Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moja wyprawa na Lawendową Wyspę

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Basik_63
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 650
Dołączył(a): 31.08.2009
Moja wyprawa na Lawendową Wyspę

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basik_63 » 05.10.2010 21:44

Sezon ogórkowo - grzybowy zakończony tj. piwniczka zaopatrzona w zimowe zapasy, więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko spełnić daną wcześniej obietnicę i spisać wspomnienia z mojej wyprawy na Lawendową Wyspę...
Basik_63
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 650
Dołączył(a): 31.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basik_63 » 05.10.2010 21:51

Pomysłów na to gdzie w Cro spędzić tegoroczny lipcowy urlop było kilka. Najpierw wybór padł na Pejlesac, potem na krótki czas pojawiła się Solta, Cres i Lośni następnie znowu Peljesac. Ale gdzieś obok cały czas w moim sercu królowała (tyle się o niej naczytałam na forum) Lawendowa Wyspa. Rzucam, więc temat małżonkowi, a on po krótkim zastanowieniu i przeanalizowaniu za i przeciw jednym krótkim słowem podejmuje decyzję - Hvar. Przekazuję współtowarzyszom podróży, którzy preferowali Peljesac, naszej decyzji i czekam niecierpliwie na odpowiedź. Przychodzi odpowiedź zwrotna "OK szukamy na Hvarze". Udaje nam się znaleźć dwa fajne i niedrogie apartamenty w Jelsie. Wpłacamy zaliczki i nie pozostaje nam nic innego jak spokojnie czekać do dnia wyjazdu tj. do 10 lipca 2010 r. Mamy dopiero grudzień 2009, więc przyjdzie nam czekać jeszcze przysłowiowe wieki...
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 05.10.2010 21:55

Oooooo! Kolejna relacja z Hvaru! Juz rozsiadam sie w fotelu i czekam! Oby tylko nie te przyslowiowe wieki :P
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 06.10.2010 07:31

I ja z Tobą Basiu pojadę :wink: , nie dane nam było razem kawy się napić, to może coś wtrącę :wink: :lol:

Pozdrawiam
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107678
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 06.10.2010 07:37

W towarzystwie dwóch Baś i Renatki, chętnie i ja pojadę na Lawendową Wyspę. :D
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 06.10.2010 08:52

Chętnie i ja zasiądę i potraktuję Waszą relację jako kolejnego "namawiacza" bo jeszcze ciągle mało przekonana do Hvaru jestem. :)
SVIBANJ
Croentuzjasta
Posty: 374
Dołączył(a): 31.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) SVIBANJ » 06.10.2010 10:10

Basik_63 napisał(a): ... nie pozostaje nam nic innego jak spokojnie czekać do dnia wyjazdu tj. do 10 lipca 2010 r. Mamy dopiero grudzień 2009, więc przyjdzie nam czekać jeszcze przysłowiowe wieki...


No to zrobilismy klasyczna wymiane turnusów, bo my z Mdziumka właśnie 10 lipca zakończylismy swoja przygode z Hvarem. Na razie oczywiście :D . Zasiadam i czekam , szczególnie na zdjecia z bardzo mi bliskiej Jelsy i Vrboski
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 06.10.2010 10:12

Ja też się piszę na wyprawę na Hvar :D
mutiaq
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1892
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mutiaq » 06.10.2010 10:15

Moja Jelsa :hearts: tak zaczęła się moja Chorwacka miłość :)
Basik_63
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 650
Dołączył(a): 31.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basik_63 » 06.10.2010 18:40

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i choć nie potrafię pisać tak pięknie i dowcipnie jak wielu z Was to postaram się jak umiem najlepiej opisać moją przygodę z Hvarem.
Basik_63
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 650
Dołączył(a): 31.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basik_63 » 06.10.2010 18:45

Uff nareszcie nadszedł tak długo oczekiwany dzień naszego wyjazdu.
Planowaliśmy wyjechać w sobotę 10 lipca o godz. 5:00 - 6:00 rano, ale po krótkim namyśle decydujemy się wyjechać w piątek o godz. 20:00 tak, aby rano być w Cserespfalu na Węgrzech gdzie mamy zaplanowany nocleg. Unikniemy przez to korków na krajowej 7
Zjawiamy się o umówionej godzinie na miejscu spotkania z przyjaciółmi. Dostrajamy CB, ustawiamy GPS i w drogę. Nikt z nas, wsiadając do samochodów nie przypuszczał, że za parę godzin nasza dalsza podróż zawiśnie na włosku...
Basik_63
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 650
Dołączył(a): 31.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basik_63 » 06.10.2010 19:01

Po przejechaniu blisko 200 km, niedaleko Warszawy coś zazgrzytało i zachrzęściło w naszym autku, przy zmianie biegów. Zjeżdżamy szybko na CPN. Małżonek sprawdza i sprawdza. Diagnoza: chyba coś się dzieje z łożyskiem przy sprzęgle (zaznaczam, jestem "noga" w zakresie mechaniki samochodowej wiec moje określenia mogą być nie do końca fachowe). Atmosfera zaczyna być nerwowa, córka powoli dostaje histerii , siostrzenica na miną zbitego psiaka ( to jej pierwsze w życiu wakacje z prawdziwego zdarzenia), a ja stoję ogłupiała. "Czyżby to miał być koniec marzeń o Lawendowej Wyspie?????" Kolega też się zastanawia, co robić dalej. U niego zaczęło coś pukać przy hamowaniu. Głowimy się, co się mogło stać. Samochody były przed wyjazdem dokładnie przeglądane. W między czasie kolega dzwoni po radę do zaprzyjaźnionego Cromaniaka z Lublina. "Przyjeżdżajcie. Łóżka już się ścielą. Jutro się naprawi." Lepiej jechać do przodu niż się cofać zwłaszcza, że tam będzie rano czekała na nas już organizowana pomoc. I tak po godz. 24 jesteśmy na miejscu. Jeszcze tylko chwilę rozważamy, jaki jest plan działań na następny dzień i kładziemy się spać.
I tu głęboki ukłon w stronę Andrzeja i jego małżonki, za pomoc okazaną biednym wędrowcom.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 06.10.2010 19:28

Basik_63 napisał(a): I tu głęboki ukłon w stronę Andrzeja i jego małżonki, za pomoc okazaną biednym wędrowcom.

..no co Ty..Basiu :oops: ..zwykła , ludzka rzecz... nic wielkiego pomóc jak potrzeba w potrzebie... :wink:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5744
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 06.10.2010 19:35

No to i ja zasiadam w czytelni :) . Ciekawym bowiem bardzo Hvaru - nigdy tam jeszcze nie byłem.
carnivalka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1242
Dołączył(a): 17.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) carnivalka » 06.10.2010 19:43

Nefer napisał(a):No to i ja zasiadam w czytelni :) . Ciekawym bowiem bardzo Hvaru - nigdy tam jeszcze nie byłem.


To tak ja, a więc z ciekawością czekam na wspomnienia :)
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Moja wyprawa na Lawendową Wyspę
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone