Pierwszy raz w Chorwacji - prośba o porady.

Napisz skąd i dokąd jedziesz. Choć i tak przeczytasz, że najlepsza droga to przez Słowację i Węgry
Winiety obejmują wszystkie drogi płatne na obszarze danego kraju przez okres na jaki opiewa winieta. Jadąc pierwszy raz, jedź jak najwięcej autostradami. I nic na siłę. Co do kasy to koszt paliwa i winiet sobie obliczysz. Co do codziennych wydatków, to ja bym zabrał minimum 100 ojro na dzień. Pod warunkiem, że nie będziecie się stołować obiadowo tylko w knajpach.

Kamil760 napisał(a):Hej,
* co jeszcze warto wiedzieć jadąc pierwszy raz na Chorwację ? W dodatku tą trasą ?

Hej,
Post przeniesiony do istniejącego wątku.
Jadąc pierwszy raz do Chorwacji polecam lekturę >>> krotki-przewodnik-po-forum-i-spis-tresci-faq-t18622.html

DRZEW6 napisał(a):proszę się do mnie odezwać z wiadomością priw. to podam nr. telefonu i odpowiem na wszystkie pytania bo pamiętam jak wiele lat temu jechałem pierwszy raz to też się trochę bałem.

Przy jednym napisanym poście PW nie są aktywne.

Kamil760 napisał(a):Hej,
W tym roku wspólnie z narzeczoną chcemy pierwszy raz jechać do Chorwacji, w związku z tym mamy parę pytań, czy znalazła by się miła osóbka chcąca odpowiedzieć i pomóc ?
* Nawigacja wskazuje nam najlepszą trasę przez Czechy, Austrię oraz Słowenię potrzebujemy informację jak załatwić winiety. Winieta jest na daną autostradę ? Czy na cały kraj ? (My pochodzimy z województwa Pomorskiego gdyby ktoś chciał podgląd trasy podeślę)
* Ile wzięli byście ze sobą euro na 10 dni ? Nie licząc noclegu tylko paliwo jakiś obiad 1 raz dziennie (bierzemy też jedzenie z Polski) chcieli byśmy raz popłynąć promem na jakąś wyspę i oczywiście wrócić.
* co jeszcze warto wiedzieć jadąc pierwszy raz na Chorwację ? W dodatku tą trasą ?

Mam znajomych którzy jeżdżą z okolic Gdańsk - Elbląg.
Oni zawsze wybierają autostrady - tak jak ty planujesz: CZ-A-SLO-HR
Tak jak ktoś napisał, na forum są linki i w 5 minut sprawdzisz i policzysz winiety, dla porównania sprawdź trase równoległą przez SL-HU-HR.
Fajnych miejscowości jest bez liku. Ale na pierwszy raz polecam okolice Pakostane - Biograd, w pobliżu masz sporo do zwiedzania: Miasta: Zadar, Szybenik, Split, park Krka czy tani prom na Vrgadę. Polecam całodzienną wycieczkę statkiem na wyspy Kornati.
Te miasteczka jako baza wypadowa - są stosunkowo tanie
Nie musisz brać jedzenia z PL. chyba ze masz preferencje smakowe. Spokojnie w sklepach lidl, kaufland, plodine zrobisz zakupy w podobnych cenach (ew +10%) jak w PL

yarko2000 napisał(a):Fajnych miejscowości jest bez liku. Ale na pierwszy raz polecam okolice Pakostane - Biograd

Osobiście, po 15 razach w Chorwacji nikomu bym nie poleciła tego odcinka wybrzeża na pierwszy raz (plaże nieciekawe, pod wodą marnie, miasteczka mega średnie). Miejsce pod rodzinne wakacje, a to chyba jeszcze przed Wami Miejscówki mocno średnie, choć jest też sporo osób, które co rok spędzają tu wakacje...

yarko2000 napisał(a):Te miasteczka jako baza wypadowa - są stosunkowo tanie

Wg mnie to jedyny ich plus, o i jeszcze rozsądna odległość z Polski.

Jeśli Dalmacja Środkowa to pojechałabym na wyspę Muter (jest most) - jest tu sporo fajnych plaż. Ewentualnie klimatyczne Rogoznica lub Primosten.

Bylem na Murterze kompletnie mi sie nie podobalo zdecydowanie bardziej Rogoznica czy Primosten

Ile osób tyle opinii . Ale jeżeli ktoś pyta o pieniądze to znaczy że nie ma otwartego kredytu pod wyjazd
Może trzeba zacząć - jakie są oczekiwania?
Miejscowość duża czy mała wioska, będziecie zwiedzać czy tylko spacery, a może cały dzień na plaży? każdy ma inną wizję własnych wakacji.
Ale gdziekolwiek nie pojedziecie - będziecie zachwyceni.

Oczywiscie yarko 2000 masz racje ale na litosc boska Murter czy okolice Zadaru typu Sukosan gdzie widzialem ludzi lezacych w rowach przy ruchliwej drodze nie nie i jeszcze raz nie. To samo okolice Trogiru NIE.

To ja chyba byłam na innym Murterze - ludzi leżących w rowach przy ruchliwej ulicy nie widziałam....

W Sukosan ludzie lezeli w rowach a Murter to fajne moze sa porty i niestety plaze w wiekszosci nijakie nie ma na czym oka zawiesic a plaza Podvrške zatloczona strasznie .Wiem o czym pisze bo oplynalem to miejsce lodka dookola gdzie fajniej bylem autem codziennie gdzie indziej a bylem tam 10 dni nie wyslalbym tam nikogo na 1 raz bo juz wiecej do Chorwacji moze nie pojechac. Znam kilka rodzin ktore sie przejechaly na pobycie moze nie akurat na Murterze ale Seget czy Marina kolo Trogir ludzie o mowia ze nigdy w zyciu Chorwacji.

Ja widziałem ludzi leżących w rowach, ale to było w Zmajevcu po winnym maratonie

Myślę, że na pierwszy raz wybrałbym Riwierę Makarską, np. Podgora lub Podaca.

Nie wiem dlaczego przyjąłem że ma być blisko
Ale tak jak pisze qra69 - na pierwszy raz Riwiera Makarska