Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Starym samochodem do Cro

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 20.11.2017 17:38

kojacek napisał(a):I jak policzymy ilość Nm/kg auta okaże się, że jednak Ibiza ma tu wyraźnie lepszy wynik, do tego moment ma nieco wyżej niż połowa obrotów potrzebnych u Forda.


Wsadziłem za kółko Ibizy kolegę, ja go Fordem nie mogłem dogonić :mrgreen: Doszedłem go dopiero przy ok. 120 km/h, gdzie Foka się dopiero rozkręcała :mrgreen:

Domyślam się, że V6 było benzynowe? Poza tym-jak ktoś lubi pojeździć benzyną wysyłając obrotomierz w okolice czerwonego pola, to przesiadka na klekoczący silnik jest straszna. U Ciebie na dodatek mocno ubyło mocy.


Ta, benzynowe, wolnossące V6 ale spięte czterobiegowym automatem. Ale jak ten silnik szedł... zamykałem tym minivanem (!!!) licznik (210 km/h maks). Jak na prawie 1.9 tony, to setkę osiągał po 9 sekundach. Moment - 285 Nm przy 3700. Na torze ja i kolega bliźniakiem - Lancią Phedrą (ja Fiat Ulysse) przyprawiliśmy ludzi o kocie mordki :mrgreen:

spzlukasz napisał(a):Nie żebym się śmiał z Opli: mój pierwszy samochód to był Opel '99, silnik w moim obecnym samochodzie już opuszczając fabrykę miał apetyt na olej ;) i nadal ma, rzecz jasna :mrgreen:


Znajomy jeździ nowym Up - ten samochód jest prosto z fabryki i żre mu tyle oleju, że tamten Twój silnik wstydzić sie nie powinien :mrgreen:
kojacek
Cromaniak
Posty: 858
Dołączył(a): 29.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) kojacek » 23.11.2017 01:57

Pääkäyttäjä napisał(a):Ta, benzynowe, wolnossące V6 ale spięte czterobiegowym automatem. Ale jak ten silnik szedł... zamykałem tym minivanem (!!!) licznik (210 km/h maks). Jak na prawie 1.9 tony, to setkę osiągał po 9 sekundach. Moment - 285 Nm przy 3700. Na torze ja i kolega bliźniakiem - Lancią Phedrą (ja Fiat Ulysse) przyprawiliśmy ludzi o kocie mordki :mrgreen:

Bo co jest lepsze od dużej mocy i dużej pojemności? Jeszcze większa moc i pojemność :mrgreen:

Pääkäyttäjä napisał(a):Znajomy jeździ nowym Up - ten samochód jest prosto z fabryki i żre mu tyle oleju, że tamten Twój silnik wstydzić sie nie powinien :mrgreen:

Kiedyś spotkałem się ze stwierdzeniem, że samochody VW nie gubią oleju. One znaczą teren :mrgreen:
Mój raczej ten olej spala, na szczęście nie dymi na niebiesko, po prostu-taka już jego natura... od 11 lat.
W tym roku zawiózł nas do Drašnic, a będąc tam do Stonu, Međugorie...
Poza sprawami wynikającymi z wieku, jeździ i sprawia nieco przyjemności :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a podjazd z Podgory do drogi 512, to była czysta przyjemność na agrafkach :oczko_usmiech:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 23.11.2017 12:08

Pääkäyttäjä napisał(a):
Ta, benzynowe, wolnossące V6 ale spięte czterobiegowym automatem. Ale jak ten silnik szedł... zamykałem tym minivanem (!!!) licznik (210 km/h maks). Jak na prawie 1.9 tony, to setkę osiągał po 9 sekundach. Moment - 285 Nm przy 3700. Na torze ja i kolega bliźniakiem - Lancią Phedrą (ja Fiat Ulysse) przyprawiliśmy ludzi o kocie mordki :mrgreen:



Tyłka to te parametry V6 nie urywają :wink: Staruszka Astra G 2,2 DTi w kombiku z wirusem daje z siebie 156 kucy i 320 niutków a zamyka się w 7-7,5 litra/100. Zabawa zaczyna się już od 1500 RPM. :D
Motoschiza
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1176
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Motoschiza » 23.11.2017 13:23

Mój prawie pełnoletni VW T4 , 2,5tdi multivan ma najechane 350 tys i też daje rady na trasach do Cro.
W tym roku jadąc przez Alpy złapał lekką zadyszkę i przełączył się w tryb awaryjny ale po krótkim postoju wszystko wróciło do normy :) Ps. Ne każdy VW gubi olej :lol: :lol: :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.11.2017 13:47

Motoschiza napisał(a): Ps. Ne każdy VW gubi olej :lol: :lol: :lol:

VW nie gubi oleju, tylko jak każdą część eksploatacyjną zużywa :wink:
kojacek
Cromaniak
Posty: 858
Dołączył(a): 29.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) kojacek » 25.11.2017 00:29

Rysio napisał(a):
Pääkäyttäjä napisał(a):
Ta, benzynowe, wolnossące V6 ale spięte czterobiegowym automatem. Ale jak ten silnik szedł... zamykałem tym minivanem (!!!) licznik (210 km/h maks). Jak na prawie 1.9 tony, to setkę osiągał po 9 sekundach. Moment - 285 Nm przy 3700. Na torze ja i kolega bliźniakiem - Lancią Phedrą (ja Fiat Ulysse) przyprawiliśmy ludzi o kocie mordki :mrgreen:



Tyłka to te parametry V6 nie urywają :wink: Staruszka Astra G 2,2 DTi w kombiku z wirusem daje z siebie 156 kucy i 320 niutków a zamyka się w 7-7,5 litra/100. Zabawa zaczyna się już od 1500 RPM. :D

Porównywanie wolnossącego silnika z doładowanym... cóż-mija się nieco z celem.
Porównujmy porównywalne-skoro turboklekot to z podobnej pojemności-turbobenzyną :twisted:
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9112
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 25.11.2017 16:26

szaki17 napisał(a):
Motoschiza napisał(a): Ps. Ne każdy VW gubi olej :lol: :lol: :lol:

VW nie gubi oleju, tylko jak każdą część eksploatacyjną zużywa :wink:

Mamy w domu dwa VW( oba ponad 200 tys. km przejechane), i w obu, mąż tylko sprawdza poziom oleju, i od wymiany do wymiany nic nie dolewa 8O . Nie wiem, może trafiły się nam, dwa wyjątkowe egzemplarze, a może po prostu umiemy jeździć( ja i mój mąż ) :roll:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.11.2017 16:57

Bo macie stare dobre silniki, a kupcie sobie TSI, mój syn jeździ Passatem 2.0 TSI, i nawet jak po zakupy jedzie to ma butelkę oleju w bagażniku.
marek.pl3
Croentuzjasta
Posty: 133
Dołączył(a): 28.04.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) marek.pl3 » 25.11.2017 18:20

W moim aucie (Passat kombi 1.9 TDI 130 KM) po tegorocznym powrocie z Cro licznik wybił 350 tyś. km. Gdy nim jechałem pierwszy raz do Chorwacji to nie miał jeszcze 200 tyś. km i wtedy już się obawiałem czy objedzie. Auto już trochę wiekowe (2002 rok), ale zawsze do celu dotarło, po kilka razy Chorwacja, Włochy i zawsze załadowane po sam dach. Najważniejsze, to przed wyjazdem sprawdzić dokładnie poszczególne podzespoły i ewentualnie wymienić.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 25.11.2017 21:22

kojacek napisał(a):Porównywanie wolnossącego silnika z doładowanym... cóż-mija się nieco z celem.
Porównujmy porównywalne-skoro turboklekot to z podobnej pojemności-turbobenzyną :twisted:


Ja biorę pod uwagę zużycie paliwa. :wink: Gdyby to pomijać to oczywiście wolałbym AMG 63 albo jakieś MPower 8)
kojacek
Cromaniak
Posty: 858
Dołączył(a): 29.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) kojacek » 26.11.2017 02:46

