Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój Hvar na ziemi

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2208
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 29.09.2019 19:04

Oczywiście śledzę cały czas i chętnie popatrzę na Czarnogórę w Twoim wydaniu :)

pozdrawiam, Michał
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.09.2019 15:37

majkik75 napisał(a):Oczywiście śledzę cały czas i chętnie popatrzę na Czarnogórę w Twoim wydaniu :)

pozdrawiam, Michał

Zapraszam! Prawdopodobnie już dzisiaj :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.09.2019 17:58

24 lipca (środa): Most na Tarze

Budzimy się dość wcześnie w nowej, czarnogórskiej, rzeczywistości. Po cichu, żeby nie hałasować, idziemy do kuchni, która jest tylko nasza, ale musimy do niej przejść wspólnym korytarzem. Sąsiedzi (bardzo młoda para Polaków, pewnie studentów) na korytarzu mają również łazienkę. Słabe rozwiązanie, zwłaszcza gdy ściany są, tak jak tutaj, z kartonu. Na szczęście trafili nam się ludzie, którzy przyjechali pochodzić po górach, a nie imprezować 8)

Wychodzę na balkon, z którego, oprócz boiska:

2019-07-24-09h41m15.JPG


widać zasłonięte chmurami szczyty :(:

2019-07-24-09h41m05.JPG


Trudno! Po południu ma się wypogodzić, a na razie wybieramy opcję niegórską - pojedziemy zobaczyć słynny most na Tarze :)

Bezpośrednie otoczenie naszej kwatery wygląda tak:

2019-07-24-09h40m50.JPG


Mieszkamy w jednym z tych domków na wzgórzu:

2019-07-24-09h47m45.JPG


Zanim pojedziemy na wycieczkę, musimy wstąpić do centrum Žabljaka:

2019-07-24-09h54m20.JPG


Jedziemy tam głównie w celach meldunkowych. W Czarnogórze obowiązek zameldowania się leży po stronie turystów i w naszym interesie jest posiadanie "papierka", którym może się interesować celnik na granicy. Meldujemy się w niepozornej budce, która jest informacją turystyczną ;):

2019-07-24-09h55m23.JPG


Opłata wynosi chyba 70 centów za osobę (za dobę). Przy okazji kupujemy bardzo dokładną mapę Durmitoru :)

Papierki meldunkowe w dłoni, możemy jechać. Nawigacja prowadzi nas jakąś boczną drogą; rozwalające się domy zamieszkują Romowie:

2019-07-24-10h13m02.JPG


Są też owieczki:

2019-07-24-10h13m14.JPG


Będziemy je spotykać w Durmitorze na każdym kroku :)

Teraz jadąc milionem serpentyn, musimy stracić wysokość. W końcu zmierzamy do najgłębszego w Europie (i jednego z najgłębszych na świecie) kanionu. Mowa oczywiście o kanionie rzeki Tary.

Naszym celem jest Most Đurđevića wybudowany w latach 1938-40 i mający 365 metrów długości:

2019-07-24-10h40m13.JPG


W momencie oddania do użytku był największym drogowym mostem ze wzmocnionego betonu w Europie oraz jedną z kilku największych i najpiękniejszych tego typu budowli na świecie. Potężna pięciołukowa konstrukcja wznosi się 150 metrów nad głębokim kanionem, a główny łuk ma rozpiętość 116 metrów.

Od wielu lat chciałam tu przyjechać i zobaczyć cudo jugosłowiańskich konstruktorów, które zagrało w filmie Komandosi z Navarony.

Tutaj widać naszego bohatera (np. 1:58 i 2:16 :D):



Przejdziemy się mostem, tam i z powrotem, co zajmie dłuższą chwilę :):

2019-07-24-10h41m04.JPG


Głównie dlatego, że trudno się oprzeć widokom na kanion, którego głębokość sięga nawet 1300 metrów:

2019-07-24-10h41m28.JPG


Okolice mostu to centrum raftingowe. Obserwujemy z góry ludzi płynących pontonami:

2019-07-24-10h45m48.JPG


A może to oni obserwują nas ;):

2019-07-24-10h45m56.JPG


Niestety, ta atrakcja nas ominie. Dzisiaj trochę za zimno na rafting, a na kolejne dni mamy inne plany. Następnym razem ;)

Bezpośrednio przy moście znajdują się też trzy tyrolki.

2019-07-24-10h56m46.JPG


Podobno tylko jedna z nich ma wszystkie wymagane atesty ;) Nie pytajcie mnie, która :? Taka atrakcja zdecydowanie nie dla mnie, więc się tym bliżej nie interesowałam.

Przechodzimy na drugą stronę mostu (i rzeki). Stoi tu pomnik Božidara Žugića, porucznika wojsk jugosłowiańskich, który w kwietniu 1941 roku zginął w Wojwodinie:

2019-07-24-10h51m25.JPG


Nie chciał poddać się Węgrom i zastrzelił najpierw jugosłowiańskiego, a następnie węgierskiego oficera, by na koniec samemu zginąć.

Most najlepiej podziwiać z platformy widokowej (tej za gigantycznymi paprociami):

2019-07-24-10h51m38.JPG


Jeśli są na niej ludzie, można stanąć nieco dalej ;):

2019-07-24-10h55m05.JPG


Zdjęcie z zajawki:

IMG_9908.JPG


Robi niesamowite wrażenie!

A najlepiej kontemplować widoki, popijając Nikšićko i planując górskie wycieczki :mrgreen::

2019-07-24-11h31m37.JPG

2019-07-24-11h00m49.JPG


Mostem co chwilę przejeżdżają samochody wiozące pontony:

2019-07-24-11h42m08.JPG


albo przewożące ludzi na zip line (tyrolkę):

2019-07-24-11h48m12.JPG


Nie brakuje zarówno amatorów zjeżdżania na linie, jak i raftingu. Na Tarze ponton za pontonem:

2019-07-24-11h46m37.JPG


Zanim opuścimy te rejony, chcemy zobaczyć jeszcze jedną atrakcję - monastyr św. Michała Archanioła:

2019-07-24-11h54m01.JPG


Niestety, szutrowa droga, która do niego prowadzi jest kiepskiej jakości. Nie chcemy już męczyć Maździaka, któremu i tak coś się tłucze w zawieszeniu po hvarskich szutrach :roll:

Szkoda, że nie pojedziemy dalej, bo okolica bardzo malownicza:

2019-07-24-12h00m38.JPG


Niby 3 km to niedaleko, ale nie chce nam się pokonywać pieszo tego dystansu :oops: (Cerkiew prawdopodobnie byłaby zamknięta.) Mamy na resztę dnia inne plany...

Po raz ostatni jesteśmy na moście, tym razem samochodem:

2019-07-24-12h06m08.JPG


A potem wracamy w stronę Žabljaka i Durmitoru, ale o tym w następnym odcinku 8)
Bravik
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 5246
Dołączył(a): 04.01.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bravik » 01.10.2019 09:20

**
Ostatnio edytowano 01.10.2019 15:10 przez Bravik, łącznie edytowano 1 raz
Bravik
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 5246
Dołączył(a): 04.01.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bravik » 01.10.2019 09:26

maslinka napisał(a):24 lipca (środa): Most na Tarze

Mostem co chwilę przejeżdżają samochody wiozące pontony
2019-07-24-11h42m08.JPG



Te pontony na ciężarówce to chyba wersja hard-core dla twardzieli. :oczko_usmiech: :mrgreen:
Epepa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 523
Dołączył(a): 29.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Epepa » 01.10.2019 11:50

gusia-s napisał(a):
Epepa napisał(a): ... Kusi mnie jeszcze wyspa Krk, bo widzę tam kajakowy potencjał. :D
KRK a szczególnie okolice Starej Baški są wybitnie kajakowe. Zarówno w prawo jak i lewo od SB jest gdzie wiosłować. Przetestowane 3 lata temu. Coś tam znajdziesz w tym zakresie w mojej relacji ;)

Super, już zaczęłam czytać i zakochałam się w "Moon River" 2Cellos. :D Byłam na Krk tylko przejazdem, bo musiałam się dostać stamtąd na Cres i Losinj. To co widziałam mnie nie zachwyciło, ale później obejrzałam sobie na mapach właśnie okolice Starej Baski i te plaże są przepiękne!

Bośnia i Czarnogóra bardzo ciekawe. Ja też nie przepuściłabym okazji, żeby zobaczyć z bliska ten kamienny most z poprzedniego odcinka. Kanion Tary też robi wrażenie, kolor wody jest bajeczny!
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.10.2019 14:52

Bravik napisał(a):Te pontony na ciężarówce to chyba wersja hard-core dla twardzieli. :oczko_usmiech: :mrgreen:

Dla twardzieli to jest np. taki canyoning :mrgreen::



Pływanie na drewnianych belach to po prostu kolejny level raftingu ;)

Epepa napisał(a):Kanion Tary też robi wrażenie, kolor wody jest bajeczny!

Następnym razem musimy się bliżej z tą Tarą poznać ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 02.10.2019 14:24

24 lipca (środa): Stećci i Riblje jezero

Wracamy z kanionu Tary do Durmitoru. Przed nami... krowy :D:

2019-07-24-12h22m04.JPG

2019-07-24-12h22m46.JPG


Uwielbiam! Dzięki nim jest bardziej malowniczo. Jest jednak coś, co lubię bardziej od krów - stećci:

2019-07-24-12h39m57.JPG


To średniowieczne cmentarze z kamiennymi nagrobkami, które powstawały od drugiej połowy XII wieku do XVI wieku i są wyjątkowym świadectwem duchowych, artystycznych i historycznych aspektów życia średniowiecznych kultur bałkańskich.

Dużą nekropolię oglądaliśmy w zeszłym roku w Stocu (Stolac), w BiH. Tutaj będą aż dwa skupiska stećci (zwanych również kamieniami bogomiłów; nazwa pochodzi od wyznawców sekty łączącej zaratustriański dualizm z chrześcijaństwem). Nie wiem dlaczego, ale mam na punkcie tych nagrobków lekkiego hopla ;) Jak tylko przeczytam, że można je gdzieś zobaczyć, muszę tam pojechać :lol:

Teraz nawet podskakuję z radości ;):

2019-07-24-12h40m57.JPG


Droga, którą jedziemy, jest bardzo malownicza:

2019-07-24-12h44m09.JPG


Bezpośrednio przy niej znajduje się stanowisko archeologiczne:

2019-07-24-12h49m43.JPG


Przy stole pracuje ekipa, tzn. teraz piją kawę, bo mają przerwę ;):

2019-07-24-12h49m55.JPG


Ale w przerwach od przerw ;) w ruch idą takie narzędzia:

2019-07-24-12h51m42.JPG


Nie są to tak piękne nagrobki, jakie widzieliśmy rok temu:

Obrazek

Link do zeszłorocznej relacji:
post2021464.html#p2021464

Brakuje zdobień, rysunków... Ale otoczenie jest przepiękne:

2019-07-24-12h50m05.JPG

2019-07-24-12h53m11.JPG


Tylko trochę chłodno ;):

2019-07-24-12h51m15.JPG


Opuszczamy pierwsze miejsce, w którym można zobaczyć stećci, delikatnie rozczarowani...

2019-07-24-12h53m56.JPG


Natomiast przed chwilą widziałam najnowsze (pochodzące z września) zdjęcia tego cmentarza, na których widać, że szczotki i miotełki zrobiły dobrą robotę ;) Na kamieniach widać zdobienia. Link do fotek na GM:
https://www.google.pl/maps/place/Bogumi ... 19.1680634

Podchodzimy jeszcze do obelisku/pomnika:

2019-07-24-12h54m33.JPG

2019-07-24-12h56m16.JPG


Przyznam szczerze, że nie mam pojęcia, co tam było napisane... Za to owieczki - genialne! :D:

2019-07-24-12h57m09.JPG


Mijamy się z nimi i ich pasterzem ;):

2019-07-24-12h59m52.JPG

2019-07-24-12h59m59.JPG


Przed nami kolejna atrakcja - Riblje jezero:

2019-07-24-13h03m54.JPG


Niewielkie, ale bardzo urokliwe:

2019-07-24-13h06m24.JPG


Zwłaszcza, kiedy wychodzi słoneczko:

2019-07-24-13h05m22.JPG


Ryb jakoś nie widziałam 8O, ale dostrzegłam piękną niebieską ważkę:

2019-07-24-13h07m03.JPG


Rybie Jezioro, szczyty Durmitoru i traktor ;):

2019-07-24-13h07m13.JPG


Kawałek wyżej, na górce, znajduje się kolejny cmentarz z kamieniami bogomiłów:

2019-07-24-13h16m46.JPG

2019-07-24-13h14m06.JPG


Niektóre z nich są naprawdę okazałe:

2019-07-24-13h13m49.JPG


Mamy też stąd piękny widok na Riblje jezero:

2019-07-24-13h14m54.JPG


Generalnie, piękne miejsca, a nagrobki są wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Chociaż przy tych drogowskazach:

2019-07-24-13h19m04.JPG


można się czuć zagubionym ;)

W następnym odcinku będziemy wysoko w górach :D
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.10.2019 15:00

Piękne krajobrazy i owieczki :D Dziś właśnie jechałyśmy z dziewczynkami za samochodem który wiózł owce - świetne miny miały zwierzaki :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 02.10.2019 18:49

beatabm napisał(a):Piękne krajobrazy i owieczki :D Dziś właśnie jechałyśmy z dziewczynkami za samochodem który wiózł owce - świetne miny miały zwierzaki :D

Owiec w Durmitorze jest mnóstwo. Do tego kozy, konie i oczywiście krowy. Fajne towarzystwo podczas wędrówek :D
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13437
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 02.10.2019 19:17

maslinka napisał(a):Od wielu lat chciałam tu przyjechać i zobaczyć cudo jugosłowiańskich konstruktorów, które zagrało w filmie Komandosi z Navarony.

Mną kierowało to samo, kiedy tam jechałem. :D

Uff... ale miałem do nadrobienia w relacji. :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 02.10.2019 20:13

walp napisał(a):Uff... ale miałem do nadrobienia w relacji. :wink:

Ale dałeś radę :D Gratuluję! :mrgreen:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 02.10.2019 20:25

Ja też nadrobiłam :D

A Czarnogóra i Dymitor siedzą mi gdzieś z tyłu głowy , to chętnie popatrzę :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14800
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 02.10.2019 22:00

travel napisał(a):A Czarnogóra i Dymitor siedzą mi gdzieś z tyłu głowy , to chętnie popatrzę :papa:

Z czystym sumieniem mogę polecić :D
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 02.10.2019 22:34

Właśnie nadrabiam i 8O , ależ niezwykle interesujące rzeczy pokazujesz i opisujesz 8)
Te kaniony, góry, romskie domki, tyrolki :roll: :? :wink: , nagrobki i owce :D
Te ostatnie dały mi popalić kilka dni temu na Pagu :oczko_usmiech:
Super zdjęcia :hearts:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mój Hvar na ziemi - strona 36
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone