Zamkowy dziedziniec.
Zwiedzanie wnętrz trwało o ile pamiętam około półtorej godziny. Zwiedza się pomieszczenia na parterze i pierwszym piętrze, drugie, niedawno odrestaurowane, można zwiedzać w maksymalnie 10-cio osobowych grupach. Chyba najbardziej żałuję tego że tam nie poszliśmy
Wyszliśmy autentycznie zachwyceni. Może dlatego, że niewiele takich miejsc widzieliśmy
Niestety, po wyjściu z Zamku pogoda była już całkiem marna, niebo zasnuwały ciemne chmury i podczas gdy spacerowaliśmy po parku i poszliśmy do Storczykarni nawet popadał lekki deszcz. Ale to już w następnym odcinku
A gdyby ktoś chciał poczytać dokładniej o historii łańcuckiej siedziby magnackiej to może to zrobić np. TUTAJ.
c.d.n.

.png)
.png)
.png)
.png)