Rysio napisał(a):
kojacek napisał(a):Porównywanie wolnossącego silnika z doładowanym... cóż-mija się nieco z celem.
Porównujmy porównywalne-skoro turboklekot to z podobnej pojemności-turbobenzyną :twisted:


Ja biorę pod uwagę zużycie paliwa. :wink: Gdyby to pomijać to oczywiście wolałbym AMG 63 albo jakieś MPower 8)

Nie popadajmy w skrajność, wystarczyłoby doładowane 2-3 litry :wink: będzie trochę palić, ale i jechać: coś za coś :D
Wspomniane AMG czy M-Power to nie tylko spalanie, to także ubezpieczenie i koszty utrzymania jak przeglądy czy części, a te kosztują więcej niż do zwykłych wersji,

Odnośnie silników 1,9 TDI, przecież to niezatapialne silniki. Chociaż znam jeden przypadek, gdzie korbowód wyszedł bokiem-w Golfie IV to było, ale ten samochód chyba ze 3 lata jeździł niemal codziennie po 1,5km rano i podobnie po południu. Czasem nieco dalej do sklepu i potem z powrotem.
Niemniej jednak-takie silniki to już niestety-obawiam się-historia.
fly
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1416
Dołączył(a): 16.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) fly » 26.11.2017 21:03

Cze!
kojacek napisał(a):Odnośnie silników 1,9 TDI, przecież to niezatapialne silniki. Chociaż znam jeden przypadek, gdzie korbowód wyszedł bokiem-w Golfie IV to było, ale ten samochód chyba ze 3 lata jeździł niemal codziennie po 1,5km rano i podobnie po południu. Czasem nieco dalej do sklepu i potem z powrotem.
Niemniej jednak-takie silniki to już niestety-obawiam się-historia.

co, historia co??? :wink:
mam Alhambre model '98 na silniku 1.9 tdi, 296000 na liczniku, i ciut ponad 200000 w pamięci :mrgreen: (łącznie będzie ponad "pincet"), wciąż na full syntetyku 5W-50.
Jadę teraz do Polski przygotować auto do przeglądu+serwis. To jest nieśmiertelny samochód, tylko z sentymentu przedłużam jej żywot o kolejne 2 lata, a mam jeszcze 3 inne auta w garażu...ale Zielona to Zielona...tym autem zawsze i wszędzie.
pozdro
fly
yzedef
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2975
Dołączył(a): 09.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) yzedef » 26.11.2017 22:13

Tak trochę z innej beczki... ponieważ zima idzie i trzeba zajęcie sobie jakieś znaleźć może ktoś z Was "bawił" się w import pojazdu z USA ?. W necie sporo jest rożnych artykułów ale wolałbym opinie od kogoś z boku a nie od pośredników zachwalających siebie. Nie mam ciśnienia ani potrzeb zakupowych ale jak człowiek znalazłby coś w ciekawej cenie to czemu nie ?:).
BartKat
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 213
Dołączył(a): 01.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) BartKat » 26.11.2017 22:16

Pisz na priv co chciałbyś wiedzieć o imporcie z USA.
kojacek
Cromaniak
Posty: 858
Dołączył(a): 29.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) kojacek » 26.11.2017 23:04

fly napisał(a):Cze!
kojacek napisał(a):Odnośnie silników 1,9 TDI, przecież to niezatapialne silniki. Chociaż znam jeden przypadek, gdzie korbowód wyszedł bokiem-w Golfie IV to było, ale ten samochód chyba ze 3 lata jeździł niemal codziennie po 1,5km rano i podobnie po południu. Czasem nieco dalej do sklepu i potem z powrotem.
Niemniej jednak-takie silniki to już niestety-obawiam się-historia.

co, historia co??? :wink:
[...]
fly

Historia w tym względzie, że obecne silniki nie są już tak trwałe, jak te wspomniane 1,9.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Starym samochodem do Cro - strona 93
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone