odzywaj.
Ot, taka rada za free.

No geniusz z Ciebie...
Takich tu potrzeba ...brawo...
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33330
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 09.05.2021 16:40

Grzecznie prosiłem o zaprzestanie OT w wątku.
ACandrzej
Cromaniak
Posty: 1401
Dołączył(a): 17.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ACandrzej » 09.05.2021 18:01

Wprawdzie na południe Italii się nie zapuszczałem, ale podzielę się wrażeniami z jazdy po tym kraju. Przed pierwszym wyjazdem też się nasłuchałem, jak to oni jeżdżą i miałem obawy. Była to północna część ( Mediolan, Werona, Wenecja) i stwierdziłem, że jazda tam nie odbiega od tej w Niemczech, czy Austrii. Podzieliłem się tą opinią z kolegą bywałym w tym kraju, na co on powiedział, że jak pojedziesz na południe, to zobaczysz...
Następny wyjazd to było intensywne, tygodniowe zwiedzanie Toskanii. Nie pamiętam, ile kilometrów wówczas nakręciłem, ale dużo i nie pamiętam ani jednej niebezpiecznej sytuacji. Generalnie Włosi jeżdżą trochę naginając przepisy, ale nie jakoś chamsko i niebezpiecznie. Często trąbią i gestykulują, ale wynika to raczej z ich temperamentu niż chęci dołożenia komuś.
Podczas następnego wyjazdu zapuściłem się dalej na południe (ale nie na południe od Rzymu) i podobnie nie miałem ani jednej niebezpiecznej sytuacji.
Jeśli chodzi o parkowanie, to w każdym włoskim mieście idzie znaleźć bezpłatne miejsce parkingowe, ale pytanie czy warto. Trzeba wówczas pokrążyć i może to być dalej od centrum. Jeśli planujemy spędzić gdzieś cały dzień, to warto poszukać. We Florencji bezpłatny był parking na Piazza Michelangelo (to z niego robione jest większość zdjęć z widokiem na Florencję). Znalezienie tam wolnego miejsca kosztowało nas jakieś 20 min. Z tego miejsca jest przysłowiowy rzut beretem do ścisłego centrum.
Jeśli planowaliśmy gdzieś krótszy pobyt, to wjeżdżałem na parkingi płatne, i z tego co pamiętam, to ceny nie zabijały.
Podróżując po Italii warto skorzystać z dość rozbudowanej sieci dwupasmówek SGC. Są bezpłatne i jeździ się nimi z prędkościami rzędu 110 - 120 km/h. Zaletą jest to, że nie tracimy czasu na bramkach, na których jak wszędzie bywają korki. Np. w niedzielę wieczorem we Florencji stałem na bramkach jakieś 40 min. Na bramkach zawsze płaciłem gotówką i z tego co zaobserwowałem, to płatność kartą wiele nie przyspiesza przejazdu - najczęściej nie było wydzielonych pasów dla płatności kartą (ostatni raz byłem tam w 2018r, może się coś zmieniło). Szybszy jest przejazd na bramkach ENC, ale z tego turyści raczej nie korzystają.
Jeśli chodzi o poszukiwanie parkingów, to stosowałem taką metodę - na planie miasta namierzałem oznaczony parking blisko interesującego mnie miejsca, wbijałem nazwę ulicy w nawigację i bez problemu znajdowałem miejsce parkingowe,
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to wielokrotnie zostawiałem samochód na cały dzień i nigdy nie było problemu. Np. w mniejszych miasteczkach często były to jakieś boczne uliczki.
Jeśli chodzi o tankowanie, to stacje poza autostradami są często samoobsługowe, lub obsługa jest w określonych godzinach. Płacić na nich można zarówno gotówką, jak i karta.
Generalnie moja rada brzmi - jechać i nie bać się
P.S.
Przed pierwszym wyjazdem naczytałem się o tym jak niebezpieczna jest autostrada Bolonia - Florencja i myślę sobie chyba przesadzają.Wtedy nie było jeszcze tzw. Variante Valico. Miałem to szczęście przejechać ją w ulewnym deszczu w czasie intensywnego ruchu i przyznam szczerze, że po dojeździe do Florencji plecy miałem mokre (szyderców uprzedzam, że szyberdach mi nie przeciekał, bo go nie mam). Był to jeden z bardziej niebezpiecznych fragmentów autostrad we Włoszech, ale jak wybudowali Variante Valico, to problem przestał istnieć.
ewa.krakuska
Croentuzjasta
Posty: 378
Dołączył(a): 06.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewa.krakuska » 09.05.2021 18:30

Bardzo dziękuję !
Miałam nadzieję przeczytać właśnie takie wpisy :).

Jeśli chodzi o parkowanie, preferuję płatne parkingi. Przynajmniej wiem, komu, gdzie i kiedy mam zapłacić :).

Poszukam dwupasmówek SGC o których napisałeś. To może być niezła alternatywa dla autostrad, zwłaszcza w pierwszym tygodniu, gdy będziemy zwiedzać.
naszastruga
Croentuzjasta
Posty: 473
Dołączył(a): 08.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) naszastruga » 09.05.2021 19:02

Temat ciekawy, bo w tym roku z Chorwacji chcemy skoczyć na kilka dni do Włoch. Metę mamy pod Modeną. Florencja, Bolonia, parą godzin w Wenecji już wracając. Jakieś parkingi już mamy wynalezione. Pytanie jak będzie z testami na wjeździe do Włoch, bo mamy młodzież na pokładzie.
Inde
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 873
Dołączył(a): 07.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Inde » 09.05.2021 19:25

Autem zjechałem trochę północy - Od Bergamo, Como, Mediolan, Wenecję, Florencję, Pize, Genuę, Portofino i z powrotem. Specjalnie od jazdy po Polsce się to nie różni. Nie miałem większych obaw wjeżdżając o miast, jedyne na co należy zwrócić uwagę to miejsca parkingowe. Te z niebieskimi liniami są płatne, białe to zwykłe parkingi, żółte są natomiast zarezerwowane dla rezydentów. Infrastruktura autostradowa dość stara, krótkie pasy bezkolizyjne, zamiast pasa zieleni mają betonowe kloce. Ronda przeogromne. Ścisłe centra, te zabytkowe są bardzo często pozbawione ruchu kołowego. Przesiadka w Funiculare lub Vaporetto i można zwiedzać ;)

Na południu lądowałem samolotem ale wypożyczyliśmy auto i tym sposobem objechaliśmy Neapol, Sorrento, Amalfi, Ravello i i wszystko co ciekawe pomiędzy :) W samym Neapolu można rzec, zabawa w wyczuwanie innych kierowców bo mało kto się przejmuje znakami, światłami, pasami ruchu. Ale jakimś dziwnym, magicznym dla tego miejsca sposobem to działa. Choć klakson to oręż pierwszej potrzeby. Między miastami normalne drogi, a na nich ponad 70% kierowców to turyści.

Buon viaggio :papa:
ewa.krakuska
Croentuzjasta
Posty: 378
Dołączył(a): 06.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewa.krakuska » 09.05.2021 20:54

naszastruga napisał(a):Temat ciekawy, bo w tym roku z Chorwacji chcemy skoczyć na kilka dni do Włoch. Metę mamy pod Modeną. Florencja, Bolonia, parą godzin w Wenecji już wracając. Jakieś parkingi już mamy wynalezione. Pytanie jak będzie z testami na wjeździe do Włoch, bo mamy młodzież na pokładzie.


Ja też jadę z młodzieżą. Trudno przewidzieć co będzie za 2 miesiące ale myślę, że bez testów nie obejdzie się.
ewa.krakuska
Croentuzjasta
Posty: 378
Dołączył(a): 06.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewa.krakuska » 09.05.2021 21:01

Przesiadka w Funiculare lub Vaporetto i można zwiedzać


aż sprawdziłam co to takiego :).
Choć klakson to oręż pierwszej potrzeby


Uwielbiam południowców za ich radość życia ale klaksonów nijak nie moge zrozumieć ;).
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 992
Dołączył(a): 27.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 09.05.2021 22:55

Od siebie dodam, że własnym samochodem najdalej zapuściłem się na południe od Florencji. Jezdziłem po miastach Toskanii(Piza, Florencja Parking przy Viale Ludovico Ariosto, dosyć daleko od centrum, wieczorem pojechaliśmy na Piazza Michelangelo- straszny tłum, ale o tej porze większość wpadala tylko na chwile popatrzec z góry na miasto - a jest co podziwiać, wiec rotacja duża i szybko znaleźliśmy wolne miejsce, Siena Lucca i wiele mniejszych) Emili Romani (Rimini, Ravenna, Ferrara), Wenecji Eugenejskiej (Werona parking Piazza Cittadella- rzut beretem do Areny di Verona), troche Trydentu (Trydent) i Lombardii (Mantua), Ligurii (La Spezia). Moim zdaniem, jazda w większych miastach i miejscowościach turystycznych/letniskowych niewiele różni się od tej po naszym kraju, a nawet chyba jest mniej "dziko" niż u nas. Jak jedziesz zgodnie z przepisami to luz, jak szybciej, to najlepiej trzymać się miejscowych, oni wiedzą gdzie są radary i tam zwalniają ;). Na bramkach płaciłem gotówką. Też szukałem parkingu możliwie blisko atrakcji, na tych płatnych zwykle nie było problemu ze znalezieniem miejsca. W centrach miast bezpłatne miejsca najczęściej przy ulicy i trudniej było znaleźć coś wolnego. Większe darmowe parkingi, często usytuowane są przy stadionach, osiedlach, ale trzeba kawałek dojść. Jednak gdybym miał coś poradzić to lepiej unikaj w "spokojnych" miejscach, ustronnych parkingów w większych miastach. Znalazłem taki w Ravennie, na obrzeżach centrum, był mały ruch przed południem bo pewnie większość mieszkańców pobliskich bloków była w pracy. Po powrocie zauważyłem, że ktoś mi się próbował dobierać do zamka. Miałem bardzo czuły alarm więc przypuszczam, że to on wystraszył intruza, kilka stanowisk dalej było rozbite szkło, więc miejscówka nieciekawa, choć początkowo na taką nie wyglądała. Lepiej w aucie nie zostawiać wartościowych rzeczy (aparaty, telefony itp.), tum bardziej na widoku. W mniejszych miejscowościach parkingi zwykłe są przy atrakcjach turystycznych, tam, też ruch turystów jest większy, więc wydaje mi się że jest bezpieczniej, przynajmniej ja się tak czułem. Poza tym jednym incydentem nie miałem żadnych nieprzyjemnych historii. Jeszcze odnośnie paliwa, najniższe ceny (a we Włoszech paliwo ma swoją cenę ;)) były a stacjach samoobslugowych, tam jest zwykle płatność z góry, wiec przy płatności gotówką lepiej zadeklarować kwotę co do ktorej jesteś pewien, że w całości wykorzystasz, bo bywa, że automat nie wydaje reszty, jak to było z kartą to nie pamiętam (ale chyba pobierali faktyczną kwotę).
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 09.05.2021 22:58

Również zjeździłem trochę północne i środkowe Włochy (niżej niż Rzym jeszcze nie byłem) i podzielam zdanie przedmówców - nie ma się czego bać! Jazda po autostradach i głównych drogach nie różni się niczym od innych krajów ,jedynie w centrach miast trzeba uważać na bardzo dynamiczną jazdę Włochów i wszechobecne skutery.

Klaksony to norma na południu - w Atenach jest jeszcze gorzej, tam mam wrażenie, że nikt nie potrafi ruszyć bez klaksonu.

Dla mnie najgorszą rzeczą w jeździe po Włoszech są te ich znaki. Chyba żaden kraj w Europie nie ma nawalone tylu drogowskazów na słupkach. Jeśli zawczasu nie przygotujesz sobie trasy, to zapomnij o jeździe na znaki, bo zwyczajnie nie ma szans, żeby to wszytko przeczytać!
anielkak
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 42
Dołączył(a): 06.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) anielkak » 11.05.2021 17:30

ewa.krakuska napisał(a):W tym roku wakacje mam spędzić w Italii. Pierwszy tydzień przeznaczam na zwiedzanie( pierwsze 2 noclegi nad Gardą a następne właśnie planuję). W drugim tygodniu, stacjonarnie na Półwyspie Gargano. Jadę autem.
......


Witam
Bardzo jestem ciekawa Twoich wrażeń po powrocie. Jak to wyszło finansowo, paliwo, autostrady, parkingi itp. Podzielisz się na forum tą wiedzą? :) Może zamiast samolotu też pojedziemy autem.
Następna strona

Powrót do Włochy - Italia


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Włochy samochodem 2021 - prośba o podpowiedź
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone