Czarnogóra - pytania i porady.

Jak by ktoś z Wrocławia leciał w połowie sierpnia do Bijeli to zapraszam

Janusz Bajcer napisał(a):

boksa napisał(a):Witam pytanie do forumowiczów. Chcę w lipcu spędzić wakacje w miejscowości Ulcinj. Znam to miejsce bardzo dobrze gdyż już kilka razy odwiedziłem. Natomiast mam pytanie czy można przekroczyć granice czarnogory na dowod osobisty. Dokładnie chodzi o wnuczka który z nami jedzie wraz z matką.
Proszę o info czy ktoś przekraczał granice na dowod osobisty. Z góry dziękuję za informację

https://www.gov.pl/web/czarnogora/warunki-wjazdu

Witam po kilku latach nieobecności na forum i sorki, bo może trochę nie na temat, ale pośrednio tak. Ja jeździłem 2 krotnie przed pandemią, z córką i żoną do Albanii, właśnie na dowód (na podstawie informacji między innymi z tej strony oraz od innych forumowiczów).
Droga przez Słowację, Węgry, Serbie, Macedonię, Grecję i jak byłem sprawdzany na granicy to nikt do mnie się, z celników nie czepiał, że mam dowody osobiste, tylko chcieli zieloną kartę.
Ja również mam do Ciebie i pozostałych forumowiczów pytanie, bo właśnie wybieram się też do Ulcinj po 20 sierpnia tak tym razem padło na Czarnogórę. Droga na GoogleMaps pokazuje mi jazdę przez Serbię znam tą drogę dość dobrze, w związku z tym że jeździłem do Albanii i sobie chwalę, bo dla każdego coś miłego. Ja preferuje szybki kurs autostradowy, bez żadnych tras widokowych i szutrowych etc. Owszem w Segedynie jak się źle trafi to można stać na granicy UE ale ja znam tam kilka przejść autostradowych i zawsze biorę nocleg w okolicy Segedyn i rano przekraczam Węgry. Czy w Czarnogórze jest jakaś dobra autostrada do lub w pobliże Ulcnij ? Jaka waszym zadaniem jest najlepsza trasa. Oczywiście w kategorii wygody i szybkości dojazdu raczej nie krętych serpentyn panoramy i widoków, przerabiałem to już w Macedonii i Albanii. Mój sąsiad na przykład zasuwał przez Austrie i Chorwację plus jest taki że nie ma bramek, ale nie wiem jak tam dalej, za Dubrovnikiem ? Drugie pytanie jaką plażę piaszczystą Polecasz w pobliżu Ulcinj ? Czy/Gdzie można wynająć leżaki ? Czy są sanitariaty etc ?

Prez napisał(a):Droga na GoogleMaps pokazuje mi jazdę przez Serbię znam tą drogę dość dobrze, w związku z tym że jeździłem do Albanii i sobie chwalę, bo dla każdego coś miłego. Ja preferuje szybki kurs autostradowy, bez żadnych tras widokowych i szutrowych etc. (...) Czy w Czarnogórze jest jakaś dobra autostrada do lub w pobliże Ulcnij ? Jaka waszym zadaniem jest najlepsza trasa. Oczywiście w kategorii wygody i szybkości dojazdu

Pogonić nie pogonisz - najszybsza wersja to ta proponowana przez GM: https://goo.gl/maps/QCY4wwrLsu4QgxdF8
Za Čačakiem koniec autostrady i następnej już nie ma.

Prez napisał(a):jaką plażę piaszczystą Polecasz w pobliżu Ulcinj ? Czy/Gdzie można wynająć leżaki ? Czy są sanitariaty etc ?

Piach jest na Wielkiej i na Małej plaży - do odpoczynku wygrywa Wielka. Leżaki, bary itp. atrakcje też tam są.

No tak dzięki, za info. Chyba w takim razie polecę przez Serbię..... Patrzyłem też na Wielką... i mam nadzieję, że w ostatni tydzień sierpnia, no i w tygodniu, nie będzie tam dzikich tłumów. A orientujesz się ile sobie życzą za 2 leżaki/parasol i zimne piwko zakładam że na plaży będzie drożej i jest to dla mnie zrozumiałe, ale nie chciałbym mieć jak kolega, co ostatnio pokazał "paragon grozy" z Chorwacji z plaży, na którym wyszło mu za piwko za ponad 70zł ??? Masakra
Apropos ponieważ zawsze leciałem przez Czechy/Słowację Autostradą, to tym razem I część trasy do Segedynu chciałbym sprawdzić przez Barwinek - Preszow-Koszyce, no a potem na Węgry M-30 i dalej na MIszkolc i Budę...Owszem kumpel uprzedzał mnie że przez ten Słowacki odcinek to 50km/h, bo często stoją i wlepiają mandaty, za parę km/h ponad, także trzeba uważać, ale ponieważ nic to specjalnie nie zmienia w moim grafiku, a trasa z Wa-wy będzie wtedy najkrótsza, przy okazje sprawdzę jak ta expresówka do Lublina no i Via Balicta, to stwierdziłem że tym razem pojadę tamtędy unikając przy okazji Słowackiej winiety szacuję mniej więcej ok 9.00 wyjazd i przyjazd 20.00 -21.00 do Segedynu tam od razu tankowanie w Auchanie i nocleg, a w Niedzielę rano ok 8.00-9.00 wio przez Serbie do Czarnogóry i też tak 21.00 22.00 zakładam że będę na miejscu.

Nie wiem ile za zestaw 2 leżaki/parasol i zimne piwko - w tym zakresie jestem z reguły samowystarczalny. Zakładam optymistycznie, że powinno być taniej niż w całej pozostałej części wybrzeża czarnogórskiego.
W 2019 na plaży Lucice w Petrovacu wołali 5€ za parasol, 7,5€ za leżak, a za zestaw "2 leżaki + 2 parasole + Wifi" 15-20€ - obstawiam, że w Ulcinj da się zmieścić teraz w podobnej kwocie.

W zeszłym roku leżaki w Utjeha na Uvala Maslina koszt 1 za 10 euro lub dwa za 14 oczywiście z parasolem.
Było też odwiedzenie Velika Plaża ale to nie moje klimaty. Każdy bar ma wydzielony swój pas z lezakami ceny w okolicach 7-10 euro ale dużo śmieci zwłaszcza pomiędzy nielicznymi odcinkami plaży nie należącej do żadnego z klubów.

Dzięki, ja będę "wylegiwał" się na Velika Plaża. Oczywiście w części płatnej, znajomy polecił mi też taką z leżakami i barem, mówił, że jest zadbana i nie ma tyle syfu, jest serwis sprzątający, także liczę, że nie będzie tak źle.

Apropos tak z ciekawości: Kto z Was wybiera się w sierpniu do Czarnogóry i no jaką trasą ?

(Moderatora proszę, o ewentualne założenie nowego wątku, jeżeli to konieczne)

Ja wyruszam 20-go do Ulcinj. Przez Slo-HU- Serb do Monte

I stop robię na Węgrzech, a w Niedzielę rano przekraczam granicę Serbską, no i potem już klasycznie jak prowadzi wujek google do samego Ulcinj

Raphael napisał(a):W 2019 na plaży Lucice w Petrovacu wołali 5€ za parasol, 7,5€ za leżak, a za zestaw "2 leżaki + 2 parasole + Wifi" 15-20€ - obstawiam, że w Ulcinj da się zmieścić teraz w podobnej kwocie.

W tym roku ceny bez zmian na Lucice Piwo w każdej knajpie 3E.
Trasa przez Serbię jest ok. W Czarnogórze zbudowali trochę płatnych, ładnych, nie autostrad bo przecież owych tam nie ma
Na granicy autostradowej Węgier i Serbii potrafi się mocno zakorkować, ale tak konkretnie na wiele godzin stania.

Hej. Wlaśnie przebywam w domku na mcm camping za Ulicinij. I powiem Ci tak: plaża z leżakami czyściutkie. Chodzą pracownicy i zbierają nawet najmniejsze śmieci w siatkę jak na ryby... woda czysta. Ale to co się dzieje na drogach to masakra. Nastaw się na max 50km w godzinę ( mówię o drodze wzdłuż wybrzeża). Dzisiaj 2km do restauracji pokonałem w 40 minut. Jutro auta nie ruszam i idę piechotą. Szykuję się na zwiedzanie Czarnogóry więc może być fajnie.

Heis napisał(a):

Raphael napisał(a):Trasa przez Serbię jest ok. W Czarnogórze zbudowali trochę płatnych, ładnych, nie autostrad bo przecież owych tam nie ma
Na granicy autostradowej Węgier i Serbii potrafi się mocno zakorkować, ale tak konkretnie na wiele godzin stania.

W Czarnogórze jest już otwarty odcinek autostrady Matesevo - Podgorica, a więc trochę skraca się czas dojazdu. Prędkość autostradowa ograniczona do 100 km/h

KDF napisał(a):Hej. Wlaśnie przebywam w domku na mcm camping za Ulicinij. I powiem Ci tak: plaża z leżakami czyściutkie. Chodzą pracownicy i zbierają nawet najmniejsze śmieci w siatkę jak na ryby... woda czysta. Ale to co się dzieje na drogach to masakra. Nastaw się na max 50km w godzinę ( mówię o drodze wzdłuż wybrzeża). Dzisiaj 2km do restauracji pokonałem w 40 minut. Jutro auta nie ruszam i idę piechotą. Szykuję się na zwiedzanie Czarnogóry więc może być fajnie.

No właśnie zamierzam tam się wylegiwać bo kolega proponował mi właśnie MCM Zakładałem, że z Ulcjini będę dojeżdżał autem, no cóż będzie trza postać w korku, no a może nie będzie już tak źle po 20-stym. Dobrze, a możesz mi powiedzieć czy dużo Rosjan się tam kręci, bo kolega z Ukrainy mówił mi, że podobno sporo aut na ruskich blachach jeździ i ruskich sporo ? A z takich przyziemnych spraw, ile na MCM sobie życzą, za 2-leżaki, no za piwko w barze na plaży ? Oczywiście zakupić można sobie wcześniej w sklepie, no ale ja lubię "zimne z kija", na miejscu, w końcu wakacje

Artur.m napisał(a):

Heis napisał(a):

Raphael napisał(a):Trasa przez Serbię jest ok. W Czarnogórze zbudowali trochę płatnych, ładnych, nie autostrad bo przecież owych tam nie ma
Na granicy autostradowej Węgier i Serbii potrafi się mocno zakorkować, ale tak konkretnie na wiele godzin stania.

W Czarnogórze jest już otwarty odcinek autostrady Matesevo - Podgorica, a więc trochę skraca się czas dojazdu. Prędkość autostradowa ograniczona do 100 km/h

O to znakomicie z Google wynika, że to prawie 50km trasy, dobre i tyle, a jaki koszt przejazdu ?

Rosjan nie widać. Pojedyncze samochody gdzieś się może napotka. Nie widzę ich w ogóle. Szczerze to ostatnie auto na rosyjskich blachach to widziałem na promie w zatoce Kotorskiej. Wiecej juz samochodówz Ukrainyjeździ. . Masa Bośniakow i aut z Kosowa. Dużo aut na niemieckich i serbskich blachach i później włosi.
Parasol z dwoma leżakami 10 euro. Piwa tu nie kupuję przy plaży.

Prez napisał(a):

Artur.m napisał(a):

Heis napisał(a):

Raphael napisał(a):Trasa przez Serbię jest ok. W Czarnogórze zbudowali trochę płatnych, ładnych, nie autostrad bo przecież owych tam nie ma
Na granicy autostradowej Węgier i Serbii potrafi się mocno zakorkować, ale tak konkretnie na wiele godzin stania.

W Czarnogórze jest już otwarty odcinek autostrady Matesevo - Podgorica, a więc trochę skraca się czas dojazdu. Prędkość autostradowa ograniczona do 100 km/h

O to znakomicie z Google wynika, że to prawie 50km trasy, dobre i tyle, a jaki koszt przejazdu ?

Podobno 3-5 euro za cały odcinek.

Prez napisał(a):

Artur.m napisał(a):

Heis napisał(a):

Raphael napisał(a):O to znakomicie z Google wynika, że to prawie 50km trasy, dobre i tyle, a jaki koszt przejazdu ?

Za busa płaciliśmy 6 euro