Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Gdańsk Trogir 2007 wielkie przygody :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Agnieszka Śrubkowska
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 13.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agnieszka Śrubkowska » 14.05.2009 23:00

ciąg dalszy….
tego samego dnia, gdy zaczęliśmy być na nowo mobilni i samodzielni a dzieciaki przestały się gnieść w bagażniku ruszyliśmy na wieczorny spacer po Trogirze po raz kolejny. Kolejnego dnia na cel wzięliśmy Dubrownik. 6 rano wyjazd. Trasa niefajna. Kręta i jak dla nas niebezpieczna bo tubylcy jak wam już pewnie wiadomo lubią widzieć śmierć w oczach i ścinają zakręty. A tak a propo czy to prawda że autostrada jest już pociągniętą za miejscowość Omis?

Po drodze mijaliśmy oczywiście bardzo dobrze zaopatrzone tamtejsze monopole … mniam ah ta wiśniówka a proszek jaki pyszny ….

Ostatnio rodzice kupili ekstra proszek w makro ale pewnie też jest w innych sklepach.

No ale wracajmy do tematu a raczej do Dubrownika…. Dubrownik jak Dubrownik, ciężko znaleźć miejsce do parkowania, ludzi pełno ale jakże cudne stare miasto no co tu dużo gadać… kto widział to wie a kto nie widział ten niech poczeka aż nauczę się wstawiać zdjęcia to zobaczy jakie cudne miasto.

w drodze powrotnej zatrzymywaliśmy się dość często bo kierowca musiał się zdrzemnąć, więc przystanek Makarska, fajna plaża, lepsza niż ta betonowa wylewka nie daleko naszych apartamentów. Dojechaliśmy powrotem około 21. Niestety trasa Trogir – Dubrownik jest bardzo czasochłonna.

Kolejnego dnia ruszyliśmy na Omis, fajne miasto, faje widoki i fajne mandaty tam wystawiają, na szczęście na tyle fajne że od dwóch lat nie mogą do nas trafić hehe. Kolejny dzień czwartek (dodam, że mieliśmy zakwaterowanie tydzień czasu od soboty do soboty) to już PN KRKA.. nie myślcie że tylko zwiedzaliśmy na plaży teżz się leniuchowało. No piękny park ale moim zdaniem to pawie nic w porównaniu do Plitwic, i myślę że nie jeden z Was się ze mną zgodzi. Piętak leniuchowanie i pakowanie się. Sobota wyjazd około godz. 5.40 rano -> kierunek Piltwice. Na miejscu około 9.15, po drodze mijaliśmy jakiś ludzi co sobie robili zdjęcia przy jakiś śmietnikach od których jak mój tata stwierdził zdechłą małpą śmierdział. A no i zarobilibyśmy kolejny mandat za przekroczenie prędkości, ale jak powiedzieliśmy, że mamy tylko euro to nie chciał przyjąć i puścił nas wolno. W Pilitwicach byliśmy do około 13.30 i głowy nie dam sobie uciąć, że wszystko zobaczyliśmy. Z Plitwic ruszyliśmy na Słowenie na camping z termami Terma Cates. Fajne miejsce choć o prywatność to tam raczej trudno. To jak troche pole namiotowe na boisku piłkarskim, nie znajdziesz tak jakiegoś ustronnego miejsca przy drzewach. Rozbiliśmy namiot na jedną noc. Następnego dnia ruszyliśmy powrotem w kierunku Chorwacji bo droga lepsza i stamtąd autostradą na Austrię. Wpadliśmy na dwie godzinki do Wiednia, niestety nie mieliśmy dobrej mapy i skręciliśmy w przeciwną stronę niż było stare miasto więc widzieliśmy je tylko przelotem gdy już kierowaliśmy się na granicę Austria – Czechy. A tu już prosta droga. Prosta do Pragi.
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 14.05.2009 23:02

Wasze uznanie kolego towarzyszu Darku będzie dla mnie bodźcem do jeszcze bardziej wytężonej pracy na rzecz crokolektywu (pal sześć jajecznicę :D )

Aga - dawaj te foty,bo jak widać kolektyw przebiera nogami ze zniecierpliwienia ... :D :D
Agnieszka Śrubkowska
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 13.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agnieszka Śrubkowska » 14.05.2009 23:10

Kolektywie! Towarzysze!

JUTRO BĘDĄ FOTY. Zalogowałam sie na fotosik.pl i bo jest łatwejszy i po polsku i justro wyślę.

A teraz kolektywie DOBRANOC :P
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.05.2009 07:51

Agnieszka Śrubkowska napisał(a):... Pogoda, krajobraz rajski. Jak już wszyscy wiecie.....

Ja nie wiem. Nie uwierzę jak nie zobaczę.
Pozdrawiam sąsiadkę.
jarop11
Croentuzjasta
Posty: 132
Dołączył(a): 19.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jarop11 » 15.05.2009 08:06

Ja też z niecierpliwością czekam na fotki :D
Agnieszka Śrubkowska
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 13.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agnieszka Śrubkowska » 15.05.2009 09:51

Chcecie fotki, oto fotki :)
http://agisrubka.fotosik.pl/albumy/634271.html

następnym razem dodam jeszcze jakieś
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 15.05.2009 10:24

Agnieszka Śrubkowska napisał(a):Chcecie fotki, oto fotki :)
http://agisrubka.fotosik.pl/albumy/634271.html

następnym razem dodam jeszcze jakieś


Koleżanko Śrubko, coś nie chce się otwierać.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.05.2009 10:47

Mam tylko mały problem z rozpoznaniem co to za ryba... :wink: :D
Dobra robota.
Agnieszka Śrubkowska
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 13.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agnieszka Śrubkowska » 15.05.2009 10:54

http://agisrubka.fotosik.pl/albumy/634271.html
jescze raz wkleiłam
próbuj....
Agnieszka Śrubkowska
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 13.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agnieszka Śrubkowska » 15.05.2009 11:05

ciąg dalszy…

a w Pradze jak to w Pradze piwko, knedliczki i robienie zdjęć przezabawnych wystaw sklepowych. Byliśmy w czeskiej stolicy około 7.40 rano. Głodni chcieliśmy coś zjeść. Mc Donald – wtedy jeszcze nie wiedziałam że z rana podają tam wszystko z jajkiem żęby było zdrowiej więc się zastanawiałam co ci Czesi jedzą. Praga fajna. O 14.15 ruszyliśmy w kierunku Wrocławia, do domu zajechaliśmy dnia następnego około 10, trzeba było się jeszcze zdrzemnąć po drodze.

Myślę, że mimo wszystko wyjazd ten należał do bardzo udanych i bogatych w wiele przygód, a te z kolei wiele nas nauczyły. Wyprawa udana biorąc pod uwagę, że wszystko było po raz pierwszy. Pierwszy tak daleki wyjazd z cała rodzinką, po praz pierwszy zwiedziliśmy tak wiele państw w 13 dni i po praz pierwszy jechaliśmy tak długo z walniętym wentylatorem, aha no i po Az pierwszy jadłam figi i mule, a co do muli to już inna historia. My ich nawet nie kupowaliśmy tylko odłupywaliśmy od skał i jedliśmy smażone w białym winie i cebuli – nie napisze, że pychota, bo dla mnie to i tak ślimak ale niektórzy się zachwycają.

W tym roku chcę znów odwiedzić Chorwację w drugiej połowie sierpnia ale kolektywu mi brakuje…. :wink:
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 15.05.2009 11:19

ładny jeżowiec, szkoda tylko, że nie przeżył :cry:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.05.2009 13:37

A tak z czystej ciekawości - to są 62 zdjęcia z ilu zrobionych?
Agnieszka Śrubkowska
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 13.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agnieszka Śrubkowska » 15.05.2009 13:50

jak to 62? powinno być ponad 81... podam jeszcze raz link http://agisrubka.fotosik.pl/albumy/634271.html

a zdjęć z całej podrózy jest około 1550 (ale to nie tylko Chorwacja, jest tam też Slowacja, Węgry, Słowenia, Austra i Czechy)
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 15.05.2009 16:33

Relacja i zdjątka sympatyczne - pozdrawiam :D
Poprzednia strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Gdańsk Trogir 2007 wielkie przygody :) - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone