Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dlaczego camping

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5194
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 25.03.2014 19:20

maniust napisał(a): ... Wierz mi potrafię się zachować wśród ludzi ...


Doświadczenie wieloletnie bywania na różnych campach w różnych krajach nauczyło mnie nie wierzyć w Twoje słowa. Nie można oczywiście uogólniać ale ja na wakacjach staram się jak najmniej ryzykować :) Jak mam słuchać wulgaryzmów to jednak wolę zagramaniczne, które choć moja córkę nie będą gryźć w uszy ...
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 25.03.2014 21:08

piotrulex napisał(a):Doświadczenie wieloletnie bywania na różnych campach w różnych krajach nauczyło mnie nie wierzyć w Twoje słowa.
Mnie wieloletnie wzięte z życia doświadczenie , nauczyło by nie wrzucać wszystkich lub wszystkiego do jednego worka i nie oceniać wszystkich po sposobie bycia jednej osoby.

No bo skoro według twoich doświadczeń bycia na kampach spotkałeś raz lub kilka rodaków którzy chlali , blużnili itd. to każdy inny będzie taki sam i nie ma zatem co ryzykować wykupując parcelę koło rodaka , bo może być znów to samo czego już doświadczyłeś.
scood74
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 387
Dołączył(a): 06.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) scood74 » 25.03.2014 22:24

ale nam temat zszedł na .... psy

spróbuje trochę optymizmu tu wprowadzić. Moje wnioski wynikające z obserwacji są takie że Polacy jeżdżący do CRO to trochę lepszy "sort". Nigdy nie przeżyłem sytuacji , gdzie mógłbym się wstydzić, za naszych rodaków.
Proszę was nie generalizujmy.
Jako naród nie jesteśmy ani lepsi , ani gorsi od Niemców, Anglików itp.
W kwestii picia alkoholu też. Na urlopie można robić dożo więcej niż w domu, w końcu od tego właśnie jest ten urlop, byle nie naprzykrzać się innym. Dla mnie notoryczne picie na kempingu jest marnotrawstwem czasu, ale jak ktoś lubi dać ostro w palnik to nie będę go potępiał, bo sam uwielbiam trzasnać kilka karlovacko wieczorem. :D

zresztą mój avatar zdradza moje upodobania
ferster
Croentuzjasta
Posty: 167
Dołączył(a): 13.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ferster » 25.03.2014 23:07

scood74 napisał(a):Nigdy nie przeżyłem sytuacji , gdzie mógłbym się wstydzić, za naszych rodaków.
Proszę was nie generalizujmy.

Żartujesz, prawda?! :lol:
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1460
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 25.03.2014 23:26

Niekoniecznie. Ja osobiście przez ostatnie lata nie spotkałem się z zachlanym Polakiem na kempingu. Ostatnim "wyskokiem" rodaka, za który mógłbym się wstydzić było puszczanie na pełny regulator (chyba z auta z mocnym sprzętem) piosenki disKo polo i to w biały dzień. Nie mogę oczywiście stwierdzić, że był trzeźwy bo działo się to kilka alejek dalej, ale pijanego nikogo ani wcześniej ani później nie widziałem. Wydarzyło się to w zeszłym roku we Włoszech. Wszystko dla ludzi, ale w granicach przyzwoitości. Z sąsiadami nieraz posiedzieliśmy przy winku i prócz śmiechu (oczywiście do 23) nikt nie mógł nam niczego zarzucić. Ja również innym mieszkańcom ośrodka. Wszyscy życzliwi i uśmiechnięci. Czasem zdarzy się jakaś menda, która potrafi zepsuć wakacyjny nastrój, ale na szczęście ostatnio się na takich nie natknąłem.
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2362
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 25.03.2014 23:53

Może przyczyny ocen nie leżą po stronie biesiadujących, a w przesadnym wyczuleniu słuchających biesiad?
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1460
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 26.03.2014 00:14

Być może.

Jednak na każdym kempingu funkcjonuje regulamin. Jego należy się trzymać. Kilka lat temu, przed wyjazdem w dłuższą trasę na moto chciałem się wyspać, jednak sąsiadująca kompania Niemców rozmawiała tak głośno do 1 w nocy, że w końcu poszedłem zwrócić im uwagę. Po kilkunastu minutach poszli spać. Nasza wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innego człowieka. To slogan, ale prawdziwy. Tego się trzymam, dlatego w mojej "dorosłej" karierze kempingowicza nikt nie zwrócił mi uwagi na niestosowne zachowanie. Tego życzę wszystkim, a będzie dobrze :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 26.03.2014 00:33

SingSing74 napisał(a):Być może.

Jednak na każdym kempingu funkcjonuje regulamin. Jego należy się trzymać. Kilka lat temu, przed wyjazdem w dłuższą trasę na moto chciałem się wyspać, jednak sąsiadująca kompania Niemców rozmawiała tak głośno do 1 w nocy, że w końcu poszedłem zwrócić im uwagę. Po kilkunastu minutach poszli spać. Nasza wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innego człowieka. To slogan, ale prawdziwy. Tego się trzymam, dlatego w mojej "dorosłej" karierze kempingowicza nikt nie zwrócił mi uwagi na niestosowne zachowanie. Tego życzę wszystkim, a będzie dobrze :)



Na kompanię Niemców potrzeba ok 10 granatów i dwa kaemy.:)
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1460
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 26.03.2014 00:37

Mi wystarczyło jedno kulturalne zdanie po .....angielsku. W kufrach miałem za mało miejsca na granaty. Potem okazało się, że można je bez problemu kupić na straganie ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 26.03.2014 00:45

SingSing74 napisał(a):Mi wystarczyło jedno kulturalne zdanie po .....angielsku. W kufrach miałem za mało miejsca na granaty. Potem okazało się, że można je bez problemu kupić na straganie ;)


Granatów na straganach w Chorwacji nie widziałem, ale obrzucenie Niemców świeżymi figami też mogło odnieść skutek :)
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1460
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 26.03.2014 01:00

ołowiany napisał(a):Granatów na straganach w Chorwacji nie widziałem



Przeca pisołech, że to w Italii było!
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2362
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 26.03.2014 01:01

Wczasy to nie szpital sanatoryjny, pobawić się trzeba :D
Najtrudniejsze są skrajne przypadki- lub nocne ryki to śpiew, lub brzęczenie muchy to odgłos odrzutowca :mrgreen:

Umiar i tolerancja załatwiają sprawę.
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 26.03.2014 08:19

baunty napisał(a):Umiar i tolerancja załatwiają sprawę.

Dobre podsumowanie.
z_byszek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1886
Dołączył(a): 23.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) z_byszek » 26.03.2014 09:18

piotrulex napisał(a): My uwielbiamy campingi jednak unikamy rodaków w bezpośredniej okolicy....


No to macie chyba kłopot ze znalezieniem miejsca wolnego od polskojęzycznych.
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5194
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 26.03.2014 09:43

z_byszek napisał(a):
piotrulex napisał(a): My uwielbiamy campingi jednak unikamy rodaków w bezpośredniej okolicy....


No to macie chyba kłopot ze znalezieniem miejsca wolnego od polskojęzycznych.


Nie, nie mamy, bywamy na nieco droższych campingach a tam jakoś tak luźniej w swojskich rejestracjach

Jak pisałem wcześniej nie można uogólniać ale po niemiłych niespodziankach mimo wszystko nie chcemy ryzykować
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kempingi



cron
Dlaczego camping - strona 30
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone