Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wyprawa

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2504
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 08.11.2021 08:02

Pudelek napisał(a):
wiola2012 napisał(a):Tutaj zostali pochowani, Besarab, jego żona, Radu oraz pary królewskie Karol I i Elżbieta, Ferdynand I i Maria. Poza cerkwią, w małej kaplicy złożono szczątki króla Karola II.

I jeszcze ostatniego króla Michała I oraz jego małżonki.

Tego nie napisałam, bo nie byłam pewna :D

Pudelek napisał(a):Z tego co pamiętam, to mnie tam chyba jakaś kobieta pogoniła za robienie zdjęć ;)

No właśnie, ale nie było przed wejściem informacji, że nie można. Skąd ja, turystka z dalekiego kraju, mam wiedzieć, że nie wolno. :wink:
woojtekg
Croentuzjasta
Posty: 441
Dołączył(a): 11.09.2006
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) woojtekg » 08.11.2021 10:06

Tak to jest z Transywalnią, że na mapie wszystko wydaje się blisko. A jak przyjdzie na dokładne planowanie to ciężko to skleić.
U mnie w końcu Sybin wypadł i nie udało się wcisnąć Hunedoary nad czym bardzo ubolewałem. Z wielką chęcią przyjże się zatem, co straciliśmy.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.11.2021 10:18

Wspania cerkiew :hearts:
Z tymi zdjęciami częst ejst tak, ze nie powinniśmy po prostu używać lampy błyskowej, bez niej myślę że nikomu nie przeszkadzamy robiąc bez specjalnego afiszowania się pamiątkowe kadry.
"Pociągowy" kwietnik też ciekawy :wink:
A ruiny - szkoda że w sumie niewiele z nich zostało. Tylko ci nieszczęśnicy na palach...brrrrrr..... 8O
Okolice zamku genialne - zawsze w takich miejscach zastanawiam się jak współcześni budowali te zamczyska tak wysoko....
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 08.11.2021 10:19

Przez 10 lat trochę się zmieniło w udostępnionych do zwierzania obiektach :wink:

Bran :arrow: – kiedyś nie było :roll: halloweenowych komnat Drakuli

Poienari :arrow: - kasa biletowa była na górze :)

Curtea de Argeş :arrow: - można było robić zdjęcia :) , tyle że za dodatkową opłatą (sporo wyższą, niż ówczesna cena biletu wstępu)
dangol napisał(a): W środku nie ma zakazu robienia zdjęć, z tym że opłata za pstrykanie wynosi teoretycznie 10 RON. Nie ma na to oddzielnego biletu (tak jak potem było w większości zwiedzanych obiektów), lecz odliczoną kwotę wręcza się w przedsionku panu, stojącemu przy napisach informujących o opłatach. Nikt nie kontroluje fotografujących, czy czynią to legalnie, ale wydaje mi się (widząc starania o dobry stan wnętrza cerkwi) że warto opłatę uiścić.


Zapewne ceny biletów wstępu poszły w górę, ale to akurat nie tylko w Rumunii.
Pudelek
Cromaniak
Posty: 1976
Dołączył(a): 06.03.2010
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 08.11.2021 12:28

wiola2012 napisał(a):No właśnie, ale nie było przed wejściem informacji, że nie można. Skąd ja, turystka z dalekiego kraju, mam wiedzieć, że nie wolno. :wink:

w niektórych miejscach z góry zakładają, że każdy wie, iż w monastyrach nie wolno. Choć oczywiście są wyjątki. Nie wiem czemu prawosławni zawsze mają z tym problem, a katolicy, luteranie, żydzi czy muzułmanie nie... Myślę, że odpowiedzią może być wyjaśnienie, które usłyszałem od opiekunki cerkwi w Ochrydzie: "Chodzi o to, aby turyści i pielgrzymi kupowali pocztówki, a nie robili własne zdjęcia" :mrgreen: Tyle, że w czasach smartfonów to zapis raczej martwy :D

tyle że za dodatkową opłatą (sporo wyższą, niż ówczesna cena biletu wstępu)

a widzisz, ja w ogóle nie kojarzę samej opłaty za wstęp! Ale teraz sobie przypominać, iż po "złapaniu" mnie na fotografowaniu kazano zapłacić mi kilka lei opłaty fotograficznej. Gdyby była takowa informacja to bym sam przyszedł i zapłacił...
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 08.11.2021 12:37

Pudelek napisał(a):
a widzisz, ja w ogóle nie kojarzę samej opłaty za wstęp!


Wtedy to były 2 laje od głowy (bilety wstępu kupowało się w kiosku z pamiątkami), a za foto dodatkowo 10 lei.
Pudelek
Cromaniak
Posty: 1976
Dołączył(a): 06.03.2010
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 08.11.2021 12:49

Szybko przejrzałem moją relację z 2017 roku - wtedy za wstęp nic nie płaciłem. Za foto wyszło chyba kilka lei, więc czyżby deflacja? :D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 08.11.2021 12:53

Pudelek napisał(a): Za foto wyszło chyba kilka lei, więc czyżby deflacja? :D


Cud ekonomiczny :wink:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2504
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 08.11.2021 16:16

woojtekg napisał(a):Tak to jest z Transywalnią, że na mapie wszystko wydaje się blisko. A jak przyjdzie na dokładne planowanie to ciężko to skleić.
U mnie w końcu Sybin wypadł i nie udało się wcisnąć Hunedoary nad czym bardzo ubolewałem. Z wielką chęcią przyjże się zatem, co straciliśmy.

Dokładnie. Zatrzymasz się w jednym punkcie widokowym, drugim, trzecim i czas ucieka. Do Sybinu dotarliśmy dość późno, ale jeszcze coś tam zobaczyliśmy, natomiast Hunedoara w ostatniej chwili odpadła :oops:

Kapitańska Baba napisał(a):Wspania cerkiew :hearts:
Z tymi zdjęciami częst ejst tak, ze nie powinniśmy po prostu używać lampy błyskowej, bez niej myślę że nikomu nie przeszkadzamy robiąc bez specjalnego afiszowania się pamiątkowe kadry.

Ja też tak myślałam, że jak będę grzecznie, bez przeszkadzania wiernym i dyskretnie robić zdjęcie to mogę :)
Kapitańska Baba napisał(a):"Pociągowy" kwietnik też ciekawy :wink:
A ruiny - szkoda że w sumie niewiele z nich zostało. Tylko ci nieszczęśnicy na palach...brrrrrr..... 8O

Kwietnik bardzo pomysłowy, widać było, że ktoś z pasją zajmuje się ogrodem :).
Mi się od razu przypomniała scena z filmu Pan Wołodyjowski, w którym Azję wbijano na pal. Te kary kiedyś były okrutne :evil:.
Kapitańska Baba napisał(a):Okolice zamku genialne - zawsze w takich miejscach zastanawiam się jak współcześni budowali te zamczyska tak wysoko....

Prawdopodobnie wykorzystywano niewolników, jeńców lub więźniów, wyzyskiwano do granic możliwości, zarówno ludzi jak i zwierzęta, jak nie miał siły to wiadomo... i sprowadzano następnych. Straszne czasy :(
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2504
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 08.11.2021 16:30

dangol napisał(a):Przez 10 lat trochę się zmieniło w udostępnionych do zwierzania obiektach :wink:
Bran :arrow: – kiedyś nie było :roll: halloweenowych komnat Drakuli
Poienari :arrow: - kasa biletowa była na górze :)


W Bran prawdopodobnie turyści oczekiwali wprowadzenia akcentu z dreszczykiem, a w Poenari może kasjer zastrajkował i nie chciał wchodzić do pracy :lol:

dangol napisał(a):Curtea de Argeş :arrow: - można było robić zdjęcia :) , tyle że za dodatkową opłatą (sporo wyższą, niż ówczesna cena biletu wstępu)......
Zapewne ceny biletów wstępu poszły w górę, ale to akurat nie tylko w Rumunii.


Pudelek napisał(a):a widzisz, ja w ogóle nie kojarzę samej opłaty za wstęp! Ale teraz sobie przypominać, iż po "złapaniu" mnie na fotografowaniu kazano zapłacić mi kilka lei opłaty fotograficznej. Gdyby była takowa informacja to bym sam przyszedł i zapłacił...


