Aktualne ceny w marinach i za cumowanie na bojach

napisał(a) **fxd** » 04.01.2019 11:57

beata widzie z ebylas w Rogoznicy . . a moze pamietasz .. ? ? gdzie to jest . ?

CO z cumowaniem naa tych wolnych bojkach ..? ?

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 04.01.2019 12:02

fxd napisał(a):beata widzie z ebylas w Rogoznicy . . a moze pamietasz .. ? ? gdzie to jest . ?

CO z cumowaniem naa tych wolnych bojkach ..? ?

Do bojek w portach nigdy nie cumuję więc nie wiem, pytaj obsługi portu.
W Rogoźnicy cumowałam wielokrotnie - gdzie jest biuro? Idziesz do pierszej osoby na jachcie z brzegu i pytasz, każdy Ci powie, nie pamiętam budynku, nie zwracam uwagi na takie rzeczy, zresztą - przecież na wejściu do budynku zawsze jest informacja że to biuro portu, chyba jesteś w stanie poświecić minutę i przejść sie wzdłuż budynków przy porcie :roll:

napisał(a) **fxd** » 04.01.2019 12:20

No ok bede szukal .. ale myslaemze pamietasz to bym mial juz z glowy ;-)

heheh . .
ALe te bojki naleza do portu .. jak myslisz ...? ( link z google street )

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 04.01.2019 12:23

fxd napisał(a):No ok bede szukal .. ale myslaemze pamietasz to bym mial juz z glowy heheh . .
ALe te bojki naleza do portu .. jak myslisz ...? ( link z google street )

Ponieważ z natury nie uprawiam "cobybyłogdybizmu" nie myślę ponieważ jak pisałam wyzej nie korzystam z bojek portowych. Pójdź do obsługi portu i zapytaj.

Znalazłam budynek obsługi, pod czarnym szyldem :roll:

https://www.google.com/maps/@43.5267126 ... 680!8i3840

napisał(a) **fxd** » 04.01.2019 12:52

Osssssszzzzzzz Ty!! ."szkubanaMysz" heheh .. wypatrzone pieknie ;-)

OK bede rozmawial.. jak bede na miejscu .
Dziekuje za pomoc !! ;-)

napisał(a) **lew** » 04.01.2019 13:57

beatabm napisał(a):
lew napisał(a):.......a mnie się wydaje ,iż wszystko zależy od wiatru i zafalowania; myślę, że "udka" mogłaby stać nawet na jednej kotwicy, o ile pogoda byłaby sprzyjająca; przy paskudnej pogodzie ,nawet w porcie może dojść do uszkodzeń

Bywają warunki przy których wyjście w morze i spędzenie kilkunastu czy kilkudziesieciu mokrych i średnio przyjemnych godzin daleko od lądu może być jedynym środkiem ratującym jacht przed zniszczeniem no ale....to raczej nie dotyczy łodeczki o jakiej toczy sie tutaj dyskusja, takie coś przed zapowiadanym armagedonem najprościej wyciągnąć na przyczepę i po temacie.

napisał(a) lew » 03.01.2019 23:11

.....czy ja kogoś namawiam? Opisuję tylko, to co widziałem, gdy się da, to wszyscy śpią bez wachty i nic się nie dzieje. A jak się ma coś stać , to i tak się stanie, nawet z wachtą kotwiczną- opisywane na forum.

Wachta jest po to aby zapobiec ewentualnym nieszcześciom.

napisał(a) Piotr_Band » 03.01.2019 23:04

Staję na kotwicy.

Przy postoju na kotwicy obowiązuje zasada - jacht nie zostaje sam.

Całkowicie sie zgadzam.
W tym roku dane mi było widzieć co sie dzieje z jachtem bez wachty kotwicznej. Ktos skończył swoją jachtową przygodę w nocy z soboty na niedzielę - słabo biorąc pod uwagę to, że zapewne była to pierwsza noc po przejęciu łodzi. Skały nie mają litości a z przyrodą sie nie dyskutuje. Niestety jak widac wielu próbujących zeglować tego nie rozumie. :wink:

.......a w ubieglym roku uszkodzenie rylingów,w okolicy przyczepu koła ratunkowego ,to zrobiło się z wachtą ,czy bez wachty, jak opowiadali nasi znajomi? :lol:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 04.01.2019 14:12

lew napisał(a):.......a w ubieglym roku uszkodzenie rylingów,w okolicy przyczepu koła ratunkowego ,to zrobiło się w wachtą czy, bez wachty jak opowiadali nasi znajomi?

Co, gdzie i jak uszkodzili sobie lub opowiadali twoi znajomi nie jest tematem dyskusji w tym wątku. Bez odbioru

napisał(a) **lew** » 04.01.2019 17:15

....to było tylko nawiązanie do wątku z Twojej relacji i opowiadań naszych "wspólnych" znajomych. Bez odbioru.

napisał(a) **Aldonka** » 21.01.2019 00:40

To ja się może podzielę cenami z naszego rejsu, może komuś się przyda:
Termin 29 wrzesień do 6 października
Jacht 14,85 m

Marina Trogir - 854 HKN (najlepsza z marin w jakiej byliśmy w czasie tego rejsu, super zaplecze sanitarne, czyściutko)
Marina Milna (Brac) - 605 HKN
Marina Hvar - 400 HKN - postój na bojce, brak możliwości postoju w marinie z powodu zbyt dużego zafalowania
Marina Komiza (Vis) - 602 HKN (bardzo kiepskie zaplecze sanitarne)
Marina Primosten - 300 HKN - tu też na bojce
Marina Skradin - 450 HKN

napisał(a) **fxd** » 31.01.2019 08:49

Aldonka - to cony za dobe .. ?
Wiadomo liczone od dlugosci jednostki . .
ale ale . . na takij łajbie to i wiecej osob i spac mozna . .
JA jak bede jechal to ... to moze kilka dni przespiesie na lodzi a tak to apartamen ..
Wiec bede szukal miejsca w porcie . . . za mniejsza kase . .

napisał(a) **mirko** » 31.01.2019 08:57

Proponuję przepisać łódź na chorwacką flagę, cena za cumowanie to 1/4 ceny zagranicznej flagi.

napisał(a) **lew** » 02.02.2019 01:31

...ooo, a to się zmieniło w tym roku?

napisał(a) **Aldonka** » 12.02.2019 00:31

fxd napisał(a):Aldonka - to cony za dobe .. ?
Wiadomo liczone od dlugosci jednostki . .
ale ale . . na takij łajbie to i wiecej osob i spac mozna . .
JA jak bede jechal to ... to moze kilka dni przespiesie na lodzi a tak to apartamen ..
Wiec bede szukal miejsca w porcie . . . za mniejsza kase . .

Tak, wszystkie ceny za dobę. Dla jachtu prawie 15 metrowego.

napisał(a) **Piotr_Band** » 17.02.2019 11:12

mirko napisał(a):Proponuję przepisać łódź na chorwacką flagę, cena za cumowanie to 1/4 ceny zagranicznej flagi.

Mirko, skąd takie informacje? Podasz jakieś źródło?
Według mojej wiedzy, nie jest tak jak piszesz.

Za postój w portach tyle samo płacą jachty pod chorwacka jak i obcą banderą.

napisał(a) **Aldonka** » 18.02.2019 22:56

Pierwsze słyszę, żeby jakiekolwiek znaczenie miała bandera. Płaciłam opłatę w każdej marinie, nikt nie pytał mnie pod jaką banderą mam jacht.