Pudelek napisał(a):Szybko przejrzałem moją relację z 2017 roku - wtedy za wstęp nic nie płaciłem. Za foto wyszło chyba kilka lei, więc czyżby deflacja? :D


My nic nie płaciliśmy ani za wstęp, ani za fotki. Nie było nikogo i nikt nie oczekiwał pieniędzy. Jakoś specjalnie się nie ukrywałam. :)

Pudelek napisał(a):w niektórych miejscach z góry zakładają, że każdy wie, iż w monastyrach nie wolno. Choć oczywiście są wyjątki. Nie wiem czemu prawosławni zawsze mają z tym problem, a katolicy, luteranie, żydzi czy muzułmanie nie... Myślę, że odpowiedzią może być wyjaśnienie, które usłyszałem od opiekunki cerkwi w Ochrydzie: "Chodzi o to, aby turyści i pielgrzymi kupowali pocztówki, a nie robili własne zdjęcia" :mrgreen: Tyle, że w czasach smartfonów to zapis raczej martwy :D

No i problem by był rozwiązany, jakby napisane było "Robisz zdjęcie, kup pocztówkę" . Myślę, że na taki układ każdy by się zgodził. Pocztówkę można zawsze wysłać do domu, a i nasze zdjęcie by zostało, później można porównać jakość i ujęcie :wink:
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 08.11.2021 20:22

wiola2012 napisał(a): wyzyskiwano do granic możliwości, zarówno ludzi jak i zwierzęta, jak nie miał siły to wiadomo... i sprowadzano następnych. Straszne czasy :(


Wypisz wymaluj niejedno współczesne korpo :lol:
Przepraszam przesadziłem, zwierzęta są szanowane.

A poważnie, gdzieś kiedyś czytałem o grupie zapaleńców budujących metodami i narzędziami średniowiecznymi zamek we Francji. Wyglądał na prawie gotowy. Może więc aż tak strasznie nie było.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2504
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 08.11.2021 20:46

Kiepura napisał(a):
wiola2012 napisał(a): wyzyskiwano do granic możliwości, zarówno ludzi jak i zwierzęta, jak nie miał siły to wiadomo... i sprowadzano następnych. Straszne czasy :(


A poważnie, gdzieś kiedyś czytałem o grupie zapaleńców budujących metodami i narzędziami średniowiecznymi zamek we Francji. Wyglądał na prawie gotowy. Może więc aż tak strasznie nie było.

Fakt, pewnie przesadziłam uogólniając . W końcu klasztory - Meteory tez jakoś zbudowano :oops:
Ale akurat w przypadku Poenari, piramid czy bardziej współcześnie Osówki, było strasznie.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 08.11.2021 21:24

Kiepura napisał(a):
wiola2012 napisał(a): wyzyskiwano do granic możliwości, zarówno ludzi jak i zwierzęta, jak nie miał siły to wiadomo... i sprowadzano następnych. Straszne czasy :(


A poważnie, gdzieś kiedyś czytałem o grupie zapaleńców budujących metodami i narzędziami średniowiecznymi zamek we Francji. Wyglądał na prawie gotowy. Może więc aż tak strasznie nie było.


Tak budowali i budowali , i budowali . . . to chyba w tym średniowieczy wcale czasu nie mieli na TV , facebuki czy inne instagramy , ale jak im najeźdźcy ciorbę kebabem zastąpić chcieli , to mieli się gdzie schować :oczko_usmiech:

A poważnie , też o tym czytałem i od lat bardzo kibicuję tej grupie zapaleńców , jak się okazuje nie jestem w tym odosobniony .

Wiolu , masz oczywiście rację - w czasach zagrożenia , wojen czy tuż po nich wszędzie budowano wykorzystując pracę niewolniczą bezpośrednią i pośrednią . . .


Pozdrawiam
Piotr
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2504
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 08.11.2021 21:42

piotrf napisał(a):
Tak budowali i budowali , i budowali . . . to chyba w tym średniowieczy wcale czasu nie mieli na TV , facebuki czy inne instagramy , ale jak im najeźdźcy ciorbę kebabem zastąpić chcieli , to mieli się gdzie schować :oczko_usmiech:

Uśmiałam się :lol: :lol:

piotrf napisał(a):A poważnie , też o tym czytałem i od lat bardzo kibicuję tej grupie zapaleńców , jak się okazuje nie jestem w tym odosobniony .
Pozdrawiam
Piotr

Przeczytałam. Świetny pomysł, a jeśli realizowany przez entuzjastów, to sprawia im wiele radości, mają kilkuletnie hobby, spotykają się, wspólnie pracują, zawiązują się przyjaźnie. Ile niewymiernych korzyści :!:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2504
Dołączył(a): 26.07.2012
Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wyprawa

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 08.11.2021 21:47

Przewijam stronkę :oops:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα

cron
Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wyprawa - strona 1...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone